Na pewno doświadczenie jest dużym atutem, bo po poznaniu specyfiki gabinetu, zabiegów, marek na których się pracuje, możesz przystąpić do pracy. Jednakże często zdarza się, że przyzwyczajenia i umiejętności nie pasują do sposobu pracy w danym gabinecie, więc... Cóż bywa to różnie. Zależy czy trafiasz do 'zakładu produkcyjnego' (np. SPA) gdzie często liczy się tylko 'zaliczenie klienta', który i tak jest okazjonalny, nie jest klientem stałym. Czy do gabinetu, w którym klienci bywają regularnie i prowadzi się pełen program pielęgnacyjny.
Pamiętaj, że nie ma "drugiego - pierwszego wrażenia". Na rozmowie pokaż się z najlepszej strony i... nie ściemniaj. To niema sensu, na dłuższą metę nie da się udawać a dostać pracę aby ją zaraz stracić to trochę bez sensu (często opinia pójdzie za Tobą).