Konkurencja

[maciejka]

dzis dowiedzialam sie ,ze pod moim salonem ma otworzyc sie mega salon fryzjersko-kosmetyczny.moj maly punkt(15m) znajduje sie w solarium na 2 pietrze a oni maja mega(105m) lokal na 1 pietrze.załamałam sie totalnie wszystko tak super mi sie układało,dostałam dotacje z uni,salon sie rozkrecił od samego poczatku.
a teraz taka konkurencja mi sie trafiła.załamałam sie totalnie.
miałam dzis wybrac pierscinek zareczynowy i wogole nie mialam na to ochoty.
nie miałam sie komu wyzalic i dlatego pisze na forum.
nie wiem co mam teraz zrobic
                                         
:'-(  :'-(  :'-(  :'-(  :'-(

[Ania]

nie przejmuj się    takie duże salony mają zwyczaj zatrudniać kogo popadnie więc klientki przeważnie tracą do nich zaufanie ze względu na dużą rotację pracowników   nawet jak tam pójdą to szybko wrócą do Ciebie    poza tym tak duży salon trzeba utrzymać więc i ceny będą mieli wyższe  

głowa do góry  

[Alice]

Nie martw sie slonko,klientki tak naprawde nie lubia zmieniac swojej kosmetyczki i fryzjerki...Ciebie znaja i skoro tak tlumnie korzystaja z twoich uslug to mysle ze tamten salon powinien sie obawiac.Ceny pewnie tez beda mieli wyzsze.Z reszta idzie sie do osoby a nie do salonu.Jesli jestes dobra to nawet na bezludnej wyspie bedzies zmiala "wziecie" tymczasem GRATULUJE  zareczyn... to piekna chwila...ciesz sie tym, nie martw sie na zapas...  

[DaJusia]

po pierwsze to gratulacje z powodu zaręczyn. Po drugie jesli jestes dobra w tym co robisz i masz duzo klientek to nie ma sie czym załamywać. Tak jak piszą dziewczyny klientki w dużej mierze przychodzą do nas...  

[maciejka]

zareczyny mam w drugi dzien swiat.ale jakos mnie to dzis nie cieszy.pojade w sobote po pierscionek jak troche ochłone.
mam 2 rodzaje tipsow drozsze i tansze,nawet te drozsze sa tansze niz w niektorych salonach w moim miescie.
na brak klientek nie nazekam ale jednak boje sie co to bedzie jak oni sie otworza.
wiem tylko tyle ze szybko to nie nastapi bo od poniedzialku zaczynaja robic gruntowny remont lokalu.liczymy ze otworza sie w lutym.
zobacze jak konkurencja bedzie za wielka to bede szukac czegos innego.

jak podpisujecie umowe o wynajem zastrzescie sobie ze nic takiego nie moze powstac w tym budynku.
moja kolezanka ma tak w barze i spi spokojnie.
dzieki dziewczyny ze mnie podtrzymujecie na duchu.
co ja bym zrobila bez tego forum.

[linek]

po pierwsze gratuluje zareczyn  
po drugie masz swoje klientki ktore pewnie i tak nie dosc ze nie pojda na fol to jeszcze sie beda wsciekac z Toba   zobaczysz ze bedzie dobrze  
a jak wybierzesz pierscionek to sie koniecznie pochwal  
buzka

[Gość]

i ja również gratuluję zareczyn

a co do konkurencji to uważam ze nie masz się o co martwić...pewnie masz już stałe klientki które do innego salonu by już nie poszły,a jeśli chodzi o nowe klientki to też się nie masz o co martwić ponieważ większość pan woli salony mniejsze,bardziej kameralne(czyli takie jak Twoj w ktorym poczują sie komfortowo

[maciejka]

moj salonik znajduje sie styłi solarium tak ze nikt nie zaglada,jedynia wada to chałas solarium ale jeszcze zadna klientka na to nie nazekała.
mam nadzieje ze jak konkurencja sie otworzy to mocno tego nie odczuje.

[Gość]

zareczyny mam w drugi dzien swiat.

to tak jak ja miałam    ale dla mnie było to kompletnym zaskoczeniem
gratuluje  

nie martw sie konkurencja , jeśli masz swoje klientki napewno cie nie opuszcza
a po drugie nie wszyscy lubia takie duze gabinety (ja np. nie lubie)
nie ma tam atmosfety domowości (to chyba nie najlepsze określenie ale chyba wiecie o co chodzi)
w małym gabinecie jestes ty i klientka pełen relaks
a w duzym ty klienta i jeszcze ze trzy kosmetyczki klientki
szum i haos
zobaczysz bedzie ok
nie przejmuj sie  

[Natalia]

gratuluje zareczyn moi rodziced brali slub w drugi dzien swiat!
nie martw sie na zapas, tak jak dziewczyny pisza klientki jak sie przywioza do swojej kosmetyczki czy fryzjerki to jej za nic nie zmienia.ja tak samo mam swojego ulubionego fryzjera i za nic go nie zmienie.glowa do gory

[Albertyna]

Jestem z Warszawy i tu mam swój salon.
Za rogiem, jest drugi- na szczęscie tylko manicure, 5 numerów dalej, na tej samej ulicy kolejny- tu juz maja tipsy, dalej nastepne....
Tak to wygląda w duzym miescie.
Tipsy jakie chcesz, za jakie ceny i na dowolnych produktach.

Czym mozna zawalczyc? JAKOŚCIA! bo ciągle obnizanie cen, nie ma sensu- w koncu zaczniesz dopłacac klientce za samo pojawaienie sie.

My mamy ceny "średnie" jak na Wawe. Za to stawiamy na BARDZO WYSKOKA jakość.
Mamy super prdukty, wszystkie zabiegi sa wykonywane z zachowaniem zasad higieny, zapewniamy miła atmosferę.
I choc u nas w salonie nie ma skórzanych kanap, antyków i telewizorów plazmowych (co w innych salonach jest   ), to klientki z tych salonów przechodza do nas, bo jest milej, bardziej domowo, bo usugi sa na wyższym poziomie,  bo jak zrobia u nas paznokcie to na uzupełnienie przyjda za miesiąc, a nie za tydzień z połowa paznokci, bo mamy ogromny wybór ozdób do paznokci i zawsze doradzamy co wybrac, bo klientki, każda z osobna traktujemy indywidualnie.  

To jest sposób na konkurencje.

W molochach nigdy nie stworzy sie miłego klimatu, bo tam "przewalaja " sie tłumy, bo tam jest duza rotacja pracowników i klientka nie ma swojej ulubionej kosmetyczki, czy stylistki...

[linek]

a poza tym przeciez w Twoim salonie jest przytulniej

[DaJusia]

W molochach nigdy nie stworzy sie miłego klimatu, bo tam "przewalaja " sie tłumy, bo tam jest duza rotacja pracowników i klientka nie ma swojej ulubionej kosmetyczki, czy stylistki...

dokładnie

[maciejka]

dziewczynki kupilismy dzis pierscionek,niestety nie mam jak wkleic zdjecia,ale jest piekny z kamieniem granatu ciemny czerwony i cyrkonie.
na razie konkurencja jest na dalszym planie,dowiedzialam sie ze maja bardzo drogie tipsy i robi je szefowa ktora raz jest w salonie raz nie ma.była u mnie w czwartek dziewczyna co robila u nich pazurki i trzymaly sie 4 godziny,nic sie nie odzywalam ale to jest conajmniej dziwne.

[Ania]

no wreszcie jakieś dobre wiadomości