Cześć dziewczynki.
Jutro przychodzi do mnie znajoma i zakładam swoje pierwsze pazurki. Ależ się denerwuję. Te co robiłam koleżance na egzaminie są ok ale troszkę się zapowietrzyły i i przy odrostach nie wyglądają zbyt ładnie. No ale tamte były pierwsze. Potem ćwiczyłam na sobie i jutro pierwsza klientka.
Ta dziewczyna co ma do mnie przyjść sama nie wie co chce. Wie tylko że nie chce za długich bo to jej pierwsze pazurki, więc chyba frencha nie ma sensu nakładać a może się mylę? Mam tipsy french (na samodzielne zrobienie się jeszcze nie odważę) i do tego jakieś małe zdobionko? Sama nie wiem
Tak w ogóle to boje się też o to żeby nie trwało to za długo
No i najważniejsze żeby ładnie wyszły i trzymały się mocno!
Jak naładuje aparat to zrobię zdjątko i wkleję to ocenicie mój pierwszy raz. Chyba nie będę dziś spalała
napiszcie coś o waszym pierwszym razie jak to u was było i jak wyszło tak dla otuchy