kosmetyczki.net - serwis kosmetyczek i kosmetologów
PIERCING => Piercing => Wątek zaczęty przez: Natalia w 2007-01-08, 11:24:42
-
No a jak sie zajdzie w ciąze to ja tym kolczykiem jest?Ja mialam kolezanke ktora praie do końca ciaży nosila kolczyk :roll:
-
bezwzglednie trzeba wyjac :!: :!: :!:
-
w trakcie ciąży powinno się wyjąć kolczyk, no ale bywają osoby, które zostawiają go na własne ryzyko, i jednym się udaje dotrwać szczęśliwie do końca ciąży innym nie...
-
w trakcie ciąży powinno się wyjąć kolczyk, no ale bywają osoby, które zostawiają go na własne ryzyko, i jednym się udaje dotrwać szczęśliwie do końca ciąży innym nie...
Nie wiem, czy w Polsce także, ale są dostępne specjalne kolczyki dla kobiet w ciąży. Są one dłuższe od narmalnych.
(http://images14.fotosik.pl/34/2e29cd8df0c90a94.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ale zobaczcie same, czy wygląda to tak super podczas : oops : ciąży
(http://images13.fotosik.pl/16/fd59040569eec8ea.gif) (http://www.fotosik.pl)
(http://images14.fotosik.pl/34/61bf479db7a03ad8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ojej,dziwnie to wyglada :?
-
Dziwnie jak jakas sztanga :?
-
To jest tylko po to aby nie stracić przekłucia, dlatego też jest takie elastyczne i nie wbija się w brzuszek, bo nie ma nic gorszego niż rana i infekcja w okolicy brzucha podczas ciąży :roll:
-
wciaz wielkie NIE z mojej strony
-
Moim zdaniem nie jest to zbut estetyczne podczas ciąży... :roll: :roll:
Gorzej jeszcze jest z tatuażem na brzuszku , który się wtedy strasznieeee rozciąga :cry: <bleee>
-
Moze nie wygląda to estetycznie i tak dalej, ale żeby po ciąży nie była strasznie rozciągnięta dziurka lepiej jest nosić kolczyk, oczywiscie specjalny plastikowy, jak na zdjęciach wyżej, wtedy miejsce przeklucia nie będzie tak mocno pozniekształcane.
-
w sumie po co komu kolczyk w ciazy? jak juz tak bardzo jest sie przyzwyczajonym no to chyba na te magiczne 9 miesiecy mozna z niego zrezygnowac, no chyba ze to az tak bardzo za duze poswiecenie
-
Linek, można zrezygnowac ale tak jak pisałam wyżej jeśli ktos potem nie chce miec wielkiej dziury w brzuchu juz lepiej niech i w ciąży chodzi z kolczykiem....To w sumie nic strasznego, dzieciatku sie nic nie dzieje :)
-
słyszałam właśnie, że podczas ciązy może się nieźle rozciągnąć i można mieć naprawdę wielką diuuurę :cry:
-
słyszałam właśnie, że podczas ciązy może się nieźle rozciągnąć i można mieć naprawdę wielką diuuurę :cry:
nie dziwie sie :? za ładnie to na pewno nie wygląda
-
mojej kolezance lekarz wyciagal jak byla juz dosc wysoko w ciazy niechciala go sciagnac az w koncu wylondowala w szpitalu.
-
Niezbyt to wyglada... myslę, że jak ja będę w ciąży to założę taki długasny by później przyzwoitą dziurke w brzuszku mieć... :lol:
-
No więc ja ściągnełam kolczyk podczas ciąży, ponieważ lekarz mi kazał mówiąc że dziecko może być uczulone na nikiel.....ściągnełam....A później lipa dziury dużej nie ma ale skóra jest bardzo rozciągnięta no i blizna też jest....niestety,,,hmmm trzeba wybrać ale jeśli dziecku to nie szkodzi to dziewczyny noście te kolczyczki ciążowe!!!!!! :?
