Witam.Procz aparatury z uzyciem prądow(stalych,wysokiiej czestotliwości,ultra dzwiekow) pewien producent oferuje aparature diagnostyczną ktora bada nawilżenie,poziom sebum,PH i elastyczność tkanek.urzadzenie wspołpracuje z komputerem wyposażone jest w bazę danych dla klijentow.odstraszająca jest cena 10.000 PLN.jak widzicie zastosowanie bajeru tego typu.Do tej pory przeprowadzalem diagnostykę organoleptycznie+sonda do pomiaru nawilżenia.mialem okazje przez lacznie kilkanaście godzin pobawić się owym urzadzeniem i jestem pozytywnie zaskoczony.Urządzenie zapamiętuje wyniki,wprowadza je do bazy i przy kolejnych wizytach-badaniach w postaci wykresu wyświetla co dzieje sie z naszym naskórkiem i skórą. Prosze o opinie w tym temacie.Co myślicie i czy ktoś sie spotkal z tak rozbudowaną elektroniczną diagnostyką? Marek