Autor Wątek: Naklejany lakier do paznokci????  (Przeczytany 21256 razy)

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #15 dnia: 2006-10-18, 00:04:41 »
ale jak widac chwyt nie bardzo zawrocil na rynku i produkt sie nie przyjał...
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Offline Ania

  • Administrator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 6000
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #16 dnia: 2006-10-18, 00:16:09 »
nie sprzedałam ani sztuki nawet klientkom które dostały probki, po pierwsze nie było zainteresowania a po drugie nie zachęcałam do zakupu rzeczy do której sama nie mam przekonania  :wink:
Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania się nóg
regulamin forum;
jak przeżyć na forum

Offline Joanna

  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 1866
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #17 dnia: 2006-10-18, 12:14:27 »
Cytat: "psycia"
nie sprzedałam ani sztuki nawet klientkom które dostały probki, po pierwsze nie było zainteresowania a po drugie nie zachęcałam do zakupu rzeczy do której sama nie mam przekonania  :wink:


właśnie tak robią  przedstawiciele handlowi i akwizytorzy czasem, wciskają coś w co sami nie wierzą.
i jeszcze są natrętni

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #18 dnia: 2006-10-18, 14:40:32 »
akwizytoro to ja omijam wielkim lukiem  :!:
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Offline Ania

  • Administrator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 6000
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #19 dnia: 2006-10-18, 15:07:38 »
ja za nikim nie chodzę i nikomu nic nie wciskam ... mam grono stałych klientek które dostają katalogi i jak chcą coś zamówić to dzwonią lub przynoszą zamówienie a jak nie chcą to krzywda się nikomu nie dzieje... jakoś wyrabiam co miesiąc niezłe sumki bo mam opracowany system...  czy ja nie mam co robić tylko biegać po mieście i wciskać ludziom kosmetyki? od tego są nawiedzeni akwizytorzy... jak ktoś chce dostać katalog lub coś zamówić to przychodzi...
Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania się nóg
regulamin forum;
jak przeżyć na forum

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #20 dnia: 2006-10-18, 16:11:21 »
jasne ze tak, konsultant to nie akwizytor
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Offline Joanna

  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 1866
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #21 dnia: 2006-10-19, 15:11:44 »
Cytat: "psycia"
ja za nikim nie chodzę i nikomu nic nie wciskam ... mam grono stałych klientek które dostają katalogi i jak chcą coś zamówić to dzwonią lub przynoszą zamówienie a jak nie chcą to krzywda się nikomu nie dzieje... jakoś wyrabiam co miesiąc niezłe sumki bo mam opracowany system...  czy ja nie mam co robić tylko biegać po mieście i wciskać ludziom kosmetyki? od tego są nawiedzeni akwizytorzy... jak ktoś chce dostać katalog lub coś zamówić to przychodzi...


takim sposobem to raczej nic sie nie sprzeda, klienta trzeba przekonac.
byam kiedys na szkoleniu w zakresie sprzedazy, nie chodzilo okosmetyki ale generalnie kazali wciskac ludziom kit. A rzafdko sie zdarzalo zeby ktos sam z wlasnej woli przyszedl do tej firmy i cos kupil

Offline Ania

  • Administrator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 6000
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #22 dnia: 2006-10-19, 15:22:00 »
kochana W ŻYCIU NIE BĘDĘ LUDZIOM KITU WCISKAĆ  :evil: bo chcę żeby wrócily klientki do mnie... to tak jak w kosmetyce... wcisnę kobiecie kit ze maseczka na trądzik usunie jej zmarszczki i już kobiecina nie wroci... :roll:  tak się nie robi... :-$  mam stałe grono klientek które dostają katalog, dodatkowe promocje ode mnie, prezenty gdy uzbierają kolejne 200 zł na prowadzonym przeze mnie ich prywatnym koncie gdzie kumuluje wartości ich zakupów... nie muszę do nich chodzić z katalogiem, produktami itd. mają wszystko w katalogu, dostają próbki, ale nie siedzę z nimi i z katalogiem i nie wciskam kitu na każdej stronie jakie to cudowne i rewelacyjne... i zadne szkolenia marketingowe mnie nie zmuszą żeby wciskać coś takiego jak naklejany lakier do paznokci jako rewelacja bo to jest zwykłe  :pooh:
Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania się nóg
regulamin forum;
jak przeżyć na forum

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #23 dnia: 2006-10-19, 16:09:43 »
a wiecie co ja mam kolezanke ktora jest konsultatntka w avonie i ona powiedziala ze ten lakier jest nawet w miare , ujdzie. jestem w szoku bo zazwyczaj slyszalam negatywy same o nim  :roll:

Offline Ania

  • Administrator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 6000
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #24 dnia: 2006-10-19, 16:14:25 »
Cytat: "natalka20"
a wiecie co ja mam kolezanke ktora jest konsultatntka w avonie i ona powiedziala ze ten lakier jest nawet w miare , ujdzie. jestem w szoku bo zazwyczaj slyszalam negatywy same o nim  :roll:

miałaś przykład usiłowania naciągniecia  :P
kazdy ma inny kształt paznokcia i nie da się dobrać tych plasterków bez przycinania :P

poza tym za tą cenę (15,90 zł) ma klientka cały "normalny" lakier którego użyje więcej razy :D i raczej nie przekonuje tutaj to że nie musisz czekać aż wyschnie :P
Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania się nóg
regulamin forum;
jak przeżyć na forum

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #25 dnia: 2006-10-19, 18:30:47 »
Cytat: "psycia"

kazdy ma inny kształt paznokcia i nie da się dobrać tych plasterków bez przycinania :P

poza tym za tą cenę (15,90 zł) ma klientka cały "normalny" lakier którego użyje więcej razy :D i raczej nie przekonuje tutaj to że nie musisz czekać aż wyschnie :P


nic dodac nic ujac  :lol:
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
Jednak można znaleźć plus............
« Odpowiedź #26 dnia: 2006-10-21, 14:30:08 »
Ja też jestem konsultanką   :D AVON-u i muszę przyznać, że sprzedałem kilkanaście tych naklejanek. Głównymi klientami byli osoby TRANS. A jaki ma plus dla nich takie rozwiązanie?
1. Można szybko i w miarę dokładnie "zrobić" pazurki np w samochodzie :)
2. Nie ma obawy, że przy okazji wysmaruje się całe auto :)
3. Po ściągnięciu nie ma, żadnych śladów np. na otoczce paznokcia, że przed chwilą były pomalowane, co może byc ważne jeśli o takich przebierankach poartnerka nie ma pojęcia :)

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #27 dnia: 2006-10-21, 14:44:25 »
no to niezle ..chyba dobrze zrozumialam..transwestyci kupuja ten lakier naklejany chetnie :lol:

Gość

  • Gość
Natalko...
« Odpowiedź #28 dnia: 2006-10-21, 22:30:58 »
Mało powiedziane, że częściej. Wszystkie jakie sprzedałem kupili Transi. Żadna 100 procentowa babka nie była taką propozycją zainteresowana. Zresztą jak szybko się pokazał ten produkt tak szybko zniknął z oferty... No cóż gdyby było więsze zainteresowanie klientek .... :roll:  : buja w oblokach :

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
Naklejany lakier do paznokci????
« Odpowiedź #29 dnia: 2006-10-22, 15:20:56 »
moze oriflame zrobi plagiat :lol: