Mako nasz zdolniacho...Ja nie....mam inny kierunek ... ale moj ślubny owszem i nie tylko te studia techniczne wiec okreslenie "inteligencja techniczna"
jest u nas na codzien...pisze
w przenosni.... wiec raczej zle to ujelam. ..buhahahah
Bo jesli spojrzeć od tej strony co Ty piszesz.. to krzywe c, krawedzie boczne..itd... napewno bardzo dobrze zobacza . Jednak brak im pewnego polotu....pazurki beda wypracowane, wzorki rowniutkie, lepsze graficzne i bardzo grzeczne, ale czy takie uslugi nie nadaja sie do gabinetu? jak najbardziej.......... nawet tych jest wiecej....mniej jest klientek ktore dadza sie poniesc naszej fantazji....
Wiec aby to scislej wyrazic napisze tak....osoby, ktore nie maja zainteresowan pazurkowych na codzien, ktore sa wrecz zmuszone od wielkiej okazji cos z nimi zrobic i faktycznie nie potrafia namalować nawet kreski lakierem ....przewaznie korzystaja z usług stylistki a nie same to robią . Moze teraz jasniej sie wypowiedzialam.
PS Hancza dokladnie tak jak napisalaś...osobiscie znam takie osoby i wiem ile wypracowaly i ile wkladaja w to pracy..i sa bardzo ambitne....i chyba ktos by sie zdziwil.... a mnie nie wypada wskazac w naszej galerii...wiec nie skreslajmy czlowieka... ze mniej zdolny.....ale moze bardziej pracowity...np....
i dajmy mu ciut wiecej czasu....wazne, aby wiedzial do czego dazymy(stylizacja). I to musi załapać juz na kursie.