Autor Wątek: do grania na fortepianie....  (Przeczytany 5175 razy)

Gość

  • Gość
do grania na fortepianie....
« dnia: 2006-07-21, 15:11:38 »
Czesc wszystkim  :D  Jestem tuz przed kursem robienia pazurkow zelowych (jak na razie), ale moje pytanie do Was nie bedzie dotyczylo gdzie kurs zrobic, jakie produkty stosowac itd itp. Chodzi o cos zupelnie innego. Moja znajoma jest pianistka, ma slaba, rozdwajajaca sie plytke paznokcia (nota bene od fortepianu... ja tez kiedys gralam  i znam ten bol). Powiedziala mi ze chce polozyc sobie zel lub akryl na swoje naturalne paznokcie, by zawsze wygladaly ladnie (oczywiscie bez zadnego przedluzania). I teraz pytanie... co jest lepsze dla takiej klientki: zel czy akryl? Slyszalam ze zel moze odpryskiwac od plytki od uderzania w klawisze, ale nie wiem czy to prawda, dlatego chce sie skonsultowac z profesjonalistkami :) Dziekuje za informacje :)

Pozdrawiam

nucia  8)

Offline Misia

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 237
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-07-21, 18:46:03 »
Ja bym założyła tipsy akrylowe

:)

Offline Darianna

  • Ekspert(ka) - manicure, pedicure, nailstyling
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • *****
  • Wiadomości: 1222
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-07-21, 19:54:47 »
Jesli chodzi o grę na fortepianie to dużym problemem byłaby tu znaczna długość paznokci-głównie z tego powodu,że uniemożliwiałyby one swobodna grę lub powodować częste złamania pazurka,gdyż najbardziej dla nich niefartowne są uderzenia od strony wolnego brzegu.
Zdecydowanie najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby utwardzenie naturalnej płytki(żel lub akryl do wyboru)

Co do tipsów akrylowych to niekoniecznie są one mocniejsze od zelu(czy na tipsie czy na formie ;) ),
a prawidłowo wykonane paznokcie nie powinny w ogóle odpryskiwać.

Gość

  • Gość
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-07-21, 21:33:44 »
Mile Panie, bardzo dziekuje za konstruktywne odpowiedzi  :D  Dobrze ze sa jeszcze takie osoby ktore nie uwazaja swojej wiedzy za tajemna i przekaza ja tylko na lozu smierci :P

Darianna oczywiscie chodzi tylko o polozenie zelu badz akrylu na naturalnej plytce.  Niby nie gra sie paznokciem... reka uklada sie bardzo naturalnie i glowna prace wykonuja opuszki, jednak czasami czasami sie zdarza ze zbyt dlugi paznokiec wpadnie miedzy klawisze i wtedy jest duzy problem i bol  :cry:  Czyli moge jej powiedziec ze nie ma znaczenia co polozy na swoje pazurki  :D  bardzo sie ciesze  :D
Oczywiscie jesli ktoras z Was miala podobny przypadek bardzo prosze o  podpowiedz

Dziekuje jeszcze raz

Pozdrawiam
nucia

Offline elena

  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1015
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-07-22, 08:05:56 »
Jesli rowniez moge doradzic poniewaz sama  ukończyłam szkole muzyczną (ten instrument) choc troszkę temu.. :wink:  ......z wlasnego doswiadczenia .

Mysle ze propozycja zel  lub akryl na formie ....ale bardzo krociutkie (doslownie symboliczne) koncowki. Juz nie chodzi nawet o to, ze będa przeszkadzały....ale najważniejsze nie mozna stracic czucia w okolicy opuszków.... musi sie odpowiednio wybierac dżwięki.   Forma  ładnie dopasuje sie do naturalnego paznokcia.
Tylko zadbaj o dobrą linie stresu i po kłopocie.
www.masternail.pl
Placówka Kształcenia Ustawicznego
Krakow ul.Lubicz 3
gg 4355876 tel 503 101 039

Gość

  • Gość
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-07-22, 10:18:48 »
Elena a nie lepiej gdyby zapuscila swoje troszeczke i wtedy polozyc tylko na naturalna plytke i zalac dobrze wolny brzeg? Chodzi o to co bedzie dla takiej osoby lepsze.
Balam sie troche tego zelu, ale widze ze nie ma to zadnej roznicy. Wiadomo ze paznokciami sie nie gra, ale czasami to roznie bywa  :)

Pozdrawiam
nucia

Offline elena

  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1015
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-07-22, 22:51:03 »
ja bym jednak uzyla formy i przedluzyla 1 mm co stworzy przy okazji elegancka równosc.  Nastepne uzupelnienia juz normalnie.
www.masternail.pl
Placówka Kształcenia Ustawicznego
Krakow ul.Lubicz 3
gg 4355876 tel 503 101 039

Gość

  • Gość
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #7 dnia: 2006-07-24, 12:07:41 »
Zgadzam się z eleną.
Króciótkie na formie i będzie napewno ok.

Sloneczko19

  • Gość
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #8 dnia: 2007-01-30, 13:51:17 »
ja tez ukonczylam skole muzyczna...w klasie fortepianu ... wiec powiem tak moja nauczycielka nigdy w zyciu nie zgadzala sie z zadnymi gelami czy akrylami ...z niczym...po prostu gdy uderzasz w klawisz nie moze byc slychac uderzajacego paznokcia :)

Offline elena

  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1015
do grania na fortepianie....
« Odpowiedź #9 dnia: 2007-01-31, 10:36:15 »
Słoneczko....sama koncoweczka zastepuje dlugosc krotkiego paznokcia naturalnego.Nie mowimy o dlugosci wystajacej poza opuszek.

Moj profesorek bil mnie   po lapkach jak gralam nie po jego mysli....hehe....ten  typ tak ma    :wink:
a  choreograf (fakt osobowosc i wielki artysta) to dopiero dawał popalic... :wink:

dobrze, ze teraz ja nie przejelam  takowych nawykow hihihi...to by dopiero było ...jakis "pejczyk".... :D   ( zart)
www.masternail.pl
Placówka Kształcenia Ustawicznego
Krakow ul.Lubicz 3
gg 4355876 tel 503 101 039