dziewczynki ,ja zawsze ,zawsze wycinam skorki w dniu robienia paznokci i jeszcze nie zdazylo mi sie aby krew sie lala czy poszarpal naskorek ,wydaje mi sie ze to kwestia wprawy i techniki .
Jedna z moich klientek na koniec mojej pracy podziekowala mi za niepokaleczone skorki bo miala notorycznie zachlastane ,i naprawde dziwilo ja to ze ja je wycielam i sa cale po zrobieniu paznokietek.