Autor Wątek: depilacja bikini a podraznienia  (Przeczytany 62001 razy)

Offline gohna777

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 209
depilacja bikini
« Odpowiedź #60 dnia: 2008-03-10, 10:20:09 »
To jest troche wyzsza polka ale brazilian tutaj zaczyna sie od 20 funtow, jest zazwyczaj niewiele tanszy od calej nogi. Pozdrawiam!

Neoglis

  • Gość
wosk
« Odpowiedź #61 dnia: 2008-03-10, 11:25:53 »
dla mnie wosk jest straszny boli  i nie dam go sobie zrobc tylko wasik.
klientkom robie szybko i pasek trzymam jak najblizej skóry zeby nie szrpac.

kinga

  • Gość
depilacja bikini
« Odpowiedź #62 dnia: 2008-03-10, 21:52:11 »
ja mam zazwyczaj problem z klientkami i z ceną mianowicie depilując bikini(za linią majteczek,pachwiny itp)odchylają figi i proszą o głębszą depilację"tak troszeczkę jeszcze tu i tu;)"i zawsze jest mi głupio powiedzieć,że to już będzie drożej.kiedyś się zgodziłam na takie "troszeczkę"i prawie całą depilację zrobiłam za cenę tradycyjnego bikini...dziewczynki macie podobne doświadczenia?a dodam,że przed zabiegiem zawsze dokładnie uzgadniam z klientką co i jak robimy,a w czasie pracy zdarzają mi się takie prośby i zdziwienie,że cena będzie większa:/

Offline Alice

  • Ekspert(ka) - wizaż
  • To zaczyna być obsesją
  • *****
  • Wiadomości: 780
depilacja bikini
« Odpowiedź #63 dnia: 2008-03-10, 21:56:28 »
to rzeczywiscie sa niezreczne sytuacje, ja tez czesto jestem w takiej sytuacji... niektory sa na tyle bezczelne ze przy depilacji nog domagaja sie depilacji okolic bikini uwazajac ze to jeszcze noga... he he
Nadal nie znam tajemnicy za to mam w głowie kalkulator i wiem co się liczy

Offline kkz

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 351
depilacja bikini
« Odpowiedź #64 dnia: 2008-03-10, 22:44:25 »
Oj mam to samo  :roll: ale teraz mówię że cena się waha od 20-30 w zależności ile materiału zużyję i kasuję równo a co :lol:
''Złe kobiety są nie do zniesienia,dobre-nudne''    Oscar Wilde

Offline Kruskawka

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 196
depilacja bikini
« Odpowiedź #65 dnia: 2008-03-11, 08:10:58 »
Nie lubie tej depilacji bikini. Jedyna rzecz przy jakiej zawsze mam stres :D pewnie dlatego ze po prostu nie umiem tego jeszcze robić dobrze :P

Neoglis

  • Gość
woskowanie bikini
« Odpowiedź #66 dnia: 2008-03-11, 09:07:27 »
Mój sposób na bikini to mocno naciagnac skóre w strone uda prosze klientke o naciagniecie w strone brzucha  ,smaruje cienka warstwa wosku  kawałek do zerwania ,nie smaruje całosci gdyż mozna sie pokleic lub klientka wykona gwałtowny ruch i juz cła w wosku. Po oderwaniu plastra przytrzymuje to miejsce i dalej smaruje.Niektóre klientki maja tedecje do krwiakow,jesli przy waszym woskowaniu zdazy sie to 1 raz to oznacza ze skóra była za mało naciągnieta.
Pozdrawiam

Offline kinga_make-up

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 11
woskowanie bikini :-)))
« Odpowiedź #67 dnia: 2008-03-12, 18:25:48 »
Zauwazylam,ze zostal poruszony temat braziliana i hollywood bikini.Bikini superrrrrrrrrr,glebsz?rowniezzzzzzzz...ale calosc na wargach i caly tyl..hmmmmmmm coz za ginekologia.Mam nadzieje,ze w Polsce nasze klientki nigdy nie dostapia az tak wysokiego poziomu rozwiezlosci i tak powszechnej modzie na ta usluge.Smutne troche ,ze robisz mature,2letnia szkole,kursy i inna szkole a pozniej jest np.5 hollywoodow na dzien i tylko 1 zabieg na twarz z masazem.Sama swiadomosc o intymnosci tego zabiegu juz przytlacza...cos okropnego.Ulge mozna odczuc tylko kiedy widzisz na twarzy klientki ,ze ja to boli.......i bardzooooooooooo dobrzeeeeeeee -niech ja boli,niech cierpi- a co??????????ma to czego chciala.Nalezy przy tym tylko udawac,ze starasz sie robic to najbardziej delikatnie jak potrafisz a za moment zastosujesz fantastyczny produkt lagodzaco chlodzacy.A zapomnialam..nalezy sie przy tym serdecznieeeeee usmiechac.Nastepnie..najpiekniejszy fragment calej zabawy,skasowac  klientke i wyjatkowo milo porzegnac-upewniajac sie wczesniej czy aby napewno wroci na zrobienie kolejnego kurczaczka..hahaha  W koncu podzielilam sie z kims moimi osobistymi wnioskami z tematu bikini.Mam smialosc twiedzic,ze nie palam wielka miloscia do tej uslugi.Ale nie mozna kochac wszystkiego i wszystkich.Mam nadzieje,ze te pare slow wywola usmiech na Waszych twarzach.

