Autor Wątek: problemy z klientkami  (Przeczytany 35264 razy)

Offline Martuch

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 307
problemy z klientkami
« dnia: 2006-05-15, 21:54:06 »
Dziewczyny jak radzicie sobie z naciągaczkami? Miałam dzisiaj przypadek, ze klienta miała juz zapłacic za zabieg i "nagle" się zorientowała, ze ma pieniadze w samochodzie. Przeciez nie mogłam jej siłą zatrzymać, no i oczywiscie nie wróciła. Jak się zabezpieczyc przed takimi sytuacjami? prosba o zostawienie torebki nie gra roli - koleżance sie zdazyło, że klientka torebke zostawila i juz nie wróciła, a w torebce były tylko smieci.
« Ostatnia zmiana: 2009-11-04, 00:30:43 wysłana przez Ania »
An it harm none, do what ye will.

Offline Aguska

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 781
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-05-15, 22:02:23 »
8O   jestem w szoku ... ale w sumie w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe...

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-05-15, 22:43:48 »
ostro  8O  ... myślę że najlepszym rozwiązaniem byłoby np.poproszenie o zostawienie dowodu,bądź kluczy...

Offline szymon

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 49
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-05-16, 00:00:24 »
szczerze szok,
tupet ,chamstwo, nie nie moglbym,
jaka trzeba byc osoba z jakim charakterem zeby cos takiego
umiec zrobic, naprawde ludzie potrafia byc nieuczciwi.
wniosek z tego ze naprawde nie da sie okreslic z kim tak naprawde mamy doczynienie i czy naprawde ten ktos jest godny zaufania.
Ciezko poradzic jak sobie z tym poradzic, bo przeciez moze sie zdazyc ze zupelnie uczciwa osoba zapomni torebki a my mozemy ja potraktowac w taki sposob ze bedzie sie czula jak potencjalny naciagacz, troszke niepryzjemnie. Moze proponowac zaplate przed zabiegiem?
trudno mi znalesc tutaj jakies dobre rozwiazanie ktore by nie
psulo zaufania dla kazdej ze stron.
pozdrawiam

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-05-16, 07:47:07 »
no zdarzaja sie tacy nieuczciwi. ja mysle ze trzeba grzecznie poprosic o zostawienie dowodu, jesli klientka bedzie krzywo patrzec to trzeba spokojnie wyjasnic ze zdarzaly sie takie a takie przypadki. Tylko nie patrzec na nia z gory, ale zachowywac sie tak jakby nic wielkiego sie nie stalo.

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-05-16, 09:25:08 »
co sie dzieje na tym swiecie to ja nie mam juz poprostu słów
 :evil:  :evil:

Offline Aguska

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 781
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-05-16, 11:37:29 »
Cytat: "szymon"
smoze sie zdazyc ze zupelnie uczciwa osoba zapomni torebki a my mozemy ja potraktowac w taki sposob ze bedzie sie czula jak potencjalny naciagacz, troszke niepryzjemnie. Moze proponowac zaplate przed zabiegiem?


Właśnie uczciwa osoba moze zapomniec torebki a przez takie nieuczciwe osoby bedziemy juz źle nastawione...też mysle,żeby prosic o zostawienie dowodu tylko co jak powie ze dowod zostawila razem z portfelem w aucie :?  Poprosic o zostawienie np zegarka??  :?  eee  :? troche głupio...

Albo iść z nią do tego auta ...

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #7 dnia: 2006-05-16, 12:16:53 »
Aguska, to teraz nam wszystko skomplikowalas :)

No wlasnnie, co wtedy? Kluczykow tez zostawic nie moze bo jak otworzy samochod?

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #8 dnia: 2006-05-16, 14:47:30 »
Dokładnie , a jak poprosisz o to uczciwą osobę może się zdarzyć że zrazi się do Ciebie , może również powiedzieć za kogo Pani mnie ma nie jestem rzadną oszustką i rozpowiedzieć dalej jak Ty traktujesz swoje klientki :-/   :?  Z drtugiej strony jak wyglądać będzie nasza praca i samopoczucie jeśli przez te nieuczciwe osoby będziemy każdego podejrzewać o oszustwo , przez cały cas wykonywanie zabiegów myślały będziemy Zapłaci czy nie ??? Można powiedzieć klientce która nie jest naszą stałą klientką wyjdę z Panią do auta po pieniążki żeby nie musiała Pani dwa razy chodzić lub poprosić o to naszą pracownicę , jeśli powie że ma auto zaparkowane dalej powiedzieć że wolałabym iść z Panią bo kilka razy zdarzyło mi się że zostałam oszukana w taki sposób :) i nie ustąpić .

