kosmetyczki.net - serwis kosmetyczek i kosmetologów

MANICURE, PEDICURE, STYLIZACJA PAZNOKCI => Początkujący => Wątek zaczęty przez: Gość w 2005-03-12, 18:34:57

Tytuł: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-12, 18:34:57
Chciałam sobie zrobić na kuzynki wesele tipsy. Robiłam  tak jak mnie nauczono. Opiławałam je, przykleiłam tipsa, opiłowałam, przejechałam clinerem (który niby ma być uniwersalny i do masy i do paznokcia), nałożyłam 1 warstwę żelu (żel jest uniwersalny i mam nim tworzyć wszystkie 3 warstwy, jest gęsty), dałam do lampy na 3 min, potem przemyłam clinerem, nałożyłam 2 warstwę żelu, dałam do lampy i znowu przemyłam, opiłowałam , przemyłam i nałożyłąm 3 warstwę żelu. Na koniec znowu przemyłam.

Ok a teraz problem - przy brzegach na płytce paznokcia tam gdzie nie ma tipsa odchodzi żel po paru dniach, na końcu tipsa jak mocniej puknę to troszkę odpryskuje.  Utrzymały się niecały tydzień. Co źle robię? :'-(  :'-(  :'-(  :'-(  :'-(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-12, 23:25:26
jesli zel odchodzi przy skorkach to prawdopodobnie zalalas je. musisz zostawiac milimetr wolnej przestrzeni jak nakladasz zel.

w jaki sposob matowilas naturalna plytke???? najlepszy sposob to pilnikiem o ziarnistosci 180
na jakich zelach pracujesz???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Marlena w 2005-03-13, 00:09:34
mi sie wydaje ze raczej nie powinnac po kazdym utwardzeniu w lampie przemywać paznokcia  i własnie jak juz Doris zapytała z jakiej firmy te zele?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-13, 20:30:36
zalane skóry :!: lub żle oczyszczony paznokieć przy wale okołopaznokciowym :?: moim zdaniem
jeszcze jedno nie cierpie żeli do wszystkiego 3w1 .jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-13, 20:45:59
Cytat: "Marlena"
mama_kamilki-mi sie wydaje ze raczej nie powinnac po kazdym utwardzeniu w lampie przemywać paznokcia  i własnie jak juz Doris zapytała z jakiej firmy te zele?


Według mnie również, po nakładaniu każdej warstwy nie nalezy przemywać, dopiero po utwardzeniu ostatniej warstwy należy przemyć, przynajmniej tak jestem nauczona ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-13, 21:10:55
wydaje mi się że przemywanie czyli odtłuszczanie jest odpowiednio zalecane przez system na którym się pracuje. Napewno nie przemywamy pazurka po żelu łączącym czyli po pierwszej warstwie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Marlena w 2005-03-13, 22:37:05
Cytat: "monia11"
jeszcze jedno nie cierpie żeli do wszystkiego 3w1 .jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :wink:
  Monia żele jedno fazowe nie są złe(moze masz złe doświadczenie) Ja czasami wole pracowac na żelach jedno fazowych niż trófazowych .Świetne są do tzw.liftingu
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-03-14, 14:03:57
Podstawowy blad to przemywanie warstw dyspersyjnych mdz poszczegolnymi warstwami. Warstwe dys. zmywa sie po nalozeniu ost warstwy budujacej(przed opracowaniem paznokcia).
Jesli pracujesz na zelu jednofazowym to musisz odpowiednio nakladac poszczegolne warstwy. Nie mozesz poprostu pomalowac jak lakierem i oki. nie na tym rzecz polega. Pierwsza warstwa musi byc cienko.(jesli zel jest dosc gesty to nalezy ją wetrzec).

Druga sprawa to twoje umiejetnosci... czy robilas to pierwszy raz?

Jakim zelem?


Moniu zele jednofazowe nie sa do niczego. Sa tak samo trwale jak trojfazowe.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-16, 16:44:06
Żel jest niemieckiej firmy kupiony na allegro nazywa się Nail Factory, a ja robiłam to pierwszy raz i zalałam skórki
Tytuł: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-18, 08:56:24
Tak jak pisałam wcześniej odklejają mi sie tipsy. Posłuchałam waszych rad i dobrze opiłowałam płytkę, odtłuściłam, przykleiłam tipsa, opiłowałam, oczyściłam z pyłu, na naturalną płytkę nałożyłam primer (bardzo małą ilość), poczekałam aż wyschnie, położyłam pierwszą cienką warstwę żelu (nails factory), lampa 2 min, potem druga warstwa trochę grubsza, lampa 2 min, trzecia cienka i znowu lampa 2 min. Potem przemyłam clinerem i były śliczne. (tym razem bardzo się starałam, aby nie zalać ani jedej skórki).

W czym problem:
Chciałam wyrównać troszkę boki pilnikiem i jak tylko zaczynam piłować (a wxale nie mocno, tylko odwrotnie bardzo delikatnie)
Pod tipsa dostaje się powietrze. A z kciuka żel ściagnęłam bez problemu, bo zachowywał się bardzo elastycznie - tzn mimo iż był suchy i utwardzony wystarczy lekko podchaczyć i odchodzi od paznokcia bez problemu. I to jest właśnie ten problem, bo nie wiem dlaczego tak się dzieje. :'-(  :'-(  :'-(  :'-(  :'-(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-18, 21:52:31
Napisz czy żel jest jednofazowy i z jakiej firmy.Ja zawsze trzymam troszeczke dłużej w lampce by sie dobrze utwardziy.Proponuje by po warstwie budującej odtłuscic paznokcie,zmatowic i trszeczke obrobi pilnikiem(tylko nietównosci)A dopiero pózniej zakonczyc nabłyszczjącym zelem,czy poprostu końcowym.Byc może winą są żele,ich jakosc lub poszczególne wastwy nie łączą się dobrze.Pozdrawiam i nie martw sie to sie zdaża każdemu. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-18, 22:01:04
mamo może wez to wszystko i idz do jakiejś profesjonalistki?? jak sie nie wkurzy to może nałoży ci to za pare groszy i zobaczysz co sie będzie działo :roll: Może materiał jest do bani :cry:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-03-18, 23:50:32
Nie znam tej firmy a tipsy jakie masz? Przypuszczam ze masz jeszce malo wprawy i nieumiejetnie przygotowujesz paznokcie bo nie masz zadnego odniesiania jak zrobic to prawidlowo.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-24, 12:54:27
Już wiem w czym był problem. Za grubo nakładałam pierwszą warstwę. Ostatnio poprostu ją wtarłam i tipsy się trzymają, nic nie odchodzi i wyglądają super. :happyjump:  :groupjump:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-03-29, 14:34:53
co do tego żelu to ja bym się raczej zastanowiła nad lepszym produktem, czasem nie warto oszczędzać
a zalanie skurek na 10000%%%%%%% przyczyniło się do tej porażki
Tytuł: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-15, 21:58:07
mam pytanie do Was Kochane Kobiety dotyczące żeli..
przedłużałam koleżance pazurki żelem, po tygodniu po bokach pazurków żel zaczął tak jaby odchodzić od paznokci.
nie rozumiem co takiego zrobiłam źle
używałam żelu jednofazowego
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-15, 22:25:08
Może zalałaś skórki lub żle przygotowałaś płytke paznokcia przed przedłużaniem.

Napisz dokładniej co i jak robiłaś, będzie nam łatwiej :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-15, 22:42:41
przygotowałam pazurki, osunęłam delikatnie skórki patyczkiem, nakleiłam tipsa, skróciłam tipsa i nadałam mu kształt,
przygotowałam tipsiki do nałozenia żelu,
nałożyłam tylko na pazurka primer
cienka warstwa zelu pokryłam pazurka + lampka UV
przemyłam pazurki płynem do przemywania masy
nałożyłąm 2-gą warstwe żelu + lampka
przemyłam paznokietki płynem doprzemywania masy
nadałam im kształt
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-15, 23:03:51
A nie matowisz płytki i nie odtłuszczasz jej ???

I raczej nie powinno sie każdej masy przemywać, dopiero na sam koniec sie przemywa.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-16, 00:01:55
Ojej robisz duzo bledow podstawowych! Gdzie sie szkolilas? Na jakich produktach robisz?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 09:08:49
jakas szybka ta robotka  8O
chyba ze to ja pominelam cos w tekscie???

ile czasu zajmujesz sie paznokciami robilas juz komus ?? po jakim jestes szkoleniu???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-16, 11:03:52
Cytat: "kiniusia"
jakas szybka ta robotka  8O


Za szybka!!!...pominiete zostalo duzo bardzo waznych(niezbednych)kroków i jesli autorka nie wprowadzi zmian to niestety paznokcie nie beda sie trzymac :fire: ... no bo jak i czego?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-04-16, 11:49:36
pamiętaj aby dokładnie zmatowić (podkreślam zmatowić a nie zedzreć pazurki). Standardowo nakłada się trzy warstwy żelu !!!!!!!!!!!
Pierwsza jest podkładową, i po niej nie przemywany !!!! Zostawiamy warstwę klejącą. W końcu na czymś się musi nam ten żel trzymać. Jeśli klientka ją ubrudzi to wtedy przemywamy i matowimy opilnikiem. Następnie druga warstwa (nazwijmy ja roboczo budującą - choć w żelacj jednofazowych nie ma jej - i za to pewnie od agus baty dostanę :)). Ta warstwa musi być grubsza, bo ona nadaje nam kształt paznokcia "buduje go". Utwardzamy żel ( w zależności od tego ile czasu wymaga) . Piłujemy !!! Kształtujemy!!! Przemywamy i ostatnią warstwe kładziemy
a na jakich żelach pracujesz?? Chodzi mi o fimę??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-16, 12:44:45
Niezaleznie od "fazowosci" zelu jedna z warst powinna spelniac funkcje budująca czyli powinnismy ja zbudowac(okolicę stresu).
W zelach trojfazowych wykonujemy to zelem gestszym-budujacym.
Zel jednofazowy jest zelem budujacym!!!- z tym ze mniej gestym ktorym tworzymy tez baze(wcierając), budujemy paznokiec i mozemy nim tez wykonczyc paznokciec.(choc bardziej polecam typowe rzele nablyszczajace-sa rzadsze i maja piekny polysk a nie wszystkie zele jednofazowe ladnie sie blyszcza)

Niekoniecznie 3 warstwy sa regulą. Paznokciec mozna utworzyc tez 4 warstwami natomiast mniej niz te 3 to moze byc za malo niestety. :cry:


Cytat: "Kasiek"
Następnie druga warstwa (nazwijmy ja roboczo budującą - choć w żelacj jednofazowych nie ma jej - i za to pewnie od agus baty dostanę :)). Ta warstwa musi być grubsza, bo ona nadaje nam kształt paznokcia "


Wiec Twoim zdaniem zelem jednofazowym maluje sie jak lakierem wszystkie warstwy?
Oczywiscie ze nie!!!
Paznokcie muszą miec odpowiedni ksztalt, grubosc, krzywizny- czyli byc odpowiednio zbudowane-nie moga byc plaskie jak decha niezalzenie od tego czy uzywamy zeli trojfazowych czy jednofazowych!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:06:54
pracuję na żelach firmy la femme
zmatowiłam najpierw płytke i nałożyłam primer zeby ja odtłuścic
kurs zrobiłam 3 lata temu na produktach ez flow na zelu 3fazowym,
bardzo chcialam zajac sie zelami wiec zakupilam zele la femmei nie wiem co robie zle
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:17:31
przepraszam napisalam ze ez flow a to robilam na akryl
zele robilam na produktach nsi z euro fashion
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:21:02
Z tego co dziewczyny piszą na tym forum i jeszcze na innych, to żele firmy la femme nie są dobre.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-16, 16:22:59
Po pierwsze wybralas kiepska firme.(lf)
Po drugie po zmatowieniu trzeba odtluscic paznokiec tak samo jak nalezy go przemyc po opracowaniu tipsa. Primer nie jest odtluszczaczem lecz wytawiaczem. Przejzyj sobie  posty

Na szkoleniu nie mówili o odtluszczaniu?
To jest podstawa!!! A moze mówili ale uwazasz to za zbedne?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:26:45
no i tutaj juz prawdopodobnie wiadomo o co chodzi .....
wychodzi z tego ze uzywasz malo odpowiedniego produktu
chodzi tu o to ze produkty firmy la .... na ktorych pracujesz nie ciesza sie dobra opinia a bynajmniej niechodzi tu o wyglad

przyczyna odchodzenia paznokci ogolnie moze byc :
nieprawidlowe przygotowanie paznokcie . oczyszczenie dokladnie z pylow
trzeba pilnowac aby plytka sie nie natluscila ..
nieodpowiednie nalozenie tipsow badz produktow... :cry:
z tego co napisalas mysle ze przydalo by ci sie moze doszkalanko bo niestety ale twoj opis nie jest zbyt profesjonalny badz poprostu nie opisalas paru rzeczy ktorych brak w twoim opisie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:29:42
nie nie
nie uwazam odtluszczania za bledne tylko nakladalam primer, poniewaz gdy kupowalam zele dowiedzialam sie od sprzedawcy ze primer wystarczy, a wlasciwie to nie trzeba go stosowac bo zel ma bardzo dobra przyczepnosc
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:36:54
Jejq co to za sprzedawca  8O  Bzdur Ci naopowiadał(a)

Skoro kursik miałaś 3 lata temu i nie pracowałas przez ten czas, ja równiez polecam doszkolenie, na pewno bardzo dużo Ci to da. Niestety po tym co piszesz, masz troszke braków.

:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:43:01
ale przeciez doszkolenie czy tez nowe szkolenie duzo mnie wyniesie
jest mi strasznie źle poniewaz wydalam pieniązki na produkty - żele i akryle - z lf i jestem zalamana bo wcale nie sa dobre!
zalezy mi na tym by dorze robic pazurki i zeby kobiety mialy z nich zadowolenie a ja zebym byla uśmiechnieta ze robie dobra robote
ach..
chyba sie zalamie
co mnie to lf podkusilo?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:52:33
bo maja dosyc dobra reklame i sa troche na rynku moja kolezanka tez zakupila ich produkty  :cry: niestety tak bywa gdybys wczesniej tu zajrzala to bys pewnie wiedziala

chodzi o doszkalanie wynosi ono bodajze 300 zl
ja sie wybieram aby poszerzyc wiedze bo jej nigdy dosc tylko jeszcze niewiwm kiedy

niemartw sie zalezy ci natym samym co i nam dlatego radze doszkolenie
a narazie skorzystaj z rad i pocwicz na sztuczniaczkach
praktyki nigdy dosc  : :happyjump:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 16:56:21
we wtorek bede ćwiczyla dalej na kuzynce
sprobuje jeszcze raz na lf
ale chyba jednak musze kupic inne produkty
ale jakie? <-- nie drogie! (narazie niestety nie dysponuje duza kaską)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 17:10:10
Jestes z Bydgoszczy - doszkolenia prowadzi p. Emilia , znana na tym forum pod nickiem emiliaj :)

NSI, INM, Christrio, EzFlow, IBD to są dobre firmy [no chyba że jakąś pominełam ;) ]
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: emiliaj w 2005-04-16, 18:17:59
biedactwo na la famme trafilo...
Doszkolenie kosztuje 300zl, a szkolenie 600zl. powodzenia zycze!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-04-16, 19:42:49
Aguś ... oczywiiście ze nie jak lakierem maluje , tylko jak zaczełam to opisywac to wyszedł mi poradnik rodem z allegro  :oops:  :oops:  :oops:  łatwiej jest pokazać jak niż tak na sucho powoiedzieć.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-16, 21:22:11
Nikusiu przeczytaj moje posty i odtlusc paznokcietki a zobaczysz roznice.
A sprzedawcy berdzo czesto wprowadzaja w blad!!! i znaja sie tak na przedluzaniu jak ja na kominiarstwie hie hie hie ]:-)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-16, 23:04:14
Aguś!
dziękuję ci za rady
fajnie, ze mozna na ciebie i wogole na was wszystkie liczyc
bardzo się ciesze, że ktoś chce mi pomóc   :P
co do twoich rad na pewno się zastosuję ( już we wtorek)
troszkę zraziłam się do produktów lf i to mnie troszkę stresuje..
no czy wyjdą mi pazurki jezeli zastosuję sie do twoich rad Aguś nadal korzystając z zelu lf?  :cry:
wielka buźka
DZIĘKUJĘ
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-17, 21:51:13
Heyka

Czy moglybyscie napisac prawdlowa kolejnosc czynnosci zakladania paznokci zelowych ? Tak jak to naprawde powinno wygladac ?

Tez niestety trafilam na lf ale nie zakupilam jeszcze produktow na zele ale skusilam sie na fiberglasy. Nie jestem z nich zadowolona. Bardzo brzydko wygladaja po uzupelnianiu.

Dzieki z gory
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-17, 23:27:37
Prawidłową kolejność ?? Wątpie, że któraś dziewczyna się na to powoła, bo skoro nie miałaś kursu to to Ci niestety nic nie pomoże [sądze, że nie ma kursu, bo gdyby był, to byś nie prosiła o takie podstawy]

Także polecałabym dobry kursik, jeżeli go nie było, albo doszkolenie, jeżeli kurs był dawno i troszke nie pamiętasz :]

pozdrawiam :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-04-18, 08:31:28
zgadzam sie z Khatii bez kursu sie nie da!!! Mi tez sie na początku mojej przygody z żelami wydawało ze wystarczy powiedzieć, ale niestety to trzeba pokazac. jak zaczyna się opisywać to wychodzi totalna głupota 9przynajmniej w moim wykonainiu)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-18, 09:12:15
:? forum nie sluzy kursowi internetowemu!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 10:35:59
Witajcie jestem nowa..i własciwie poczatkujaca..i mam pytanie odnosnie tego tematu..
moja znajoma..miała nagrywany swój kurs przedłuzanania paznokci żelem,na kasecie video,było to ok dwoch miesiecy temu..kurs miała robiony w bass cosmetics w Gdyni..widziałam ta kasete i jest tam wszystko dokładnie pokazane co i jak ,jakich błedów nie popełniac.itp..
Czy  w takiej sytuacji potrzebny mi jest kurs??? ,narazie nie mam zamiaru wykonywac tego zawodu ,dopuki dobrze sie nie podszkolę..,a kaseta która pożyczyła mi koleżana..jest rewelacyjna i duzo sie z niej dowiedziałam,nauczyłam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 10:53:57
dlaczego tutaj niewiem czy wiecie ale tu na dole oprocz odpowiedzi jest nowy temat propnuje uzycia ikonki niegryzie zapewniam

co do kasety nie watpie ze dobra ale sama bedziesz muciala sie uczyc sama doszukiwac bledow a potem dziewczynie odpadna paznokietki
radzilabym jednak szkolenie to naprawde fajna sprawa i stosunkowo nie drogo

skad jestes???zarzuc nowy temat prosze kobitki !!!!!!!!!

                               :groupjump:

co do kolejnosci mysle ze ten temat byl poruszny poszperaj
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 11:04:56
Skoro chcesz wykonywać ten zawód, to kto Cię przyjmie bez certyfikatu  8)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 11:08:08
wiem ,ze certyfikat jest potrzebny ale chciałabym pózniej go zdobyc..jak juz troche sie podszkolę..nie zamierzam odrazu pracowac w salonach..

pozatym taki kurs to 1500 zł np. w bass cosmetics..Jestem z Gdyni..

przepraszam ,ze nie załozyłam nowego tematu ale to tak pod ten temat..wtryniłam..soryy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-04-18, 11:10:19
są i tańsze i tez bardzo dobre kursy, wejz na stronę www.euro-fashion.pl i sprawdz w zakładce dystrybutorzy. EF ma swoją główna siedzibę w Pruszczu Gdańskim, więc nie tak daleko
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 11:12:24
Możesz się szkolić na znajomych, żadna z nas Ci tego oczywiście nie zabroni, tylko my troche inaczej na to patrzymy ;)

Szkoda by było nabyć złych nawyków podczas takiego samokształcenia się. Idąc na kurs nie musisz nic umieć. Uwierz mi, jak ja szłam na kurs to nawet ani razu nie widziałam jak się przedłuża pazokcie :O i się nie obawiałam, że nic nie umiem - po to są właśnie szkolenia.

A cena kursu z jednej metody w euro fashion to 600 zł [jeżeli robisz 2 czy 3 metody odrazu wychodzi taniej]

warto przemyśleć :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-18, 12:21:27
Ja takze polecam kursik poniewaz z kasety nie jestes w stanie zobaczyc jak masz nalozyc mase lub z jakim naciskiem pilowac niestety co jest bardzo wazne o czym sama sie przekonasz. :wink:
Jesli chcesz to tylko dla siebie to oki(ze swoimi paznokciami mozesz robic co chcesz) ale nawet jesli nie bediesz pracowac w gabinecie a zamierzasz robic to na innych osobach(bez odpowiedniego przsszkolenia) to nieiety tego nie pochwalam. :cry:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 13:59:12
Rozumiem wasze podejście do tej sprawy..narazie chcę pazurki robić sobie i znajomym,,szkolić sie..a w przyszłosci chciałabym aby to był mój zawód..na kursik trzeba najpierw uzbierać.. :wink:

I powiem wam jedna rzecz..Moja inna znajoma nie ma kursiku..a robi paznokcie zawodowo..tyle ,ze u siebie w domku..ma ful klientek...,swietnie robi paznokcie..takze w sumie nie zawsze kurs jest potrzebny :wink: ..tym bardziej ,ze liczy sie jakosc..a u niej jakosc jest naprawde dobra..co swiadczy ilosc pań,które do niej przychodza iii...wracają..
Ja oczywiscie..zbieram kaske na kurs..ale puki co będe sie uczyc bez..i wcale nie jest powiedziane ,ze sie nie nauczę..

Na kur wybrałabym sie jak juz sie troche podszkolę..
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 15:49:55
Cytat: "Abra"

I powiem wam jedna rzecz..Moja inna znajoma nie ma kursiku..a robi paznokcie zawodowo..tyle ,ze u siebie w domku....


Zawodowo ??

