Ps. Mako a co wbierasz sie?
Ja? A gdzie tam. Jeszcze bym komuś maziajki na twarzy porobił niczym z filmu "Czy leci z nami pilot?"
. Byliśmy z Witch kiedyś na pokazie La Femme i jej się strasznie spodobało, bo ona po polibudzie jest i nieco ten tego no lekko skrzywiona jest bo lubiła geometrię wykreślną i jej się kreskowanie ludzi spodobało.
Stwierdziła, że to ciekawe, fajne i mogłaby to robić a rękę ma w tym względzie pewną bo jej rysunki były jak spod linijki aż jej kumple zarzucali, że oszukuje.
Możliwe, że do dziś wiszą jej prace na katedrze. Dlatego o niej myślałem, a do Kraka i tak chętnie bym się wybrał bo dawno nie byłem a rodzinę też mam.
I tu jest sęk.. zbierać na laptopa czy na szkolenie a cena aparatu to już w ogóle
ehhh...
Pozdrawiam
Mako