Wykonuje tysiąc rzeczy: pracuje w szkole, prowadze szkolenia, pisze artykuly do pism branzowych i czasopism kobiecych, młodziezowych, pracuje po domach jako kosmetyczka, sprzedaje kosmetyki....itd.
Zarobki satysfakcjonujace, złoty środek brak.....
Brakuje mi pracy w gabinecie, bardzo, ale praca u kogoś za 500,- , nie stac mnie na to, musze oplacic studia, mieszkanie, zycie....ale cholera, tesknie do gabinetu.