-------------------------------------

Takich osób jest cała masa niestety i niestety często się zdarza tak, że nie potrafią prawidłowo przedłużać paznokci [brak kursu] i poprotu takie kobietki psują opinie prawdziwych, zawodowych stylistek paznokci. Bo jeżeli pani X pojdzie do takiej pani bez kursu do domu, ta jej zniszczy paznokcie, więc pani X stwierdzi, że przedłużanie paznokci jest szkodliwe, że niszczy paznokcie, powie to 20 koleżankom do okoła i klapa ....

ehh ... można pisac i pisać na ten temat

:]
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 18:52:59
Tak masz racje,ale ja wyraznie napisałam,ze ona przedłuza profesjonalnie paznokcie..i klienki do niej wracają,
Ma załozoną działanośc..gospoarczą i pracuje w domu...z tym ,ze nauczyła sie wszystkiego bez kursu..po prostu..
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-18, 19:25:38
Nie martw się, nie teraz to później, ale najważniesze, że w ogóle chcesz iść i masz chęci do pracowania w takim wspaniałym zawodzie :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: oszin w 2005-04-18, 20:44:01
pracowalam na lf dokladnie na jednym i ostatnim pojemniku z zelem jednofazowym imoge sie podzielic ciekawym spostrzezeniem......na poczatku robilam jak firma przykazala i odtluszczalam odtluszczalam i odtluszczalamczyli po zmatowieniu pltytki a przed przyklejeniem tipsa i po opracowaniu go takze odtluszczalam zel podchodzil powietrzem po 3 dniach schowalam odtluszczacz do szafki i pracowalam bez odtluszczacza zele sie trzymaly do 3 tygodnii sporadycznie gdzies sie zapowietrzylo pod wplywem uderzenia to jest moja rada i moje obserwacje ale bardzo wazne aby plytka byla caly czas czysciutka przed nalozeniem zelu....wiec sproboj bo rozumiem ze finansowo moze wykonczyc zmiana zeli wiec do konca popracuj ale sproboj bez odtluszczacza i bez primera...odpychasz skorki matowisz plytke przyklejasz tipsa opracowujesz go na koniec matyjesz jeszcze raz calosc usowasz pyl i nakladasz pierwsza cienka warstwe zelu po utwardzeniu przemyj plynem naloz kolejna i tez przemyj bo jak przemywalam kazda to sie dobrze trzymaly ....takie moje uwagi dotyczace lf 8O  :P  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-22, 12:35:28
no tak..
juz nic nie wiem!
przemywac czy nie przemywac po kazdym utwardzeniu?
no i co z tym odtłuszczaniem?
ach..
pogubiłam się już!!  :oops:
buziaki
nikusia   :?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-04-22, 19:49:35
Kochanie przemywasz zel dopiero po nalozeniu ost warstwy budujacej jak juz chcesz opracowac paznokiec a pozniej nalozyc nablyszczajacy. Wczesniej nie przemywa sie warstwy dyspersyjnej.
Oczywiscie paznokcie musza byc zawsze dobrze odtluszcone!  :wink:  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: oszin w 2005-04-22, 21:02:22
agusia pracowalas na lf?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: oszin w 2005-04-22, 21:19:04
emilaj to ze porazka to ja wiem ale musialam wytrwac do konca pojemnika i jakos sie udalo  :roll: tylko ze te zele nie lubia moczenia albo odtluszczacz maja do d......odtluszczam nim paznokcie naturalne przed pomalowaniem :wink: ja znalazlam patent na firme do du..ale oczywiscie trzeba robic wedlug przepisu lepiej nie udogadniac :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-04-22, 21:33:04
oszin!
w takim razie jeszcze raz powiedz mi po kolei co mam robic z tym zelem firmy do du.....?!!
 :D  nika
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: oszin w 2005-04-24, 20:51:03
nikusoa napisalam wyzej ale najlepiej zrob na jednym palcu malym swoim lub komus bliskiemu kolezance mamie na probe i zobaczysz czy ci tak pasuje i zaobserwujesz czy cos sie dzieje jak sie sprawdzi u ciebie to powodzenia dla pewnosci na drugiej rece na malym palcu zrob z odtluszczaniem bedziesz miala porownanie  :wink:

:? nikusia odwazna jestes szkoda ze mnie tam nie bylo :? ale mam nadzieje ze bedzie ok :wink: dak mi znac na maila jak temat wypelznie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-11, 18:33:51
Ja właśnie jestem po kursie EF na produktach Christrio,ale przyznaje,że informacje mnie przytłoczyły i teraz dwa dni po szkoleniu nie pamiętam kolejności wykonywanych czynności.Co kiedy nałożyć,a kiedy przemyć.Krąze po Waszym forum i szukam,ale za każdym razem jak włączę komputer to przybiega mój mały synek i chce oglądać Wasze zdjęcia i mówi "Fajne dziewcyny zaprosimy je na kawke?".I jak tu coś znaleść?Karo
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-11, 18:52:45
oszin, zele, ktore nalozylam kuzynce przez prawie 1,5 tygodnia ygladaly calkiem niezle , później odpadly jej 2 pazurki.. najlepiej wygladają kciuki! piękny kształt i do tej pory wytrzymały. w każdym razie nigdy wiecej firmy lf!! nigdy wiecej!!! doszlam do wniosku, ze nie bede sie meczyc z produktami firmy lf i zakupilam inne. wczoraj pracowalamna zelech IMS nails - zobaczymy. jedno powiem  - zdecydowanie lepiej tymi zelami modeluje sie pazurki!!!
buziaki!!
nikusia   :)
Tytuł: żel - problemy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 10:13:23
Witam dziewczynki,
mam problem z  żelem albo z sobą. Chodzi o to że nakladałam mamie żel ale na jej naturalną płytkę i zdaża się że żel odpada na wolnym brzegu paznokci. Muszę powiedzieć że wcześniej przez rok nosila akryl więc pazurki są zniszczone, rozdwajają się. Pazurki najpierw zmatowilam (starałam się zrobić to dokladnie) i nadalam ksztalt, następnie odtłuścilam , położyłam primer odczekalam aż będzie suchy pazurek i polożylam żel. Pierwsza warstawa cienka i do lampy, druga warstwa i do lampy i trzecia. Potem przemylam płynem i zmatowiłam. Teraz nie wiem gdzie leży przyczyna odpadania żelu. Czy to moja wina, żelu czy może mamy zniszczonych i rozdwajających się paznokci.  Pracowałam na żelu EzFlow
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 10:14:07
a może tego żelu nie powinno się nakladać na naturalną plytkę
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-05-12, 12:56:15
nie sądze aby to była wina żelu zrobiłaś pewnie ten sam błąd co ja za pierwszym razem :lol:
nie zalałaś wolnego brzegu żelem, trzecia wartswaA JEST NABŁYSZCZAJĄCA !!!!!!!!!!!! NIE MATOWIMY i nie dotykamy do niej pilnikiem. Warstwa budująca jest obrabiana pilnikiem,. RRRRRRRRRRR
następnym razem dokładnie zalej wolny brzeg, albo podłuż szablon i lekko przedłuż
a gdzie robiłas kurs??? bo tam ci powinni powiedziec o takich rzeczach ......... to podstawa
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 13:03:27
Ja utwardzałam naturalne pazurki ale akrylem i wiem jak ważną rzeczą jest zalanie wolnego brzegu. Za pierwszym razem tego nie zrobiłam i tragicznie pożniej to wyglądało, ale teraz już wiem, że wystarczy lekko je zalać [na szablonie] i wszytsko jest ok :D

POWODZENIA
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-12, 13:57:13
To na pewno nie jest wina zelu.
Niekoniecznie tez 3 warstwa jest nablyszczajaca. :?  Ja np robie pazurek 4 warstwami zelu. Ale jak juz paznokiec przemylas i opracowalas to go nablyszczylas zelem rozumiem?
Kochanie takze nie z powodu wczesniej noszonego akrylu paznokcie sie mamie rozdwajają!
Jesli nakladalas zel na naturalne paznokcie(co mozesz oczywiscie zrobic bez przedluzenia) to jesli mamie rozdwajaly sie paznokcie to musza byc te rozwarstwienia spilowane bardzo dokladnie drobnym pilnikiem. A to ze paznokcie rozwarstwiaja sie od wolnego brzegu to twoja wina poniewaz nie zalalas zelem krawedzi wolnego brzegu.
Tak jak juz tutwaj jedna z dziewczyn mowila mozesz dla pewnosci podlozyc szablon i przedluzyc np o 1mm a pozniej paznokiec ladbie opilowac pozostawiajac zakonczone(zabezpieczone) zelem krawedzie.
Jesli krawedzie paznokci nie beda zalane zelem to nawet najleopszy zel tu nie pomoze :cry:
Zycze powodzenia :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2005-05-12, 14:05:45
ja zrozumiałam, że warstwa trzecia była ostatnia i dlatego nazwałam jaa nabłyszczającą. i stad ten moj caly krzyk o piłowanie jej
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 18:31:29
nie wiem dlaczego odchodzi żel ???
powietrze dostaje sie w miejscu  pomiedzy brzegiem tipsa a naturalna płytką, nie wiem od czego to zależy.
Prosze o pomoc !!!
(http://img18.echo.cx/img18/7803/copy1ofbluemotyw4sn.jpg)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 18:55:32
ja miałam taki sam problem na początku no i tezraz już wiem gdzie lezy mój bład!!!!!!!!!!!!!!!!!
postaram sie tego uniknąc
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 18:59:45
chyba nie dokladnie opisałam, jest tak jak Aguś mówi, a ja popełniłam błąd po pewnie niedokladnie zalalam wolne brzegi więc barzdzo dziękuje za rozjaśnienie sytuacji. a co do mamy pazurków to są bardzo biedne cieniutkie i tak w ogóle to się rozdwajają a nie po nalożeniu zelu.
Następnym razem będę pisać dokladnie. Tak czy inaczej wielkie dzięki. Co my biedne niedoświadczone byśmy zrobily bez Was.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-12, 19:11:40
Kochanie a przeczytalas wszystkie tematy jakie podalam na pierwszej stronie tego tematu? Jest tam naprawde masa wskazowek i wystarczy przejzec stare posty a nie bedziemy przeciez pisac w kolko to samo.
By ci moc jakos pomoc to musisz nam wszystko powiedziec. Nie jestesmy przeciez jasnowidzami. Musisz napisalac dokladnie krok po kroczku jak robisz paznokcie, czym-dokladnie kazdy krok. Jakich uzywaz zeli, tipsow, kleju, odtluszczacza itp. Inaczej nie da rady :wink:
Jakie masz tipsy?
Czy dokladnie opracowujesz boczki tipsa i wyrownujesz prog z plytką? Czy zel odchodzi od tipsa a tips dobrze sie trzyma czy to tips odchpdzi z boku razem z zelem?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 19:54:02
przeczytałam posty ale wczesniej już robiłam te tipsy :cry:

nie pracuje na markowych żelach, nie bede oszukiwać ,a profesjonalną manicurzystką nie jestem. Zajmuje sie przedłużaniem paznokci metodą zelową jednak tylko amatorsko od pół roku. Wiem, moze to nie brzmi zbyt zachwycająco ale paznokciami(malowanie,zdobienie, tradycyjny manicure, pielęgnacja) zajmuje sie od 3 lat  i postanowiłam wykorzystać swoje umiejetnosci robiąc tipsy zelowe koleżankom a później koleżankom ich koleżanek i tak dalej...

ale to cała historia
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-12, 20:14:27
co do czynnosci i sposobu wykonania tipsów zelowych to musze stwierdzić ze robie bardzo dużo podstawowych błedów!!
 :oops:  :oops:  :oops:

 :arrow: na początek dezynfekuje płytkę paznokcia i okolice skórek
 :arrow: odpycham skórki patyczkiem drewnianym i matowie płytkę bloczkiem
 :arrow: odtłuszczam płynem odtłuszczającym 2x przed przyklejeniem tipsa
 :arrow: przyklejam tipsa delikatnie dociskając a on sam sie dopasowuje, choć nie zawsze bo niekiedy po środku nachodzi powietrze
 :arrow: opiłowuje próg tipsa i wyrównuje płytkę, (myslę ze robie to dosc starannie bo tips raczej mocno sie trzyma, )
uzywam czesto tipsów z duża kieszonka, natomiast jak zakładałam tipsy french z małą kieszonka i głeboka linia usmiechu to znacznie wgodniej mi sie je przyklejało i piłowało
 :arrow: co najgorsze nie uzywam primiera !!!! i nie wytrawiam płytki przed nałozeniem masy!!!! tylko odtłuszczam ją bardzo dokładnie  płynem odtłuszczającym
 :arrow: nakładam 1 cienka warstwe, nastepnie 2 buduje(żel budujący) i trzecią nabłyszczającą(zel wykańczający Activ) utwardzam w lampie
MIEDZY KAŻDĄ WARSTWĄ (dyspersyjną) PRZEMYWAM PŁYNEM ALE TEŻ MATOWIE PŁYTKĘ I KŁADE ZEL !!!
 :arrow: przed wykańczającą warstwą staram sie nadać kształt tipsa, przemywam i kłade bardzo cienką warstwe wykanczającego zelu

taka szczegółowa recenzja wystarczy i dokładny opis tego co robie po kolei

spodziewam sie  słow "radze iśc na kurs" (i moze waszych słów krytyki, ale chyba tu sie mogę spokojnie zwierzyć ze swoich problemów)

ale ja mysle ze najpiejw nabiore troche doswiadczenia a juz niedługo skorzystam ze szkoleń Emilii
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-12, 22:25:26
:arrow: odtłuszczam płynem odtłuszczającym 2x przed przyklejeniem tipsa
:?: jak, pedzelkiem czy wacikiem? jaki to plyn?

  :arrow: przyklejam tipsa delikatnie dociskając a on sam sie dopasowuje, choć nie zawsze bo niekiedy po środku nachodzi powietrze
 :?: Co do przyklejania tipsa to nie da sie tego opisac przez net. Paznokiec musi byc opilowany na ksztalt kieszonki.
Jesli na srodku zostalo powietrze to znaczy ze zle go nakleilas :cry:


  :arrow: opiłowuje próg tipsa i wyrównuje płytkę, (myslę ze robie to dosc starannie bo tips raczej mocno sie trzyma, )
:?: Tzn jak opilowujesz prog? Jego trzeba zrwnac z plytką. Jak wyrownujesz plytke?Czy matowisz powierzchnie tipsa?

  :arrow: co najgorsze nie uzywam primiera !!!! i nie wytrawiam płytki przed nałozeniem masy!!!! tylko odtłuszczam ją bardzo dokładnie płynem odtłuszczającym
  :!: Malo zeli wymaga primera wiec nie jest on najprawdopodobniej konieczny chyba ze wiesz ze producent zaleca jego uzycie?

  :arrow: nakładam 1 cienka warstwe, nastepnie 2 buduje(żel budujący) i trzecią nabłyszczającą(zel wykańczający Activ) utwardzam w lampie
MIEDZY KAŻDĄ WARSTWĄ (dyspersyjną) PRZEMYWAM PŁYNEM ALE TEŻ MATOWIE PŁYTKĘ I KŁADE ZEL !!!
:?: Od ktorego miejsca nakladasz ta budujaca? Tworzysz nia okolice stresu?
Po co sobie utrudniasz i przemywasz kazda warstwe a pozniej kazda warstwe matowisz? Jest to naprawde niepotrzebne.



Przypuszczam ze niedokladnie i nieprawidlowo matowisz i odtluszczasz paznokcie ale tego sie nie da opisac, to trzeba pokazac. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-13, 19:19:32
jak, pedzelkiem czy wacikiem? jaki to plyn?
odtłuszczam wacikiem mocno nasączonym w płynie, płyn uniwersalny z Activ

 Co do przyklejania tipsa to nie da sie tego opisac przez net. Paznokiec musi byc opilowany na ksztalt kieszonki
opiłowuje zawsze wolny brzeg tak aby był styczny równo do głebokości kieszonki
 Tzn jak opilowujesz prog? Jego trzeba zrwnac z plytką. Jak wyrownujesz plytke?Czy matowisz powierzchnie tipsa?
zrównuje prog tipsa z naturalna płytką bloczkiem i pilnikiem białym 180/180
oraz matowie cała powierzchnie i tipsa i naturalnej płytki

 Malo zeli wymaga primera wiec nie jest on najprawdopodobniej konieczny chyba ze wiesz ze producent zaleca jego uzycie?
wiem ze do tych zeli ca ja mam ( niemieckie ) nie jest wymagane nałozenie primiera, (ale mimo tego myslałam ze to jest jedna z przyczyn dostania sie poweitrza pod powierzchnie zelu)
 Od ktorego miejsca nakladasz ta budujaca? Tworzysz nia okolice stresu?
Po co sobie utrudniasz i przemywasz kazda warstwe a pozniej kazda warstwe matowisz? Jest to naprawde niepotrzebne.
warstwa  bydujacą tworze krzywizne i okolice stresu,
a jesli chodzi o przemywanie kazdej warstwy to wiem ze tylko wydłuzałam sobie czas pracy i na nowo matowałam całą płytkę wraz z tipsem blokiem  drobnej ziarnistosci

widze ze nie mało robie błedów  :oops: , ale mysle ze tutaj dowiem  paru szczegółów które pomogą mi je znienić i to dzieki Wam :P
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-13, 21:09:40
Napewno brak primera ktory nie jest potrzebny nie jest powodem zapowietrzen! Napewno!

I pamietaj ze najwazniejsze jest przygotowanie paznokci. Bledy w tym etapie najczesciej przyczyniaja sie do zapowietrzen.

Zmatowic paznokiec nalezy bardzo delikatnie aczkolwiek z uwazna starannoscia zwlaszcza przy skorkach. Pamietaj ze dobrze nie znaczy mocno. Poprostu cala powierzchnia paznokci powinna byc matowa, nie moze byc zadnych resztek skorek czy blonek. Po odtluszczeniu paznokiec powinien byc z takim bialawym nalotem. Mam nadzieje ze wiesz skorek nie nalezy rozmiekczac przed przedluzaniem :wink:
 
Pamietaj tez ze tips bo bokach musi byc takze ladnie zmatowiony i dokladnie po zmatowieniu przemyty. Wacik (mam nadzieje ze bezpylowy :wink:) musi byc dobrze nasaczony ale nie powinno z niego kapac bo duzo plynu wcale nie pomoze lepiej zrobic ten krok. Poprostu musisz dokladnie przemyc paznokiec(odpowiednimi ruchami) zwracajac uwage szczegolnie na boczki. Jesli wacik ci sie rozpada to wez nowy. Ja do odtluszcenia stosuje  kilka wacikow.

No i domniemam iz do tego wszystkiego doklada sie kiepska jakos zelu niestety  :?
 :bubble:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-14, 11:44:41
co do mojego przygotowania paznokcia przed nałozeniem masy zelowej to staram sie to robic najdokładniej jak potrafie i jaknajczyściej,
oczywiście ze uzywam wacików bezpyłowych do odtłuszczania
robie to nawet dwukrotnie każdy paznokieć
Najpierw oczyszczam zmatowiony paznokieć  płatkiem kosmetycznym nasączonym w spirytusie kosmet, a nastepnie odtłuszczam wacikiem  oczywiscie ze bezpyłowym (!), płynem odtłuszczającym , przewaznie taki wacik, gd juz sie przetrze biore nastepny, 1 wacik wystarcza mi na 2-3 paznokcie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-14, 12:04:50
Spirytusem salicylowym?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-14, 15:30:24
tak dokładnie tak spirytusem salicylowym,
 uzywam go jeszcze do odtłuszczania naturalnej płytki , przed pomalowaniem swoich paznokci :P
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-14, 20:32:41
Jesli uzywasz odtluszczacza z activ to oki. Do zeli christrio natomiast polecany jest plyn uniwersalany wipin solution :wink:
Poza tym spirytus salicylowy to wodny roztwor alkoholowy 2-3%, nadaje sie do odtluszcenia czy zdezynfekowania skory ale do paznokci to juz nie bardzo. Samo :odtluszcenie" nim nie daloby zadawalajacych efektow i na caleszczescie ze stosujesz ten plyn z activ. Alkohol do odtluszczenia paznokci musi byc conajmniej 70% lub 95%. Jesli wiec juz chcesz uzyc spirytusu to lepiej swoja role spelni spirytus rektyfikowany dostepny w monopolu (95%):wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-16, 18:23:58
do tzw oczyszczania pyłków stosuje spirytus salicylowy, natomiast do odtłuszczania uzywam juz odtłuszczacza
dwukrotnie czyszcze zmatowioną płytke, najpierw spirytusem  a potem odtłuszczaczem  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-16, 19:12:41
Kochanie do odpylenia sluzą szczoteczki. Niestety zel ma tio do siebie ze ma bardzo drobny pyl jak kreda i trzeba czesto odpylac paznokiec by widziec dobrze pazurek. Takie szczoteczki kosztuja 5 zl :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-05-16, 20:43:01
ale wygodniej jest mi usówać ten pyłek  wacikiem nasączonym w tym spirytusie, próbowałam kiedyś  elektryczną szczoteczka ( jedna z wymiennych koncówek urządzenia do manicure/pedicure)  i jesnak wyczysciłam zakamarki koło skórek dokładnie ale po tem i tak wszystko jeszcze raz przemyłam spir. salicylowym i odtłusciłam odtłuszczaczem
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-05-16, 21:07:23
Poniewaz wlasnie przemyciem paznokci usuwasz resztki pylu wiec jednak moje zdanie jest takie jesli chgodzi o zel ze jednak najpierw powinno sie ten pyl strzepnac szczoteczka bo jest go na tyle duzo i jest on bardzo mialki ze nasączonym wacikiem tyllko rozcieramy go po palcu a po szcziteczce wlasnie przemywamy paznokiec.
Alez ty ppalko sobie utrudniasz te nakladanie zelu. Pojedziesz do Emilii to zobaczytsz jak bedziesz smigac :wink:
Tytuł: French - odpryskiwanie
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-06-07, 15:23:31
:cry:  :cry:
Pomocy kofane.
Mam klientke która non stop przyłazi z odpryśniętym frenchem. Cały paznokieć jest ok tylko robia się jej odpryski.
Zdarzyło mi się to po raz pierwszy więc nie wiem co jest tego powodem, czy to ja coś robie żle??
Tipsy robie na żelach trójfazowych!
Doradżcie coś mądrego!!!!!!!
 :cry:  :oops:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2005-06-07, 18:13:18
Witam

Odprysł? tzn?
ułamała sie biała końcówka?
Czy został tips bez białego żelu

No wiesz u kazdego odprysniecie i odpadniecie i ułamanie moze znaczyc cos innego

pozdrawiam
:)

Mi kiedys odpryskiwał zel z tipsa ( ale tylko gdy robiłam bezbarwne żelki)
Wina była taka ze za malo zmatowiłam tipsa albo klientka dotkła włosów albo  twarzy i sie oddłuscil tip i zel sie nie trzymal.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2005-07-04, 14:22:58
napisz jak robisz pazurki po kolei. I na jakich tipsach pracujesz?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-08-01, 09:00:04
 Wydaje mi się, że wiesz o zalewaniu wolnego brzegu żelem, cienką niteczką żelu, zatem przyczyna może być taka, że klienta coś grzebie przy paznokciach, np. piłuje je sama, lub lubi trzymać tipsiorka w buzi i podważa żelik na końcówkach ząbkami. Wtedy zaczyna odpryskiwać - u moich klientek, które tak robią dzieje się tak w 2, 3 paznokietkach.
Tytuł: żel - problemy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-14, 19:55:06
czes zrobiłam sobie tipsy materiałami christrio i przygotowałam pazurka zmatowiłam odtłuściłam nałożyłam tipsa zrównałam,odtłusciłam nałożyłam 1 warstwe na nia brokat i 2 warstwa przemyłam płynem zmatowiłam i nałożyłam brusch on gel włożyłam do lampy ale po wyjeciu i przemyciu pazurek nie łyszczał sie był -matowy czemu?
mam pytanko czy moze mam po 2 masie zmatowic znowu odtłuścic i nałożyć brusch on gel ?
aha i jeszcze jedno po drugiej warstwie brokat troszke wystaje( drapie ) czy po 2 masie moge nałozyć trzecią bez uprzedniego przemycia prosze napiszccie mi jak pracuje sie na tych produktach
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-10-14, 20:12:59
Warstw mozesz nalozyc ile chcesz wazne by pierwsza byla cieniusia... przemywasz dopiero gdy chcesz paznokiec opracowac. Po opracowaniu odpyl i pzemyj paznokice, poczekaj az wyschna i naluz brush on... utwardz tyle ile potrzeba i wszystko powinno byc oki. Jesli zel jest matowy to znaczy ze albo z krótko go utwardzilas albo dalas za cienka wsrstwe.