Gość

  • Gość
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #9 dnia: 2006-05-16, 16:10:23 »
myśle martusia ze to chyba w tej sytuacji jest najlepsze rozwiazanie :D

Offline szymon

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 49
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #10 dnia: 2006-05-16, 17:59:27 »
: ok2 :
mysle ze jest to najlepsze co mozna zrobic w takiej sytuacji,
z tym ze mysle ze takie sytuacje zdarzaja sie niezmiernie rzadko.
to przykre ze niektorzy sa zdolni do tego typu zachowania.
Zycze wszystkim aby kazdy wasz klient byl uczciwy i zadowolony, a wtedy wy bedzie sie czuc docenione i zadowolone z takich relacji z klientem.
pozdrawiam serdecznie.

Offline Martuch

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 307
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #11 dnia: 2006-05-16, 20:52:34 »
Postanowiłysmy dzisiaj z szefową, że własnie tak bedziemy robiły jak mówicie. Trzeba sie jakoś chronić. Jesli ktoś odbierze to jako atak w swoja stronę to trudno, w końcu nie możemy pracować za darmo.  Myślałysmy też o braniu pieniędzy z góry od nowych klientek ale jakos niedobrze bym się z tym czuła.  Na szczęscie takie sytuacje nie zdarzaja się często.
An it harm none, do what ye will.

Offline mako

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 3367
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #12 dnia: 2006-05-26, 11:54:44 »
Zatrudnić ochroniarza? ;) hehe No niestety poziom pewnych patologii w tym kraju juz dawno przekroczył rozsądne ramy. Jak widać kradną nie tylko w sklepach ale też oszukują w salonach. Swoją drogą ciekawe ile taka "klientka" może w danym mieście odwiedzić salonów bo przecież to wizyty raczej jednorazowe... niestety jeśli duże miasto to całkiem sporo pewnie :|. Uważam, że trzeba dbać o swoje interesy i tak jak radzono iść razem z klientem do samochodu. Oby tylko on był żebyście nie musiały nagle takiej pseudoklientki po mieście gonić jak zacznie uciekać, co zresztą niespecjalnie by mnie zdziwiło. Niestety trzeba to rozegrać spokojnie bo uczciwe osoby na pewno poczują się niezbyt komfortowo... w sklepie też wiele osób czuje się przez ochroniarzy traktowanymi jak złodzieje. Niestety w sklepach kradnie się na potęgę lecz uczciwi ludzie tego nie dostrzegają dopóki ich nie okradną.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Devil may cry...

arli

  • Gość
dziwne zachowania klientek
« Odpowiedź #13 dnia: 2006-11-05, 09:52:04 »
co robicie gdzy przychodzą dziwne klientki?,takie zakręcone, wpadla mi ostatnio dziewczyna która miala swoje ozdoby do paznokci,normalnie pół torby cyrkoni heheeh,swoje tipsy i swój akryl oraz klej itp. rece mi opadły bo to tak jakby się wpadlo do knajpy ze swoim żarciem heheeh na cyrkonie sie ostatecznie zgodzilam ale reszte kazalam jej schować,powiedziałam ze nieznam tej firmy więc niebęde na niej pracować,coś musialam powiedziec nie? hehheheh.
zdarzaja wam sie takie zakręcone?

Offline Misia

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 237
Ach te klientki ;)
« Odpowiedź #14 dnia: 2006-11-05, 10:58:10 »
mialam kilka dziewczyn ( stałe klientki) ktore chciały zebym je nauczyła robic paznokci albo podała adres firmy skad kupuje produkty.heh. wiadomo ze odmowiłam. Mi by bylo wstyd sie zapytac. W koncu jest takie cos jak internet i moglyby sobie same poszukac,nie?
buzka.