-
Ech... dobrze wiedzieć, trzeba będzie sie zaopatrzyc w taki kolczyk jak zajdzie potrzeba, tylko kiedy to się stanie :roll: ja nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduję się na dziecko :?
-
Po kolczyku zostaje kropeczka,a jak dziewczyny robią sobie tatuaż na bikini lub podbrzuszu,to nie myślą o przyszłości? Już raz widziałam wstrętnego "tygrysa",który 9 m-cy wcześniej był małym tygryskiem :lol:
-
dlatego mojego tygryska mam na ramieniu i nawet po ciąży jest takiej samej wielkości a dzury w brzuchu nie dałabym sobie zrobić
przecież skóra się strasznie napina i wydaje mi się że nawet taki długi
kolczyk nie pomoże i można przerwać skórę
-
Po kolczyku zostaje kropeczka,a jak dziewczyny robią sobie tatuaż na bikini lub podbrzuszu,to nie myślą o przyszłości? Już raz widziałam wstrętnego "tygrysa",który 9 m-cy wcześniej był małym tygryskiem :lol:
Widzialam podobny przypadek i wspolczuje.
-
ja jak kiedys moze zajde w ciąże to na dzien dzisiejszy mysle ze bede nosić te ciażowe, nie chciałabym,żeby mi dziurka znikła.juz sie do niej strasznie przyzwyczaiłam.ale co do tatuazu tak to chyba nie jest dobry pomysl.ja bym sobie nie zrobiła.
-
A nie dasz rady sie z nim rozstac i wyjac Natalia? :lol:
-
nie da rady :lol: jestem do niego strasznie przywiazana i gdzies już pisałam,że mój brzuch jakos głupio wyglada taki nagi bez niego :wink:
-
nie da rady :lol: jestem do niego strasznie przywiazana i gdzies już pisałam,że mój brzuch jakos głupio wyglada taki nagi bez niego :wink:
Mój też... : jump2 :
-
Moja kuzynka miała kolczyk jak zaszła w ciąże (jakieś 2 miesiące) wyjeła go (nie wiedziała jeszcze wtedy o kolczykach dla cieżarnych).Jak zobaczyłam jej brzych po kilku miesiącach po porodzie byłam przerażona,zrobiła jej się wstrętna,duża blizna. :? Wiec chyba jednak dobry jest ten kolczyk dla ciężarnych.
-
Jestem totalnie za kolczykiem dla ciężarnych. Mam kolczyk w pępku, dużo sie nacierpiałam żeby go mieć (mam problem z gojeniem się ran) i nie wyjełabym go. Uwielbiam go. Kolczyk dla ciężarnych może nie jest tak atrakcyjny jak te normalne, jednak oprócz mnie i mojego faceta nikt mojego wielkiego brzucha w przyszłości oglądać nie będzie!!! 8)
-
A ja wyciągnęłam kolczyk tylko do porodu...żeby "dziady" nie gadały :lol: bo zaraz by była sensacja na porodówce że przyjechała wariatka do porodu z kolczykiem w pepku (o moim tatuażu gadały pielęgniarki cały poród czyli 40 min hehe...) ...ale zaraz na drugi dzień po porodzie jak tylko wstałam rano to go włożyłam spowrotem.Miałam zwykły kolczyk na metalowym sztyfcie tylko troszkę dłuższy niż nosiłam przed ciążą...na początku skóra była mocno rozciągnieta...ale po miesiącu wszytsko wróciło do normy i wygląda jak wcześniej :) a bałam się naprawde zobaczyłam jak brzusio zaraz po...
-
a moja dziura przez okres ciąży zarosła :(
-
Ja bym nie ruszał kolczyka.Co najwyżej zmienił sztangę na dłuższą z bioplastu.
Dlaczego?
Odpowiedz nie jest prosta i raczej nalezy brać pod uwagę cechy indywidualne klientki oraz sposób zakotwiczenia kolczyka.