Troszke nie rozumeim Twojego opisu bo jest bardzo chaotyczny.
Jesli chcesz cos zatopic to najlepiej na baze ale uwaga... baza musi byc utwardzona, jeski utwardzisz baze to na miejsce gdzie ma byc ozdoba naluz cieniutką warstwe zelu na ten zel naluz ozdobe i utwardz... po tej czynnosci naluz nastepna 1 lub 2 warstwy zelu w celu zbudowania paznokci.Jak juz je zbudujesz to tak jak mówilam na poczatku przemyj, opracuj, przemyj i nablyszczajacy zelik.
Ja standartowo robie paznokcie 3-4 warstwami. :wink:
Tytuł: żel - zapowietrzenia
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-20, 07:41:24
po tygodniu zauważyłamże na moich tipsikach z boku powyżek wolnego brzegu robią sie  takie białe plamki tak jak by powietrze tam poteszło jak podchacze wyskubuje to to sie wykrusza lub powietrze idzie dalej co zrobić co żle robie mam to nie na kazdym pazurku  mam żele christrio ale pokolei wam napisze co robie
odsuwam skórki
matowie blokiem i poprawiam po bokach pilniczkiem
odtłuszczam  
przyklejam tipsa
obrabiam go
przemywam
nakłądam żel  do poowy paznokcia lampa 2 min
nakładam 2 warstwe żelu na cały pazurek ( nie zalewam skórek)
i jest wszystko ok pazurki wyglądają ładnie ale po tygodniu te brzydkie powietrze co  robie nie tak
dzieki dziewczyny :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2005-10-20, 11:58:36
być moze nakłądasz żelu zbyt mało/zbyt dużo przy skórkach lub przy opracowywaniu go spiłowujesz zbyt dużo z boczków.
Zwróc na to uwagę,bo reszta wydaje się prawidłowa.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-10-20, 12:11:50
Pierwsza warstwe nakladamy cieniutko na caly paznokiec a nie od polowy, tworzymy tym tak zwana wsrstwe bazową- nie powinnysmy od razu budowac paznokcia. Czym odtluszczasz i przemywasz tipsy?
Czy odklejaja sie tipsy czy zel?  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-20, 18:27:51
żel odchodzi
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2005-10-20, 18:43:21
najczęstszą przyczyną liftowania się zelu jest własnie nieprawidłowe matowienie,złe odtłuszczenie paznokcia,zalewanie skórek,zbyt gruba/zbyt cienka warstwa zelu orzy skórkach.
Zwróc uwagę na wszystkie te czynniki.
Czy to jedyna klientka u której tak się dzieje?
Jeśli tak,to pomyśl o zastosowaniu dodatkowo primera( standardowo przy zelu nie jest to konieczne ale nie zawadzi)
Co do budowania paznokcia,to spotkałam się już ,że dziewczęta czasem rozpoczynają budowanie paznokcia od linii stresu ,a dopiero potem od skórek.
Nie jest to nieprawidłowe ale zazwyczaj pazurek buduje się na odwrót,nie w tym jednak doszukiwałabym się przyczyny odchodzenia żelu.
Pamietaj takze,że żel odchodzi gdy płytka jest zbyt mocno matowiona.
Co do matowienie,to na nat.płytce nie może być nigdzie "świecących" miejsc.
Najlepiej to zauważysz po przemyciu paznokcia.
Czym odtłuszczasz paznokcie?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-20, 19:17:00
Basic One Wiping Solution darianno napisz mi jak nakładasz 1 warstwe czy na cały pazurek czy na połowe napisz mi prosze wszystkie czynności jak powinno to wyglądać tak naprawde może  coś żle robie może żle nakładam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-10-20, 19:31:54
Darianno ja nie mówie o budowaniu paznokcia tylko o tym ze najpierw powinna byc utworzona baza. Ty takze nakladasz bazę zanim zaczniesz budowac paznokiec prawda? Zel jednofazwoy nie zwalnia Cie z tej czynności z tym ze robimy to tym samym żelem.
Ja robie paznokcie tak:
1.cieniutko wcieram na caly paznokiec(tworzymy warstwę bazową)-odnosze wrażenie, że ten krok zostal zupelnie pominięty  8O  8O  8O
2.
grubiej od stresu do koncówki(buduję) i cienko od skórek do końcówki
 lub:
jedna warstwą buduję caly paznokieć
lub:
od skórek do usmiechu cienko i griuiej od stresu do końcówki
i oczywiscie nie ma znaczenia którą z tych metod zbudujesz paznokieć
3.opracowanie i nablyszczenie

W sumie zazwyczaj wychodzą mi 4 warstwy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2005-10-20, 22:36:56
dziękuję aguś za cenną lekcję nakładania zeli ;)
jak już pisałam,przyczyną odchodzenia zelu przy boku jest m.in jegoz byt cienka warstwa,zatem zwróc uwagę na to co pisze aguś o basic one.
Tytuł: odpadly tipsy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 15:45:43
Dziewczyny moze wiecie co moze byc przyczyną tego ze klientce3 nie trzymaja sie tipsy żelowe. zalorzyłam je jak należy i zaczeły jej odpadać po 2 dniach,później reszte poprostu sobie odkleiła i nawet nie miała pozostałości żelu na paznokcich, jak miała zakładane wcześniej przez inna kosmetyczke zdażyło jej sie to samo, nawet jak pomalowałam jej naturalne paznokcie i dałam oczywiście utwardzacz to tez po 2 dniach lakier jej zaczoł schodzić ( mi te lakiery trzymają sie ok 7 dni). wiem ze tipsy załorzylam dobrze wiec zastanawiam sie czym to jest spowodowane i czy jezeli załorze jej akryle to nie stanie sie to samo??Pomózcie :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 16:50:08
od jak dawna robisz pazurki?
na jakich produktach?
ile masz klientek i jak czesto zdarzaja sie takie problemy?
czy jestes pewna ze one tak same z siebie odpadly?

prawde mowiac ja nie wierze w 'odpadajace paznokcie'... czesto niestety klientki same kombinuja i poprawiaja i najzwyczajniej w swiecie niszcza paznokcie. przyczyna moze byc takze zbyt mala praktyka w zakladaniu, stad moje pytania :) nie musisz oczywiscie odpowiadac, ale moze to pomoc w 'diagnozie' :)

pozdrawiamhttp://
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 19:44:29
kolejna z przyczyn odpadania pazorkow moze nie byc zalezna od ciebie, ale poprostu od tego ze czaseem zdarzaja sie klientki ktorym bardzo tlusci sie plytka paznokcia a na takiej plytce tipsy nie beda sie trzymac, i chocby byly one robione najlepszymi produktami i zakladane przez najlepsze stylistki to i tak predzej czy pozniej beda one odpadac...
Pozdrawiam  :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2005-10-23, 20:31:16
tzw,"tłusta" płytka(choć jest to pojęcie względne,bo oczywiscie same paznokcie nie posiadaja gruczołów łojowych,zatem tłuścic się nie mogą ;)  )
tak naprawdę występuje b.rzadko a i z tym można sobie poradzić-przede wszystkim poprzez dokładne odtłuszczenie oraz nałożenie primera,nawet 3-4ry razy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: oszin w 2005-10-23, 21:39:24
zgadzam sie z darianna i zgadzam sie tez z tzw.tlusta plytka a dodalabym jeszcze potliwa bo nie raz spocila mi sie plytka u klientki co bylo dla mnie szokiem kropelki malusie potu i jej ladnie odchodzil zelek caly ale wtedy byly to moje poczatki i nie uzywalam primera
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 22:14:10
paznokcie robie od paru miesiecy i klientek mam tak ok.3 w tygodniu,wiem że to nie wiele ale wszystkie są bardzo zadowolone i z zadną nie miałam takich problemów. A ta dziewczyna na pewno nic nie pokombinowała bo to moja koleżanka i pierwszy paznokiec odpadł nawet jej przy mnie,wiec sama nie wiem, zakładałam w tym samym czasie paznokcie jej siostrze i do tej pory jej sie trzymają, mysle ze to cos z jej plytką, skoro wcześniejsze tipsy które zakładała w zakladzie kosmetycznym tez jej tak poodpadaly. ale dziekuje za wszystkie odpowiedzi :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 22:19:10
aha :D  korzystam z produktów firmy activ i ranndezvous, pozdrawiam :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-23, 23:25:45
produkty przyzwoite, wiec to raczej nie powod, a z tego co opisujesz innym sie tak nie dzieje (i bardzo dobrze)

zwracaj bardzo duza uwage na odtluszczanie, na to zebys wlasnymi dlonmi nie dotykala plytki klientki i zastosuj primer (np kwasowy NSI Superbond), primer mozesz polozyc nawet 2krotnie na tak oporna plytke tylko pamietaj ze musi dobrze wyschnac zanim polozysz druga warstwe albo zel. jesli to takze nie pomoze - najprawdopodobniej klientka zelkow nosic nie bedzie :(
zawsze mozna tez sprobowac akrylu...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2005-10-24, 11:57:38
może klientka zażywa stale jakieś leki? hormony? może ma cukrzycę?? musisz o to wszystko zapytac klientki. Jeśli żele jej "nie pasują" to mozesz sprobowac założyc akrylki, tak jak mowila Agatka :)
Tytuł: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-28, 15:29:50
Robie wszystko jak nalezy...... Nie zalewam skorek, pod tipsem nie ma babelkow z powietrzem....uzywam dobrego zelu "Randezvous" a mimo wszystko po kilku dniach tipsy odpadaja :( albo w calosci z zelem albo sama czesc tipsa :(
POMOCY :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-28, 15:32:00
A może to dlatego, że robię je troszeczkę zbyt cienkie ???? Moze to okazac sie powodem mojego problemu ??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-28, 19:03:36
tipsy na pewno powinny byc odpowiedniej grubosci, ale zwroc uwage czy na pewno dobrze odtluszczsz.Ewentualnie odtlusc dwa razy. :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2005-10-28, 20:00:50
Paznokcie muszą mieć prawidłową konstrukcję-linia stresu,włosa,odpowiednio wzmocnione boki.Jesli paznokiec będzie płaski jak deska to tryzmac się nie będzie.
Tytuł: żel - problemy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-29, 22:38:12
witam potrzebuje pomocy :lol: mam klietke ktorej juz spilowalam tipsy i przy uzupelnianiu zel nakladam juz na jej wlasny paznokiec.Niestety zel odchodzi od paznokcia na samych koncach. Zawsze staram sie zel nakladac troszke pod paznokiec aby tak sie nie dzialo ale w tym wypadku to nie skutkuje co robic?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-10-30, 01:42:09
Może nie skutkować bo jak nadajesz kształ końcowy to piłujesz też wolny brzeg paznokcia,dlatego ważne jest aby żel nabłyszczający był bardzo dokładnie nałożony na linii stresu,ponieważ żel w lampie trochę się kurczy.Tak samo jest z zabezpieczeniem boków.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2005-10-30, 09:09:44
jeśli masz z tym problem, to może przedłuż jej o milimetr paznokcie na formach. Powinno pomóc :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2005-10-30, 12:19:07
Nakładając żel tylko na naturalnme paznokcie powinnyśmy pamietyac o dwóch rzeczach- pierwsza to zabezpiecznie wolnego bzegu małą ilością żelu0 sposoby są różne, ja akurat przeciągam nitke wzdłuz wolnego brzegu z żelu budującego, a druga ważna sprawa 9o której powinnysmy pamietac nie tylko w przypadku zelu), to, fakt, że wielu osobom naturalny paznokieć często sie roluje- zwija się. Nie jest to spowodowane noszeniem tipsów, bo widziałam równiez naturalne paznokietki zwijajace sie w rulonik, gdy urosły długie.
niom, ale wracając do tematu, to najlepiej jest uczulic nasza klientke na smarowanie naturalnego paznokietka od spodu (od strony opuszka) oliwka dziecięca. Powoduje ona, że paznokiec staje sie bardziej elastyczny i nie próbuje si e zwijac i odklejac od spodu od masy.
Powodzenia!  :)
Tytuł: Alessandro
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-11-29, 22:57:13
Hej dziewczyny:P Prosze o porade .Pracuje na żelach alessandro "softy".Do tej pory nie mialam problemu z innymi zelami.Te natomiast dosyc trudno  mi sie modeluje i piłuje.Napiszcie mi jakies rady jezeli chodzi o tę firme.i dos długo trwa nakladanie ich.Moze macie jakie fajne sposoby na zeliki by byly ładne.Czasem mi sie tez zdarzy ze ochodza od wolnego brzegu.Help:) Pozdrawiam,.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-11-30, 14:07:58
Odchodzenie od brzegów może być powodem zbyt grubo nalożonego żelu, lub zalaniem skórek. Nie wiem dlaczego masz problemy z ich piłowaniem, bo osobiście pracuje na tej firmie i nie spotkałam się z takim problemem.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2005-12-01, 11:38:31
Mitemil wolny brzeg to koncówka wiec nie ma nic wspolnego z zalaniem skórek. Jesni a paznokcie rozwarstwiaja sie gdy pod spodem są juz naturalne czy przy od tipsów tez?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: ankuak w 2005-12-02, 20:26:50
Ja też pracuje na Alessandro ale niemiałam takich problemów z przyzwyczajeniem się do ich żeli bo na nich się uczyłam. Faktycznie w porównaniu z innymi żelami one są dosyć "lekkie i puszyste" i łatwo w nich zrobić góry i doliny.....ale kwestja przyzayczajenia się i na pewno będziesz zadowolona bo są to żele bardzo wysokiej jakości. Mi od wolnego brzegu raczej nie zdażyło się żeby odchodziły tak więc nie wiem co Ci doradzić ale pamiętam że np. na szkoleniu z żeli do naturalnych paznokci bez tipsa czy formy instruktorka zalecała żelem pokryć także wolny brzeg paznokcia. Może taki sposób Ci pomoże, a może chodzi o dokładne wypiłowanie warstwy modelującej przed nałożeniem top glosa lub americana.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-12-02, 21:02:39
Moze rzeczywiscie niedociagnełam zel do na caly wolny brzeg.Pracowalam  na innych zelach i nie musialam tyle pilowac.DLatego teraz robie to bardzo ostroznie i zajmuje mi to troszke czasu.Wiem tzrymaja sie swietnie.Musze nauczyc sie wyczucia w piłowaniu.Dziekuje za rady. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2005-12-05, 17:56:23
moze kup americana jest calkiem calkiem...malo pilowania wlasciwie to wogole jak pieknie zrobisz :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2005-12-06, 22:54:36
Musze zużyc te softy bo mam duze pojemnosci ale pomalutku dochodze do wprawy .To chyba kwestia przyzwyczajenia.   Bede wdzieczna za kolejne rady tzw."kruczki"   :lol:
Tytuł: Żele Bass Cosmetics
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-12, 18:49:48
wITAM WSZYSTKICH ;)
Od miesiąca pracuję na zelach bass.dobrze sie je nakłada, maja fajną konsystencje ale...chyba cos robie zle bo klientki wracaja do mnie po tygodniu z popękanymi zelkami . pekają w miejscu gdzie jest naturalna płytka paznokcia, przy skórkach :oops:albo zupełnie odpadaja . Juz zaczynam sie załamywać bo tym sposobem trace klientki.moze napisze co robie po kolei i oceńcie co robie źle bo juz mi wstyd przed tymi klientkami.
1.spryskuje rece klientki preparatem do dezynfekcji (płym aseptyczny aktiv)
2.matowie paznokiec
3.przemywam odtłuszczaczem
4 dopasowuje tipsa i przyklejam(klej z euro-nails)
5 gubie róznice miedzy krawedzia tipsa a naturalną płytka,matowie tipsa
6.przepywam odtłuszczaczem
7nakładam na naturalna płytke primer (aktiv)
8nakładam cieniutka warstwe zelu (przezroczystyP1 bass) utwardzam
9.maluje linie usmiechu zelem w pedzielku białym i do lampy na 3 min
10 kłade zel przezroczysty i znów do lampy 3min
11.jesli zatapiam holo lub kwiatki to zatapiam je w tej ostatniej warstwie.
12przemywam , obrabiam jesli trzeba i koniec :cry:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-13, 01:11:22
Monisia a kiedy robisz krzywą C i na czym(basa,tips) malujesz french?
Napisałaś też,że pękają w miejscu gdzie kończy się naturalna płytka(dobrze zrozumiałam?),jeżeli tak to możliwe,że zbyt mocno spiłowywujesz tipsa na tej granicy.A jak wygląda płytka gdy zupełnie wszystko odpadło?Czy płytka jest gładka czy popękana,poszarpana?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania_G w 2006-01-13, 22:24:41
Monisiu,

Nie znam produktów Activ i nie wiem co to za primer, ale primer Bass choć nie jest konieczny, poprawia przyczepnośc - zwłaszcza przy problematycznej płytce.
Ja dla pewności stosuje go zawsze, żeby nie ryzykowac.

Co do kolejności jest wszystko w porządku, ale rozumiem, że u ciebie głównym problemem jest łamanie się. Dlatego podejrzewam, że źle modelujesz albo opracowujesz pazurka i nie wzmacniasz go odpowiednio.
Ile wartw żelu nakładasz na french 1 czy 2?
Co oznacza, że paznokcie odpadają?  :roll: Nagle odpadaja same?
Opis prosze dokładniej co sie dzieję z pazurkami, postaramy Ci sie pomóc. Czy odpadają razem z tipsem, czy sie rozwarstwia, jak wyglada pazurek pod spodem...?
Napisz skąd jesteś, to może polecę ci jakiegos dystrybutora z okolicy. Warto, żeby od razy rzucił oko na kształt Twoich pazurków.
Pozdrawiam :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-01-14, 07:36:59
Jezeli chodzi o primerek to moze byc -znam go i mialam (smierdziuch odpowiedni) :wink:  Z tego co przeczytalam twoje pazurki sa za delikatne na pewno na lini stresu jesli ja wogole robisz(czyja szkoła ?) a klientki za energiczne na takie pazurki :wink: w dodatku jesli poprosza o dlugosc przekraczajacą swoja natuiralna płytke zawsze będą je narazaly na te pękniecia w tym miejscu. Dlatego odpowiednio zbuduj pazurka i problem z glowy.
Nie sadze, aby to byla wina zeliku, ale tak jak ci poradzila Ania najlepiej skonsultowac  to z dystrybutorem na pewno wspolnie dojdziecie co i jak:)

P.s   hej a gdzie zelik nablyszczeniowy do zatapianych :wink: jako nawierzchniowy?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-21, 14:46:38
ostatnie dni spedzilam w szpitalu i niestety nie mialam jak zajrzec na forum
Jestem po kursie kosmetycznym z Akademii Zdrowia w Bydgoszczy a pazurków uczyłam sie tez w Bydgoszczy na prywatnym kursie o którym przeczytałam w lokalnej gazecie z ogłószeniami.
Za kurs kosmetyczny zaplacilam 1000 zl a za nauke przedłużania paznokci zelem 350 zł i powiem wam ze z tej nauki przedłużania jestem niezadowolona.Pani która mnie uczyła kazala mi przyjechac z modelką potem pokazala mi jak sie robi na dwóch palcach a reszte musialam robic sama przy czym ta pani bardziej zainteresowana była plotkami z kolezanką fryzjerką oraz uzupełnianiem jej paznokci, niz tym co ja robie. Tak wiec musze do reszty dojsc sama i kosztuje mnie to wiecej niz normalne, uczciwe szkolenie u jakiejs renomowanej stylistki.Co to jest linia stresu i krzywa c??? :oops: nie mam pojecia :cry:
Zel łamie sie tylko tam gdzie jest natrualna plytka, natomiast tam gdzie tips jest ok. po odpadnieciu płytka nie jest zniszczona ale na wiekszosci palców  tips mocno trzyma.w  tej chwili nie robie  pazurków bo nie chce tracic klientek.nie wiem co mam wymyslec , wydalam  mnóstwo pieniedzy na produkty i to leży bo najzwyczajniej w swiecie zrazialm sie do tej pracy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-21, 14:56:30
to ze zel odpada oznacza w moim przypadku to, ze najpierw peka jak skorupka a potem po kawalku odpada, na french kłade jedna warstwe zelu clear a w ogóle to dwie tak, jak mi pokazali :? na tym kursie pani która mnie uczyła  malowała tym zelem pazurki jak lakierem i utwardzała w lampie.
Jesli w bydgoszczy lub toruniu jest jakis dystrybutor to chetnie do niego pojade.postawilam wszystko na jedna kartę, wzielam kredyt na produkty i sprzet i zostałm na lodzie. :x
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-01-21, 21:14:47
Witam
Pracowalam na zelach basa i na poczatku tak samo mi sie dzialo ale teraz jest oki
fakt - mam inne zele
ale juzwiem w czym tkwil problem
(moj problem)
A teraz robie tak :
1.Dezynfekcja
2.opilowanie paznokcia
3 BARDZO DOKLADNE odsuniecie skorek pusherem (lopatka)
4.Zmatowienie paznokcia BARDZO DOKLADNIE
5.naklejenie tipsa
6.zniwelowanie przejscia tipsa z paznokciem
7. primer
8. zel bazowy 2minuty
9. zel budujacy 4minuty
10 Przemycie
11 opilowanie i DOKLADNE LECZ NIE ZAMOCNE zmatowienie
12. nakladanie bialej koncowki (zel) 2minuty
13. przemycie
14 zmatowienie
15 nablyszczanie  4 minuty
16 przemycie
17 lakierowanie
i wszystko jest oki
teraz jestem zadowolona :)
Lamia sie tylko mechanicznie przy bardzo mocnym uderzeniu albo gdy klientka chce miec dluzsze paznokcie a ma mala plytke paznokcia
sadze ze problem tkwi w zlym zmatowieniu paznokcia i zlym zmatowieniu pomiedzy warstwami zelu
moze robisz tez za cienkie paznkocie w miejscu gdzie jest przejscie naturalnego paznokcia z tipsem.
Pamietaj trening czyni mistrza
pozdrawim
Misia :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-01-21, 22:30:52
to dziwne,że wszystko u Ciebie jest oki,skoro nie piszesz nic o odtłuszeniu paznokcia ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-01-22, 00:59:52
:)
dziwne?
hmmm
To chyba fajna sprawa ze wszystko jest oki bez tego :)
Uzywam tylko primer
ps. a na szkoleniu powiedzieli ze nie zawsze trzeba stosowac odtłuszczacz
ps. ja uzywam primera kwasowego - jest wystarczajaco dobry
ps. Darianna odniosłam wrazenie ze Twoj post nie jest "pozytywnie nastawiony"
Moze Ty uzywasz samego odtłuszczacz albo i tego i tego
I nie miej za zle ze u mnie sam primer wystarczy
PRZYPOMINAM
ze forum jest po to aby sie wypowiedziec, POMÓC i zapytac
i sadze ze dla osoby pytajacej kazda wypowiedz, albo sposob w jaki przedluza paznokcie i opis tego co robi jest cenny. Nic nie ma do stracenia cwiczyc rozne mozliwosci.
A pozatym pracowalam na tych" kosmetykach "
I bylam zadowolona
Pozdrawiam
Misia
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania_G w 2006-01-22, 02:05:36
Mysle ze źle odebrałas wypowiedź Darii.. Nie jest raczej konfliktową osobą i swoja wypowiedzią wydaje mi sie, że zażartowała (przyknięte oczko w buźce)

Dobrze Misiu, że łądnie ci sie trzymają pazurki, ale ten brak odtłuszczacza tez wydaje mi sie podejrzany.
Może masz odtłuszczacz w pedzelku (pre-prime)?? Predzej bym zgodziła sie, ze czasami bez primera można sie obejśc  :roll: Jak usuwasz wiec pozostałości tłuszczu, brudu etc po zmatowieniu??
Może płyn do przemywania masz na bazie alkoholu i nim przemywasz?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-01-22, 11:53:24
:)
Niewatpie ze Darianna jest oki
ale moje odczucie z przeczytanego postu bylo takie a nie inne
Na kursach pracowalam na produktach
BASS COSMETICS
ODYSSEY
TAMY TAYLOR
FEMI NAILS
DIAMOUND NAILS
I moje instruktorki powiedzialy ze moze a nie musi byc odtluszczacz
Ze szkolenia jestem BARDZO zadowolona
i tak jak na szkoleniu sie uczylam tak robie na codzien
i jestem zadowolona
odtluszczacz stosuje tylko jak robie fiberglass
jak robie zele i akryle uzywam tylko primer
pylek usowam dokladnie tylko szczoteczka :)
i jest oki
JESTEM ZADOWOLONA
hehehehehe
Pozdrawim
Misia
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-01-22, 12:22:55
:roll:
owszem misiu,używam zarówno odtłuszczacza jak i primera i mam 100% gwarancje,że z paznokciami nic złego dziać się nie bedzie.
Nie wiem na którym szkoleniu uczyli Cię,ze paznokcie nie zawsze trzeba odtłuszczać,no ale cóz.
Nie bedę wymieniac na jakich produktach pracowałam do tej pory  :lol:
i do każdego używałam odtłuszczacz.
Swoją drogą to ciekawa teoria,że paznokcie odtłuszcza sie tylko przy fiberglass..
No ale cóż,na początek proponuję nabyć umiejętność czytania ze zrozumieniem.Pozdrawiam.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-01-22, 15:20:07
Cytat: "MISIA"
:)

I moje instruktorki powiedzialy ze moze a nie musi byc odtluszczacz
Ze szkolenia jestem BARDZO zadowolona
i tak jak na szkoleniu sie uczylam tak robie na codzien
i jestem zadowolona

to się zdecyduj ;)
z resztą róbta co chceta,bo widzę,ze wszelkie zasady prawidłowego przedłuzania Misiu,przy Tobie idą w łeb-ty masz widzę swoje zdanie na każdy temat,ale chętnie obejrzałabym te pazurki bez odtłuszczacza w realu ;)
Tytuł: odpadanie tipsów - mróz
Wiadomość wysłana przez: justyneczka w 2006-01-26, 10:43:15
Mam pytanko... robie paznokcie już jakiś czas i jak narazie było wszytsko oki, wszytsko się ładnie trzyma i wogóle. Ale ostatanio poszłam takie dziewczynie zrobić paznokcie i był wtedy mróz, i żele mi troche tak jakby zgęstaniały, a ona miała jeszcze troce chłodno w domu, i robiłam tymi żelami ale były bardzo geste z zimna. I niestety jej te paznokcie odpadły po kilku dniach, tzn połowa jej odpadła :( w sumie dziewczyna miała pierwszy raz paznokcie, więc nie wiem czy jest to wina żelu czy wina jej paznocki. Paznokcie jej odeszły calutkie, tips z żelem, a pod tymi co jej jeszcze nie odeszły to było tak dużo takich białych plamek, tak jak czasami podejdzie powietrze pod tipsa to tak to wyglądało, tylko że ona to miała na całym paznokciu i pod tipsem i pod żelem :( i nie wiem czy jest to wina tego, że mi żel "zmarzł" :) czy to wina jej paznokci i ona nie moę mieć paznokci. Spotkałyście się już z czymś takim??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-27, 19:36:30
Może to być spowodowane tym że żele byly bardzo zimne gdy zaczelaś nimi pracować co mialo zly wplyw na proces polimeryzacji zachodzący w lampie. Sama temperatura nie powinna im zaszkodzić bo żele często przechowuje się w lodówkach lub chlodnych miejscach (chyba  że naprawde calkowicie je zamrozilaś :D  ) To że zgęstnialy to nic takiego. Może zrób nimi jeszcze raz chociaż jednego paznokcia kiedy będą mialy normalną pokojową temp..? Powiedz mi czy dalej są gęstrze niż zwykle?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-01-27, 21:54:28
To,ze zele były chłodne,to nie ma wpływu na proces polimeryzacji,bo przecież  nie zmieniła się ilość fotoinicjatorów.MOgły być jedynie cięższe w nakładaniu ze względu na konsystencję.
Zwróciłabym bardziej uwagę na przygotowanie płytki naturalnej,a jesli obawiasz się,że kłopot sprawiły paznokcie klientki,to możesz zastosować primer pod zel i staraj się prawdłowo budować linię stresu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2006-01-28, 15:23:22
Odtluszczenie koniecznie!!! To jest amen w paciezu i nie ma co debatowac.
Co do zeli bassa to ja mam zel budujacy PP i trzyma sie rewelacyjnie. Sciagnelam pazurki po 2 tyg z koniecznosci ale w tym czasie nie bulo zadnego odprysku czy zapowietrzenia ani tyci tyci.
A czy ty przypadkiem nie przemywasz paznokci po kazdej warstwie? Bo to moze byc powód rozwarstwiania sie i odkruszania masy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-01-29, 16:09:51
Może dziewczyna jest w 5% których nic sie nie trzyma?
Bo gdyby zele reagowały na zimno, to nie odpałyby razem z tipsami.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: justyneczka w 2006-01-30, 10:01:09
Dziękuje wam za rady :) sprobuje jeszcze raz jej zrobic paznokcie, ale teraz poprosze ja zeby przyszla do mnie do domu, zebym nie wychodzila z zelami na mroz i zobaczymy czy sie dalej bedzie cos dzialo :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-30, 11:57:59
Monisiu 29 mam małe pytanko do ciebie???? Piszesz,że pracujesz na żelach Bass,czy ten biały z pędzelkiem to też z bassa-
http://sklep.beautify.pl/product_info.php?cPath=118_139_142_198&products_id=812 ??? chciałam zapytac czy on jest kredowobiały,wiesz taki bieluuuuutki???? i czy dobrze się robi linięuśmiechu tym pędzelkiem???/ Z góry   dzieki za odp
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-30, 19:57:58
odtłuszczanie jest podstawą i nie ma mozna nie można po prostu trzeba
jak paznokieć po odtłuszczeniu nie ma wygladu jakby był pociągniety kredą to znaczy ze jest żle zmatowiony i idze do poprawki na bubel nie poloże premera

ja tez mam premer kwasowy SPN i nie wyobrazam sibue robienia pazurków be odtłuszczenia
Tytuł: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-01-31, 22:52:32
Dziewczyny, w piatek robilam pazurki zelowe kolezance i dzis jeden jej odpadl. Kurcze, a tak sie staralam, Nie wiem gdzie popelnilam blad?
Dodam ze to dopiero drugie paznokcie jakie zrobilam po kursie. Pracuje na zelach christrio.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 14:41:58
nie przejmuj sie bo początki sa trudne, ale fakt jakbyś  napisała wiecej konkretów to mogłabym ci doradzić, gdzie tkwi bład..
pamiętaj ze warsztat pracy wyrabia sobie człowiek z czasem, tak jest ze wszystkim...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 15:14:21
Napisze co robilam:
1. Odunelam skorki i zmatowilam plytke
2.odtluscilam
3.przykeilam forme i zbudowalam pazurka i do lampy
4.nalozylam zel na 3/4 paznokcia(do lampy) i zrobilam biala koncowke i do lampy
5,nastepnie zrobilam tzw "waleczek" i do lampy
6. przemalowalam zelem tak jak lakierem pazurka
7. nastepnie budowalam paznokcia zeby byl w ksztalcie C
8. do lampy na 3 minuty; przemylam wiping Solution
9. opilowalam paznokcia i nadalam odpowiedni ksztal
10. nalozylam zel nablyszczajacy i do lampy na 3 minuty.

