Super, dzięki... zaznaczyłaś mniej więcej to miejsce, gdzie rosną (a raczej rosły) moje naturalne brwi, jak wygrzebie jakieś swoje stare zdjęcie, to tu wkleję dla porównania
Minusem takich brwi jest to, że przy mojej opadającej powiece i wysokim czole, oczy są małe a twarz smutna
Dlatego już od wielu lat stosuję wersję "malowaną"