Autor Wątek: zarobek kosmetyczki  (Przeczytany 97423 razy)

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #30 dnia: 2005-09-05, 22:22:39 »
no pewnie różnie bywa,ja mam ten  komfort,że nie mam zmienniczki wiec przyjmuje wszystkie klientki.a jeżeli chodzi o te mniej zamozne klientki to nie do konca sie zgodze bo one tak naprawde wydają tyle samo kasy co te z zasobniejszym portwelem.Dlaczego?bo chcą przez chwile zapomniec o domu,sprzątaniu ,dzieciach i zrzędzacym mężu.moze nie wezma tego zabiegu za 150zl ale przyjda trzy razy na ten za 50.moze tak do tego podchodze bo nie jestem chodzacym kalkulatorem tylko zalezy mi na kazdej klientcen awet na tej ktora przyjdzie tylko na henne.no ale coz chyba nie o tym ten temat.W każdym razie prowizja wydaje mi sie  lepsza od stałej pensji pod wieloma względami.

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #31 dnia: 2005-09-08, 10:54:38 »
coraz czesciej, szczegolnie mlode osoby, zatrudniane sa na zasadzie stazu

to dopiero jest wykorzystywanie czyjejsc pracy, poniewaz te marne pieniadze (ok 450!!! zl) wyplaca urzad a pracodawca ma pracownika praktycznie za darmo... nie ma nawet prawnego obowiazku takiej osoby potem zatrudnic, a staz na takich warunkach moze trwac nawet rok

wiem ze lepiej miec 450 niz nie miec, ale jest to nieuczciwy przepis moim zdaniem - pracodawca ma pracownika za darmo a taka osoba zasuwa na etacie i nie ma nawet gwarancji ze jak sie skonczy staz to bedzie miala prace :(((

Offline Tomek

  • Administrator(ka)
  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2548
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #32 dnia: 2005-09-08, 11:08:17 »
Cytat: "_agatka_"

wiem ze lepiej miec 450 niz nie miec, ale jest to nieuczciwy przepis moim zdaniem - pracodawca ma pracownika za darmo a taka osoba zasuwa na etacie i nie ma nawet gwarancji ze jak sie skonczy staz to bedzie miala prace :(((

A nie lepiej cieszyc sie, ze jest praa, mozliwosc zdobycia doswiadczenia?
A jakie sa gwarancje przy normalnym zatrudnieniu, wystarczy wypowiedzenie umowy o prace i... koniec :( juz nie pracujesz.

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #33 dnia: 2005-09-08, 11:19:40 »
pisze tak, poniewaz wsrod moich znajomych jest to nagminny przypadek... staz, 6 miesiecy za grosze, do widzenia, firma znajduje sobie nastepnego pracownika za darmo a delikwent zostaje na lodzie bo staz wolno mu miec jedynie raz... i ma sie te 6 mies doswiadczenia ale to nie pomaga w znalezieniu pracy za bardzo :( bo kolejny pracodawca woli wziasc sobie stazyste na pol roku czy rok na koszt urzedu, a nie pracownika ktoremu trzeba zaplacic minimalna krajowa i jeszcze zus...

dlatego pisze ze to wykorzystywanie

staz na uczciwych zasadach, szczegolnie w branzy kosmetycznej, jako przyuczenie do zawodu i np warunkow panujacych w konkretnym gabinecie to dobry pomysl. ale z drugiej strony jesli pracodawca chce uczciwie wynagrodzic pracownika (a nie miec sile robocza za darmo i ciagle brac nowych stazystow) a boi sie ze pracownik nie spelni jego oczekiwac to przeciez mozna zatrudnic na okres probny i jesli pracownik sie nie nadaje to nie przedluzyc umowy

Offline Tomek

  • Administrator(ka)
  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2548
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #34 dnia: 2005-09-08, 11:43:57 »
Cytat: "_agatka_"
ale z drugiej strony jesli pracodawca chce uczciwie wynagrodzic pracownika (a nie miec sile robocza za darmo i ciagle brac nowych stazystow) a boi sie ze pracownik nie spelni jego oczekiwac to przeciez mozna zatrudnic na okres probny i jesli pracownik sie nie nadaje to nie przedluzyc umowy

To zawsze zdazy zrobic, dlaczego ma nie skorzystac z takiej mozliwosci???
Jezeli nie skorzysta on, to skorzystaja wlasnie tacy, ktorzy to calymi 'stadami' przyjmuja starzystow, zwalniaja i przyjmuja nastepnych.
A czy wiesz, ze przy 1-ej pracy mozesz przez 1 rok dostawac 80% najnizszego wynagrodzenia co daje  506.43 netto? A w 2-gim roku 90%?
Czy to taka wielka roznica w stosunku do tego co sie otrzymuje podczas stazu?