 Robilam zelami Christrio
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 15:29:03
wytłumacz mi dlaczego nałozyłaś zel na 3/4 paznokcia...?
i co to znaczy zrobiłas wałeczek...?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 15:31:53
zastanawiam sie dlaczego tak komplikujesz sobie zycie z tyloma warstwami żelu, ciekawe czy paznokcie nie były za grube przy takiej ilości warstw żelu, używałas żelu 1- czy 3-fazowego....?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 15:42:37
Tak zostalam nauczona na kursie, ze najpierw nalezy nalozyc zel na 3/4 paznokcia. A waleczek to nalozenie zelu na lini stresu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 15:43:15
To jest zel jednofazowy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2006-02-01, 16:07:39
Cytat: "olka"
Napisze co robilam:
1. Odunelam skorki i zmatowilam plytke
2.odtluscilam
3.przykeilam forme i zbudowalam pazurka i do lampy
4.nalozylam zel na 3/4 paznokcia(do lampy) i zrobilam biala koncowke i do lampy
5,nastepnie zrobilam tzw "waleczek" i do lampy
6. przemalowalam zelem tak jak lakierem pazurka
7. nastepnie budowalam paznokcia zeby byl w ksztalcie C
8. do lampy na 3 minuty; przemylam wiping Solution
9. opilowalam paznokcia i nadalam odpowiedni ksztal
10. nalozylam zel nablyszczajacy i do lampy na 3 minuty.

 Robilam zelami Christrio


a propos pkt 4: nie wiem na które 3/4 paznokcia nałożyłaś żel, ale jeśli kończyłaś kłaść żel na koniec paznokcia  to pominęłabym u Ciebie pkt 5  bo w tym momencie powinnas miec już ładną linie C (wiem ze tak uczy Anna z Toronto). Podglądnij sobie tutaj i na pewno wiele Ci się rozjaśni. http://groups.msn.com/BeautyPro/sculptingwithgelsultrawhite.msnw?action=ShowPhoto&PhotoID=429
nie rozumiem za bardzo na której warstwie budujesz białą końcówkę? z tego co zrozumiałam to przy końcu... nie sądzę żeby te pazurki bły cienkie i smukłe po tylu warstwach :/
Pamiętaj też że po odtłuszczaniu nie można dotykać pazurkami niczego bo się mogą stłuścić.  
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 16:34:14
co prawda nie pracowałam na tych zelach, które masz ale powiem ci , ze jesli używasz żelu 1-fazowego, to po przygotowaniu paznokcia ( tzn po zmatowieniu nat. paznokcia i przyklejeniu  tipsa) masz dwie drogi postepowania
1) albo od razu nakładasz żel french na tips ( ale tylko na tips) i do lampy
zaletą tej metody jest to zel french nie rozlewa sie, co często dzieje siegdy french nałożysz na żel budujący,
 a potem po utwardzeniu w lampie nakladasz zel budujący jedna warstwe modelując krzywą C i grubszą warstwe na punkty stresowe, no i do lampy , potem opiłowanie i zel nabłyszczający
zalętą tej metody jest to ze paznokieć jest cienki i nie ma tyle warstw zelu
2) albo cienką warstwe żelu budującego i do lampy, opiłowanie delikatne potem zel french i do lampy, a nastepnie drugą warstaw zelu budującego z dokładnym modelowaniem paznokcia, ta druga warstwa żelu budującego raz że ma zbudować paznokcia a drugi raz że ma ,, zalać" ( to znaczy zniwelowac różnice) pomiędzt zel french a resztą paznokcia
ale ta metoda komplikuje modelowanie
warto używac tez zeli podkładowych, które wzmocnią przyczepnośc zeli budujących
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2006-02-01, 17:43:59
Tanko żele jednofazowe nie wymagaja zeli bazowych(dlatego ich zastosowanie jest bez sensu w tym przypadku) lecz odpowiedniej techniki nakladania odpowiednio warstw- zwlaszca tej pierwszej, ktora wlasnie tę bazę stanowi.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 17:55:57
Taka metode nakladania zelu poznalam na szkoleniu, a szkolilam sie u Pani Emilii w Bydgoszczy ( kazdemu bardzo polecam). Wydaje mi sie ze pazurki nie sa grube , sa ok. Ale musialam gdzies popelnic blad bo paznokiec tak sam z siebie by chyba nie odpadl???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-01, 23:19:11
Cytat: "Aguś"
Tanko żele jednofazowe nie wymagaja zeli bazowych(dlatego ich zastosowanie jest bez sensu w tym przypadku) lecz odpowiedniej techniki nakladania odpowiednio warstw- zwlaszca tej pierwszej, ktora wlasnie tę bazę stanowi.

To prawda. To jest odpowiedz na twoje pytanie Tanka dlaczego naklada 3 warstwy żelu. Pierwsza cieniutka jako podkladowa druga modelująca a trzecią poprostu wykańcza. Z czasem olka z pewnością dojdzie do wprawy i będzie nakladać tylko dwie warstwy ale jak napisala jes świerzo po kursie.
     Zastanawia mnie to 3/4 pznokcia. Zel naklada się okolo 1 mm od skórek. Każdą warstwa bez znaczenia czy jest to cienka podkladowa czy ta którą modelujemy krzywą C. Krzywą modeluje się po to by paznokieć się nie lamal i byl stabilny. Jeśli zaczelaś modelować nie przy samej lanuli a bliżej środka paznokcia może to być przyczyną ich odpadania.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-02-01, 23:32:40
Cytat: "olka"
Napisze co robilam:
1. Odunelam skorki i zmatowilam plytke
2.odtluscilam
3.przykeilam forme i zbudowalam pazurka i do lampy
4.nalozylam zel na 3/4 paznokcia(do lampy) i zrobilam biala koncowke i do lampy
5,nastepnie zrobilam tzw "waleczek" i do lampy
6. przemalowalam zelem tak jak lakierem pazurka
7. nastepnie budowalam paznokcia zeby byl w ksztalcie C
8. do lampy na 3 minuty; przemylam wiping Solution
9. opilowalam paznokcia i nadalam odpowiedni ksztal
10. nalozylam zel nablyszczajacy i do lampy na 3 minuty.

 Robilam zelami Christrio

Strasznie duzo tych punktów!
Zatem
1,2,3, 4, 5, 6 jest ok, ale zastanawia mnie
Cytuj
7. nastepnie budowalam paznokcia zeby byl w ksztalcie C
Po co budujesz krzywa c, skoro ona sama sie tworzy poprze nałozenie zeu od 3/4 i za pomoca wałeczka (znam te metode :wink: ).
Poza ta mała uwagą, wg mnie robisz wszystko ok.
wypadki czasem sie zdarzaja, jezeli odpadł jej jeden, to żadna targedia, jezeli by podpowietrzyły sie wszystki badź wiekszośc należałoby szukac winy w Tobie.

Nie piszesz nic o odległości od skórek, a to bardzo wazne! i moze spewodowac podpowietrzenie, bądź odpadnięcie. Czy odtłuszczasz tez wipping solution?

 
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-02-01, 23:35:15
Cytuj
Zastanawia mnie to 3/4 pznokcia. Zel naklada się okolo 1 mm od skórek. Każdą warstwa bez znaczenia czy jest to cienka podkladowa czy ta którą modelujemy krzywą C.

Znam te metode, w ten sposób mozna żelami jednofazowymi zrobic krzywą c, praktycznie sama sie tworzy, bo na lini stresu masz więcej zelu, a reszte przeciągasz do wolnego brzegu, wałeczki, które nakłada sie potem juz tylko dopełniaja dzieła. :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-02, 12:30:51
Albertynko.
Jak sama pisalas wiesz ze jestem dopiero po kursie wiec pisze dokladnie to co wynioslam z kursu i co powtorzylam w domciu na kolezance.
Mozliwe ,ze kazdy szkoleniowiec pokazuje inna metode nakladania zelu, ja akurat poznalam taka. Zostalam nauczona ze krzywa C musze robic na koncu, zeby paznokiec mial sliczny ksztalt.

 Wczoraj bylam doklejac paznokcia kumpeli, powiedziala ze z boku mocno jej podeszlo powietrze i jej odskoczyl  :oops:  . Reszta paznokci trzyma sie bardzo dobrze, na zadnym nie ma powietrza, chociaz to mnie pocieszylo  :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-02-02, 15:10:09
Podejrzewam, ze po prostu zalas niechcący skórki po bokach dlatego odszedł, nie martw sie, to sie czesto zdarza na poczatku  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-05, 21:26:20
Oluś tylko sie nie przejmuj, bo wszystko robisz dobrze. Obie znamy te żele, wiec byc moze to zalane skórki. Na pewno nie jest pazurek za gruby ani niepotrzebnie robisz wałeczek. Zele christrio sa specyficzne i nie łatwo zbudowac od razu super krzywą c. Nakładanie cienkiej warstwy jak lakierem ma ustrzec przepiłowanie frencha. Uwazaj ze skórkami.  :D
Tytuł: metoda żelowa - pytania
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-05, 21:55:37
Na wstępie chciałabym wszystkich gorąco powitać:) Jak już się pewnie domyślacie jestem nowa. Od jakiegoś czasu przeglądam forum i dzisiaj postanowiłam się odezwać:]

Uczę się w studium kosmetycznym w Sosnowcu i babeczka, która ma z nami praktykę poleciła nam zrobienie kursu na paznokcie żelowe na firmie ACTIV. W sumie było miło i dużo się nauczyłam no ale wiecie jak to często bywa potem się okazało, że jeszcze dużo nie wiem! Dobrze, że istnieją takie strony jak kosmetyczki.net

Otóż mam kilka pytań i mam nadzieję, że mi pomożecie :D
Zacznę od tego, że nie pracuje na produktach ACTIV tylko na Emmi Nail i jestem zadowolona, są to żele 2fazowe. Tylko gnębi mnie niewiedza na pewnien temat a nie doszukałam się tego w postach: otóż jak nakładam żel i robie zdobienie które zajmuje mi trochę czasu to oczywiście robie każdego paznokcie osobno i zastanawiam się czy klientka powinna wkładać za każdym razem całą dłoń do lampy czy każdego paznokcia osobno (wiem że to trudne włożyć głęboko 1 pazurka nie dotykając innych). Ostatnio klientka mówiła, że kiedyś tak miała robione. Odpiszcie prosze czy to ma jakiś wpływ na efekt końcowy:)

A druga sprawa to co zrobić kiedy naturalna płyta już tak odrośnie że nie będzie na niej tipsa? Należy spiłować naturalnego pazurka i przykleić nowego? Czy zażelować bez przyklejania tipsów?

Mam nadzieję, że poratujecie mnie odpowiedzią. Z góry dziękuję wszystkim i pozdrawiam :*
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-02-05, 22:36:22
witaj :)
Spokojnie możesz wkładać całą dłon klientki do lampy,nic się nie stanie,a obejdzie się bez niepotrzebnego gimnastykowania się klientki z paluszkami ;)
Jesli tips zrośnie,to możesz spokojnie nakładać żel na naturalny paznokieć,pamiętając o dokładnym zabezpieczeniu boków oraz wolnego brzegu żelem,bo w przeciwnym wypadku żel może odpryskiwać.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-02-06, 09:48:01
a czy na kursie nie nauczono Was uzupelnienia ani nawet nie pokazano w jakis sposob to sie robi?...robilas egzamin na modelce? Bo zadajesz w sumie takie banalne pytanka.... :? Oczywiscie nie pije tego do Ciebie...ale to tak jakbys byla wprowadzona w temat ale nie dokonca....wiec reszta to co ...metoda prob i błedow czy jak?...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-06, 10:59:21
Oczywiście nauczono nas uzupełniania. Kurs trwał 2 dni w 1 dniu zakładałyśmy tipsy (część wprowadzajacą o budowie paznokcia chorobach itd. pominięto, natomiast dostałyśmy materiały do domu i kazano nam sie tego nauczyć) po 2 tygodniach robiłyśmy uzupelnianie i wtedy babeczka nas maglowała z teorii.

Ale muszę przyznać, że i tak wyszłam niedouczona o lini stresu dowiedziałam się z bloga Darii (znalazłam tam też kilka innych cennych informacji) dzieki:)

A jak się okazało nasza babeczka od kosmetologii miała tak samo na nazwisko jak pani z kursu . . . co tu więcej mówić :/

Już nie wspomnę o tym jak nam kazali żel nakładać :| smarowalyśmy pazurki jak lakierem do paznokci o budowaniu paznokcia też dowiedzialam się z internetu ehhh . . .

Dzieki za pomoc dziewczynki :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-02-06, 12:41:18
niestety wiemy o takich szkoleniach....sa masowe....i to tą technika czyli zadną . Tak to i bez kursu pomalujesz paznokcie zelem. Ale ten system dziala masowo we wspolpracy z paniami ze szkol, ktore tego pewnie nie wiedzą. Dlatego co madrzejsze kursantki wybieraja wlasne kursy polecane przez inne osoby- a nie to co proponuje szkoła, ktora podjela wspolprace z daną firmą. A pozniej takie badziewienia na rynku pracy i zla opinia o naszych Tipsach... .... pisze glosno- bo takie podejscie   wkurza. Na  kurs zbiera sie po 8 osob i leci a pozniej to sie nazywa ze bylo szkolenie...a ile niedoprowadzonych i niedopowiedzianych spraw po drodze....
KUrs 2 dni hmm ....mozna probowac przy wielkim wysilku ale 12h i to pozniej staly kontakt z instruktorem jak wynikna dodatkowe dylematy.
U nas trwa 4 dni.... po 8h -dopiero mozna powiedziec na spokojnie, ze jest zalapane o co w tym wszystkim chodzi... a dalej to juz robic .,..robic i robic...

I popatrz Ty zaplacilas za kurs a my staramy Ci dalej jakos pomoc....ale to ktos wzial za to pieniazki wiec powinien odpowiadac za bardzo dobre wyszkolenie. To nie takie dylematy masz przed sobą teraz  stawiać.....(nie pije do zadnej firmy, aby dobrze odebrac...bardziej pisze w formie apelu ogolnie do wszystkich.) W koncu cos za cos...chyba tak to w zyciu funkcjonuje....

Ewelko dopisuje jeszcze aby tak nie wyszlo ze skupilo sie na twoim poscie...bo to tylko niechcacy sprowokowalo do napisania tego. Oczywiscie jak damy rade tak postaramy sie pomagac:)

A powracajac do sprawy to uzyje takiego porownania.
Ide do Pani fryzjerki ...prosze o np pasemka i jedna zastosuje technike żadna( w skali trudnosci)- czyli folia z dziurkami na glowe.....
a druga ładnie ją podlozy i powyciaga rowniutko pasemka grzebieniem.
Ktora wykaze wiecej umiejetnosci?

W pierwszym przypadku .. w zasadzie to samo zrobi ci kolezanka jak ja o to poprosisz....ale juz w drugim...nie tak łatwo pojdzie....

Tak samo w nauczaniu...to nie wiaze sie z brakiem widomosci(choc i tak bywa...) tylko z wkladem pracy i poswieconego czasu w  nauczanie daną techniką.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-06, 13:46:08
Ewela, w której dokładnie szkole w Sosnowcu się uczysz??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-06, 14:47:03
elena wiem, że nie miałaś nic złego na myśli, ale i tak troche głupio się poczułam po słowach:
 "Dlatego co madrzejsze kursantki wybieraja wlasne kursy polecane przez inne osoby"
Nie uważam się za osobę nie mąrdą, bo to nie była decyzja podjęta na zasadzie "OOO KURS HURRA! IDZIEMY" długo zastanawiałyśmy się czy sie zdecydować na to szkolenie i chcąc rozwiać nasze wątpilowści zapytałyśmy naszą babkę od kosmetologii, no bo kogo jak nie ją? Wtedy nie wiedziałyśmy o wczesniej wspomnianych powiązaniach rodzinnych :(
No ale cóż UCZMY SIĘ NA BŁĘDACH :)

mitemil uczę sie w Studium Zdrowia i Urody

Pozdrawiam Wszystkich :*
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-06, 20:36:24
Zastanawiałam się nad tym studium, ale na całe szczęscie trafiłam do innej szkoły również w Sosnowcu... Idź na kurs doszkalający. Naprawde dużo daje.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-06, 22:08:47
mitemil wnioskuje, ze chodziłaś lub chodzisz do ŻAKa? ja u nich robiłam kurs kosmetyczny jakieś 2 lata temu i byłam średnio zadowolona, dlatego wybrałam coś innego, chociaz teraz już sama nie wiem co lepsze, szkoła jest ogólnie fajna jestem zadowolona, tylko ta babka od praktyk . . .   :x

A właśnie się zaczęłam zastanawiać nad doszkoleniem ale muszę się zorientować gdzie je robią gdzieś niadaleko, jak masz jakieś namiary na coś porządnego to bardzo bym Cię prosiła o napisanie. Buziaki ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-07, 12:03:26
Chodze do szkoły "Projektowania i stylizacji ubioru". Tam jest również studium kosmetyczne i fryzjerskie. Co do doszkalania, to nie znam nic godnego polecenia, ale popytam i dam Ci znac...
Tytuł: French - nakładanie
Wiadomość wysłana przez: Bizance w 2006-02-08, 09:59:24
Witam wszystkich. Mam zapytanie bo po ostatnich szkoleniach zgłupiałam juz całkowicie. Na jednym ze szkoleń uczono mnie robienia frencha żelami w takiej kolejności: pierwsza warstwa  - utwardzana, na nią biała końcówka - utwardzanie, potem kolejna warstwa żelu zwykłego - utwardzanie i na koniec wyrównanie i nabłyszczacz. Niedawno byłam na kolejnym szkoleniu, gdzie obok mnie dziewczyna uczyła sie frencha. Róznica polegała na tym, że białą końcówkę nakładano na nieutwardzoną pierwszą warstwę żelu. Dziewczyna miała kłopot z uformowaniem linii uśmiechu bo wszystko sie jej mazało. Nie robiłam żadnej klientce takiego frencha bo moje panie wolą tipsy frenchowe. Podpowiedzcie jak to robicie bo jak jakas klientka będzie chciała frencha żelowego to nie chcę dac plamy. Jak się okazuje odbycie szkoleń nie gwarantuje jeszcze sukcesu. Pracuje obecnie na żelach esn. Dzięki serdeczne
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-08, 11:36:51
nie powinno sie nakładać żel biały na żel budujący , który ( jak piszesz)nie został nawet utwardzony w lampie, bo wszystko sie rozmazuje i wtedy jest trudno wymodelować linie uśmiechu....
najlepiej żel french nałozyć bezpośrednio na tipsa, a przed żelem budującym, oczywiscie wczesniej niwelując przejście pomiedzy tipsem a nat. paznokciem i matując delikatnie tipsa,
 wtedy nie bedzie mozliwosci ze żel biały sie rozmarze
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-08, 12:25:13
Ja znów słyszałam ,że żelu białego french( przynajmniej tego mojego) nie można nakładać bezpośrednio na tipsa tylko po 1-szej warstwie bondera. Ja mam zel jednofazowy i nakładam po pierwszej warstwie biały french ,to jak w końcu trzeba ,bo chyba naddaje sobie roboty jesli mozna na tipsa.
Przepraszam, nie przywitałam sie . Witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowa, ale pazurki robie juz jakis czas. :D Nie wiem czemu wczesniej tu nie dotarłam,ale lepiej póżno niz wcale.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-08, 12:39:48
ja mam zel biały który można stosować bezpośrednio na tipsa i nic sie dzieje,male tylko na tipsa...
bo po co kłaść french na budujący, bo potem znowu należałoby pokryć paznokiec zelem budującym ...
a jak ty robisz..?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kasiek w 2006-02-08, 12:56:04
ja bardz żadko pracuje na tipsie, ale żel biały kłade jesli juz od razu na tipa, bo niby po co sie bawic z budujacym na spód a potem na to busdujacy biały.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2006-02-08, 16:18:26
Cytat: "tanka"
nie powinno sie nakładać żel biały na żel budujący , który ( jak piszesz)nie został nawet utwardzony w lampie, bo wszystko sie rozmazuje i wtedy jest trudno wymodelować linie uśmiechu....
najlepiej żel french nałozyć bezpośrednio na tipsa, a przed żelem budującym, oczywiscie wczesniej niwelując przejście pomiedzy tipsem a nat. paznokciem i matując delikatnie tipsa,
 wtedy nie bedzie mozliwosci ze żel biały sie rozmarze


Bizance pisala ze baza nie byla utwardzona a nie ze budujacy. Poza tym piszesz ze najlepiej nalozyc na tipsa przed zelem budujacym? Wnioskuje iz pracujesz na 3 fazówkach? W takim razie nie uzywasz bazy lub bondera?
Zel bialy zawsze nakladamy na utwardzony uprzedni zel przejzysty czy np rózowy. Są dwie szkoly:
- bezposrednio na utwardzoną baze- zelami bialymi budujacymi a nastepnie budujemy pazurki- te technike stosuje większosc stylistek
- najpierw robimy caly paznokiec i po opracowaniu ksztaltu nakladamy rzadki bardzo kryjacy zel bialy a następnie pokrywamy wykonczeiowym zelem. do tej techniki potrzebny jest bardzo bualy zadki zel jakie ma np bass cosmetisc.

