Ja jakiś rok temu zakładałam 6scio letniej dziewczynce ale dlatego, że mała ma jakąs nerwice, i obgryza paznokcie do krwi, matka próbowała już wszystkich sposobów, mała prawie w ogóle płytki nie miała - no koszmar
Oczywiście nie robiłam jej jakiś super ładnych długich, chodziło tylko o odrośniecie paznokietków.
Po około 3 dopełnieniach płytka ładnie odrosła, choć nie wiem jak jest teraz z ta dziewczynką.