jak bylam na kursie to rzeczywiście byłysmy tylko my dziewczyny, klimat był ok bo akurat zebrała się doborowa grupka ale móglby być miedzy nami jeszcze własnie chłopak.Instruktorki wspominały bo nawet sama pytałam o facetów i podobno rzeczywiście jak zapisuje się chłopak to wiadomo ze ma konkretny cel i pomysl na siebie, ze to w 90% talent i ogromna determinacja. Znam S Osmanskiego i to juz człowiek z długim stażem ogarniający swiat wizazu w Sephorze ale poznałam też stosunkowo niedawno makijaże tzn prace Daniela Dobieśniewskiego, na razie tylko fotki (powalające makijaże glamour) ale wybieram się na kurs jednodniowy do Selectu, poza tym ma on pod sobą kilka marek tzn jest ich twarzą jako wizażysta.
Bardzo chcę go poznać i zobaczyć go w pracy:-) Podobno jest bardzo skromny:-)