Czynniki przeciw:
dziurka powoli może zarastać i po ciaży nie założymy kolczyka w to samo miejsce.A najczęsciej to miejsce gdzie był umiejscowiony jest optymalne.(inaczejTkanka bliznowata naprawiająca to miejsce jest trudna do przekłucia czyli nie uda się go założyć tak idealnie jak na początku).
Zawsze mozemy śledzić los kolczyka i gdy bedzie niedobrze usunać go aby uniknąć wiekszych blizn.
Jeżeli zostawimy kolczyk to po ciazy znajdziemy lepsza motywację do odbudowy naszej zniszczonej skóry brzucha :wink:, a wyprowadzenie nowego kolczyka może pochłaniac mnóstwo czasu i powodować komplikacje
Czynniki za:
lekarze chętnie usuwają kolczyki gdyż przyjmuje się że mogą być miejscem infekcji
kolczyk może sam wyjść przez skórę (czasem nieuniknione gdyż pępki różnią sie budową i nie zawsze można zakotwiczyć je w tkance łącznej ściśle okalajacej pierścień pępkowy( to pewne uproszczenie ale do wyjaśnienia wystarczajace ))
Generalna zasada: jeżeli ktoś nam doradza to powinien też uzasadnić dlaczego.Nie nalezy brać pod uwagę opinii jedynie emocjonalnych- to nie głosowanie w sejmie
-
to w takim przypadku muszę na nowo przebić igłą? Bo zarosła mi tylko jedna strona. Czy spróbować kolczykiem przebić?
-
to w takim przypadku muszę na nowo przebić igłą? Bo zarosła mi tylko jedna strona. Czy spróbować kolczykiem przebić?
Teraz jak jesteś w ciązy to nie przebijaj.
Poco Ci do tego babrząca sie rana?
Zostaw jak jest a potem się zobaczy.
Czasem daje się to jakoś zrobić.
-
Basiu naprawde chcesz miec ten kolczyk? nie lepiej sobie odpuscic?
-
ja już nie jestem w ciąży, Nadia ma roczek :D
A tak się tylko zastanawiałam nad założeniem znowu kolczyka ;)
-
Wiem wiem ze Nadia jest, ale myslalam ze moze juz Ci sie nie podobaja kolczyki
-
BasiaG, mozna przebić obok miejsca gdzie był kolczyk. Przebijania w tym samym miejscu nie polecam- miałam tak robione kuuuupe lat temu (tak ponad 10 :-p) i bolało jak ..... :80:
-
Popieram zdrowy rozsądek
Wszystko zależy od tego czy:
• KOLCZYK BYŁ ZAŁOŻONY DAWNO TEMU – radzę obserwować, co się dzieje, nie robić pochopnych ruchów. Miejsce prawdopodobnie jest już zabliźnione, kolczyk porusza się swobodnie, nie przeszkadza, nie ma też prawdopodobieństwa wystąpienia zapalenia lub zakażenia. Zdejmiesz teraz, może za parę dni lub tygodni będziesz chciała założyć jeszcze raz, a to prawdopodobnie już się nie uda bez ponownego przekłuwania (tego nie preferuję w tym błogosławionym ale zarazem specyficznym stanie ze względu na samą matkę i kruchość jej ciała ale przede wszystkim na dziecko). Ciało ludzkie, a przede wszystkim tkanka łączna jest inteligentna i ma to do siebie, że jak najszybciej pragnie się (odbudować), zabliźnić. Być może będziesz i tak musiała wyciągnąć kolczyk, ponieważ ciało w okolicach jamy brzusznej będzie wypierało samoczynnie kolczyk zmieniając się pod wpływem ciąży. Obserwowałem takie przypadki.
