witam
Mam duzy problem
Mieszkam w UK
w kraju wiecznego deszczu.
w czerwcu przyszla do mnie klientka na serie kwasow
bylo 5 zabiegow
kwasy firmy bielenda
3 zabiegi na kwasie 20%
2 zabiegi na kwasie 30%
klientka wyszla zadowolona
ale po miesiacu zadzwonila, ze pory ma otwarte, duzo sebum itd
wiec 18.09 przyszla na zabieg kwasami 20% kwas glikolowy czas 1,5 minuty
25.09 drugi zabieg 20% kwas glikolowy 2,5 minuty
teraz mi pisze ze ma duze blizny po zabiegu ze zniszczylam jej twarz
byla tu u dermatologa i ten jej powiedzial ze eksfoliacji nie robi sie latem
byla robiona w czerwcu a w czerwcu tu padalo i bylo ciemno
zreszta po serii byla zadowolona, nie bylo przebarwien
wrocila we wrzesniu
podczas drugiego zabiegu 25.09 jak nakladalam jej kwas wyszly na twarzy rysy - spytalam sie jej czy drapala twarz lub moze dziecko ja zadrapalo.
odp ze dziecko ja podrapalo.
teraz twierdzi ze to ja zrobilam jej duze blizny i co ja zamierzam z tym zrobic.
prosze o jakas porade- nie wiem co zrobic w tej sytuacji.
przepraszam za male literki i bledy pisze w biegu.