Jesli polozysz zel bialy na bazie nieutwardzonej to nie utwardzi sie juz ona pod bialym zelem ktory nie przepuszcza promieniowania co spowoduje iz zel bialy moze odklejac sie od paznokcia bo pod nim bedzie nieutwardzona warstwa. Nie polecam takze stosowac bielago zelu bezposrednio na tipsa poniewaz takze moze odklejac się od koncówki a poza tym nie podczas przecierania linii usmiechu po matowym tipsie pedzelek nie bedzie nam się "lagodnie przesuwal" lecz bedzie pozostawial i mazal bialy zel po tipsie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Bizance w 2006-02-08, 16:31:34
ja pracuję tylko na jednofazowych. Do tej pory nie miałam problemu bo moje klientki wolą tipsy. Jednak zderzenie tych dwóch sposobów po prostu mnie zaintrygowało. A z drugiej strony lepiej wiedzieć niz świecić oczami przed klientką.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-08, 16:53:50
przy zelach trzyfazowych zel biały nakładam i tak na tipsa a przed bazą, bo gdybym połozyla biały zel na bazie to rozmazałby mi sie, bo pierwszy zel podkładowy po utwradzeniu jest mokry,
albo jescze inaczej mozna zel biały położyc na juz utwardzony i opiłowany zel budujący, i potem tylko zel nabłysczzający ale wtedy ryzyko jest takie ze moze być za gruby paznokiec ...
ale najliepiej byłoby frezami sie posłużyć i wyfrezować idealną lilnie usmiechu
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-08, 17:18:44
możana poloiżyć bialy na żelu bazowym. Warstwa Bazowego jest na ogól tak cienka że nei powinno być problemów z rozmazywaniem się . Poza tym jeśli żel bialy się rozmazuje (czyli wnioskuje że jest rzadki ) To naladamy pierwszą cienką warstwe co pozwoli uniknąć rozmazywania się , utwardzamy ją przez chwilke w lampie i bezpośrednio nakladamy drugą co zapewni bardzo intensywny kolor. Najlepiej stosować bialy żel krórym można odrazu budować paznokcia. Nie ma wtedy problemu i paznokieć jest cieńszy bo unikamy wielu warstw.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Aguś w 2006-02-08, 17:37:54
Cytat: "Kodi"
Warstwa Bazowego jest na ogól tak cienka że nei powinno być problemów z rozmazywaniem się .  .


Oczywiscie :) poniewaz bazę czyli pierwsza warstwę naklada się bardzo cieniutko... wciera sie ja- dlatego nie ma prawa zel się rozmazywac po utwardzeniu bazy.

Natomiast Kodi jesli chodzi o mniej biale zele to pamietajcie, ze jesli tak jest to owszem jak najbardziej mozna nalozyc 2 warstwy(powiedzialabym ze nawet trzeba) ale kazda z nich musi byc utwardzona przez odpowiedni czas jaki wymaga ten zel poniewaz po nalozeniu drugiej warstwy pierwsza sie nam juz nie bedzie utwardzac bo bialy nie przepuszcza uv dlatego paznokcie moga nie miec odpowiedniej wytrzymalosci lub poprostu bedą w srodku nieutwardzone. Pamietajcie tez ze im bielszy zel tym ciensze warswy musimy nakladac wlasnia ze względu na te nieprzeppusczalnosc promieniowania.  
Tytuł: żel - zapowietrzenia
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-26, 21:05:31
witam wszystkich:> jestem zrozpaczona, zaczelam niedawno robic paznokcie zelowe i mam wieeelki problem, co drugiej klientce podchodzi powietrze, robie wszystko identyczie i nie wiem dlaczego.u jednych jest ok a u drugich pojawiaja sie pecherzyki powietrza. pracuje na firmie Christrio i nie uzywam ani primera ani odtluszczaacza tylko zamiast tego- wiping Solution, tak jak zalecano.co moze byc przyczyna, ratujcie bo trace klientki:(
fladerka
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Weronika w 2006-02-26, 21:44:35
jak zaczynałam nakładać tipsy tez podchodziło mi powietrze. dużo ćwiczyłam na koleżankach i doszłam do tego jak robic aby nie dopuścić do nagromadzenia się pęcgerzyków powietrza.  po pierwsze daję więcej kleju a po drugie jak przyklejam tipsa to nie dociskam go do końca tylko do momentu aż klej rozleje się po całej płytce(z tąd większa ilość kleju). spróbuj w ten sposób może i u ciebie poskutkuje - tego ci życze
Tytuł: dzieki
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-26, 22:55:05
dzieki kochana, ale nie w tipsach tkwi problem , bo pod nimi nie ma powieytrza tylko po bokach i  blisko skorek:( z tym wlasnie mam problem, pozdrawiam goraco
fladerka
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-26, 23:50:57
a nie zalewasz skórek żelem, zachowujesz odpowiedni odstep od skorek ? dobrze matowisz płytke przy skórkach ?
Moze napisz dokladnie co i jak robisz, sprobujemy wyszukac ewentualne błędy i pomóc :)

Jak piszesz to są Twoje początki więc nie ma sie co zrazac, wszystkie kiedys zaczynałyśmy i na pewno wiekszość z nas miała przeboje.

Moze warto byłoby napierw poćwiczyc na kolezankach, rodzinie a pozniej uderzyc do potencjalnych klientek, szkoda by bylo je zniechecac na starcie.
[/b]
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-27, 15:17:35
staram sie zachowac odstep  od skorek i jak narazie mi sie to udaje,gorzej jest po bokach bo chce aby wszedzie dokladnie byl tez zel, staaram sie byc dokladna ale ostatnio np. klientce pojawily sie pecherzyki powietrza tam gdzie byly hologramy, nie wiem dlaczego. prace zaczynam od dezynfekcji, odsuniecia skorek i matowienia blokiem naturalnej plytki.nastepnie odtluszczam plynem wiping solution ,dobieram tipsy, przyklejam,skracam tipsy,matowie,przemywam znowu naturalna plytke wiping solution omijajac tips i nakladam pierwsza warstwe zelu na 3/4 czesc paznokcia,nastepnie hologramy, utwardzam w lampie  1 min i buduje ksztalt paznokcia nastepna warstwa zelu.potem utwardzam w lampie 3 min i kolejna warstwa zelu i pod lampa tez 3 min. nastepnie przemywam mase wiping solution i opracowuje paznokcie pilnikiem, nadaje ksztalt , krzywa c itd. nastepnie przemywam woda dlonie i po wyschnieciu klade nablyszczacz- permatop christrio.na koiec oliwka i to wsio. co robie zle.....cholerka jasna. jeszce cos, kasuje 40 zl za cala usluge,czy to jest drogo???? wydaje mi sie ze nie,bo ucze sie, a chce chociaz uzbierac na jakies materialy,nie stac mnie na to aby teraz robic wszystkim za darmo.doradzcie...fakt ze kazda panimowila ze jestem bardzo delikatna, staram sie nie naderwac skorek itp, moze wlasnie powinnam mocniej spilowywac ta plytke..nie wiem juz sama
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-28, 01:01:04
Fladerko a może tam gdzie masz zapowietrzenia po bokach tipsy są za duże i dotykają do boków lub niedokładnie opracowane ich boki,wtedy podchodzi powietrze.Co do opracowania płytki wokół skórek to najczęstszy problem.Może spróbuj używać do tego pilnika bananka bo wtedy łatwiej jest właśnie przy skórkach.Drugą bardzo ważną rzeczą jest bardzo dokładne odtłuszczenie płytki,zrób to tak jak przy zmywaniu lakieru z brokatem czyli od macierzy do wolnego brzegu ruchem zygzakowatym.
Jako osoba początkująca masz cenę jak większość osób początkujących ale to też zależy od lokalizacji bo w wielu miastach 50zł to cena odnowy czy nawet zrobienia nowych.
Popracuj nad matowieniem płytki i rozmiarem tipsów i zobaczysz różnicę.Trzymam kciuki  :P
Tytuł: mały problem :(
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-28, 13:19:29
Witam,
mam maly problem z którym trudno mi sobie poradzić dlatego prosiłabym o podpowiedz.Jestem świeżo po kursie stylizacji paznokci(akryl,żel).Z pierwszym sposobem nie mam absolutnie żadnego problemu.Jest super.Jesli chodzi natomiast o tipsy żelowe to spędzają mi sen z powiek.Mam problem z ich wykończeniem.Powstają okrutne góry i doliny.Nakładam trzy warstwy.Pierwszą wcieram,drugą robie linie stresu i z trzecią mam ogromny problem.Niestety nie umiem uzupełnić żelem róznicy w warstwach tak aby wszystko było pieknie i rowniutko.Nie jestem w stanie dogadać się z żelem na którym pracuje.Wydaje mi się zbyt gęsty ale nie dokońca wiem czy to jest powodem mojego problemu.Chyba poprostu potrzebne jest mi doszkolenie ale teraz pytanie u kogo?Proszę o pomoc.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-28, 13:22:45
Jeśli robisz 3 warstwe tym samym żelem którym budujesz paznokiec czyli wnioskuje że jest on dość gęsty to nie uda ci się raczej uzyskać idealnie ruwnej powieszchni. Zawsze coś będziesz musiala wyruwnać pilnikiem. Wyjściem jest stosowanie do nablyszczania i uszczelniania paznokcia innego żelu specjalnie do tego przeznaczonego.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-02-28, 13:43:44
oczywiście,że tak.Stosuje żel nabłyszczeniowy i wyrównuje trzecią warstwę pilnikiem.Stosuje zel jednofazowy więc wszystkie trzy warstwy buduje z tego samego żelu.Jasne,że zawsze wychodzą jakies nierówności ale uwierz mi chyba nie aż takie.Może przesadzam?Sama już nie wiem.Ale jedno wiem na pewno nie jestem zadowolona z paznokci które wychodzą spod mojej ręki.Żel trzyma się bez zarzutu bo do uzupelnienia nie ma nawet śladu powietrza ale nałożenie trzeciej warstwy kosztuje mnie duzo zdrowia.Nie chce tak się bawić z żelem.Jest samopozoimujący ale jakoś słabo pracuje skoro potrafi zbierać się w takie kluski.Co robić?Zmienić żele?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-03-03, 13:13:04
Na jakiej firmie pracujesz :?:
Nie raz jest tak że wystarczy nałożyć dwie wrasty lub jedną zelu jednofazowego, wszysko zależy od firmy i tego jak grubo go nakładasz.
Myśle ze trzy warstwy zelu budującego to troche duzo. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-03-03, 22:37:03
Ja na początku miałam zupełnie odwrotnie. Świetnie radziłam sobie z żelem, za to akryl... uuu to było okropieństwo. Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to radziłabym sprubować innego żelu, może ten faktycznie jest zbyt gęsty i cięzko się go roprowadza. No chyba, że tak jak wspomniały moje przedmówczynie - jesteś dla siebie zbyt surowa.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-03-04, 21:08:39
Bardzo dziękuję za wszystkie porady.Mam nadzieje,że dojdę do wprawy.Nie chce mysleć,że jestem dla siebie zbyt surowa chce w końcu zrobić pazury takie abym była z nich zadowolona tak jak potrafie być dumna z moich  akryli.Żel to dla mnie utrapienie.Cóz poprostu sprubuję innego.Dzięki bardzo.
Tytuł: Żele american alessandro
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-04-21, 14:18:11
Hej! Jestem po kursie nakladania zeli alessandro, ucze sie wlasnie do egzaminu i mam maly problem:( Czy moze ktos wie ktory zel american naklada sie na początku ( po opracowaniu przedluzenia i po nalozeniu soft fluidu ) - american gęsty rzadko czy american rzadki rzadko? Mysle ze mam chyba cos pokrecone w moich notatkach i chce sie upewnic jak to ma byc:)
Tytuł: bąbekli w żelu
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-04-30, 14:55:15
Witam serdecznie ,dawno mnie tu nie było,chciałam zapytać jak poradzic sobie z babelkami w żelu w pudełku  , strasznie mi to przeszkadza, próbowałam żel ogrzewać ,ale to niewiele daje.
 I jeszcze jedno ,zauważyłam ostatnio,że jak nakładam hologramy to nakładajac żel pojawiaja sie tez takie malusieńkie babelki ,co robie nie tak? staram sie nakładac niewielkimi ilościami żel a i tak sie pojawiają. :oops:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-04-30, 18:46:09
Bąbelki w pudełku z żelem mozesz usunąc stukając dnem pudełka o np.blat stołu ;) ,większość małych pęcherzyków powinno się uwolnić,natomiast większe proponuję przekłuć igłą.
Aby na przyszłość nie mieć problemów z powietrzem w słoiczku,nabieraj żel z brzegu,zanurzając pędzelek w żelu,a nie podbierając produkt jak chochlą,bo własnie wtedy wtłaczamy powietrze do opakowania.
W trakcie pokrywania zelem ozdób,nie "ciapciaj" pędzlekiem po nich,bo pojawią się nieestetyczne drobne bąbelki.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-01, 11:45:35
Staraj sie tez jesli "pracujesz" w terenie przewozac zel starac sie nie "rzucac" opakowaniem z zelem..wstrzasy takze powoduja pojawianie sie babelkow powietrza, ale najwazniejsze jest prawidlowe nabieranie zelu na pedzelek tak jak pisze Darianna :)
Tytuł: zapowietrzenia
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-05-03, 08:35:33
Pomozcie!!Nalozylam kolezance paznokcie zelowe.Wszystko bylo ok. Po 3 dniach pojawil sie pecherzyk powietrza, ktory zaczal wchodzic z boku pod tipsa. A na poczatku nei bylo pod tipsem zadnego powietrza. Skutkiem tego bylo to ze tips razem z zelem zszedl. Nie wiem co bylo tego przyczyna.
Kolezance poca sie dlonie; moze dalam za malo kleju po bokach? albo zbytnio wyrownywalam granice? A moze neitak wzmocnilam linie stresu? Nie wiem co mam robic. A zdis mam kolejna klientke! I nie chce popelnic tego samego bledu!!!  :cry:

Dodam tylko ze pracuje na CHRISTRIO
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-03, 15:37:01
Limonka
A czy nie przykleiłaś może za dużego tipsa? Jeśli tips jest za duzy i przyklei się do skóry, to po pewnym czesie(gdy odkleja sie od skóry) jest możliwe że odklei sie dalej i podejdzie pod niego powietrze.
Ja przynajmniej spotkałam sie z czymś takim i myśle, że może byc to jedną z przyczyn.
A co do pocących sie rąk to powinnaś dokładnie je odtłuścic nawet 2, 3 razy zwracajac uwagę na boczki paznokcia.
Pozdrawiam :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-05-03, 16:33:55
Tips nie byl za duzy, po obu stronach 2 mm wolnego miejsca.
Paznokcie odtluszzcalam 2 razy.
A jednak przyszla do mnei z 2 paznokciami ktore w tym samym miejscu od bozcnej krawedzi tipsa zazcely jakby odchozdic. Moze ktos zna jeszcze jakas przyczyne.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-05-05, 21:25:47
Dlaczego koleżnace się zapowietrzają a Tobie nie-nie wiem,nie jestem jasnowidzem ;)
Najlepiej wyeliminować wszystkie potencjalne "błędy w sztuce" i wtedy pewnikiem okaże się,że i koleżance zel się dobrze tryzma :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-06, 23:37:12
Cytat: "limonka85"
Tips nie byl za duzy, po obu stronach 2 mm wolnego miejsca.

co to znaczy, ze po obu stronach jest 2 mm wolnego miejsca? Przy tipsie, czy przy zelu?  :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-05-07, 14:09:52
JAk juz nalozylam zel, to tak mnie uczono ze 2 mm od skorek.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-07, 16:25:58
Podejrzewam, ze pod tipsem od samego poczatku było powietrze, ale na tyle mało, ze nie było go widac. W ciagu tych trzech dni pod wpływem mycia rak i inych czynnosci wypłukało sie jeszcze troche kleju i podeszło powetrze, tak, ze stało sie widoczne.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-05-07, 22:31:05
Powiem ci Albertyno ze twoja wypowiedz dala mi troche do myslenia. Czasami musialam dolozyc troche kleju do poszczegolnych paznokci. Ale powietrza nie bylo, nei zauwazylam tego moim wnikliwym okiem.
Myslalam tez ze moze od stosowania zmiekzcacza na granice. Moze za duzo go uzylam?I tips stal sie miekki, slabszy na granicy i po bokach.Caly czas szukam pzryzcyny. Zalozylam kolejne zelwoe innej klientce, jak na razie 4 dzien i wszystko gra! Byleby nie zapeszyc.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-08, 11:42:39
Tip blender, tez mógł "zawinic", pamietaj, aby stoswac go na prawde mało i tylo na kieszonke!
Ja swoim przeciagam raz czasem muskajac tam gdzie sie nie naozył. nie mozna z nim przesadzac, bo rozmiekczy nie to co chcemy.  :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-05-08, 17:57:43
Albertyno, powiem ci ze z tym zmiekczaczem przesadzilam widocznie. Bo nieraz kropla na bok sie dostala i to moglo zawinic. To by wyjasnialo postac rzeczy. Bo najpierw zalozylam jej jednego paznokcia bez zmiekzcacza i on trzyma sie doskonale, a tam gdzie byl polozony niektore odmawiaja posluszenstwa. Dziekuje ci bardzo za pomoc. Teraz czekam  aby cos komus nie odpadlo. Pozdrawiam :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-08, 18:41:09
No to problem rozwiazany!  :groupjump:
"Zawinił" tip-blender!
Tytuł: żel - problemy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-08, 23:30:20
:oops: Witam mam na imie Patrycja :) Tipsami zajmuje sie od listopada 2005 roku , pracuje na materiałach star nails . Do tej pory nie miałam problemu z tą firma ( może miała żal , bo kurs był straszny i wszystkiego co umiem nauczyłam się od koleżanek , ale cóż tak bywa ) . Ale od miesiąca odpada żel mi z tipsów :( nie wiem co sie dzieje :( oczywiście odtłuszczam paznokietki robie wszystko tak jak powinnam robić , a jednak one odpadaja żel sie poprostu kruszy . A ja mam oczywiście wyrzuty sumienia :( . Boje sie innych firm bo ich nie znam :( czy możecie mi pomóc :) prosze :)  :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-09, 00:42:45
Miałam dokładnie takie same odczucia po moim pierwszym szkoleniu.Nie bój się testować innych materiałów bo dużo tracisz.Ja tez byłam wierna firmie w której robiłam pierwsze szkolenie,ale do czasu.Polecam materialy firmy SPN!!!Naprawde nie pożałujesz.POzdrawiam.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-05-09, 08:45:44
Janka przeczytalam odpowiedż i od razu napisze...nie zgadzam sie z takim podejsciem... uzasadnie... akurat znam tą firme -kiedys na tym zelu pracowalam.....ma swoje wady i zalety, ale nie w tym kierunku o ktorym pisze Pateczka.
A wiec nie sprowadzajmy winy do zlego produktu- bo to nie jest prawdą.
Wystarczy dokladnie przeczytac -gdzie tkwi problem i zaraz sie odpowiedz sama narzuca.......Nie ma zlotego srodka ...."zlote mogą byc owszem, ale nasze ręce"....
Skoro kurs był nijaki.....bo jak to pozniej uczyć sie od kolezanek...mialas egzamin? robilas samodzielnie paznokcie pod okiem instruktora? pozniej je w calosci uzupelnialas itd?.....instruktor w ten sposob od razu wyłapie twoje wszystkie błedy.... nie mozna zganiac od razu na produkt .....zacznijmy od wlasnych umiejetnosci.Trzeba tez wziac pod uwage, ze istnieja rowniez problemowe paznokcie ale ten temat  porusza sie na kursie...
MASTER zel -   jest też bardzo dobrym zelem (nowszej generacji) od Star Nails..... ....jednak uwazam, ze najlepiej zglos swoje problemy do tego kto podpisywał CERTYFIkat.  Masz pelne do tego prawo - zwlaszcza ze kazda firma szkoli wlasną techniką odpowiednią do danego produktu, aby osiągnąc jak najlepsze wyniki. Nasze pazurki noszą sie 4 tygodnie i super zrastają....ale to produkt plus technika wypracowana juz na kursie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-09, 10:13:09
Pateczko, tak nagle zaczely same odpadac? nic nie zmieniłas w technice pracy? Nie kupowałas nowych tipsów, odtłuszczacza itp. ?
Wczesniej to sie nie zdarzało? Ile zrobionych par racze masz za soba?
Tytuł: :)
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-09, 11:36:06
Paznokcie zaczeły odpadac od niedawna :( pracuje cały czas na star nails :( ( tak uczyłam się od koleżanek ale one robia tipsy od 5 lat np. więc raczej nauczyły mnie robic tipsy dobrze :) ) ja mam koło 10 pań tygodniowo więc robie tipsy cały czas :) nigdy nie było problemu z żelem i nie wiem co robić wszystko robie jak robiłam i nic nie zmieniałam :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-09, 14:34:33
A kiedy zmieniałas żarówki?
moze juz nie utwardzaja prawidłowo zelu?
Tytuł: hmmmm
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-09, 14:41:53
Lampy też sa nowe więc to nie ich wina , nie wiem co jest tu winą ????? ja uwielbiam robic tipsy ale powoli trace wiare w siebie :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-05-09, 14:49:03
Napisałas, że masz nowe lampy, to znaczy, ze wymieniałas je niedawno. Moze to ich wina :?:
A moze żel jest juz przeterminowany?

Trudno gdybac. skoro masz nowe żarówki, wszystko robisz jak robiłas, robisz po 10 par raczek tygodniowo i nigdy nic sie nie działo, a teraz nagle zaczelo..... :englishman:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-05-09, 15:15:52
To inaczej.....odpadają czyli co sie dzieje.....kupilas zel w firmie?....napisz cos wiecej...bo tak gdybac mozemy na 5 stron..... :wink:  czy to sie zdarza u wszystkich klientek, ktore teraz robisz a wczesniej nie bylo u nich zadnego problemu? skoro dociekamy gdzie tkwi wina musisz dokladnie to opisac....w jakim momencie zaczely wystepowac te kłopoty...poszperaj w pamięci.... :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-09, 18:04:51
No faktem jest, że jak żel jest przeterminowany albo jest z nim coś nie tak z niewadomej przyczyny to tipsy się trzymać nie będą. Ja nie jestem profesjonalistka od tipsów, nie mam doswiadczenia, ale niestety miałam okazje pracować z beznadziejnym żelem i równie beznadziejnymi tipsami (wszystko zasługa babki która nas uczyła), dlatego wiem jak to może "tipsiarke" (hah słowotwórstwo dobra rzecz ;P ) zdołować  :? Ale może też być tak, że akurat trafiły Ci się klientki, którym tipsy się nie trzymają :D Pateczka nie zrażaj i zmień firme. Widzę, że również jesteś z Wrocka :) A w kontakcie patrzyłaś żele? Moja koleżanka tam kupuje i nie narzeka, jak narazie... :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-09, 20:25:11
w sumie nigdy sie z czyms talim nie spotkalam ale moze zadlugo zel byl na plytce albo byl za czesto nakladany i w jakis sposob uszkodzil plytke
chyba lepiej narazie nic  nimi nie robic zdjac tips i dac im odpoczac
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-05-09, 22:42:21
Cytat: "hancza"
w sumie nigdy sie z czyms talim nie spotkalam ale moze zadlugo zel byl na plytce albo byl za czesto nakladany i w jakis sposob uszkodzil plytke
chyba lepiej narazie nic  nimi nie robic zdjac tips i dac im odpoczac

to zupełnie nie ma nic wspólnego z odpadaniem tipsów!
w ogole nie ma nic wspolnego z niczym,bo to nie jest prawda.[/url]
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2006-05-13, 00:40:11
Hmm... ja tam profesjonalista nie jestem ale albo one odpadają albo ten żel się kruszy...
Jeśli się kruszy to coś nie tak z materialem chyba, może jakieś zanieczyszczenie się do niego dostało i obniża żywotność albo ten żel jakiś rzeczywiście przestarzały, może w nieodpowiednich warunkach był przechowywany?
Jesli zaś odpada to może w technice błąd.
Napisz dziewczynom dokladnie krok po kroku co robisz i opisz dokładnie jak odpada ten żel, czy odchodzi od boków czy na calej długości płytki a nawet jeśli się uda to wstaw zdjęcie takiego paznokcia.
Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-18, 23:21:51
Cytat: "elena"
moze kup americana jest calkiem calkiem...malo pilowania wlasciwie to wogole jak pieknie zrobisz :wink:

Elena, ja tutaj właśnie Twoją wypowiedź znalazłam a szukam porady osoby która zna się na rzeczy ;)  Otóż czy żele american są na pewno dobre? Bo słyszałam niepochlebne opinie np. że żółkną w solarium i ogólnie że są dużo gorsze od softów. Zastanawiam się teraz czy kupić american czy SPN, certyfikat zrobiłam na Alessandro i jak dotąd pracuję na tej firmie, chodzi mi o zmiane żeli na tańsze, która z tych 2firm bedzie lepsza Twoim zdaniem?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-05-19, 10:24:45
Chyba lepsze sa spn, bo sa bezkwasowe w przeciwienstwie do americanow.
Czy moze ma ktos porownanie miedzy spn i alessandro jesli chodzi o zele do naturalnej plytki??
Tytuł: pęcherzyki powietrza
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-05, 20:00:50
Robilam w sobote klience paznokcie zelowe firmy rendezvous.dzisiaj dzwonila, ze powstaly jej brzydkie pecherzyki powietrza kolo skorek.co moze byc przyczyna? przy robieniu paznokci nie zalalam skorek, ani nie dalam grubej warstwy zelu.po wyjsciu z gabinetu klientka byla b. zadowolona i zanych pecherzykow nie bylo. prosze o wasze opinie.pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: limonka85 w 2006-06-05, 21:34:45
Tez jestem poczatkujaca jesli chodzi o zele. Moze polozylas zel za blisko skorek?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-06, 00:40:33
MaDa a dobrze przygotowałaś płytkę? Może zbyt krótko były w lampie?
Swoją drogą to pewnie nie są pęcherzyki bo te tworzą się w trakcie nakładania i pewnie byś je od razu zauważyła. To jest raczej liftowanie masy,czyli podchodzenie powietrza wokół skórek.
Napisz kro po kroku jak je zrobiłaś i wtedy łatwiej będzie Ci pomóc.
Tytuł: Dlaczego tipsy żelowe po zrobieniu pękają?
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-28, 20:06:35
Dlaczego tipsy żelowe po zrobieniu pękają? Próbowałam tipsy 3 firm, ale z każdymi dzieje się tak samo.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-06-28, 21:21:16
Nie wiem na jakiej firmy tipsacc pracujesz i jakich juz sprawdzałas...
i Nie napisałas jak dlugo robisz paznokcie...
i Nie napisał czy masz kurs czy jestes samoukiem i niewiadomo jak jest przyczyna peknia tipsow...
moze nie jestes po kursie i poprostu nie jestes dobrze nauczona
moze nakladasz za mało żelu w "lini stresu"
albo za mało warstw i sa za Cienkie
Lekarz na podstawie stwierdzenia "boli mnie gardło" co mam zrobic  nie moze stwierdzic czy jest zaczerwienione czy ropne itd...
zeby dac dobre lekarstwo musi je zobaczyc
A poiewaz nie jestesmy wstanie sprawdzic jak robisz paznokcie to napisz jak najwiecej informacji
..zebysmy mogły "pokminić"
Pozdrawiam
:P
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: maciejka w 2006-06-29, 14:10:45
mi tez pekały robiły sie pionowe kreski na wolnym brzegu i zmieniłam gilotynke.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-06-29, 15:11:06
Powodów moze byc kilka, dlatego, bez konkretnego opisu nie damy rady zgadnąc o co chodzi.
moze to byc wina kiepskiej gilotynki, o czym wspomniała maciejka; moze byc złej techniki obcinania, moze byc zle naklejanie tipsów- rozpłasczanie ich na płytce paznokcia, moze bycprimer nałozony na tipsy, moze byc kiepski odtłuszczacz, lub kiespkie tipsy itp.....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-30, 08:39:02
Pracuję na kosmetykach firmy Fashion Nails,ale próbowałam również tipsy firmy Rendezvous-nail. Warstwy żelu napewno nie są za cienkie,ale niestety podłużne pęknięcia powstają z czasem. Zdaża się,że np. tips pęka od środka,nie od wolnego brzegu paznokcia. Ok.2 dni po zrobieniu zaczynają pękać przede wszystkim kciuk i palec wskazujący. A kolejność jaką wykonuję jest następująca:
1.Matowienie paznokcia+odepchnięcie skórek
2.Dobranie i przyklejenie tipsa
3.Obcięcie tipsa i pozbycie się granicy między paznokciem,a tipsem przez opiłowanie
4.Primer
5.Pierwsza cienka warstwa żelu (2 min. lampa UV)
6.Druga gruba warstwa żelu (4 min.)
7.Następnie przemywam cleanerem
8.Piłuję i nadaję kształt
9.Trzecia cienka warstwa (4 min.)
10.Cleaner
Osobom,które szczerze chcą pomóc bardzo dziękuję!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-30, 12:36:54
A primer nakładasz na tipsa czzy tylko na naturalny paznokieć to może być jeden z powodów ze primer nakładasz na tipsa co jest nieprawidłowe
pozdrawiam :groupjump:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-30, 15:37:39
Jeśli nie pekają wszystkie, to przyczyną może być złe dopasowanie tipsów (za małe) na kciuku i wskazującym, bądź też zła jakość tipsów.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-06-30, 15:54:57
Primer nakładam na naturalny paznokieć i częściowo na piłowaną kieszonkę tipsa (miejsce gdzie pozbywam się granicy między tipsem,a paznokciem). Być może tu jest problem. Dziękuję i pozdrawiam.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-06-30, 16:37:47
Cytat: "gochcza"
Primer nakładam na naturalny paznokieć i częściowo na piłowaną kieszonkę tipsa (miejsce gdzie pozbywam się granicy między tipsem,a paznokciem). Być może tu jest problem. Dziękuję i pozdrawiam.

O ile uzywasz primera kwasowego, to tu jest problem.
Primery kwasowe nakładamy tylko na naturalna płytke!!!!
Tytuł: Jak uratować żel?
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-03, 22:35:32
Mam problem z żelem jednofazowym przeźroczystym, zrobiła mi się na nim taka jakby powłoka i w jednym miejscu jest miękki - taki jak powinien - a w innym twardy :( Co mam z nim zrobić żeby go uratować?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-07-03, 22:38:43
Prawdopodbnie żel utwardził ci się na słoneczku, lub stał zbyt blisko lampy.

Teoretycznie powinien pójsc do smieci, ale spróbuj oddzielic te utwardzona częśc i wywalic, a reszta zrobic paznokietki sobie, żeby sprawdzic, czy nic mu sie nie stało.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-07-04, 21:43:32
Witam!

Ja ostatnio w taki sposób utwardziłam sobie pedzelek
 kładąc go "vi za vi " lampy

heh :oops:

Zrób tak jak napisała Albertyna
Tytuł: odchodzenie tipsów i żelu od płytki
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-14, 22:37:44
Okazuje się, że w dziedzinie paznokci jeszcze wiele  mnie zaskoczy.proszę powiedzcie co zrobiłam źle??Nałożyłam na frenchowe tipsy 3-fazowe żele ibd
Do tej pory pracowałam na 1-fazowych z randevouz.Nie będę pisać kolejności etapów bo to wszystkie expertki dobrze znają .Chodzi mi tylko o ustalenie przyczyny zejścia po około 2 tygodniach tipsów razem z żelem. Tipsy założyłam i było wszystko ok po miesiącu zrobiłam uzupełnienie i po jakimś tygodniu żel zaczął żółknąć i odstawać od tipsa a po 2 tygodniach zeszły z wszystkich palców bez większego trudu(żel i tips).Dodam,że tipsy te przed uzupełniem trzymały się dobrze.W związku z tym mam pytanie:czy przy uzupełnieniu 3-fazowymi żelami ibd ponownie używa się po zmatowieniu starej warstwy żelu bonding fluid(zwiększającego przyczepność)?Nic mi do głowy nie przychodzi Gdzie zrobiłam błąd by go wyeliminować????
HELP
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-07-15, 08:24:40
Jesli polaczylas zele czyli na Rende IBD moglo tak sie zdarzyc.
Niektore marki zeli poprostu sie razem nie lączą.
A Rende nie lubi innych żeli.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 10:28:46
bonder przy uzupełnianiu daje sie sie na całego paznokcia!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 10:33:39
aaa i jeszcze jedno... Określenie "tipserka badz tipsiara" ma w branży zabarwienie negatywne !!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 13:47:02
Bardzo przepraszam dotkniętych określeniem "tipserki".Wychodzi to,że jestem w branży od niedawna.Proszę sprostować  może chodzi o manicurzystkę??Jeśli chodzi o nałożenie bondingu to ja go właśnie nałożyłam na cały paznokieć(żel i naturalną płytkę odrośniętą).Jaka więc może być przyczyna???Odtłuszczacz i wytrawiacz dałam tylko na naturalną płytkę.
Proszę pomóżcie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 16:00:41
tipserka to okreslenie dla dziewczyn bez kursu zakładających paznokcie za 30 zł- tzw "partaczka"- bynajmniej ja tak słyszałam :-)

być może żle zmatowiłaś tipsa lub zle został odtłuszczony. Jeżeli używasz IBD nail prep, to napierw mocno spryskaj wacik bezpyłowy i nim odtłuść mocno paznokcia, użyj nowego wacika do każdego paznokcia. Metoda rozpylania IBD nail prep na paznokcie moim zdaniem jest niezbyt dokładna i nie zdaje egzaminu

A nalepiej to napisz po kolei co jak robiłaś, wtedy bedziemy mogły ci dokładniej pomóc.

Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 16:57:25
ja zawsze pracuje na jednofazowym żelu ibd i nigdy nie mam takich problemów, jeśli prawidłowo połorzysz bonder, utwardzisz przez 1 min a następnie nałorzysz  żele budujące i utwardzisz każdą warstwę 3 min a french około 5 minut, po spiłowaniu połorzysz ultra seal lub inny żel wykończeniowy to daję ci gwarancje ze pazurki ani nie zżółkną ani nie odpadną

przyczyną odchodzenia żelu bywa często złe jego utwardzenie, naprawdę trzeba się trzymać wyznaczonych czasów i pamiętać o kontroli zurzycia żarówek, przy regularnej pracy wymieniaj żarówki w lampie co około 3-4 miesiące
czasami pazurki potrafią odchodzić gdy przesadzimy z ilością bondera, trzerba go nakładać bardzo cieniutko, wręcz minimalnie

naprawdę jeśli będziesz się trzymała takiej procedury to wszystko powinno być ok

no i pamiętaj jeszcze o dokładnym zmatowieniu płytki i odsunieciu skórek bo to też bardzo ważne
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 17:17:08
czy żele IBD nie są przypadkiem 3-fazowe?? przecież pracuje się na kilku produktach, a nie na jednym
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 18:04:42
Nie wspomniałam chyba że żele 1, 2, 3 faza są z ibd a odtłuszczacz i wytrawiacz z perfekt lady.
Jeśli chodzi o kolejność zakładania tipsów i żelu to wygląda tak:
-namaczam odrobinę skórki preparatem kozimetika i odsuwam skórki
-matowię blokiem płytkę paznokcia
-odtłuszcza płytkę
-wcześniej dobrane tipsy przyklejam i opracowujęich boki ,granicę i matowię
-naturalną płytkę jeszcze raz odtłuszczam a potem wytrawiam
-cienko nakładam bonder i utwardzam 2 minuty
-nakładam warstwę budującą i znowu do lampy na 2 min.
-żel budujący jest samopoziomujący i się rozlewa więc dokładam jeszcze jedną warstwę i na 2 min. do lampy
-przecieram odtłuszczaczem, piłuję nadając formę, gubię nierówności
-zmatowiny pokrywam clerem i na 1 minutę do lampy i odtłuszczam
Przy odrostach robię dokładnie to samo tyle,że nakładam tylko jedną warstwę budującą.I co robię źle???????????????????????????????????
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-07-15, 20:43:57
nie piszesz nic o wzmacnianiu linii stresu,bonder cienko-tzn? IBD mają własną metodę nakładania bondera.
Matowienie blokiem odradzam-lepiej pilnikiem 240 lub 180 grad.
Generalnie opisz dokładnie co i jak robisz(dokładnie w sensie od jak nakładasz poszczególne żele,od którego miejsca do którego,itp.)
Pytanie nr.2-jak z jakością zarówek w lampie?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-15, 22:07:42
Darianna, znowu świetna rada   :)
Blok polerski często pozostawia po sobie bardzo nieestetyczne rysy na powierzchni płytki. No i bardzo łatwo zamiast zmatowić, zacząć już płytkę samą niszczyć blokiem.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-07-16, 07:58:09
kasiu niekoniecznie to miałam na myśli ;)
własnie blok może zbytnio wypolerować zamiast zmatowić pazurek ;) co w rezultacie może powodować liftowanie masy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 10:37:45
zależy od bloku, ja miałam taki zwykły biały na myśli, a ten to raczej mało poleruje
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-07-16, 11:07:15
no w sumie to zależy od firmy i fakt-są bloki białe bardzo ostre (mniej wiecej 100tka) a niektóre po użyciu już "flaczeją" i są zbyt gładkie.
Tak czy owak-bloki do matowienia-niet :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 12:54:14
Bonder cienko tzn.około kropelkę na paznokieć i rozprowadzam po powierzchni nie dochodząc do skórek.Jeśli chodzi o bonder to jest on z american nails a dwa pozostałe żele z ibd.
Nakładając poszczególne warstwy uważam aby nie zalać skórek i oczywiście wzmacniam linię stresu .żele nakładam zawsze od wału paznokciowego(nasady) w kierunku wolnego końca paznokcia.Jeśli chodzi o matowienie blokiem to zaczęłam to stosować jakiś czas temu bo wydaje mi się to wygodniejsze, natomiast pilnik bananowy 240-180 stosuję do zmatowienia trudno dostępnych miejsc w pobliżu skórek.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 12:56:58
Jeśli chodzi o lampę to jest nowa ,zakupiona z firmy omega 4-żarówkowa.Mam ją dopiero odmarca tego roku.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-07-16, 14:12:23
Agnes, nie łącz dwóch róznych zeli w trakcie jednego zabiegu- jezeli masz boindr z IBD to stosuj go, a nie ten z american nails, bo rzeczywiście moga sie niepołaczyc- bonder, jest zelem wzmacnajacym przyczepnośc kolejnych warstw- jeżel on zawiedzie, wszystko bedzie sie gorzej trzymało.
Dwa bloczek do matowienia- kiepski pomysł, ja polecam pilnik 180, jednak pamietyej aby delikatnie MATOWIĆ, a nie piłowac! Mozesz na początek uzywac lekko zuzyta 180- ma mniejszą gradacje  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 16:53:59
trochę się już pogubiłam jeśli chodzi o to czy mieszać firmy czy nie.Rozmawiałam kiedyś z dziewczyną, która pracuje dwoma różnymi żelami na raz(pierwsza i ostatnia warstwa to żel z randevouz a środkowa z glamooraTwierdzi,że po kilku latach tak sobie wypraktykowała i super wszystko wychodzi).Wróciłabym do żelu z randevouz ,ale szkoda mi wyrzucić tych napoczętych zibd i american nails, bo przecież za to zapłaciłam pieniądze.Pani z hurtowni sama poleciła mi ten zestaw by wziąć te właśnie żele i potraktować jako komplex 3-fazowy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 17:05:53
a ta pani z hurtowni to stylistka??? ja bym nigdy nie poleciła kupna produktów różnych systemów i traktowania ich jako komplet... szczerze mówiąc to nie wiem co Ci powiedzieć. Ja bym chyba zdecydowała się na jedną firmę, dokupiła produkty których brakuje i pracowała od początku do końca jednym systemem
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-07-16, 17:10:59
Agnes generalnie zasada jest taka,że nie powinno mieszać się zeli.Choć nieraz bywa tak,że nie dzieje się nic złego to jednak miej na uwadze,że konkretna firma własnie tak komponuje własne produkty aby jeden uzupełniał drugi,zatem jesli mimo tego,że u koleżanki było wsio ok,u Ciebie coś nie tak się dzieje,to m.in.własnie tu mozesz szukać przyczyny swych niepowodzeń.
Także niektóe f-my maja inną technikę nakładania bonderów/bazy.Nie znam american nails ale m.in. ibd poleca po nałożeniu cienkiej warstwy bond..przetrzeć go jeszcze wacikiem bezpyłowym,więc moze zorientuj się także co do techniki.
Spróbuj takze popracować na jedno lub dwufazówce.Nie dawaj bondera,a w zamian zastosuj na nat.płytkę primer bezkwasowy x 2.
Porównaj jak zachowują się żele.
Jesli mimo to odchodzą,to przyczyna raczej tkwi w technice,jesli będzie wszystko ok,to raczej "pogryzły" się produkty.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-07-16, 17:35:51
Zgadzam sie w 100% z Drianna- czasem mozna pracować na kilku markach na raz i nic sie nie dzieje, jednak nigdy nie poleciłabym nikomu takiej metody pracy. Tak pracowac moga dziewczyny które juz doskonale opanowały warsztat pracy i "testuja" sobie, czy mozna produkt X, połączyc z prodyuktem Y, bo tak im na przykład wychodzi taniej... Nie wolno takich experymentów robic na kims obcym- najlepiej na sobie! Gdyz w bardzo wielu przypadkach tego rodzaju "mieszanka" może dac zadziwiające efekty.
analogicznie jest z akrylami- jezeli mamy proszek firmy Y to stosujemy lquid firmy Y.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-16, 20:24:04
dziękuję Wam wszystkim za cenne rady.Wrócę chyba na jakiś czas jeszcze do żelu z randevouz, żeby trochę ochłonąć.Jeśli chodzi o właściwości i sposób postępowania w technice nakładania, utwardzania itp. to te informacje powinnam zdobywać na miejscu w hurtowni przy zakupie??Pani z hurtowni, która doradziła mi zakup z tego co wiem nie tylko zakłada tipsy ale również jest instruktorką.
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE SERDECZNIE.
Jeżeli wpadniecie jeszcze na jakiś pomysł to proszę pisać wszystkie rady biorę sobie głęboko do serca.

Przypomniało mi się, że tipsy żelowane według opisanej metody przy użyciu w/w produktów przetrwały miesiąc a dopiero po uzupełnieniu pojawił się problem.A co możecie mi powiedzieć jeszcze o długości czasu utwardzania w lampie??Te max. 2 minuty nie wystarczą??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-07-16, 21:10:56
Agnes,na każdym opakowaniu produktu profesjonalnego podany jest dokładny czas utwardzania.Nie utwardzamy zelu "na oko" a stosujemy się ściśle do wskazówek producenta.Jesli utwardzałaś zele ibd max.2minuty to masz odpowiedz ma swoje pytanie,bo tu max 2minuty nie wystarczą,bo ibd utwardza się 3minuty(jedynie clear 0,5min),a co do bondera z AN to nie mam zielonego pojęcia.
Tytuł: Warstwa nabłyszczająca
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-17, 21:56:27
Po nałożeniu warstwy nabłyszczającej i po utwardzeniu zamiast ładnego połysku pojawiły się jedynie błyszczące plamy.  Czyżby to było wynikiem zbyt małej ilości żelu nabłyszczającego???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-17, 23:34:11
Zgadza sie! Zelu nabłyszczającego nie moze byc za duzo, bo wtedy ścieka ani za mało bo wtedy pozostaja matowe plamy:( Plamy moga byc rowniez spowodowane uzyciem kiepskiej jakosci cleanera...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-18, 11:15:16
Darianno
Cały problem właśnie w tym że nie pisze na tych żelach o długości utwardzania poza żelem nabłyszczającym na którym podano czas-1 minutę.żele kupuje w hurtowni kosmetycznej więc chyba to produkty z profesjonalnego miejsca??(to nie było ironiczne!)Szczerze powiem że zanim założyłam ten temat nie miałam pojęcia o tym,ze każdy żel wymaga innego czasu utwardzania ,nawet lampę ustawiłam na automatyczne wyłanczanie po 2 min.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-07-18, 18:47:14
Z takim zjawiskiem tez mialam do czynienia ,klijetka sie podparla i poprostu byly tluste od kremiku jakos dotknela nimi buzi szyjki czy cos takiego, polozylym nablyszczacz a tu takie zacieki ze szok i teraz odtluszczam jak widze ze sa blyszczace a nie matowe i jest oki,pozdrawiam
Tytuł: odklejający się żel
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-03, 19:57:21
Hej dziewczyny :) mam problem z odklejającym się żelem... dzieje się tak... żel odchodzi z tipsa jakbym odklejała naklejke :( dowiedzialam sie ze moze warstwa byla za cienka więc zrobiłam kumpeli raz jeszcze grubsze paznokcie i ona mi mowi po 7 dniach że stało sie to samo... może opisze co robie pokolei:
- dezynfekuje
- matowie płytke
- odtłuszczam
- przyklejam tipsa
- matowie
- odtluszczam (wszystko)
- primer
- cienka warstwa żelu 2 fazowego (bass c.) i do lampy
- grubsza warstwa żelu 2 fazowego i do lampy
- wycieram cleanerem piluje nadaje kształt i w tym wypadku narysowalam frencz zelem 2 fazowym posypalam brokatem i do lampy
- zel nablyszczajacy (bass.c) staralam sie zabezpieczyc wolny brzeg itd. i do lampy
- przecieram i koniec!

ja mam traz swoje tydzien i nic sie nie dzieje a ona mi powiedziala ze nie dosc ze podeszly jej powietrzem to odszedl zel z tipsa ;((( w piatek bylo ok sama je jeszcze oglądałam a w sobote wieczorem mi napisala ze wszystkie jej odpady :( troche sie  podlamalam :( we wtorek mam zamiar jeszcze przejechac sie do Ani do Gliwic i ja pomęczyc co sie moglo stac... ale chcialabym uslyszec tez tu wasze opinie... im wiecej pomysłów w czym tkwi problem tym lepiej!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-05, 02:10:24
skoro ogladalas tipsy w piatek (tydzien po założeniu) i nic im nie było to moze sprawdz czy moze kolezanka nie jest jakas teges i nie naciaga cie na nowe pazurki za friko co tydzien bo pewnie za darmo robisz reklamacje....
ja np. nie widze możliwosci zeby 10 pazurkow odpadło w 24 godziny po tygodniu od założenia... coś tu śmierdzi!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-05, 09:53:52
dobrze myslisz Buziaczku :) ale ona mi powiedziala wlasnie ze "no trudno juz nie mam pazurków" i nie chce przyjść robić nowych! aaa jeszcze u góry mi sie pomylilo widzialam je w czwartek a w sobote odpadły... ale to i tak sa przeciez tylko 2 dni!!! nie wiem nie wiem bo to juz 3 raz tak sie stalo :( w tym jej 2 razy i az mi glupio yhhh :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-07, 22:07:49
ja tak miałam ostatnio na swoich własnych tipsach ,ale w moim przypadku po prostu nie dociągnełam żelu dokładni na wolny brzeg paznokcia.
Tytuł: Zapowietrzenia pojawiajace sie po uzupełnieniu
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-21, 14:13:23
Mam takie małe pytanko :) bo zrobiłam sobi ostatnio odnowe (żel) na swoich pazurkach i po 3 dniach pojawiły mi sie zapowietrzenia... ale... na środku pazurka... nie od skórek... co może być tego  przyczyną... może za mocno spiłowałam swojego pazurka?  :cry:

Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: Odpadajace tipsy żelowe :(
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-21, 17:28:49
Witam.
Mam problem. Byłam na kursie przedłużania paznokci ale chyba coś było na nim nie tak. Albo ja robie gdzieś błąd albo Pani była PSEUDO-profesjonalistka.
O co chodzi? Poprostu odpadaja paznokcie. Oczywiscie zanim pojde do jakiegos salonu ucze sie  "za darmola" na kolezankach.  Nie wszytskie paznokcie oczywiscie odpadaja. Jednej nie odpadly, drugiej odlecialy wpierw 2 potem 3:|
Moze powiem co robie po kolei ( wg zalecen Pani profesjonalistki):
1. Matuję płytkę.
2. Przyklejam paznokcie ( wiem, mają być bez powietrza w środku )
3. Matuje.
4. Nakladam bialy zel na koncowke paznokcie - raz jako podklad, drugi raz dokladnie.
5. Przemywam bezacetonowym zmywczem.
5. Miedzy skorke a tips nakladm primer ( mam nie zalac tips bo peknie - to tez wiem)
6. Nakladam na caly palec rozowa warstwe paznokcia.
7. Przemywam bezacetonowym zmywaczem.
8. Nakladam cienka warstwe przezroczystego zelu
9. Przemywam clinerem.
Co robie nie tak? Czy wplyw na to moze miec jakosc zeli? Chyba nie... A moze jakosc tipsow bo te poprzednie llamaly sie wpol i zostaly przeznaczone na robienie wzorkow na patyczkach dla klientek;)
Z góry dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-21, 18:02:04
Cobra ja tam dopiero zaczynam ale chyba widze kilka błędów...

po 1 z tego co wiem trzeba odtłuścić zmatowionego pazurka i pozniej dopiero przyklejać tipsa, ktorego również po zmatowieniu należy odtłuścić!

Nie wiem jakiego używasz białego żelu... ja mam taki ktory można nakładać bezpośrednio na tipsa ale ogolnie (z tego co ja wiem) używa sie żelu bazowego i dopiero póżniej sie szaleje z frenczem!

a primer ja np nakladam po zmatowieniu i odtluszczeniu... tylko na naturalną płytke....

i jak juz nałoże primer to dopiero wtedy zabieram sie za żeliki!....

tak jak to czytam to wydaje mi sie że pominełaś nakładanie bazy (wcierasz cieniutką warstwę żelu bazowego albo jednofazowego) nawet jeśli pracujesz na żelach jednofazowych to musisz to zrobic!!!

