Co robicie, aby spód paznokci wyglądał estetycznie, oprócz mycia oczywiście. Chodzi mi o granicę naturalka i tipsa lub żelu. Jak naturalny odrośnie i go widać to nieciekawie to wygląda. Wiem, że traktuje się spód frezarką - czy spiłowuje się wtedy ten naturalny? Czy chodzi tu po prostu o rozjaśnienie całości?