Ja również mam strasznie wrażliwe oczka i jeszcze żaden tusz mi nie podpasował. Zawsze jak się pomaluję to oczka szczypią i łzawią. Przecieram oczka chusteczkami nasączonymi rumiankiem, są bardzo delikatne. Czasem przecieram kwasem bornym, od czasu do czasu zapuszczam kropelki.