Autor Wątek: mascary z grzebykiem  (Przeczytany 33443 razy)

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« dnia: 2006-08-07, 14:09:53 »
pytanie jak w temacie co o nich myslicie,przypadl wam do gustu ten wynalazek?
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-08-07, 15:04:57 »
Szczerze to nie bardzo  :?  Na moje rzesy to tylko szczoteczka i to bardzzzo gesta  :D

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-08-07, 17:28:51 »
Nieee cos takiego tylko rozczesuje rzesy i nic poza tym. Manewrowac tym nie mozna. Potrzebuje gestej, najlepiej lekko zagietej szczoteczki, nie utrudnia zycia przynajmniej :)

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-08-07, 17:36:01 »
no wlasnie sporo osob ma o niej negatywne opinie, chyba sie nie skusze na taka
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-08-07, 17:39:46 »
Ja mialam wlasnie grzebyk w maksaezw ktora miala tez odzywke. Jesli chodzi o nakladanie odzywki to grzebyk jest super, bo nie dosc ze cienko rozprowadza ja na rzesach to jeszcze dokladnie i nie pozostawia jej nadmiaru. Takze odzywki z grzebykiem jak najbardziej, ale maskary omijaj z daleka. Wsrod moich kolezanek zadna nie ma o nich dobrego zdania :)
pozdrawiam

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-08-07, 17:42:21 »
ale mi wlasnie chodzi o takie 2w1 grzebyk z bazą + normalna szczoteczka, jak np ma w ofercie borjous
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-08-07, 17:49:08 »
jesli grzebyk tylko do odzywki albo tzw "przedluzacza lub pogrubiacza" rzes (takie cos biale chyba) a maskara ze zwykla szczoteczka to bierz ;)

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #7 dnia: 2006-08-07, 18:02:49 »
eversun a masz jakies sprawdzone mascary tego typu???
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #8 dnia: 2006-08-07, 18:15:47 »
hmm. niech sie zastanowie,,mialam cos mialam astora taka http://www.121.ro/images/ce_e_nou/Ultra_Vol_ma.jpg mozna do niej wlasnie dokupic tą białą niby odzywke ale nie polecam.
ta jest niezla http://www.bourjois.co.uk/globals/images/products_lg/frange_l.jpg
ale zabila mnie ta seria, jest to zwtykla maskara ze zwykla szczoteczka ze zetarej serii, ale jaka wspaniala, moja ulubiona, ta ci polecam z zamknietymi oczaMI http://www.polimaia.com.br/uploads/produto/363_155coup_de_thatre_small.jpg

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #9 dnia: 2006-08-07, 18:23:40 »
ta bourjois wlasnie mialam na oku, a ta ostatnia w linku to jaka? bo slabo widac?
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #10 dnia: 2006-08-07, 20:05:57 »
ja tą z grzebykiem i odżywką miałam tylko raz i taka sobie  :?
zdażało się że gdy za duzo nałożyłam tej odżywki to ile bym tuszu nie dała i tak miałam prześwity białego  :?

Gość

  • Gość
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #11 dnia: 2006-08-08, 08:53:25 »
nie pamietam jak sie nazywa, ale ty ja widac chyba lepiej http://www.asos.com/images/inv/C/9/53/3532/Black/image1l.jpg

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #12 dnia: 2006-08-08, 18:17:44 »
juz wiem ktora, bourjous, a teraz do niej jest jeszcze wersja wodoodporna, a ta jest podstawowa ---> wyprobuje na pewno :)
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Offline madzuuusia

  • Miłe początki na naszym forum...
  • **
  • Wiadomości: 117
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #13 dnia: 2006-08-15, 19:24:16 »
Moim zdaniem nie jest to wcale super wynalazek...wole raczej normalna mascare ze szczoteczka...dior jest rewelacja

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
mascary z grzebykiem
« Odpowiedź #14 dnia: 2006-08-15, 20:07:24 »
clinique ma w nowosciach na jesien mascare pol na pol- pół grzebyka ,pół szczoteczki, takze najpierw sie maluje a potem rozczesuje!!chyba zadna firma tak nie ma
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))