Autor Wątek: Suche "placki" na twarzy  (Przeczytany 9828 razy)

Offline pata188

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 95
Suche "placki" na twarzy
« dnia: 2010-05-13, 21:15:35 »
Witam szanowne forumki.
Ostatnio spotykam sie z dziwna przypadloscia u klientek.Otoz sa to suche placki na twarzy.Wygladaja troche jak liszaje.Jak klientka ma podklad na twarzy to wyglada jakby kosmetyk osadzal sie na nich.
U jednej przeprowadzilam zabieg kwasow,nastepnie za 2 tyg mikro i po kolejnych dwoch tygodniach powtorzylam mikrodermabrazje.Po zabiegu,po sciagnieciu alg te placki byly dosc zaczewienione.Na poczatku myslalam ze skora jest przesuszona po zimie ale po 3 zabiegach chyba powinny zniknac...
Co myslicie?

Offline kasiasecret

  • :)
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1152
  • SECRET
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #1 dnia: 2010-05-14, 20:28:39 »
Może to alergia albo atopowe zapalenie skóry. Kiedyś ,gdy dorastałam robiły mi się suche plamy na twarzy. Wyglądały jak liszaj. Podobno powodowało to pożywienie, które uczulało. Najlepiej zrobić wywiad z klientką kiedy najczęściej pojawiają się plamy. Radziłabym skierować klientkę do dermatologa. Wydaje mi się ,że to trzeba leczyć od środka, a z zewnątrz tylko wspomóc.
W tę noc miasto zmieniło się w bajkę.

ღღ ღღ ღღღღ ღღ ღღ ღღ

Offline kosmetyczkaa

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #2 dnia: 2010-05-17, 21:32:25 »
Może to być związane z mega przesuszeniem skóry.Radziłabym raczej nie robić żadnych pilingów bo jeśli to liszaj to można go roznieść po całej twarzy.

Dodano: 2010-05-17, 21:33:46
Spróbujcie polecić maść z wit.A do smarowania.

Offline kasiasecret

  • :)
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1152
  • SECRET
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #3 dnia: 2010-05-18, 10:39:13 »
Co do witaminy A trzeba uważać. W ciąży jest szkodliwa. Przy antykoncepcji też ostrożnie - powstaja plamy.
W tę noc miasto zmieniło się w bajkę.

ღღ ღღ ღღღღ ღღ ღღ ღღ

Offline fosfora

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #4 dnia: 2010-05-18, 21:47:54 »
to na pewno jest stan, ktory objawia sie przy atopowym zapaleniu skory wiec przede wszystkim trzeba skore wyciszyc :wink:

Offline pata188

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #5 dnia: 2010-05-19, 16:40:57 »
Najchetnie skierowalabym klientke do dermatologa i nawet jej to poradzilam.Problem w tym ze w Anglii nie da sie isc ot tak do lekarza specjalisty...

Offline agnes

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #6 dnia: 2010-05-19, 18:36:05 »
A może to łojotokowe zapalenie skóry?

Offline kasiasecret

  • :)
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1152
  • SECRET
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #7 dnia: 2010-05-20, 16:43:55 »
To by nie były suche placki.
W tę noc miasto zmieniło się w bajkę.

ღღ ღღ ღღღღ ღღ ღღ ღღ

Offline jooassia

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 94
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #8 dnia: 2010-07-07, 16:21:36 »
przy skórze z pozoru tłustej, grubej, zanieczyszczonej gdy występują takie zaczerwienione, suche i swędzące placki możemy podejrzewać łojotokowe zapalenie skóry.
Skórę traktujemy jak wrażliwą suchą
Dobry zabieg nawilżający może złagodzić stany zapalne
a wizyta u dermatologa pomoże -wtedy najczęściej przepisuje się kurację wysoko stężoną witaminą A i maści robione do miejscowego złagodzenia
Nie wysuszać nie złuszczać mechanicznie -nawilżać :)
klientkę namówić na kremy i podkłady nawilżające a zobaczycie efekty i
wszystko się unormuje
Instruktor Nfu.Oh
Vice Mistrzyni Polski FANTASMAGORIE 2009

Offline syli

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Suche "placki" na twarzy
« Odpowiedź #9 dnia: 2010-07-09, 18:46:58 »
Gdyby to było AZS to twoja klientka nie wytrzymałaby mikro i kwasów na twarzy, przy liszaju po zrobieniu kwasu nastapil by efekt koagulacji bialka czyli poparzenie a na drugi dzien stupki by wyszly wiec to tez odpada.Ja bym się zgodziła z joasią i zrobiła silny zabieg nawilżający i wyciszający.