Offline kaja

  • Forum to mój dom, a może odwrotnie ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2008
depilacja bikini
« Odpowiedź #68 dnia: 2008-03-12, 18:29:23 »
no mi nie wywołał....nie chciałabym u ciebie robić tego zabiegu-bez urazy :wink:

Offline mimi

  • all-powerful
  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 837
depilacja bikini
« Odpowiedź #69 dnia: 2008-03-12, 19:25:52 »
U mnie też się nie pojawił uśmiech, bo nie widzę w tym nic śmiesznego co napisałaś, jedna myśl mi się nasunęła po przeczytaniu Twojego postu, jak tego nie lubisz to nie rób tego zabiegu i już, po co masz się męczyć i również Twoje klientki, trochę chore jest to, że piszesz że cieszysz się że sprawia im to ból, nie rozumiem za bardzo tego, przecież one nie robią nic złego.  :boom:
دوبدوا

Offline gohna777

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 209
depilacja bikini
« Odpowiedź #70 dnia: 2008-03-12, 20:10:12 »
Zgadzam sie! Kazdy ma wybor, rowniez ty. Rowniez jesli pracujesz u kogos zawsze mozesz zostac gleboko wierzaca lub gleboko wierzaca z glebokimi dylematami natury moralnej i poprostu odmowic wykonywania tej uslugi ( trudno ja zreszta nazwac "usluga" po przeczytaniu twojego opisu- bez urazy). Dla mnie to poprostu jeden z aspektow depilacji woskiem (bez grama zlych skojarzen).

kinga

  • Gość
depilacja bikini
« Odpowiedź #71 dnia: 2008-03-12, 20:13:03 »
hahaah a ja uśmiechnęłam się pod nosem -ale ze stwierdzenia-"na kurczaka"
poniekąd rozumiem ,że wywalanie kupra w naszą stronę nie jest  sylwestrowym widowiskiem o tyle zależy kto co woli i jakie ma podejście.jedne rzucają w duchu piorunami przy depilacji bikini a inne przy wyciskaniu "cacek".
ale ja podziękuję ci bardzo za szczerość i bezpośredniość-to  dziś wielka sztuka
pozdrawiam

Offline Kaczucha

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 43
depilacja bikini
« Odpowiedź #72 dnia: 2008-03-12, 20:39:39 »
Witam, co myślicie o depilacji laserem? Co myślicie o dej metodzie usuwania zbędnego owłosienia, czy jest ona skuteczna- bo słyszałam ze nie daje satysfakcji w 100%, że zabieg należy powtórzyć z 5 razy. Czy ktoraś z Was miała taki zabieg wykonywany? aha i jak cenowo wygląda np okolica bikini.

Pozdrawiam
      
      Dodane po 14 min.:
                     Depilacja samemu nie jest taka straszna- jak potrafi ktoś to robić :!:  znam takie osoby, które poddały sie same temu zabiegowi i niestety było wiecej minusów niż plusów, ponieważ w taki sposób usuwały plaser z waskiem, że narobiły sobie pełno sińców i wybroczyn  :(  
Osobiście depiluje sie sama juz od 3 lat, właściwie każdą cześć ciała prócz pach, bo ciężko samej- chłopak mi robi woskowanie w tym miejscu. W życiu bym juz nie wróciła do tradycyjnej maszynki, włosy na łydkach mam prawie nie widoczne i gdzie niegdzie mi rosna i tak samo jest z bikini  :D  wiec depiluje sie naz na 1,5 miesiąca  :lol:  :lol:  :P

Offline kinga_make-up

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 11
depilacja bikini
« Odpowiedź #73 dnia: 2008-03-12, 22:48:55 »
Osobiscie preferuje "wyciskanie cacek" niz  w doslownym tego slowa znaczeniu-usuwanie zbednego owlosienia dookola odbytu-to mialam na mysli mowiac tyl.Kosmetyke lubie..ciezko zakochana w niej nie jestem -przeszlo mi kilka lat temu.Jest ona sposobem na zrobienie niezlej kasy,zwlaszcza tu w Londku...mala siecioweczka z polskimi standardami-i zyc nie umierac.Tylko kosmetyczki z Polski oczywiscie lubiace kurczaczki -bo to podstawa,wazniejsza od klasycznego masazu. :D

Offline gohna777

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 209
depilacja bikini
« Odpowiedź #74 dnia: 2008-03-12, 22:54:33 »
O tak to fakt ze tutaj wieksza furore robia tego typu depilacje niz wyuczone przez nas i postrzegane jako "wazniejsze rzeczy" aspekty tego zawodu. Ot specyficzna miejscowa klientela :wink:
NIc tylko polubic  :lol: