Dziewczyny,ale trzeba chyba pamiętać też o sobie.Tak się składa,że to do nas przychodzą zaniedbane kobietki
Ostatnio siedziąc tak u dentystki(mojej klientki)stwierdziłam ,nawet przyjemnie się siedzi-zrelaksowana.I nic kosmetyczce do szczęścia nie potrzeba wystarczy ją pomiziać i już jest szczęśliwa
Ostatnio koleżanka robiła mi oczyszczanko-to nic że trochę bolało ale co za ból
Sama przyjemność
Teraz się cieszę że mogę się poddać niedługo kwasom,ale niestety już sama
Jeszcze masażyki powinny być częstrze bo latka lecą