Autor Wątek: Kosmetyczka u Kosmetyczki  (Przeczytany 5999 razy)

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« dnia: 2006-02-23, 22:24:27 »
Dziewczyny kiedy ostatnio byłyście w gabinecie kosmetycznym na zabiegu i poczułyście się jak klientki?Nie uważacie,że jest tak jak szewc w dziurawych butach?

Offline Weronika

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 423
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-02-24, 10:07:34 »
ja nie chodzę do kosmetyczki i strasznie tęsknię za zajęciami praktycznymi w szkole!

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-02-24, 10:39:21 »
Dawno temu byłam u kosmetyczki. Chyba dopiero wtedy jak zaczynałam studia :(

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-02-24, 10:47:08 »
ojj ja chyba tez z dwa lata nie bylam u kosmetyczki :roll:

Offline Aguska

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 781
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-02-24, 11:19:38 »
Ja jakieś 3 lata.

olgacytrynka

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-02-24, 12:42:22 »
Cytat: "Weronka"
ja nie chodzę do kosmetyczki i strasznie tęsknię za zajęciami praktycznymi w szkole!
oj tak tak niestety na kosmetyczke juz niema czasu  :cry:

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-02-24, 12:51:43 »
Ja podonie jak Wy przez dlugi czas nie mialam czasu na kosmetyczke, ale ostatnio sie zrehabilitowalam i postanowilam: IDE! Tak samo szybko jak zdecydowalam sie tam pojsc wyszlam z jej gabinetu.. Moze to jakies uczulenie zawodowe, ale nic mi tam nie odpowiadalo.. To chyba takie glupie przeswiadczenie, ze samemu sie wszystko lepiej zrobic.. Postanowilam wrocic do wlasnego gabinetu, usiasc na wlasnym fotelu i wzielam sie do pracy ;)

Offline Marlena

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 327
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #7 dnia: 2006-02-24, 14:35:57 »
Ja jz nie pamietam kiedy byłam,ale zapisałam sie w zeszyt do mojej pracownicy w nastepnym tygodniu :D i nie moge sie juz doczekac :D  :D  :D

Offline madzik

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 722
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #8 dnia: 2006-02-24, 14:54:44 »
kurcze ja tez nie pamietam kiedy ostatnio to ja lezalam na fotelu i sie relaksowalam...Brakuje mi tego szczegolnie w okresie zimowym...

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #9 dnia: 2006-02-24, 15:07:09 »
Ja sama też nie pamietam kiedy byłam u kosmetyczki  :( ,ale do mnie czasami przychodza kolezanki "po fachu".Głownie w okresie wakacji (są przyjezdne).wtedy wymieniamy sie doswiadczeniami ,niektore z nich mieszkaja i pracują za granicą , więc jest o czym pogadać :wink:

Offline DaJusia

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 801
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #10 dnia: 2006-02-24, 18:25:33 »
Ze mną tak samo...  :cry:  a w szkole było tak fajnie - wtedy sie tego nie doceniało... co prawda raz sie wybrałam do innej kosmetyczki, ale dałam dyla...  :lol:  cosik mi nie siedziało tam...  :roll: choc dokładnie co - niezbyt byłam w stanie powiedzieć...

... a wypadałoby mi na oczyszczanko sie wybrać...  :(
pozdrawiam, Daria
SPA Hotel DIAMENT Ustroń

arli

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #11 dnia: 2006-02-24, 21:46:34 »
no najlepiej sobie samemu zrobić wszystko bo nam nikt obcy niedogodzi heheh:) .ja już nawet niedaje sie koleżance dodykać bo mnie wszysko drażni i irytuje,wiem że to chore ale pewnie nie jestem sama no nie? tylko wiecie co najgorzej z tym oczyszczaniem bo niewiem jakbym sie starala to sama sie pod lampą niewycisne ehhehehe

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #12 dnia: 2006-02-24, 23:23:57 »
Dziewczyny,ale trzeba chyba pamiętać też o sobie.Tak się składa,że to do nas przychodzą zaniedbane kobietki :lol: Ostatnio siedziąc tak u dentystki(mojej klientki)stwierdziłam ,nawet przyjemnie się siedzi-zrelaksowana.I nic kosmetyczce do szczęścia nie potrzeba wystarczy ją pomiziać i już jest szczęśliwa :wink: Ostatnio koleżanka robiła mi oczyszczanko-to nic że trochę bolało ale co za ból :!: Sama przyjemność :!: Teraz się cieszę że mogę się poddać niedługo kwasom,ale niestety już sama :cry: Jeszcze masażyki powinny być częstrze bo latka lecą :wink:

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #13 dnia: 2006-02-26, 10:49:03 »
ja bym sie z checia wybrala na masaz stop 8) bo uwielbiam
fajnie bylo w p[ierwszym polroczu jak byl pedicure i potem masaz stopek :wink: super jak dla mnie, a teraz mamy caley czas masaz ale twarzy  :twisted: hehe chyba sie do kolezanki wybiore na ten masaz  :wink: bo samej to chyba tak niewychodzi jakdla mnie zadna przyjemnosc 8)

Gość

  • Gość
Kosmetyczka u Kosmetyczki
« Odpowiedź #14 dnia: 2006-02-27, 21:19:45 »
Chętnie będę modelem :) Talencja dawaj do mnie hehehe!