Autor Wątek: licenjat po studium w rok?  (Przeczytany 10307 razy)

Gość

  • Gość
licenjat po studium w rok?
« Odpowiedź #15 dnia: 2005-08-27, 00:57:48 »
Ale przecież licencjat to w sumie połowa zajęć ze studium więc może wszystkie te przedmioty, których nie ma w studium zrobili na trzecim roku i to wtedy miało by sens :)

Gość

  • Gość
licenjat po studium w rok?
« Odpowiedź #16 dnia: 2005-08-29, 22:56:38 »
Wiecie co, zaczelam się mylic w zeznaniach  :lol:  magistra ze tak powiem mam, chodzi mi o nauke dla takich właśnie kopniętych juz którzy maja magistra ale niestety nie kosmetologa  :cry: - czyli chce zrobic podyplomowa w kosmetologii tyle ze dyplom mam iformatyka.
I takie cos jest właśnie w Łodzi. No, teraz to się powinno zgadzać.

Gość

  • Gość
licenjat po studium w rok?
« Odpowiedź #17 dnia: 2005-08-30, 07:20:42 »
Cytat: "bogusiab"
Wiecie co, zaczelam się mylic w zeznaniach  :lol:  magistra ze tak powiem mam, chodzi mi o nauke dla takich właśnie kopniętych juz którzy maja magistra ale niestety nie kosmetologa  :cry: - czyli chce zrobic podyplomowa w kosmetologii tyle ze dyplom mam iformatyka.
I takie cos jest właśnie w Łodzi. No, teraz to się powinno zgadzać.



Skończyłam podyplomowe studia z kosmetologii w Łodzi i powiem tak. Studia są interesujące, ale przydatne dla osób, które chcą pracować w firmach kosmetycznych produkujących kosmetyki. Więc jeśli masz takie plany - polecam.

Ale z Twoich postów wnioskuję, że chcesz otworzyć gabinet kosmetyczny i to już teraz. W takim przypadku powyższe studium kosmetologii do niczego Ci się nie przyda.
Nie dowiesz się na tych studiach jakie są realia pracy w gabinecie, nie dowiesz się jakiego sprzętu potrzebujesz do gabinetu, jak go obsługiwać, jak promować gabinet i wielu, wielu innych rzeczy.
Nawet nie planujesz sama pracować w tym gabinecie, jeśli chcesz być tylko jego menegerem o wiele przydatniejsze będzie dla Ciebie policealne studium kosmetyczne.

Gość

  • Gość
licenjat po studium w rok?
« Odpowiedź #18 dnia: 2005-08-30, 07:23:49 »
Podejrzewam, że z Politechniki nie zrezygnujesz zwłaszcza, że sama wiem jak długo się czeka, żeby tam się dostać.

Ale mimo wszystko polecam Ci szkołę policealną. Jeżeli chodzi o Łódź znam Prywatne Policealne Studium Kosmetyczne Alicji Szymańskiej ul. Gdańska 54
i Prywatne Policealne Studium Kosmetyczne na ul. Kilińskiego 144

agu

  • Gość
fajnie
« Odpowiedź #19 dnia: 2005-08-30, 11:37:45 »
czesc ja tez sie wybieram do tej szkoly. wlasnie tam dzwonilam. mysle ze bedzie ok. jesli ktoraz z was slyszala jakiegos negatywa na ten temat to prosze o opinie. pozdrawiam

Gość

  • Gość
licenjat po studium w rok?
« Odpowiedź #20 dnia: 2006-02-02, 17:45:43 »
Jeszcze wracam do tematu :) Stanulka, tak, masz racje - to sa podypolowe i trzeba tam miec magistra, tylko co ciekawsze wcale nie trzeba miec tego dyplomu kosmetologicznego. Mozesz byc inz. ogrodnikiem, budowlańcem, wszystko jedno.
Ja jestem informatykiem :( . Niestety nie zalapalam sie w roku ubiegłym, wplaciłam 500 zł i mam zaklepane miejsce na liscie na ten rok w pazdzierniku. Boje sie czy dam rade. Nic mi sie juz w głowie nie trzyma. na razie zrobilam kurs 200 godzinny kosmetyczny, ale po ty kursie to wiem tylko jak zalaozyc czepek.
Stanulka, wiesz cos na temat tych studiów podyplomowych wiecej?
Ale to dziwne, to jak ja to skoncze, to kim bede? teraz powymyslali jakies cuda. za 'moich czasow' bylo inaczej.