Autor Wątek: Pierwsze akryle  (Przeczytany 40629 razy)

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #15 dnia: 2005-12-01, 19:41:53 »
Calkowicie zgadzam sie z Mako.Przedewszystkim kurs a potem wybor firmy.To byla wskazowka ktora mozesz brac pod uwage po ukonczeniu kursu:)

Aguś

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #16 dnia: 2005-12-02, 11:51:46 »
Co znaczy opracowań>?  :roll:  8O

Offline Albertyna

  • Ekspert(ka) - manicure, pedicure, nailstyling
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • *****
  • Wiadomości: 1331
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #17 dnia: 2005-12-02, 17:30:56 »
Może w internecie i na allegro....  :roll:  i w "paznokciach" itp po trosze...
bo niestey, żadnej profesjonalnej książki dla nas stylistek nie ma....
Instruktorka SPN
"Akademia U Aniołków" dystrybucja SPN i Gehwol
ul. Grochowska 342,  tel. +48 668913539
www.uaniolkow.waw.pl

Offline mako

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 3367
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #18 dnia: 2005-12-02, 17:40:15 »
Dziewczyny Anek chce się udać na kurs. Polećcie jej jakiś w okolicahc Opola, chyba na żel.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Devil may cry...

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #19 dnia: 2006-12-11, 19:48:48 »
Cześć dziewczynki.
Jutro przychodzi do mnie znajoma i zakładam swoje pierwsze pazurki. Ależ się denerwuję. Te co robiłam koleżance na egzaminie są ok ale troszkę się zapowietrzyły i i przy odrostach nie wyglądają zbyt ładnie. No ale tamte były pierwsze. Potem ćwiczyłam na sobie i jutro pierwsza klientka.
 Ta dziewczyna co ma do mnie przyjść sama nie wie co chce. Wie tylko że nie chce za długich bo to jej pierwsze pazurki,  więc chyba frencha nie ma sensu nakładać a może się mylę? Mam tipsy french (na samodzielne zrobienie się jeszcze nie odważę) i do tego jakieś małe zdobionko? Sama nie wiem
Tak w ogóle to boje się też o to żeby nie trwało to za długo :roll:
No i najważniejsze żeby ładnie wyszły i trzymały się mocno!
Jak naładuje aparat to zrobię zdjątko i wkleję to ocenicie mój pierwszy raz. Chyba nie będę dziś spalała  :wink:
napiszcie coś o waszym pierwszym razie jak to u was było i jak wyszło tak dla otuchy

Offline biedroneczka

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 268
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #20 dnia: 2006-12-11, 22:00:59 »
ja swoje pierwsze pazurki zrobiłam teściowej :D
jakiś tydzień temu nie wyszły rewelacyjnie ale dopiero się uczę i napewno za każdym razem będzie coraz lepiej
POWODZONKA ŻYCZĘ  :D
http://iso400.go.pl
zapraszam na stronkę mojego męża

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #21 dnia: 2006-12-12, 14:06:23 »
ufffffffffff. 4,5 godziny! Efekt koncowy wydaje mi się ok -jak na 1 raz oczywiscie, bo patrżac na wasze pazurki to mojesie nie umywają.
Ale powiem wam ze w pewnym momencie sama miałam dość.
Kladłam akryle 1 warstwa brokat złoty (zmieszany z pudrem) z zatopieniem kwadracika we frenchu (tips).  Potem przykryłam clear pudrem. I piłowanie i góry i doliny, już myślalam że z tego nie wyjdę. Ale niestety musze się wam przyznać że jeżeli chodzi o kształat ogólny pazkoncia to nie wszystkie są identyko. Wiem że naturalne paznokcie też nie są identyczne ale jako stylistka powinnam to jakoś wyrównać.
Acha i jeszcze moj bład to naklejanie tipsa. Powietrze mi podeszło od spodu, ale uprzedziłąm lojalnie koleżankę ze debiutuę na niej i wszystko jej poprawię jak coś.
Podsumowywujac - jakby mi ktoś tak założył paznokcie to nie bylabym zadowolona no ale już mam pewne opatrzenie. Pocieszające jesst to że tej dziewczyny to 1 tipsy i sie nie zna za bardzo bo jej sie podobały.
Teraz tylko się martwię o zapowirterzenia zeby nie wyszły i zeby nie odpadły. Acha wzięlam 30zl tak na materiały myślę ze to ok za te moje 4 godziny i wszelkie reklamacje moja wina i robię gratis. Jak myślicie dobrze zrobilam?

