kosmetyczki.net - serwis kosmetyczek i kosmetologów
RANKINGI KOSMETYKÓW => Kosmetyki kolorowe :Ranking: => Wątek zaczęty przez: linek w 2006-08-07, 14:09:53
-
pytanie jak w temacie co o nich myslicie,przypadl wam do gustu ten wynalazek?
-
Szczerze to nie bardzo :? Na moje rzesy to tylko szczoteczka i to bardzzzo gesta :D
-
Nieee cos takiego tylko rozczesuje rzesy i nic poza tym. Manewrowac tym nie mozna. Potrzebuje gestej, najlepiej lekko zagietej szczoteczki, nie utrudnia zycia przynajmniej :)
-
no wlasnie sporo osob ma o niej negatywne opinie, chyba sie nie skusze na taka
-
Ja mialam wlasnie grzebyk w maksaezw ktora miala tez odzywke. Jesli chodzi o nakladanie odzywki to grzebyk jest super, bo nie dosc ze cienko rozprowadza ja na rzesach to jeszcze dokladnie i nie pozostawia jej nadmiaru. Takze odzywki z grzebykiem jak najbardziej, ale maskary omijaj z daleka. Wsrod moich kolezanek zadna nie ma o nich dobrego zdania :)
pozdrawiam
-
ale mi wlasnie chodzi o takie 2w1 grzebyk z bazą + normalna szczoteczka, jak np ma w ofercie borjous
-
jesli grzebyk tylko do odzywki albo tzw "przedluzacza lub pogrubiacza" rzes (takie cos biale chyba) a maskara ze zwykla szczoteczka to bierz ;)
-
eversun a masz jakies sprawdzone mascary tego typu???
-
hmm. niech sie zastanowie,,mialam cos mialam astora taka http://www.121.ro/images/ce_e_nou/Ultra_Vol_ma.jpg mozna do niej wlasnie dokupic tą białą niby odzywke ale nie polecam.
ta jest niezla http://www.bourjois.co.uk/globals/images/products_lg/frange_l.jpg
ale zabila mnie ta seria, jest to zwtykla maskara ze zwykla szczoteczka ze zetarej serii, ale jaka wspaniala, moja ulubiona, ta ci polecam z zamknietymi oczaMI http://www.polimaia.com.br/uploads/produto/363_155coup_de_thatre_small.jpg
-
ta bourjois wlasnie mialam na oku, a ta ostatnia w linku to jaka? bo slabo widac?
-
ja tą z grzebykiem i odżywką miałam tylko raz i taka sobie :?
zdażało się że gdy za duzo nałożyłam tej odżywki to ile bym tuszu nie dała i tak miałam prześwity białego :?
-
nie pamietam jak sie nazywa, ale ty ja widac chyba lepiej http://www.asos.com/images/inv/C/9/53/3532/Black/image1l.jpg
-
juz wiem ktora, bourjous, a teraz do niej jest jeszcze wersja wodoodporna, a ta jest podstawowa ---> wyprobuje na pewno :)
-
Moim zdaniem nie jest to wcale super wynalazek...wole raczej normalna mascare ze szczoteczka...dior jest rewelacja
-
clinique ma w nowosciach na jesien mascare pol na pol- pół grzebyka ,pół szczoteczki, takze najpierw sie maluje a potem rozczesuje!!chyba zadna firma tak nie ma
-
takie rozwiazanie jest dobre uwazam.....a clinique-jako firma sama w sobie - rowniez mi podpasowala
...
-
ja mam ich mascare pogrubiajaca i jest taka sobie, chociaz moze to wynika z tego ze nie przepadam za pogrubajacymi. teraz chce sprawdzic ta nowa ;)
-
Ja uwielbiam maskary pogrubiające,nienawidze z grzebykiem :twisted: (wynalazki)
-
ale nie powiem- na takich maskarach trzeba cwiczyc, bo Fatale z lancome przy odrobinie wprawy daje super efekt :wink:
-
Ja miałam tusz z grzebykiem "Maybelline lash stylist" i szczerze mówiąc nie jest najgorszy, wydłuża i podkręca rzęsy,ale jednak wolę tradycyjne tusze ze szczoteczkami :) a najbardziej "Astor Lycra extend"
-
Ale ten nowy Telescopic z l'oreala jest beznadziejny, wcale nie maluje : hahaha :
-
Ale ten nowy Telescopic z l'oreala jest beznadziejny, wcale nie maluje : hahaha :
zawsze coś wymyslą aby kase zebrać :?
-
Tez mi nie podpasowaly te z grzebykiem.Wyprobowalam juz sporo tuszy i jak do tej pory wszystkie przeszly w posiadanie mojej siostry a ja zawsze wracam do mojej starej sprawdzonej i ulubionej maskary 2000CALORIE dramatic look MaxFactora.Rzesy sa po niej dlugie,grube-takie jak lubie : rotfl :
-
a ja zawsze wracam do mojej starej sprawdzonej i ulubionej maskary 2000CALORIE dramatic look MaxFactora.Rzesy sa po niej dlugie,grube-takie jak lubie : rotfl :
a mowisz o tej z tradycyjna szczoteczka czy ta wygiętą ?
-
Tradycyjna
-
Ja lubię takie tusze, ale uzywam ich tylko w celu rozczesania rzęs po pomalowaniu się innym tuszem z grubą szczoteczką ;)
-
Taaaa, tylko wtedy sklejaja sie jeszcze bardziej
-
Taaaa, tylko wtedy sklejaja sie jeszcze bardziej
Nie, bo ja też tak robię czasami jak tusz z grubszą szczoteczką nie rozczesuje za bardzo rzęs.
Jak są jeszcze mokre to się da rozczesać.
-
Nie, bo ja też tak robię czasami jak tusz z grubszą szczoteczką nie rozczesuje za bardzo rzęs.
Jak są jeszcze mokre to się da rozczesać.
Dokładnie :)
-
A ja mam loreala telescopic złoty i jest ok. Wczoraj kupiłam zalotkę termiczną. Początkowo myślałam, że to jakiś badziew, ale jest super :) Koszt 13 zł.
-
Dziewczyny- odkryłam kolejne cudo z grzebykiem! tusz Maestro Armaniego, wydatek wart dzialania :-D