Poza stolicą (ale i w Wawie też jest obecnie taka konkurencja, że to się często spotyka) obecnie hybryda shellaca to właśnie wspomniane 50 złotych. Można próbować więcej, ale szału kolejkowego to wtedy nie będzie. Z hybryd wybija się tylko OPI Nails, ale oni mają o wiele droższe produkty, więc się kupuje mało kolorów, i czasem klientki nie mogą podpasować dla siebie żadnego kolorku, a przez to, że cena o wiele wyższa - często rezygnują z usługi przez brak odcienia, i koło się zamyka. Jednak generalnie plus minus 50.