No i jeszcze jedna ważna rzecz... nie przemywa sie za kazdym razem po utwardzeniu... jeżeli przemyjesz to  musisz zmatowic pazurka bo nastepna warstwa żelu moze sie nie trzymać...

to tyle co ja wiem... ja robie i moje sie trzymaja na poczatku mialam problem ale teraz jak kupilam żelik bazowy to nie dość ze czuje sie pewniej to widze że pazurki lepiej sie trzymaja :) :) :)

Napewno jeśli zobaczy Twój temat ktoś kto sie na tym lepiej zna... a na tym forum jest bardzo dużo profesjonalistek to napewno dostaniesz jeszcze jakąś dobrą rade :)

ja mam nadzieje że tu wszystko dobrze napisałam i że ja nie popełniam zadnych gaf ;)

Pozdrawiam :) Żanciak i życze powodzenia :)

PS- na jakich produktach pracujesz?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-21, 18:23:52
Dzięki Ci wielkie.
Chyba jednak moja PSEUDO Kosmetyczka okazała się naprawde pseudo. Mi nawet nic nie powiedziała o czyms takim jak żel bazowy, który nakłada sie pod frencz. Czy to jest ten, który nakładam na końcu ( tak zrozumiałam ).
A primer? Nakladasz na caly paznoiec przed przyklejeniem tipsa czy tak jak ja po przyklejeniu ale na naturalna plytke wystajaca?

No super, 800 zł za kurs, a tu błąd na błędzie. :|
Już teraz sama zgłupiałam jak mam to robić. Może ktoś komu nie odpadają paznokcie napisze mi tu krok po kroku? ]
Jak nie - ide z reklamacją do PSEUDO
Pozdrawiam.

P.S. Pracuje na niemieckich produktach, które dopiero co wchodzą na rynek i dostałam próbki. Nazwa - NeilsGel Qadrate
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-21, 18:39:22
Cobra... ja nakłądam primer po przyklejeniu tipsa, zmatowieniu i odtłuszczeniu tylko na naturalna płytke... no wiesz dotykasz a on sie rozlewa :)

Jeśli chodzi o żele to możesz pracować na:
1) jednofazowych - czyli masz jeden żel do wszystkich warstw (używasz go jako żlu bazowego, żelu budującego i żelu nabłyszczającego)
2) dwufazowych - czyli używasz np żelu bazowego i żelu budującego i nabłyszczającego (tak jakby w jednym) albo np masz jeden żelik który nakłądasz jako baze i zel budujący i pozniej d5rugi żelik nablyszczajacy
3) trzyfazowych - masz 3 żeliki jeden jest bazowy drugi budujący trzeci nabłyszczający!

Na końcu nakładasz żel nabłyszczający nie bazowy chyba że pracujesz na jednofazowym!!!

Jeśli dostałąs próbki tych żeli to musisz dowiedzieć sie... jakie to żele czy jednofazowe czy dwufazowe czy trzyfazowe...

a jeśli chodzi o baze to z tego co ja sie orientuje TRZEBA JĄ NAŁOŻYĆ!!!

Ja poszłabym do tej kobity z reklamacją!!!

Szkoda że wczesniej nie zajrzałaś na to forum... dziewczyny doradziłyby Ci gdzie wybrać sie na kurs... one tu sie naprawde znają na wszystkim :) i napewno byłabyś zadowolona!!! A to był kurs indywidualny? Ta babka jest instruktorką tej fniemieckiej firmy?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-21, 20:50:09
Nie, ona nie jest ich przedstawicielka ale jest kosmetyczka w jedynym salonie ktory na tym moim zadupiu robi nauke zeli. Chyba pojde do niej,,,
Zel mam 1 fazowy wiec chyba moge go stosowac jako baze, a primer nakladam jak Ty...
No to ja juz nie wiem:|
Chyba zaczne czytac cale to forum:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-21, 20:58:00
JEśli masz jednofazowy to mówie Ci nałóż na zmatowionego i odtłuszczonego pazurka juz z tipsem primer ( na naturalna) i później cieniutka warstwe żeliku i do lampki i pozniej frencz, warstwa busująca, nablyszczająca i powinno byc lepiej :) i pamietaj nie przemywaj chyba ze pozniej zmatowisz!!!

a jak przeczytasz całe forum to wielu rzeczy sie dowiesz :):):)

Pozdrawiam :) Żanciak

PS - a skad jestes?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-22, 10:02:31
Tak wlasnie zrobie. Od dzis zero przemywania, a za to warstwa bazowa pod french.
Ja z Kalisza, ale teraz wyprowadzam sie do Radomia.
Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-22, 13:32:35
Halooo :) niech któraś mądra kobietka mi odpowie!! ...prawdopodobnie potwierdzą sie moje przypuszczenia.... tylko zastanawiam sie dlaczego akurat na środku paznokcia... jak to powietrze sie tam dostalo??? :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2006-09-22, 21:20:52
Cytat: "cobra21_21"

Chyba zaczne czytac cale to forum:)


Proponuję od tego zacząć. Dowiesz się gdzie warto zrobić kurs i czego na nim wymagać. Prawdziwy kurs oczywiście.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-22, 21:56:22
Mako no jak ona biedna ma zrobic kolejny kurs? Znowu 800 zł ... załamać sie można... :( w ogole to moze sa jakies szanse na zwrot tej kasy!!! Człowiek uzbiera $ na kurs a tu mu takie cos zrobia... przeciez 800zł to majątek... straszne!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2006-09-22, 22:27:25
Cytat: "zanciak"
Mako no jak ona biedna ma zrobic kolejny kurs? Znowu 800 zł ... załamać sie można... :( w ogole to moze sa jakies szanse na zwrot tej kasy!!! Człowiek uzbiera $ na kurs a tu mu takie cos zrobia... przeciez 800zł to majątek... straszne!!!


No. Dlatego zanim wyda się te pieniądze lepiej połazić po sieci lub w inny sposób dowiedzieć się gdzie zrobić kurs żeby nie wywalić kasy w błoto. Niestety obawiam się, że już po tej kasie i marne szanse na zwrot.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-22, 22:32:23
Pani powiedziala: "Reklamacji nie uwzgledniam, ja robie i nie odpadaja". Nie wazne ze jej tlumaczylam ze Ona to ona, a ja to ja i ze nie po to dalam kase zebym po kursie robila bledy...
Moze ktos jeszcze cos podpowie co zle robie? Bo kolejne 800 zl za szybko nie uzbieram... Zreszta za co jak wszytskie oszczednosci wrzucilam w kurs i w sprzet?:|
Pomozcie...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-22, 22:39:23
Cobra ja już Ci napisałam co mi sie wydaje... nic więcej nie jestem w stanie doradzić... sprobuj mam nadzieje że bedzie lepiej!

A ta Pani po jakim kursie jest? Ona jest w ogole instruktorka???



Mako... wiesz jak to jest... pisze kurs to kurs... ale niestety w naszym kraju wszystko sie moze zdazyc ehhh :/


Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-09-23, 20:09:01
No, niestety, prawda jest taka, ze panie stylistki z salonów, bez żadnych uprawnień jakiejkolwiek marki robią szkolenia. Potem kursantka otrzymuje dyplom 'Kurs stylizacji paznokci w salonie ILona" i .... potem jak biedna cobra zalewa sie łzami, bo nic nie umie.....  :cry:

Smutne....

Mi też jest przykro, mam kursantki na doszkoleniu po takich "kursach" i narescie ucze je, JAK POWINNO WYGLĄDAĆ SZKOLENIE I STYLIZACJA PAZNOKCI!!!
Takie doszkolenie u nas nie jest masakrycznie drogie- 300-350zł, a juz nie jedna dziewczyne z dyplomem z firmy "krzak" nauczyałm PRAWIDŁOWO robic paznokcie!  :D  
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-23, 22:58:33
Ja też miałam dziewczyny po takich kursach...Niektóre z nich nawet na doszkolenie się nie nadawały, wolały zrobić jeszcze raz szkolenie podstawowe.Teraz robią śliczne pazurki. Całe szczęście w naszej firmie nie kosztuje to tak dużo.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-24, 22:08:03
Hm... zelu mnie ta Baba nie uczyla... Uczyla mnie tylko zel na tipsie ( na szablonie nie), wtapianie, kolorowe zele, choc nie wyszlo jej to i cos tam jeszcze... Jak robilam akryle tak sama dla siebie na czyichs produktach to sie trzymaly wszytskie. Pewnie dlatego ze akryl jest troche grubszy niz zel... No to znow strace troche kasy :( Bida Bida... Ale lepiej wydac kase niz robic klientkom paznokcie ktore na drugi dzien odlatuja;|
Pozdrawiam Was Wszystkie ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-24, 22:08:39
Tfu, zel mnie uczyla, akryl mnie nie uczyla... Pokrecilam:P
Tytuł: pecherzyki powietrza w zelu
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-28, 18:50:30
czesc mam taki problem robie od niedawna paznokcie zelowe i zauwazylam ze po zrobieniu paznokci robia sie w zelu pecherzyki powietrza i zel odchodzi nie wiem czy to wina zelu czy moze robie cos zle a i chcialam sie zapisac na kurs tylko nie wiem gdzie ja mieszkam w Wałczu :oops:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-28, 19:02:22
Kama jak to są takie malusie pęcherzyki... to ja tez mam ten problem (tyle że mi ten żel nie odchodzi)... ale zauważyłam że duże znaczenie ma pędzelek... ja swój zanurzam w żeliku on sobie nasiąknie później obetre  go o brzeg pojemniczka na żel i delikatnie wkładam pędzelek żeby nabrać żelik i żeby nie robiły sie pęcherzyki i zawsze to samo... jeszcze go nie wyciągne a widze już te przeklęte pęcherzyki na końcu pędzelka... :(

dllatego zainwestowałam i kupiłam sobie pędzelek z bassa za 55 zł i mam nadzieje że będzie lepiej.. niestety jeszcze go nie wyprubowałam... ale ja go sprawdze to zaraz napisze :)

ooo Kama moj znajomy sie uczy w Wałczu hyhy :) jezdziłam na wakacje bo Bornego Sulinowa to całkiem niedaleko!!!

Nie jestem pewna ale chyba w Szczecinku szkolą...

poszukaj sobie tu na forum może coś znajdziesz :)


Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-28, 19:07:26
dzieki za odpowiedz ale te pecherze nie robia sie od razu tylko pozniej i caly zel odchodzi mysle ze to poprostu wina zeli bo kupilam na allegro to powiedzcie jakie zele warto kupowac
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-09-28, 19:17:40
Kama a może jedź sobie do Bydgodszczy do Emili Jasińskiej na kursik :) jak ona Cie nauczy to bedziesz napewno superrrr pazurki robić :) :) :) masz tu stronke:

http://jasinska.com/paznokcie/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1

co do żeli no to wiadomo że allegro to allegro..

a Tobie chodzi chyba o liftowanie się masy czyli podchodzenie powietrza miedzy pazurek a żel... jeśli o to chodzi to powody mogą być różne... nawet jak kupisz sobie żel bardzo dobrej firmy to może Ci sie tak stać bo są różne powody zapowietrzania sie... np. źle zamatowiona płytka, złe odtłuszczenie, zalewanie skórek i pewnie wiele innych (ja tam wszystkich nie znam) :(


a co do żeli to jest już dużo tematów na tym forum... z tego co tu dziewczyny piszą to postaram Ci sie wymienić kilka firm:
-bass cosmetics
-spn
-christrio
-active
-ibd
-nsi
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-09-28, 19:55:30
jeju bardzo ci dziekuje za te rady  :lol: tylko ze teraz to juz wogole nie wiem a jak naklada sie zel to ja robie tak ze do samej skorki dociagam tylko taka cieniutka pierwsza warstwa to moze od tego sie zapowietrzenia robia :?: ja pracuje narazie (ale na pewno w najblizszym czasie zmienie)na zelach firmy nail-24 moze ktos sie z nimi spotkal to prosila bym o komentarz o nich
dziekuje bardzo za pomoc :!: jestem bardzo wdzieczna :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2006-09-28, 22:18:42
Cytat: "zanciak"

ooo Kama moj znajomy sie uczy w Wałczu hyhy :) jezdziłam na wakacje bo Bornego Sulinowa to całkiem niedaleko!!!

Nie jestem pewna ale chyba w Szczecinku szkolą...



No nie tak do końca bo to jest całkiem daleko... oczywiscie zależy też od skali, Borne Sulinowow jest niedaleko Szczecinka ale Wałcz już trochę dalej.
W Szczecinku uczy Mistrzyni Polski Nail Art chyba z 2005 roku Wioletta Lewkowicz, szkoleniowiec i dystrybutor SPN.
Namiar podaję za Daria z innego postu:
Cytuj
Studio "NAILS"
Violetta Lewkowicz
78-400 Szczecinek, plac Wolności 6/4, 1 piętro
tel. 0 663 371 693
e-mail: elviola@poczta.onet.pl

To studio w centrum miasta na głównym placu, 5 minut od dworca PKS i nie ma szans żeby tam nie trafić. Nad sklepem z jeansami. To w razie jakbyś chciała się podszkolić w Szczecinku. :)

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: problemy z żelem i pytania o Primer
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-10, 20:33:32
Mam pytanie jaka jest przyczyna tego, że gdy nakladam warstwę żelu na naturalną płytkę rozstępuje się i robią się dziurki? I czy Primer musi wyschnąć zanim nałożę żel? Acha i czy Primer mam też nałożyć na płytkę przed nałożeniem kleju jeżeli przyklejam tipsy?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-11, 08:59:31
Najpierw przyklejasz tpsa(oczywiście pazurek jest juz wczesniej przygotowany ale to wiesz) ,potem go wyrownujesz do plytki paznokcia,dopiero potem dajesz primer ale tylko na naturalna plytke pazurka, czekasz chwile az troszke odparuje i nakladasz zel.Tylko pamietaj nie przesadzaj z primerem jedna kropelka wystarczy.A I poczytaj uważniej forum bo zagadnienia byly juz poruszane.Radzilabym też udać sie do Pani u której sie szkolilaś z reklamacja ,poniewaz to sa podtawy o ktorych  powinnas wiedziec.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-12, 00:10:30
starajr-
nie wiem jaka jest przyczyn atego że żel sie rozstępuje (musi być w tym coś boskiego :wink: ) ale pamiętam że kiedyś też tak miałam i nakładałam troszkę więcej żelu i po jednym pazurku szybciutko do lampy i było super:)

"Kurs mam zrobiony i uczyli mnie że Primer ma wyschnąć i że przed naklejenem tipsa mam go położyć ale pewna kosmetyczka mi powiedziała że nie i już sama nie wiem:( "
Primer musi wyschnąć i nie nakładasz go na pazurka przed przyklejeniem tipsa tylko na naturalna płytke juz po przyklejeniu i opracowaniu tipsa:)

psycia &  natalka20
a o co Wam chodzi z tą kosmetyczką, bo wg mnie babka miała rację no chyba ze coś tu źle zinterpretowałam;/  bo przeciez nie nakłada sie primera przed naklejeniem tipsa tylko po... a chyba o to kosmetyczce chodziło;/
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-10-12, 08:23:43
Ale zamieszanie wyszlo....heheh....pytanko o zele postawilam do nadawcy postu, poniewaz juz slyszalam od dziewczyn  o takim zachowaniu zelu .....ale rodem z allegro...dlatego chcialam dopytac o marke....bo moze byc to wina tego  zelu :roll:

I taka mala uwaga .jesli nie zel....... to jak po zdanym egzaminie moga sie zdarzac jakies takie blache bledy jak zle nalozenie bazy ....skoro prawidlowa budowa paznokcia jest podstawa do zaliczenia -a jak dasz sobie rade z problemowymi paznokciami...skoro  juz baza ci sie rozstepuje.... :roll:

Moge spytac kto Cie uczył?
Tytuł: pęknięty tips
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-14, 19:35:07
pękły mi 2 tipsy wzdłuż, ale są na miejscu i trzymają się paznokcia.
Chciałabym je naprawić czy wystawczy jak zaleję te pęknięcia z obu stron tzn z zewnątrz i od strony opuszka żelem, czy mogę do tego użyć płynu uzupełniającego odpryski.
Może macie jakiś inny pomysł?

Pozdrawiam,
M.
Tytuł: Re: pęknięty tips
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2006-10-14, 22:39:36
Cytat: "china000"
czy wystawczy jak zaleję te pęknięcia z obu stron tzn z zewnątrz i od strony opuszka żelem


jakaś nowa metoda? :wink: w zalezności czy tylko tips jest pęknięty czy też razem z warstwą żelu, jak piersza wersja to ja zasadniczo nic nie robię chyba że klientka nie chce zeby takie pęknięcie było widoczne to wymieniamy wszystko,
jeśli natomiast naruszona jest też warstwa żelu to u mnie zadne podklejanie i rekonstrukcje nie przechodzą...
może jestem za krótko w zawodzie (1,5 roku) ale poprawka wyraźnie zepsutego tipsa i tak kiedyś się odezwie i czy nie lepiej wydać 10 zł na nowy i mieć spokój i ładnie także od spodu wyglądający pazurek? :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Blacknight w 2006-10-14, 23:07:43
uwazaj jesli tips jest naruszony. jesli sa pekniecia najlepiej od razu wymienic na nowy. jak sie dostanie woda miedzy zel a plytke naturalna mozesz wyhodowac piekna grzybice a to sie leczy paskudnie!!! jak cos takiego klientce zafundujesz to ta na pewno zrobi Ci "swietna" reklame.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-15, 09:10:40
a ja bym zmatowila i zalala warstwe zelu  na gore
a od spodu dala troche kleju
a przy dopelnieniu wymienila na nowe
:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-15, 11:38:04
Tez tak mialam... Wina lezala po stronie zlych jakosciowo tipsow... Kupilam NIU i jest super.
Ja nie nadlewalabym. Zawsze przy wiekszym uderzeniu dlonia, a konkretnie paznokciem o cos, jest duze prawdopodobienstwo ze odleci lub calkowiie peknie i bedziesz zmuszona zrobic nowy pazurek.
Polecam takie uszkodzenia traktowac powaznie. W koncu Klientka robi Ci reklame i jak zobaczy ze sie starasz, to masz pewnosc, ze wroci do Ciebie nastepnym razem. Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-15, 18:57:33
to zalezy na jaka klientke sie trafi
bo sa te ktore dbaja o kazdy szcegol i wtedy bez rzadnych watpliwosci wymieniamy paznokcia
a sa takie ktore robia paznokcie i chca przy tym wydac jak najmniej
wiec trzeba je inaczej traktowac
nie gorzej
ale "taniej"
one beda zachwycone ze "wykombinowałyśmy" jakies "tanie" rozwiazanie dla ich paznokci i wytrzymią im jeszcze troche
oczywiscie mowimy im ze wskazane jest wymienic je bo sa uszkodzone i moze im wejsc brud w szczeline peknietego tipsa itd
ale moim zdaniem to dobre rozwiazanie dla tych zapracowanych kobiet


( przynajmiej ja tak robie)
( i wszyscy sa zadowoleni)
Tytuł: utwardzanie żeli sunflower
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-17, 21:17:26
Mam pytanko dotyczące żeli sunflower. Mam żel clear jednofazowy i muszę go utwardzać przez 4 minuty bo inaczej jest mokry, czy one tak mają czy to może wina lampy???  :?:   :?:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-17, 21:22:43
Nigdy zel nie wysycha do konca
ale niektore zele musza byc utwardzane dłużej
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-10-17, 21:33:25
A przetrłaś warstwe dyspersyjna?  :wink:
Tytuł: no niewiem
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-18, 16:20:25
Tak, przetarłam tę warstwę niewiem może to jednak wina lampy???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-18, 18:47:00
raz przyszła do mnie klientka która sama cos zakładała sobie paznokcie bez szkolenia- wiadomo dlaczego przyszła ;-), pytała mnie o co chodzi i dlaczego po przetarciu cleanerem warstwy dyspersyjnej są dziury- otóż dowiedziałam się od że przeciera każdą warstwę nałożonego żelu- poradziłam jej żeby przecierała tylko ostatnia przy kolejnej wizycie powiedziała mi że problem zniknął ale coż pazurki samoróbki i tak odpadały po kilku dniach.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-18, 18:53:26
byc moze nie dokładnie spiłowałas stare zapowietrzenia i zalałas je nową masą- w takim przypadku nie ma się co dziwic że cosik wyszło na środku pazurka.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-18, 21:37:16
ale co jest mokre?
zel?
zawsze jest troche mokry!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-10-18, 21:52:18
Dokładnie- zapowietrzenie było tam cały czas, Ty je niedokładnie wypiłowałas, a gdy nałozyłas odtłuszczacz on wnikną pod zapowietrzenie, tak, że na jakiś czas znikło i tobie wydawałao sie, ze wszystko jest ok.

Potem zapowietrzenie sie powiekszyło i Ty dopiero je dostrzegłas.
Tytuł: zawsze jakieś problemy :(
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-19, 10:46:09
No tak ja wiem że zawsze jest troche mokry ale jak na przykład nakładam żel french to po utwardzeniu i przemyciu cleanerem pewna część się ściera. Sama niewiem może kupię nowe żarówki do lampy?? Może to pomoże :?:   :?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-19, 16:44:50
moim zdaniem
na 99%  Ci sie tak dzieje bo  za malo utwardzasz żel.
sprobuj potrzymac dłuzej zel pod lampka
a jesli nie pomoze to wymien zarowki

a jak dlugo masz ta lampe albo kiedy wymienialas ostatnio zarowki
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-19, 16:52:03
lampa jest nowa tylko coś z 2 żarówkami jakby było nie tak, bo "mrugają" więc może to dlatego :?:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Misia w 2006-10-19, 18:11:57
no widzisz!
sama doszlas do tego

NA 100% zarowki!

ja mialam gwarancje na zarowki - rok od kupienia lampy!

zadzwon i sie zbuntuj
zarowki wytrzymuj dluzej!!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-10-20, 09:13:11
Jezeli szwankuja Ci zarówki, to pewnie masz cos nie tak z lampa i nie utwardza ona w pełni zeli.
Oddaj do reklamacji.
Tytuł: Re: utwardzanie żeli sunflower
Wiadomość wysłana przez: Alutkazaj w 2006-10-20, 22:13:26
To raczej wina lampy bo ja tez mam ten jednofazowy i spokojnie wystarcza jak trzymam go w lampie 2 minuty. Myślę, że jak wymienisz żarówki to wszystko będzie w porządku:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-20, 22:28:37
Dzięki wam wielkie, chyba moja lampa nadaje się do reklamacji :( no cóż bywa :!:  ale dzięki za rady :!:  :!:  :!:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-21, 01:16:21
Ja bym założyła nowego tipsa, bo z takim naprawianym to nigdy nic nie wiadomo...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-21, 01:24:51
Podzielam zdanie Albi... źłe wypiłowanie starej masy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-10-22, 20:41:23
Dzieki dziewczyny :) Na szczescie od tamtej pory nic taskiego sie nie powtórzyło :) może rzeczywiście nie zauważyłąm że nie spiłowałam zapowietrzenia!!! <sierota>!!!

Pozdrawiam :) i buziakuje :)
Tytuł: udało się :)
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-23, 20:56:45
wymiana żarówki i wszystko jest ok  :lol:
Tytuł: Co jest nie tak z żelem IMS - naciełam się?
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-26, 16:00:53
Witam, jestem nowa na tym forum.
Proszę o radę.
Robiłam pazurki na żelach ESN - jak dla mnie rewelka. Na ostatnich targach postanowilam spróbować czegoś innego i kupilam sobie żel IMS który od razu wypróbowałam na sobie. Od 2 tygodni mam żelowe pazurki robione IMS i na połowie z nich żel popękał lub się rozwarstwił na wolnym brzegu lub poprostu zaczyna odchodzić przy nasadzie paznokcia. Żadnego z tych problemów nie miałam pracując na ESN.
Co jest nie tak z żelem IMS??? Czy któras z was pracuje na tym żelu? jakie doświadczenia?

Po drugie. Żel ESN mial tendencję do zlewania się na skurki po włożeniu łapki do lampy więc zostawialam 1mm wolnego od skurek i wszystko było ok. Natomiast żel IMS strasznie sie KURCZY w lampie. Słyszalam ze niekture żele mogą sie kurczyć ale żeby aż tak???  Jak mocno i dokładnie bym nie pokryła wolnego brzegu to i tak po wyjęciu łapki z lampy żel jest tak skurczony że na wolnym brzegu widać gołego tipsa.

Czy to ja robie coś nie tak czy ten żel jest do bani?

POMÓZCIE.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: maciejka w 2006-10-26, 21:21:05
moze za duzo go nakładasz mi sie kurczyl inny zel i ajk nałożyłam cińsza warstwe było ok.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-27, 08:30:32
Raczej nie , bo żel ten jest tak rzadki że nie da sie dużo nałozyć jednorazowo, poza tym nie zbuduje pazurka cieniutką warstwą bo będzie sie łamac na lini stresu.

