tyle ze dzisiaj kosmetyczka musi miec jakies pojecie o medycynie..w koncu kosmetyka jest dziedzina medycyna i coraz bardziej ukierunkowuje sie na zdrowie.... uwazam studia sa lepsze , i jestem pewna ze na zachodzie przyjma kazda z nas z tytulem magistra kosmetologii do bardzo dobrych gabinetow, albo do firm kosmetycznych u nas w polsce tez tak bedzie ...panie beda wolaly pojsc do wyksztalconej osoby,
nastepnie studiowanie kosmetologii daje nam wieksze mozliwosci, absolwentka moze z
nalezc prace rowniez jako dermokonsultankta, moze pracowac w laboratorium kosmetycznym, moze zajac sie fizjoterapia, bo w koncu w tym kierunku rowniez jest ksztalcona,
nastepne plusy sa takie ze po kazdych studiach mozna zrobic jeszcze studia podyplomowe ktore znowu otworza nam jeszcze inne drogi do pracy.