Autor Wątek: Jak pomóc tej klientce... ?  (Przeczytany 10455 razy)

Gooosha

  • Gość
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #15 dnia: 2007-05-22, 21:16:29 »
Wszystko dobrze, rozumiem dermatolog i te sprawy. Tylko, że ja nie mieszkam w polsce. Tutaj wszystko załatwia twój rodzinny lekarz tzw GP, żeby dostać się do specjalisty musisz być umirający i bardzo długo czekać. Ja na wizyte u laryngologa czekałam 3 miesiące.

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #16 dnia: 2007-05-22, 22:19:07 »
Cytat: "Gooosha"
Wszystko dobrze, rozumiem dermatolog i te sprawy. Tylko, że ja nie mieszkam w polsce. Tutaj wszystko załatwia twój rodzinny lekarz tzw GP, żeby dostać się do specjalisty musisz być umirający i bardzo długo czekać. Ja na wizyte u laryngologa czekałam 3 miesiące.


U nas nie jest lepiej z sluzba zdrowia, na wizyte do kardiologa czekalam 4 miechy :(
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

gwiazduszka

  • Gość
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #17 dnia: 2008-09-13, 20:54:43 »
Cytat: "vroniasta"
Ja też przekonałam się o nieuczciwości lekarzy dermatologów!!! Poddałam się zabiegowi złuszczania kwasami.... Jak się potem okazało, gdy zmieniłam lekarza było to wręcz zabronione przy mojej wrażliwej i skłonnej do alergii cerze!!! Więcej mi to szkody wyrządziło niż pomogło :cry:  A chciałam tylko pozbyć sie kilku przebarwień!!! Pani doktor po prostu chciała na mnie zarobić i to duże pieniądze, bo około 1000 zł. Do dziś sobie wyrzucam, że nie skonsultowałam tego zabiegu z innymi dermatologami!!! :?


Zależ jak kto zrobi ci ten zabieg. Ja mam wrażliwą cerę na większość kosmetyków uczulenie (alergia od kilku ladnych lat) i mialam tej zimy robione zluszczanie kwasami u kosmetyczki. Mialam blizny i przebarwienia. Efekt jest cudowny. Nie ma sladu po bliznach na mojej twarzy, tez sie obawailam ze wzgledu na moj typ skory. Ale sie udalo i jestem zadowolona. A ten zabieg polecila mi wlasnie pani dermatolog. WIec wydaje mi sie ze ktos po prostu spitolil robote. A pragne zauwazyc ze nie mam uczulenie na 2 kremy ( a probowalam prawie wsyztskie serie kosmetykow), mam uczulenie na metale, zioła, miod, alkohol-i mam ogromny problem wlasnie z twarza i dekoltem. Polecam wiec ten zabieg ale u profesjonalisty a nie u pseudo...

Offline kasiasecret

  • :)
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1152
  • SECRET
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #18 dnia: 2008-11-01, 18:27:48 »
Cytat: "Obsługa forum"
Skoro bierze antybiotyk, przez tyle lat to się ciągie, to również odesłałabym do dermatologa.


Ciekawi mnie ile czasu bierze ten antybiotyk.Jeśli od paru lat, to jego stosowanie nie ma sensu.Dlatego,że organizm się uodparnia i zamiast pomóc sobie tym antybiotykiem może zaszkodzić.Antybiotyk nie jest cudnym lekarstwem na problemy skórne.
Macie rację,trzeba konsultować się z przynajmniej dwoma-trzema lekarzami.Najlepiej iść do fachowca,bo pseudo lekarzy nie brakuje.Wiem coś o tym.
W tę noc miasto zmieniło się w bajkę.

ღღ ღღ ღღღღ ღღ ღღ ღღ

Offline kaasiowa

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 75
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #19 dnia: 2008-11-04, 15:27:37 »
Miałam klientkę która w trakcie kuracji antybiotykowej przy dość wrażliwej skórze miała wykonany dwukrotnie GlyKoPeel . Zabiegi i pielęgnacja wszystko według zaleceń lekarskich.Niestety efekt nie był ciekawy na policzkach  widoczne dość głębokie strupy.Skóra łuszczyła się płatami.Pani doktor przepisywała antybiotyki i nie było widać żadnej poprawy.Klientka  postanowiła zrezygnować z leczenia  antybiotykami  odstawiła wszystkie mocne wysuszające specyfiki na rzecz nawilżania i kremów z filtrem. Skóra przestawała się łuszczyć i powoli wracała do normy. Po zagojeniu widoczne były niewielkie blizny z przebarwieniami. Wcześniej klientka miała jeden problem - lubiła eksperymentować. Na szczęście mikro dermabrazja podziałała jak trzeba. Może- Dobrze było by odstawić wszystkie mocne wysuszające specyfiki, tylko najlepiej pod kontrolą lekarską.
Żeby organizm się oczyścił a  nie powstały jakieś zmiany zapalne.

Offline kasiasecret

  • :)
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • ****
  • Wiadomości: 1152
  • SECRET
Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #20 dnia: 2008-11-10, 19:44:24 »
Czasami zasada co za dużo to niezdrowo akurat w kosmetyce doskonale się sprawdza.
W tę noc miasto zmieniło się w bajkę.

ღღ ღღ ღღღღ ღღ ღღ ღღ

Offline kosmetyczkaa

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #21 dnia: 2009-10-26, 23:31:28 »
Miałam klientkę,która miała wizualnie bardzo ładną, czystą cerę,jednak w dotyku była mocno chropowata.Proszę napiszcie co byście zaproponowały w tym przypadku i jaka może być tego przyczyna.

Offline fiukalka88

  • Czasami tu zaglądam...
  • **
  • Wiadomości: 98
  • kosmetyczka, instruktor odnowy biologicznej
Odp: Jak pomóc tej klientce... ?
« Odpowiedź #22 dnia: 2010-12-11, 22:36:03 »
Drogie "Forumki"  :P ostatnio do mojego salonu zawitala mloda dziewczyna z  bardzo zle wygladajaca buzia.Porozmawialysmy sobie i okazalo sie,ze to efekt "Azjatyckiego Peelingu".zabieg byl wykonany 3-4 lata temu i do tej pory dziewcze jest na antybiotykach.Skora bardzo sie luszczy i jest bardzo wysuszona.Wyglada jak gruba warstwa maski sciagajacej.
Macie jakis pomysl,aby Jej pomoc
POLECAM FIRME KOSMETYCZNĄ KLAPP! REWELACJA MAJĄ ZABIEGI DO KAŻDEJ CERY I NA KAŻDY PROBLEM, FIRMA NAJLEPSZA W POLSCE (POCHODZENIE NIEMIECKIE)
Moja praca, moja miłość.
kosmetykazpasja.blogspot.com