W gruncie rzezcy szefowej tego zakladu sie spodobalalm. Pokazala mi liste co potrafie robic a zcego nie. I powiedziala ze najwyzej kosmetyczka mnie nauczy pzrebijania uszu jak nie umiem. Kazala mi przyjsc w polowie lipca bo ona wtedy rozbudowuje swoj salon o zabiegi na cialo. No i co jeszcze.Przejrzala szkolenia na jakich bylam. I spytala sie czy od 1 sierpnia na pewno moglabym pzryjsc do pracy. Wiem, ze ona szuka jeszcze 1 kosmetyczki. Wiec moze 1 miejsce jest dla mnie juz zarezerwowane?