Autor Wątek: dzienne, wieczorowe czy zaoczne?  (Przeczytany 6433 razy)

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« dnia: 2005-04-06, 15:37:02 »
Hej, jestem właśnie na drugim semetrze studium policealnego i bardzo mi się podoba, ale coraz bardziej nie widzę różnicy miedzy dziennymi a zaoczymi studiami. Jeśli chodzi o pracownię, to jest największa różnica. A tak, to zaoczni mają trochę mniej szczegółowo. Zastanawiam się, czy nie przenieść się na zaoczne po wakacjach. Tylko nie wiem czy można się przenieść tak w połowie nauki na zaoczne? Aha, jak to jest z pracą - czy dla pracodawców robi to bardzo dużą różnicę jeśli któś jest z zaocznych czy nie? Bo to nie jest tak, że ktoś umie mniej, tylko że miał mniej pracowni. Wkurza mnnie po prostu to, że płacę 480zł miesięcznie praktycznie za to samo co mają zaoczni. Wiem, ze to głupio brzmi :) Powiedzcie mi po prostu jak na to patrzą pracodawcy i czy w ogóle można się przenieść na zaoczne z dziennych (bo głupio  mi się pytać w szkole, bo zaczną się pytania dlaczego etc.)

Kasia_Krzysztoszek

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-04-06, 15:44:15 »
U mnie w szkole dziewczyny przenosiły się na studium czy studia zaoczne, ze względu na to, że musiały podjąć pracę, a studia dzienne wykluczały taką możliwość, niektóre dokonywały takie kroku na trzecim semestrze i nie stanowiło to problemu dla władz szkoły.

Trudno ocenić to jak patrzą na to pracodwacy, podczas moich rozmów kwalifikacyjnych niektórzy dopytywali się o tryb szkoły: dzienne, czy zaoczne, dla innych nie było to istotne.

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-04-06, 19:12:19 »
Moje zdanie na ten temat jest nastepujace. Wiadomo ze w naszym zawodzie osiaga sie doswiadczenia tylko i wylacznie przez ciagle cwiczenia i praktyke i wydaje mi sie za szkola dzienna (chodze wlasnie do dziennej), lepiej przygotowujw do zawodu niz zaoczna czy wieczorowa. Obecnie jestem na miesiecznych praktykach i jest ze mna dziewczyna z zaocznego studium i ona naprawde w porownaniu ze mna ( niemyslcie ze sie teraz chwale) mniej potrafi, a to dlatego ze np. ja mam tygodniowow 12 godzin zajec praktycznych a ona co 2 tygodnie po 5 godzin. I nam kosmetyczka cos pokazuje i my to cwiczymy tygodniami a u nich raz pokaza , cwicza to przez te 5 godzin i juz do tego nie wracaja. Wiec moim zdaniem jest roznica. Lecz nie mowie ze n.p po roku pracy w gabinecie osoba z zaocznego nie bedzie lepsza lecz jak ja bym byla wlascielka zakladu to na samym starcie DUZEGO plusa miala by dziewczyna ze szkoly dziennej ze wzgledu na liczbe godzin na zajeciach praktycznych. Ale jak wiadomo to jest moje zdanie i z pewnoscia ile osob tyle roznych opinii tu przeczytasz. POZDRAWIAM GORACO.  :)

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-04-07, 08:37:35 »
Moze i masz racje bo ja własnie jestem na studiach zaocznych
I uważam ze troche za mało mamy gabinetu
Ale poprostu nie mam innego wyjscia
Studia dzienne w moim przypadku kompletnie odpadaja
I dlaczego z tego powodu mam byc gorsza  :(  :(  :(  :(

Offline Tomek

  • Administrator(ka)
  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2548
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-04-07, 10:21:16 »
Cytat: "caro50"
Moze i masz racje bo ja własnie jestem na studiach zaocznych
I uważam ze troche za mało mamy gabinetu

Bo zaoczne sa raczej z zalozenia dla osob pracujacych (domysnie w zawodzie ;).

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-04-07, 12:20:00 »
Cytat: "Tomek"
Cytat: "caro50"
Moze i masz racje bo ja własnie jestem na studiach zaocznych
I uważam ze troche za mało mamy gabinetu

Bo zaoczne sa raczej z zalozenia dla osob pracujacych (domysnie w zawodzie ;).


Dobrze powiedziane domysnie
A rzeczywistosc jest inna
Bedac na studium mam juz pracowac w zawodzie kosmetyczki
To troche chyba smieszne
Jak mozna isc do pracy i nic nie umiec

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #6 dnia: 2005-04-17, 00:27:32 »
w mojej szkole jest inaczej!Nawet nauczyciele uważają,że słuchaczki ze studium zaocznego niczym nie odbiegają od tych co są na dziennych-a nawet są lepsze!jeśli ktoś chce się czegos nauczyć to się nauczy.ja naprzykład masarz twarzy robię codziennie!maski też nakładam często...niczym się nie różnimy od dziewczyn z dziennych.zakres materiału jest ten sam!
ostatnio miałyśmy razem szkolenie"THALGO"-uczestniczyłyśmy w nim jako kosmetyczki.Byłam zszokowana widząc wyczyny dziewczyn z dziennych...nieprawidłowo wykonany masaż,bez fartuchów na zajęciach,nie umieją nakładać alg...
my(studium zaoczne
)umiemy duuuużo więcej)

Offline Shelly

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 363
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #7 dnia: 2005-04-17, 01:39:10 »
:roll:
Zazwyczaj osoby bedace na jakimkolwiek kierunku w systemie dziennym wiedza wiecej od studentow/sluchaczy uczacych sie zaocznie. Wynika to z prostego faktu- dzienni maja wiecej zajec i wiecej mozliwosci kontaktu z wykladowcami/nauczycielami.
Oczywiscie, zdarzaja sie wyjatki,ale nie przesadzajmy moze ze stwierdzeniem, ze zaoczni potrafia wiecej...