Offline Albertyna

  • Ekspert(ka) - manicure, pedicure, nailstyling
  • Czy ja moge żyć bez tego forum?
  • *****
  • Wiadomości: 1331
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #22 dnia: 2006-12-12, 14:15:57 »
Gosik, jezeli to kolezanka i wyraziła zgode na bycie króliczkiem doświadczalnym i zapłacenie za to 30zł, to ok.
Wsystko zalezy od tego jak sie wczesniej umówiłyście.


Super, że ćwiczysz na koleżankach i że je uprzedzasz, ze to Twoje poczatki.
Nie smutkaj sie.  :D  Kiedyś kazda z nas zaczynała i było nam też cięzko.  :wink:

Trzymam kciuki by wszystko było w końcu ok! : ok2 :  i zycze duuuzo cierpliwosci w robieniu poprawek  :wink:
Instruktorka SPN
"Akademia U Aniołków" dystrybucja SPN i Gehwol
ul. Grochowska 342,  tel. +48 668913539
www.uaniolkow.waw.pl

Offline mako

  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 3367
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #23 dnia: 2006-12-12, 14:22:08 »
Moja żona też bierze 30, to w sumie starczy o ile w ogóle starczy na cenę produktów. Jednak jeśli chce się ćwiczyć to nie ma sensu też za wiele brać zwłaszcza na początku. Choć jak widzę ile sobie życzą czasami za takie platfusy to załamka... i co ciekawe znajdują się takie co płacą. :|

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Devil may cry...

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #24 dnia: 2006-12-12, 14:31:35 »
ja całej rodzince za poczatku żeby nabrać wprawy robiłam gratis

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #25 dnia: 2006-12-12, 14:40:01 »
moja rodzina jest mala i nikt nie chce tipsów! za to manicure pocwicze na nich przed sylwestrem i zdobiernie! dobre i to. Rodzina ma oczywiście gratis.  Aha a mąż się nie che poświęcic  :P

Offline linek

  • mgr, kosmetolog
  • Moderator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 8116
  • to co pozostało
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #26 dnia: 2006-12-12, 14:59:33 »
Cytat: "gosiiik"
moja rodzina jest mala i nikt nie chce tipsów! za to manicure pocwicze na nich przed sylwestrem i zdobiernie! dobre i to. Rodzina ma oczywiście gratis.  Aha a mąż się nie che poświęcic  :P
 hehe nie dziwie sie, jak nawet masazu twarzy co niektorzy nie chca  :wink:
Naszą wielką słabościa jest to,że sie poddajemy. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest wciąż próbować, jeszcze ten jeden raz:)))

Offline biedroneczka

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 268
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #27 dnia: 2006-12-12, 22:49:56 »
Cytat: "gosiiik"
a mąż się nie che poświęcic  :P

mojego też nie mogę namówić na tipsiki.może jak uśnie to z nienacka się uda? :wink:
http://iso400.go.pl
zapraszam na stronkę mojego męża

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #28 dnia: 2006-12-13, 20:44:56 »
ja tez na początku robilam pazurki z gorami i dolinami;)   ,za grube przy skorkach itp.Oczywiscie cwiczyłam na rodzince(gratis) i na kolezankach za symboliczne pieniadze.Ale ćwiczenie czyni mistrza,wiec warto:):):)
Buziaczki

Gość

  • Gość
moje pierwsze pazurki
« Odpowiedź #29 dnia: 2006-12-14, 14:41:42 »
Widzialam się dziś z tą koleżanką, której zakładałam pazurki. Powiem wam że czegoś sama czego tu nie rozumiem. Robilam jej obie ręce w jednym dniu i kazda z rąk wyglada jakby ją kto inny robił!.Ppierwsza (prawa) jest grubo przy skórkach i wogółe grubo akrylu i ten tips przyklejony z powietrzem :oops: . Drugsa (lewa) jakby już ktoś inny robil. Duzo cieńsze pazkokcie, przy skórkach w miare i ogólnie w miare ok, jak na początek oczywiscie. A do prawej czyli tej pierwszej bardziej się przykładałam, tak mi sie wydaje, bo pierwsza a  potem juz trochę musialam przyspieszyc tempa i wydaje mi sie ze mniej się starałam. I teraz nie wiem co myśleć , czy za mocno sie starałam i przesadziłam czy też te 5 paznokci w pierwszej rece to jednak zawsze jakaś praktyka i dlatego następne poszły lepiej :?:
Oczywiście jutro kazałam jej przyjśći na poprawke, żeby mi potencjalnych klientek nie odstraszyla.