MAm problem,ponieważ w moim mieście w sanepidzie ze wszystkim sa wielkie problemy
Lokal który chcę zaadoptowac na salon ma powierzchnie ok 23 m2,na jednej ze scian istnieje przyłącze wodne(ciepła i zimna)
Przy tej scianie umiejscowię biurko do manicure,fotel do zabiegów będzie na scianie prostopadłej,w odległości ok 3 m2 od przyłącza wody.Fotel odgrodzony bedzie płyta meblową,co w moim mniemaniu nie stanowi jeszcze oddzielnego pomieszczenia.Panie sie upierają ze woda ma byc tam gdzie fotelczyli łącznie 2 umywalki i 2 zlewy!
Nie mam mozliwosc przebicia sie z woda tam gdzie one chcą.......
Z tego co wyczytałam ustawa okresla tyle,ze lokal mam miec dostęp do bieżącej wody ciepłej i zimnej...jak to jest u Was w praktyce,w salonach,bo mi się wydaje ze te kobiety rzucają tylko kłody pod nogi;/