Poza tym, to zalezy w najwiekszej mierze od samego uczacego sie, co umie, a czego nie ;)

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #8 dnia: 2005-04-17, 10:30:47 »
Nie ma co ukrywać - na dziennych można więcej się nauczyć.

Ale gdy ktoś uczy się w trybie zaocznym i poza szkołą dużo ćwiczy i przykłada się do nauki, to będzie wiedział o wiele więcej, niż ten z dziennych ;)

Także nie ma reguły :)

Gość

  • Gość
już się nie przepisuję
« Odpowiedź #9 dnia: 2005-04-18, 18:34:26 »
Nie przenoszę się na zaoczne, bo mi czesne zmniejszyli :) Kosztowało 480zł za miesiac a teraz będzie 380zł, a zaoczne mają 320zł. więc prawie rzadna różnica, a lepiej zawsze być na dziennych.

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #10 dnia: 2005-04-20, 10:26:16 »
szczerze mowiac tak naprawde zalezy to od zapalu osoby a nie od systemu zaocze pozwalaja np na podjecie praktyk w gabinecie a tam jezeli sie trafi na dobra kosmetyczke to i wiele praktyki
moim zdaniem niema roznicy tylko trzeba sie przylozyc i tak naprawde nie powinno sie wyrozniac osob z dziennych  :wink:


aha dla osob pracujacych to nie znaczy ze taka osoba ma juz pracowac w gabinecie moze chce poprostu zmienic fach ??? ja znam pare takich osob i naprawde wiele potrafia

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #11 dnia: 2005-04-21, 15:45:09 »
Cytat: "Shelly"
:roll:

Oczywiscie, zdarzaja sie wyjatki,ale nie przesadzajmy moze ze stwierdzeniem, ze zaoczni potrafia wiecej...

Poza tym, to zalezy w najwiekszej mierze od samego uczacego sie, co umie, a czego nie ;)


ale nie przesadzajmy ze ci z dziennego umieja wiecej lub ci z zaoczenego mniej
bo to roznie bywa  :D

Gość

  • Gość
zaocznie czy wieczorowo
« Odpowiedź #12 dnia: 2006-07-31, 08:20:44 »
Hej dziewczyny zapisalam sie do Tebu w bialymstoku na tryb zaoczny ostatnio sie zastanawiam nad zmiana na wieczorowy? bo do pracy i tak narazie sie nie wybieram,a mysle ze tam sie wiecej naucze.A wy jak radzicie? i moze macie pojecie do ktorej mniej wiecej sa zajecia na trybie wieczorowym? Dzieki z gory .  :)

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #13 dnia: 2006-07-31, 11:25:01 »
a jaka iloscia godzinowo sie dwa tryby roznia??? moze na tej podstawie sie zdecyduj, a i moze tez nigdy nie wiadomo czy nie bedziesz chciala pojsc do pracy, wybor szkoly to zawsze trudna decyzja

zycze powodzenia :)
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #14 dnia: 2006-07-31, 14:21:17 »
tryb wieczorowy - 3 dni w tygodniu
tryb zaoczny- 2 razy na 2 tygodnie
narazie do pracy sie nie wybieram tylko chodzi mi o to ktory tryb jest lepszy,korzystniejszy;/ i czy program nauczania jest taki sam;/ bo w sekretariacie napewno wszystko bedzie plusowo przedstawione;/ wiec chodzi mi o wasze rady;) :o

Offline limonka85

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 244
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #15 dnia: 2006-08-01, 07:48:16 »
Uwazam ze korzystniejszy jest tryb wieczorowy bo masz wiecej godzin praktyki. A uwierz mi ze jak sie jest na zaocznych tpo odczuwa sie niedosyt.pozdrawiam

Offline Natalia

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 7268
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #16 dnia: 2006-08-01, 08:42:23 »
zgadzam sie z kolezanka. jakbym miala do wyboru szkole raz na dwa tygodnie czy 3 razy w tygodniu to wzielabym to druga opcje. w tym zawodzie bardzo wazna jest praktyka. znam dziewvzyny ktore ucza sie zaocznie i nie zabardzo sa zadowolone. le to kwestia gustu. ktos moze byc bardzo zaparty i nawet na zaocznych wykfalifikuje sie na super kosmetyczke :wink:

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #17 dnia: 2006-08-01, 08:50:45 »
to wtedy wybierz wieczorowy, jesli masz taka mozliwosc to szkoda zeby Ci "uciekly" dodatkowe godziny praktyki
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Gość

  • Gość
dzienne, wieczorowe czy zaoczne?
« Odpowiedź #18 dnia: 2006-08-01, 12:10:07 »
Dziekuje wam za rady :-) wiec przepisuje sie jak najszybciej na wieczorowy:)