• ZAŁOŻYŁAŚ KOLCZYK KILKA DNI TEMU, A JESTEŚ JUŻ CIĄŻY – w tym wypadku radzę jednak zdjąć kolczyk. Pewnie jeszcze nie ma powikłań, a prawdopodobnie się zaczną. Niestety organizm kobiety w ciąży znacznie gorzej toleruję tego typu występki, jest ogólnie osłabiony, pod względem umysłowym oraz fizycznym. Niestety hormony pracują. Skóra ogólnie jest osłabiona, występują przebarwienia, włókna kolagenowe i elastyna są osłabione i stają się kruche, intensywniej pracują gruczoły łojowe i potowe, przez co na skórze mogą pojawić się wypryski i łatwiej o zapalenie. Oczywiście ciąża to nie choroba, ale osobiście radzę delektować się tym stanem niż dodatkowo narażać się na stres i stresować dziecko.
• MASZ ZAMIAR DOPIERO ZAŁOŻYĆ KOLCZYK, A JESTEŚ W CIĄŻY– odradzam z powodu wyżej wymienionych przeciwwskazań.
Propagujcie zdrowy rozsądek
„Jeśli robisz coś z Pasją, zawsze zrobisz to dobrze”
Pozdrawiam
TerapeutaSpasja
-
Ja bym sobie odpuściła kolczyk w pępku, widziałam kiedyś jak się mojej znajomej nie chciało zagoić i mam uraz do kolczyków akurat w tym miejscu.
-
A tysiące dziewczyn w tym miejscu noszą i jakoś z tym muszą żyć... ;)
Pozdrawiam
Lejdi :diabel:
-
Myślę, że gdybym miała kolczyk i zaszła w ciążę pozbyłabym się go jak najszybciej. Mamusiowy brzuch, ma kojarzyć się z delikatnością i naturą. Kolczyk jest jednak wulgarny.. ale to moja opinia :)
-
Przecież nikt nie każe ci z bębnem na wierzchu latać i pokazywać kolczyk. No chyba, że lubisz... ;)
Pozdrawiam
Lejdi :diabel:
-
Nie no nie lubię ;) ale ciąża i taki kolczyk? Hmm.. jakoś mi nie pasuje.
-
Moja koleżanka była w ciąży i lekarz kazał jej wyciągnąć kolczyk w zasadzie już na początku. Dosłownie w 3 miesiącu. Ona się temu lekko opierała, ale powiedział, że jeżeli tego nie zrobi, to on się nie podejmuje prowadzenia jej w czasie ciąży, gdyż to jest niebezpieczne i on nie będzie ponosił odpowiedzialności.
Dlatego ja jednak radzę wyjąć ten kolczyk w porę.
-
tez sądzę że powinnaś go wyjąć ... musisz zdecydować co jest dla ciebie ważniejsze kolczyk czy ciąża... zawsze możesz iśc do kosmetyczki i przebić go ponownie, jeśli bd miała tak świetną figurę i czas po ciązy aby z nim paradować :P . Ja usunęłabym wszelkie potencjalne niebezpieczeństwa. w końcu chodzi o DZIECKO, ale to twoja decyzja jeśli nie obawiasz się, że gdzieś się zahaczysz lub cokolwiek to go for it ... to twoje ciało.
-
Ja chyba zaopatrzyłabym się w kolczyk z bioplastu dla ciężarnych-może i nie są najatrakcyjniejsze,ale przecież się takiej piłeczki na wierzchu nie nosi. Szkoda by mi było dziurki, no i nie chciałabym tego bólu przekłuwania na bliznie...
-
Podczas ciąży koniecznie trzeba wyjąć kolczyki.
-
No a jak sie zajdzie w ciąze to ja tym kolczykiem jest?Ja mialam kolezanke ktora praie do końca ciaży nosila kolczyk :roll:
Ja bym dla bezpieczenstwa wyjęła. Później, w razie zrośnięcia się dziurki można przebić kolejny raz.
-
popieram
-
Ja bym się na pewno nie zdecydowała. Po co przyciągać ryzyko