Wiem, ze maja czas do 45 minut to sie zgadza.....ale po pierwsze nie sadze , aby Polki zgodzily sie na taka grubosc pazurkow i ich ogolny wyglad.
Jak ja to nazywam tipsy typu "tipsy"....od razu widac , ze to jest cos sztucznego....
A szybkosc polega przede wszystkim na totalnym omijaniu wszystkich pracochlonnych etapow.
Wiec przy wiekszej wprawie i mniejszych wymaganiach naszych klientek(w co nie wierze) machamy takie pazury
Tips - akryl i malowanie .
O zatapianiach wzorow( tak..... a moze .... tak
) .. kawa czy herabata zapomniec.
Machasz tipsiory ....nie gadasz.... nie podnosisz oczu i nastepna...tak to mniej wiecej wyglada.