Gabinet w mieszkaniu

[Gość]

Witam serdecznie, zamierzam otworzyc wlasny gabinet kosmetyczny w moim mieszkaniu, ktore obecnie stoi puste (4 pietrowy blok w Warszawie), zastanawiam sie jednak czy to dobry pomysl, czy macie jakies doswiadczenia w tym temacie? Czy sa jakies specyficzne wymagania, czy Waszym doswiadczonym zdaniem to dobry pomysl? Bede wdzieczna za pomoc. Pozdrawiam wszystkich cieplo. Marta

[Tomek]

Na pewno MUSISZ uzyskac zgode spoldzielni mieszkaniowej i/lub wspolokatorow.
Pozniej oczywiscie cala procedura z Sanepidem.
Nie zapomnij rowniez, ze zmini Ci sie stawka podatku od nieruchomosci a wiec na pewno rowniez czynsz od mieszkania.

[Aguś]

Dokladnie tak jak mowi Tomek. Jesli ma to byc gabinet kosmetyczny to musi on spelniac odpoweidnie wymogi i byc odebrany przez sanepid. Nie ma znaczenia gdzie sie on znajduje.

[Gość]

Ja się też właśnie zastanawiałam czy można otworzyć gabinet we własnym domu. Tylko z tego co słyszałam, to można, ale musi się znajdować na parterze.  Tylko jak powiedziałam to mojemu Mężczyźnie, że mam takie plany, to niezbyt mu się to podobało

[Aguś]

Co do tego czy mozna czy nie  mozna to nie ma co gdybac tylko trzeba sie wybrac do sanepidu bo dzialalnosc to mozna zalozyc w kazdej chwili

[Tomek]

Tylko z tego co słyszałam, to można, ale musi się znajdować na parterze.

To raczej  nie ma znaczenia:

§ 3

  1. Zakład, o którym mowa w § 1 pkt 1, powinien być zlokalizowany w odrębnym budynku lub lokalu albo stanowić wyodrębnioną część budynku lub lokalu.
  2. Wejście do zakładu stanowiącego wyodrębnioną część budynku lub lokalu:
1) może być wspólne dla wszystkich jego użytkowników i prowadzić z dróg komunikacji ogólnej;
2) nie może prowadzić przez pomieszczenia, w których nie są świadczone usługi.

[oszin]

a nie musi byc zrobiony projekt techniczny przypadkiem?
 

[Aguś]

Oczywiscie gabinet musi byc oddebrany przez sanepid i to tam udziela wszelkich wskazówek

[Gość]

Znajoma niedawno otworzyla salonik fryzjerski w mieszkaniu na parterze.Rowniez w bloku.Kazali jej dobudowac odrebne wejscie i przedluzyli otwarcie lokalu.Dobudowala osobne schodki,wtedy uzyskala pozwolenie.

[Tomek]

Kazali jej dobudowac odrebne wejscie i przedluzyli otwarcie lokalu.Dobudowala osobne schodki,wtedy uzyskala pozwolenie.

Jak juz pisalem wszystko zalezy od konkretnego sanepidu. W przepisach sanitarnych takiego wymogu nie ma ale  moze jest w budowlanych - btw. a prosze dobudowac shody na drugie pietro

Co do projektu- oczywiscie jakis musi byc, tak, zeby sanepid wydal zgode na rozpoczecie inwestycji, bo pozniej moga byc wieksze problemy. Najlepiej zrobic pojekt, zatwierdzic i jezeli wszystko bedzie z nim zgodne to z odbiorem nie ma problemu.

Ale wydaje mi sie, ze kolejnosc powinna byc nastepujaca:
1.SM czy dostaniesz zgode (ewentualnie zgoda sasiadow, nie wiem co powiedza w administracji budynku).
2.Projekt gabinetu (wymagania sanitarne i budowlane) i zgoda sanepidu.
3.Remont zgodnie z projektem.
4.Odbior lokalu przez sanepid.

[oszin]

projekt techniczny zatwierdzony przez rzeczoznawce do spraw sanitarno higienicznych

[Tomek]

no własnie a przeciez budynek w którym wynajmuje lokal był tez oddawany do uzytku i przyjety więc czy nie wystarczy papierek ze budynek został przyjety przez odpowiednie "służby"? skoro został przyjety to wraz z instalacją elektr. wentylacja (był kominiarz - akceptował) itd... no nic w poniedziałek jade do sanepidu i sie wszystkiego dowiem...

Niestety, gdyby budynek zostal odebrany jako gabinet - wtedy byloby ok, ale  jezeli czesc budynku zmienia przeznaczenie i projekt to... mozesz zrezygnowac z odbioru u kominiarza - ale to rowniez trzeba wykonywac 1 raz w roku (wentylacja). - znowu kolejna oplata (nie napisze haracz bo znowu moze sie to zle kojarzyc i to tez nie mala .
Pomiar skutecznosc zerowania nie jest czyms standardowym i w przypadku budynkow mieszkalnych nie jest konieczny, wiec zapewne nikt tego nie robil.

[Tomek]

Słuchajcie a jesli juz jesteśmy przy kosztach - ile kosztuje odebranie budynku przez sanepid?

Tam placi sie w  sumie grosze - za kontrole i w tych wszystkich kosztach t jes pikus

[Tomek]

Po zatwierdzeniu projektu mozesz zgodnie z nim adaptowac lokal.

Mozesz wczesniej ale to juz na wlasne ryzyko, jezeli naniosa Ci jakies poprawki, lub beda mieli zastrzezenia to musisz je uwzglednic, bo nie odbiora Ci lokalu.

[Aguś]

Po zatwierdzeniu projektu mozesz zgodnie z nim adaptowac lokal.

Mozesz wczesniej ale to juz na wlasne ryzyko, jezeli naniosa Ci jakies poprawki, lub beda mieli zastrzezenia to musisz je uwzglednic, bo nie odbiora Ci lokalu.

Dokladnie... a najczesciej tak jest ze niestety sanepid sie doczepia i jest pozniej mase klopotów dlatego moim zdaniem najpierw projekt a pozniej wykonanie. Wiem o czym mówie bo moja rodzina zwiazana jest z branzą budowlaną. Co z tego ze zrobie spbie lokal jak sanepid mi go nie odbierze