Przez krótki czas pracowałam jako szkoleniowiec firmy Jadwiga, wykonałam sporo zabiegów
Zabieg złuszczania ziołami nie należy do najprzyjemniejszych i należy o tym uprzedzić klienta, odczucia są bardzo różne, niektórym wydaje się, że to zwykły peeling, inni mają uczucie zbliżone do masowania skóry szkłem. W przypadku peelingu płytkiego skóra po zabiegu powinna być zaróżowiona, w przypadku głębokiego czerwona, najczęściej jest bardzo napięta i wrażliwa na dotyk. Klient po zabiegu może mieć podwyższoną temperaturę, czuć ogólne rozbicie, być rozdrażniony. Należy go przygotować, że przez tydzień ( tylko peeling głęobki) będzie stosował jedynie preparat podarowany przez kosmetyczkę, może zapomnieć o wodzie, mydle, kosmetykach kolorowych! , w dni słoneczne pozostaje bezwględnie w domu.
Efekty widoczne po jednym zabiegu, niwelowałam nim zmiany potrądzikowe, plamy poparzeniowe, cellulite, rozstępy (wymagają trochę pracy, ale można je spłycić dość dobrze). Wykonywałam zabieg u mojego partnera, pomimo ogromnego bólu (zabieg na plecach, nie mógł się opierać, zakładać koszul itp.) powiedział, że na następny zabieg też się pisze.