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #35 dnia: 2005-09-08, 11:51:12 »
to tez jest chore... 500 zl to ja mam oplat za mieszkanie :/

Offline Tomek

  • Administrator(ka)
  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2548
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #36 dnia: 2005-09-08, 12:19:50 »
Cytat: "_agatka_"
to tez jest chore... 500 zl to ja mam oplat za mieszkanie :/

Niestety takie sa polskie realia :(

Offline Joanna

  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 1866
pensja kosmetyczek
« Odpowiedź #37 dnia: 2005-10-28, 12:02:54 »
pensja kosmetyczek jest absurdalnie niska :?  :(  :evil:  :twisted:  :wink:  :!:

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #38 dnia: 2005-10-28, 12:32:30 »
Zdecydowanie tak.Prowadząc swoje zarobisz wiecej-jeśli sie oczywiscie bedziesz starać,bo to,ze masz gabinet to jasna sprawa nie gwarantuje ci niczego.Oczywiście,ze masz wtedy równiez wiecej obowiązków ale komfort pracy jest zdecydowanie wiekszy.Pozatym często pracując u kogos tez ma sie duzo obowiązków,zwłaszcza jeśli pracodawca nie jest z branzy i na twojej głowie jest właściwie prowadzenie gabinetu.Realia niestety sa takie,ze w tej branzy pracodawca nie moze dac stałej wysokiej pensji,bo on sam jest uzalezniony od ciebie(ile ty zarobisz)+koszta prowadzenia dziąłalnosci i zatrudnienia pracownika stąd wynagrodzenie prowizyjne i często umowy zlecenia lub wrecz praca na czarno.Byłam pracownikiem u kogos i prowadziłam też swój gabinet i nieżałuje tego Jestem za prowadzeniem swojej działalnosci.

Offline Anioleczek

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 169
Zarobki początkującej kosmetyczki?
« Odpowiedź #39 dnia: 2006-06-08, 13:48:20 »
Witajcie.
Dziewczyny mam pytanko w związku z tym że mam zacząć pracę w gabinecie od lipca. Gabinet nie jest mój. Osoba która zakłada nie ma nic wspólnego z kosmetyką. Zdaje się na mnie pod względem wyboru kosmetyków i sprzętu. Chciałam dowiedzieć się od Was jakie są zarobki na początku? Dodam że miejsce w którym będe pracowała ma około 30 000 mieszkańców. Pozdrawiam i czekam na sugestie :)

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #40 dnia: 2006-06-08, 14:35:29 »
Wiesz co wydaje mi się że na takie pytania nie ma niestety odpowiedzi , liczba mieszkańców nie zagwarantuje Ci zarobków bo nie wiadomo ile z nich wogóle przyjdzie do gabinetu , zalweży to również napewno od cen za usługi , atmosfery a przedwewszystkim od Twojej pracy . Wogóle takie pytania wydają mi się kompletnie bez sensu . Prognozowane zarobki związane z Twoją pracą , liczbą mieszkańców i popytem w tej miejscowości na tego typu usługi , w rzeczywistości mogą daleko odbiegać od statystyk , co z tego że ktoś powie Ci że zarobisz około 2,000 tyś ( przypuszczalnie ) jeśli może okazać się że nie dobijesz nawet tysiąca , nie lepiej się mile zaskoczyć ?????

Gość

  • Gość
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #41 dnia: 2006-06-08, 19:13:49 »
A ja powiem tak Aniołeczku. Pamietaj, ze my zyjemy z klientów. na nich długo sie. pracuje ,zeby do Ciebie wracali. Nie wiem czy bedziesz miala jakąs stała podstawe na umowe o prace? najnizsza pensje krajowa/ To jest cos ponad 850 brotto na pelny wymiar godzin (czyli tzw etat), no i jakis procent o klientow. To zalezy od szefowej, na ile moze sobie pozwolic aby dac Tobie procentu. jak sa lepsze miesiace to procent jest ruchomy 20% do 30% gdy gabinet dobrze prosperuje i sa stali klienci, a gdy sie dziej gorzej klient nie zaglada (np styczen i luty jest ftalny z moich dotychczaswych obserwacji,) to i % moze byc tylko 10.
trudno powiedziec, ale jak zarobisz na poczatku (przy takich układach jak pisałam, ze masz stała i  10 %, to mozesz tak liczyc max do 1500 zl.

Offline Anioleczek

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 169
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #42 dnia: 2006-06-08, 20:05:26 »
Martusia, te zarobki nie tylko od klientów będą zależały bo ja będe pracować u kogą a nie u siebie.

Bogusia ja mam zarabiać na początku 900zł + jakiś procent właśnie od klientów ale nie wiem jaki jest ten procent.

Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Offline Martuch

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 307
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #43 dnia: 2006-06-09, 09:01:26 »
A ja mam tylko procent:( Pracuje we Wrocławiu. Szefowa twierdzi, że tak jest wszędzie (zresztą nie tylko jeśli chodzi o finanse), chociaż wiem, że nie bywa w salonach kosmetycznych i wogóle sie nie orientuje. Czasem było tak, że po całym miesiącu pracy dostawałam 400 zł. Ostatnio poważnie sie zastanwiam nad poszukaniem pracy w innym gabinecie.
An it harm none, do what ye will.

Offline Weronika

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 423
zarobki kosmetyczki
« Odpowiedź #44 dnia: 2006-06-09, 22:11:35 »
troche sie interesowałam zarobkami jak rok temu dostałam pierwsza pracę i szefowa prosiła żebym sie zastanowiła ile chcę zarabiać. A więc jest różnie, niektóre kosmetyczki dostaja stała pensję 700 - 1200zł ale większość ma podstawę czyli 617zł plus procent od 10 do nawet 30% ale to zalezy jaki rejon. sam procent to naprawdę nieciekawie tak więc Martuch jak znajdziesz cosik innego i jak ktoś zapewni Ci chociaz malutką stała podstawę to chyba nie ma nad czym sie zastanawiać( taka moja mała skromna rada).
i jeszcze jedna ważna sprawa: przed rozpoczeciem pracy trzeba ustalić z pracodawcą warunki wynagrodzenia, bo jak juz się zacznie pracować a nie ma jeszcze nic do końca ustalonego to potem trudno negocjować warunki