Ogólnie jestem BARDZO BARDZO niezadowolona z tego żelu, dziś idę do hurtowni kupić ESN, a co zrobie z tamtym? chyba będe go uzywać do nabłyszczania bo faktycznie pięknie błyszczy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: maciejka w 2006-10-27, 08:53:58
moze sprobuj nałożyć 2 cieńkie warstwy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-10-27, 11:41:58
Cytat: "alexsia"
Raczej nie , bo żel ten jest tak rzadki że nie da sie dużo nałozyć jednorazowo, poza tym nie zbuduje pazurka cieniutką warstwą bo będzie sie łamac na lini stresu.

Ogólnie jestem BARDZO BARDZO niezadowolona z tego żelu, dziś idę do hurtowni kupić ESN, a co zrobie z tamtym? chyba będe go uzywać do nabłyszczania bo faktycznie pięknie błyszczy.

alexiu, czy chcesz budowac paznokietka z jednej warstwy?
Tak sie nie da....
Paznoikietki budujemy z minimum 3 warstw.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-27, 14:57:54
Nie tylko z trzech ale czasem nawet robie 4 warstwy żelu, ale tylko jedną z nich nazywa sie budującą czyli tą najgrubszą. Najpierw klade bardzo cieniiutką taka wcieraną w paznokieć alby następna juz ta budująca dobrze sie trzymala a na końcu cieniutka nabłyszczającą.
Nie bardzo rozumiem ---- czyli ze tych warstw grubszych budujących musi być 3? wydaje mi sie ze zbyt dużo, musialabym wtedy aż 6 razy klaść żel i wkładac rączke do lampy.

Normalnie robilam 3 warstwy ale ten żel IMS jest tak żadki ze robie 4.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-10-27, 15:06:00
Nie nie chodziło mi o to, ze niektre dziewczyny robia paznokcie z jednej warswty....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-27, 16:53:42
aha, teraz rozumiem.
No mi by nie przyszło robić całe pazurki z jednej warstwy bo szybko by zaczęły podchodzić powietrzem - tak myślę.

Już jestem happy bo właśńie byłam w hurtowni i nabyłam żelik ESN, i doszłam do winiosku że jak sie czegoś używa i jest sie z tego zadowolonym to po co wprowadzać zmiany, tylko można kiesko na tym wyjść.

Może znacie kogoś kto chce odkupić raz użyty żel IMS :-)
Oczywiście żaruje, nikomu bym go nie poleciła
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-27, 17:04:34
Zelik rodem z Allegro...
Moje pierwsze kroki z paznokcimi to byl zakup SUPER HIPER BAJER zestawu z Allegro...
Okazalo sie ze nie jest az tak super :P Czlowiek potrafi byc naiwny... Sprzeat ogolnie jest dobry... Ale zele:| Tragedia...
A propo, podpytam sie...
Czy jesli uzywa sie tandetnych zeli to czy to powadzic moze do tego ze paznokcie sa slabsze, i zel odchodzi po bokach? Tak mialam i teraz sie zastanowialm ze to chyba DZIEKI ALlegro... Teraz mam gut zelik i pazurki sa ladne ale daleko im do perfekcji jeszcze:)
Pozdrawiam...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-10-27, 18:31:42
ALLEGRO  mówimy - NIE

Zele z allegro to tandetne podróbki i masz racje ze zmieniłaś zel na inny bo właśńie te zele z allegro pękają, kruszą sie, czasem nie dają się nawet utwardzić  - to czy bardziej niszczą paznokcie to akturat wątpie - taka sama chemia jak inne żele.
Tytuł: Zapowietrzenia znów :(
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-11-25, 15:17:07
Przenoszę ten c.d. do tematu załozonego wczesniej,tamten kasuję :)




________________________________________________________

zanciak

PostWysłany: 27-10-2006, 19:55    

Mam pytanko Uśmiech zrbiłam przyjaciółce pazurki trzymały jej sie 7 tyg Uśmiech tylko kciuki jej sie troche zapowietrzyły po jakimś tam czasie...

teraz zrobiłam jej dolewke... wszystko tak samo... nie zalałam skórek bo już doszłam do wprawy i mówi mi po tyg że ma zapowietrzenia...

jaka mogła być tego przyczyna? dobrze zmatowiłam, odtłuściłam, dałąm primer tu wszystko jest napewno ok...

Pozdrawiam  Żanciak
   
__________________________________________________________
 
psycia
Moderator

PostWysłany: 27-10-2006, 21:03    
troszkę długo przetrzymałaś Wink możliw że dobrze nie opiłowałaś linii odrostu Wink

zdarzaly też się klientki które przed przyjściem na uzupełnienie zrobiły porządną przepierkę w domu i paznokcie były "rozmoczone" i kiepsko się uzupełnienie trzymało Wink
________________________________________________________

Darianna
Moderator


PostWysłany: 27-10-2006, 21:45    
no z tą przepierką to juz nie przesadzajmy Wink
przy odnowie należy pamiętac aby dobrze zabezpieczyc boki paznokcia które wskutek odrastania nat.pazurka po prostu sie odsłaniają i tu zonk gotowy.Ot i cała filozofia.

___________________________________________________________

psycia
Moderator


Darianna napisał:
no z tą przepierką to juz nie przesadzajmy Wink


Laughing no tak jakoś się zbiegało u kilku klientek które wracały po tygodniu że tuż przed uzupełniania robily ręczną przepierkę Wink niektóre zeby wyprać, niektóre żeby wyczyścić paznokcie Laughing

może zbieg okoliczności a mało klientek wraca z reklamacją Wink a te akurat tak Wink naprawione i pouczone Laughing i problem wsiąkł Very Happy
_________________________________________________________

zanciak

PostWysłany: 28-10-2006, 15:14    
Hmmm to musze popytać czy nei prała Wink

JEśli chodzi o odrost to ona sama go tak przetrzymała przecież nei moge za nia chodzić hehe...

co do dolewki to jak spiłowałąm zdobienie to klej juz sie odmoczyl i tipsy same odpadaly wiec w koncu zrobiłam wszystko od nowa...

jest to możliwe że ktoś ma humorzastą płytke? Bo ta kumpela kiedys robiła u jakiej laski pazury i pierwsze jej sie zapowietrzyly po tyg i 3 odpadły po 2tyg, poszła na dolewke i trzymały jej sie z 5 tyg, przestaly zapowietrzac... pozniej je pościagałą i przyszłą do mnie za 1 razem ok a teraz sie zapowietrzaja... ehhhh
________________________________________________________

Darianna
Moderator

ja mam pytanie tak z innej beczki-Co to jest d o l e w k a ? Laughing
_________________________________________________________

MISIA
Czasami tu zaglądam...

PostWysłany: 30-10-2006, 19:09  

z ta przepierka to sie zgodze po paznokcie przed dopelnieniem a po porzadnym praniu czesto ciezko jest doprowadzic do ładu!
_______________________________________________________

Tofka

A ja też o zapowietrzeniu ---ale troszke innym Wink
Mam klientkę fryzjerkę - 2 tygodnie temu robiłam jej paznokcie. Wszystko było ok. a teraz odrosły (gdzieś ok 5mm)....i zapowietrzaja sie-- ale jak dla mnie w dziwnym miejscu --na środku zaraz przy linii przedłuzenia- czasem troche wyzej- wyglada to tak jakby cały czas unosiła je w górę--i dostało sie tam powietrze Crying or Very sad ....dodam że nie jest to na tipsie ---tylko akryl na formie. Pierwszy raz spotkałam sie z czymś takim---akryl normalnie sie odkleja od paznokcia. Wszystko było dobrze przygotowane--Co jest grane??

_____________________________________________________________        
zanciak


PostWysłany: 02-11-2006, 23:09    

Tofka ja sie nei znam na akrylkach Sad ... ale napewno ktoś pomoże... może Misia jak tu jeszcze zajrzy!

__________________________________________________________
        
Albertyna
Moderator

Tofka, czy masz na myusli, że akryl odkleja sie od strony wolnego brzegu?
_______________________________________________________


Tofka

PostWysłany: 03-11-2006, 9:50    

No nie wiem...czy sie odkleja----raczej tam dziwnie jakoś podchodzi powietrze..na niektórych troszkę wyzej - bardziej na srodku..ale jak zwał --tak zwał Crying or Very sad ... Rozmawiałam z nią wczoraj- mówiła że zawsze tak miała przy odroscie---tylko jednej stylistce sie udawało - że chodziła miesiac i nic - ale ta niestety wyjechała...---Naprawde nic mi nie przychodzi do głowy----no chyba tylko to ,ze jej paznokietki sa malutkie i troszke zmęczone.

______________________________________________________

mako
Moderator

PostWysłany: 03-11-2006, 10:06  

Tofka napisał:
jej paznokietki sa malutkie i troszke zmęczone.


I pewnie często moczone w różnych "odczynnikach" Neutral. Jeżeli problem tkwi w odchodzeniu do wolnego brzegu to tu trzeba skupić uwagę i jak najlepiej go zabezpieczyć przed dostawaniem się wody i powietrza pomiędzy akryl/żel a paznokieć. Bardzo dokladnie zalać ten brzeg.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-11-26, 09:59:04
Sorki dziewczyny za bałagan na forum!!! JAkos nie pomyslalam zeby to zamiescic w tym samym temacie  : glowa_w_mur :

Przy okazji.... dziekuje Dariannko za lampke :) narazie smiga jak talala :) a tamta dziadowską musze w końcu odeslac yhhhhh


Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-11-26, 22:26:34
A wiecie jaki ja miałam problem?? Używając żelu esn na biały tips odpadały mi albo zaraz po paru dniach miałam powietrze a jak tym samym żelem robiłam na przezroczystych czy naturalnych tipsach z wtopieniami nic się nie działo??co robiłam źle??albo mogła być to wina tipsów??
Bardzo proszę o radę :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-11-27, 10:49:40
Przez tips przeźroczysty zel utwardza sie takze od spodu- przez biały- nie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-11-27, 16:23:27
a chodzilo mi czemu na bialym tipsie zel esn odpada a na tipsach przezroczystych i naturalnych trzyma sie bez zarzutu??wtopienia itd wszystko jest oki a jak tylko zakladam bialego tipsa zel odpryskuje sie albo paznokiec sie lamie??moze to byc wina tego o czym pisalas ze od spodu lampa nie dziala??jak mam ten problem rozwiazac??na innych zelach tak mi sie nie robilo albo poprostu nie pamietam??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-11-27, 17:35:15
Joanno, pracuj ciensza warstwa białego zelu i powinno byc oki  :D
Przez gruba warstwe poprostu swiatło lampy nie przechodzi i od spodu żel jest nieutwardzony co moze powodowac i odchodzene i łamanie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-11-27, 20:25:42
ale ja nie pracuje na bialym zelu tylko na bialym tipsie ale moze za duzo daje zelu na bialego tipsa??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-11-28, 00:33:03
wlasnie tak zrobie:)zobaczymy jak to wyjdzie??mam nadzieje ze bedzie juz oki ale masz racje moze za duzo dalam zelu i ten tips nie przepuscil??sama nie wiem??sprawdze w piatek to ci powiem
Tytuł: Czemu tez żel sie maże??
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 01:47:07
Witam serdecznie..
Zawsze uzywałam żelu SF ,poraz pierwszy zakupiłam bass cosmetics , i jestem niemile zaskoczona..Dlaczego żel white tak sie maże  i zostawia białe slady na całym pazurku..z Sun flower nie było tego problemu mogłam linie usmiechu przecierać tym samym pedzelkiem i nie zostawiła białych smóg..
czy wy tez macie ten problem..czy żel do frencha z bassa tez wam sie zamazuje??? a może macie jakies sposoby na czyste wycieranie..
mam wrażenie jabym miała do czynienia z farbą olejną?? :roll:

z góry dziekuje za poradę..
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2006-12-09, 08:31:53
słuchaj, frencha powinnaś przecierać jednym ruchem, a jeśli Ci to nie wychodzi to za każdym razem musisz wytrzeć pędzelek. Jest tak z większością żeli, a białych miałam już sporo w swojej karierze pazurkowej :)
a jeśli Ci naprawdę nie pasuje to wróc do SF :>
pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: CaroAngel w 2006-12-09, 10:05:55
Zgadzam sie z Kasia.Musisz poprostu dokladniej przetrzec pedzelek przez wyrownaniem lini usmiechu>Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-12-09, 11:13:55
Im rzadszy żel do frenczu tym dokładniej należy wycierac pędzel przed wycieraniem smile-rzadki żel "wpływa" pomiędzy włosy pędzelka i dlatego też pewnie pozostałości bieli rozmazały Ci się po paznokciu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:15:30
Mogłabym wrócic do SF ale szkoda wydanych pieniędzy..Chciałam spróbowac cos lepszego.. :) co sie okazało..każdy biały żel bardzo sie rózni konsystęcją..Bo tak jak napisałam wyżej nie miałam problemu i nie trzeba było aż tak dokładnie wycierać tego pędzelka i nie zostawiał smóg a ten tak..no trudno... :roll:
dzieki za odp.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:15:42
A jaki masz biały bassa? Ja używam białego W i jestem bardzo z niego zadowolona... nakładam żel bazowy, później cienką warstwe budującego i na warstwie dyspersyjnej przecieram uśmiech czystym pędzelkiem i jest wszystko ładnie... ale tak jak mowia dziewczyny zawsze mam wytarty pędzelek... a może Twój żel zostawia małą warstwe dyspersyjną i dlatego Ci jest trudno przetrzeć uśmiech... ja miałam kiedys dwufazowy bassa i cieżko mi sie na nim przecierało... teraz mam budujące i super sie pracuje...

Może jak mieszkasz gdzies niedaleko Gliwic to podjedz sobie do Ani do bassa ona Ci wszystko pokaże jak co sie nakłada i w jaki sposób jest najprościej... wiem też że będą jakieś warsztaty w styczniu....

Ja jestem zadowolona z tych żeli :)


Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:17:29
Cytat: "Darianna"
Im rzadszy żel do frenczu tym dokładniej należy wycierac pędzel przed wycieraniem smile-rzadki żel "wpływa" pomiędzy włosy pędzelka i dlatego też pewnie pozostałości bieli rozmazały Ci się po paznokciu.

Oj to prawda rzadszy jest ten żel i dlatego może tak sie paćka.. :cry: a zapew niałamnie że jest gęsty...dziekuje Darianno.Bede musiała sobie jakos z tym poradzić..
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:19:04
Sun_Nails ... właśnie to jest problem że każdy bbiały różni się i trzeba nauczyć siie go nakładać a już najlepiej jest jak ktoś Ci pokaże jak sie to robi :) ja ostatnio oglądałam biały żel z tych nowych żeli bassa En Vouge czy jakoś tak i podziękowałam... bo nauczylam sie juz pracować na tym który mam i ładnie mi wychodzi uśmiech... a tamten byl dla mnie jakis  taki za gęsty i w ogole... więc nie zniechęcaj sie i albo ćwicz... albo sie przejedż do Gliwic albo poprostu zadzwon tam do Ani :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:21:15
Cytat: "zanciak"
A jaki masz biały bassa? Ja używam białego W i jestem bardzo z niego zadowolona... nakładam żel bazowy, później cienką warstwe budującego i na warstwie dyspersyjnej przecieram uśmiech czystym pędzelkiem i jest wszystko ładnie... ale tak jak mowia dziewczyny zawsze mam wytarty pędzelek... a może Twój żel zostawia małą warstwe dyspersyjną i dlatego Ci jest trudno przetrzeć uśmiech... ja miałam kiedys dwufazowy bassa i cieżko mi sie na nim przecierało... teraz mam budujące i super sie pracuje...

Może jak mieszkasz gdzies niedaleko Gliwic to podjedz sobie do Ani do bassa ona Ci wszystko pokaże jak co sie nakłada i w jaki sposób jest najprościej... wiem też że będą jakieś warsztaty w styczniu....

Ja jestem zadowolona z tych żeli :)


Pozdrawiam :) Żanciak


Chętnie by mi sie przydało doszkolenie,pierwszy raz mam stycznosc z produktami z bassa chciałabym na nich pracować ale teraz troche się zawiodłam..mam troche daleko do Gliwic
mam żel do frencha white -nie pisze na nim ilu fazowy 15ml. :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:22:27
sun_nails ale musi tam byc jakaś literka markerem napisana... pod spodem sloiczka :)

Tutaj masz cos o warsztatach
http://forum.beautify.pl/viewtopic.php?t=122
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:26:35
no dokładnie tak jest pod spodem tym markerem :roll:
nie rozumiem tego wogóle
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:28:47
Hmmm nie widze takiego żelu w ich ofercie... ja mam W!! A skąd jestes? może jednak warto sie przejechać do Gliwic na jakies doszkolenie...
jeśli teraz masz naprawde problem i nie mozesz sobie poradzic z tym zelem to ja na Twoim miejsu zadzwoniłabym i zapytala sie :)
http://sklep.beautify.pl/contact_us.php
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:32:27
Ja jestem z 3 miasta a zel kupowałam w sklepie w Gdyni w bassie..
 :roll: niewiem co ta baba mi wcisneła :?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:33:50
Ahaa... ale to oni tam nie maja nikogo... ona Ci nie pokazala jak sie go nakłada? Jak na nim pracować? Tak poprostu Ci sprzedała żel i martw sie....??

Ja napisze Ani żeby to zajrzała do tego tematu może ona coś poradzi... yhhh jak to można sprzedać żel i nie pokazać nic... bezsensu... przecież wiadomo że na każdym żelu sie inaczej pracuje!!!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-09, 11:37:37
nic mi baba nie pokazała tam siedza takie starsze kobiety i sprzedają..i nawet nie wiedziała czyto gesty czy nie bo spytała sie stylistki jakiejś
no właśnie.. dziekuje Ci..
i tak spojrzałam do tej oferty i rzeczywiście niema FUW tak pod tym zelem jest napisane..niewiem..co robić
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-09, 11:39:50
Napisałam Ani mam nadzieje że ona coś poradzi... może gdzies tam maja kogoś z bassa to Cie wysle :) szkoda że tak daleko mieszkasz...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-12-10, 08:22:17
sun nails....moim zdaniem powinnas zwrocic sie z reklamacja do sklepu w ktorym zakupilas ten zel....sama piszesz ze sa tam tez stylistki....a tak niepotrzebnie ktos inny moze z gory  zrazic sie do produktu z ktorym sobie nie radzisz.

Nie moja sprawa( mamy swoj sklep)....ale czytajac tak to odebralam.

Jezeli przecieranie pedzelka nie skutkuje to popros kogos z tej firmy
 o prezentacje.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2006-12-10, 12:05:07
Osoba sprzedająca żel stylistce(oczywiscie sądzę,ze najpierw sprawdza jej uprawnienia !),nie ma obowiązku pokazywać w jaki sposób nakłada się dany żel.Oczywiscie na pytanie kupującej ma obowiązek udzielic dokładnych informacji co do gęstosci żelu,jego odcienia i czasu utwardzania.
Nie sądzę jednak by musiała byc obwiniana za to,że stylistka pracująca do tej pory na gęstym żelu,nie radzi sobie z nakładaniem żelu rzadkiego ;)

Postaraj się wypróbować nasze rady,a jesli to nie pomoże to faktycznie udaj się do sklepu gdzie zakupiłas produkt i popros o jego sprawdzenie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2006-12-10, 12:48:51
Darianna ma racje, gdy sprzedajemy produkt stylistce to zakładamy, ze wie ona jak sie nim posługiwac.  :wink:
Inaczej sprawa wyglada, gdy ktos zada mi konkretne pytanie np "Pracuje na gestych żelach, który biały mi pani poleci", wtedy z przyjemnścia poazuje nasze żele, tłumacze czym sie róznia itp...


Co do Twoich problemów sun_nails, to na naszym forum jest przemiła instruktorka BASSA- Ania-
http://www.kosmetyczki.net//modules.php?name=Forums&file=profile&mode=viewprofile&u=1385
to jej profil. skontaktuj sie z nia na 100% rozwieje Twoje watpliwości.  :wink:

Ostatnio Ania pisała, ze rzadki żel nalezy nakładac na opracowny paznokietek, moze to jest Twój bład- nakładasz na utwardzony zel z lepka warstwa dyspersyjna?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania_G w 2006-12-10, 13:45:56
Sun_nails,

Podobnie jak piszą dziewczyny, na każdej firmie pracuje się nieco inaczej.
Jeśli jesteś przyzwyczajona do gęstych żeli, to pewnie też masz inna technikę ich nakładania, nie jest to problem samego produktu. .
Żel który kupiłaś FUW jest nowością (dla weteranek Bass: podobny do W). Jest bardzo mocno kryjący - kredowobiały, dlatego jest dość rzadki, aby móc go nałożyć w miarę cienką warstwą. Przy żelach z dużą ilością pigmentu, musisz nakładać możliwie cienko, żeby Ci się utwardził.
Sam żelik jest bardzo fajny, można nim szybko stworzyć kredowobiałęgo frencha, z wyraźną linią uśmiechu, wszystko jednak zalezy od techniki..
Napisz jak i w którym momencie nakładasz żel biały? -
- bezpośrednio na tipsa,
- na żel bazowy,
- na warstwę żelu french lub budującego,
- czy też na opracowany i zmatowiony pazurek,bezpośrednio pod nabłyszczacz?
Jeśli kładziesz na mokry żel, to musi on mieć możliwie lepką i gęstą warstwę dyspersyjna, żeby rzadszy biały się po nim nie ślizgał. Najrówniej nakłada się go pędzelkiem do french (wąski pędzelek pomagający nałożyć precyzyjnie cienką warstwę żelu bez smug) i następni przeciera linię uśmiechu kwadratowym pędzelkiem.
Nakładając na zmatowiony pazurek, musisz mieć podstawę dobrze wyrównana delikatnym blokiem, nie pozostawiającym rys i także możesz linię uśmiechu przetrzeć kwadratowym pędzelkiem.
Ważne, żeby zawsze przecierać czystym pędzelkiem (wytartym np. w papierowy ręcznik)

Niedługo na stronie http://beautify.pl pojawia się nowe tutoriale, w tym na pewno z użyciem rzadszych żeli.
Tym czasem mam nadzieję, ze moje wskazówki Ci pomogą.
A następnym razem poproś osobę sprzedającą, żeby pokazała Ci produkt. W Bass są tez gęstsze żele, np GW (oznaczenia są jedynie nic nie znaczącymi symbolami, wprowadzonymi z powodu dużego wyboru: m.in. 6 żeli białych ;) )
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-10, 17:28:42
Aniu bardzo Ci dziekuje za odp.
Prosiłam sprzedawcę o gęsty żel ,poniewaz pracuje tylko na żelach gęstych.Pracuje na formie. Pozatym pierwszy raz zmieniłam żel.Pnieważ mieszkam w Gdyni chciałam w bassie zaopatrywać sie bezposrednio..i oczywiście zacząc używać ich produktów. kobieta która sprzedała mi ten żel zapewniła mnie ze to zel gesty..
czy po otwarciu zelu moge to teraz zareklamować..poniewaz źle mi sie pracuje tym zelem(jest za rzadki) czy taka reklamacje musza uwzglednić?
 
aniu oczywiscie dostosuje sie do twoich wskazówek ale chyba najpierw chciałabym wymienic ten żel na gęstszy mam nadzieje ze nie beda robic z tym problemów?? jak myslisz?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania_G w 2006-12-10, 19:14:02
Jeśli prosiłas o gęsty żel, a sprzedano Ci ten, to jeśli nie zużyłaś go za dużo (wówczas są zrozumiałe wątpliwości co do przyczyny reklamacji), to uważam, ze powinnaś z nim iść i zareklamować!
Jeśli Pani będzie Cię pamiętać, to tym lepiej. Pokaż żel i powiedz, że gęsty to on na pewno nie jest.
Poproś o pokazanie żelu GW albo drugiego z nowych (są dwa nowe), ty masz  jeden z nich FUW, który jest akurat rzadki. Ten drugi jest z podobnym 3-literowym oznaczeniem (FGW czy coś takiego -wyleciało mi teraz z głowy) ale jest gęsty. Powiedz, że chcesz dotknąć pędzelkiem jaką ma konsystencję.
Ja zawsze pokazuję klientkom dla pewności każdy z żeli i pozwalałam spróbować na tipsie.
Żele o których Ci mówię, są z całą pewnością gęste i nakłada się je nieco grubsza warstwą, bo zawierają mniej pigmentu. GW na pewno nadaje się do budowania i przedłużania na formie. Dają efekt nieco naturalniejszej bieli.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-10, 19:14:31
ja tez mysle ze tu wina lezy po stronie lampy
pracuje na żelavh SF juz bardzo długo i nigdy nie miałam z nimi dziwnych niespodzianek.śa rewelacyjne i utwardzają sie świetnie..ja utwardzam te żele w 1 minute czasem w 2 i jest ok :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-10, 19:24:08
nio spróbowałam tylko na jedym paznokciu,mam nadzieje że uwzgledni mi pani reklamacje..tymbardziej mam nadzieje że nie bede miała z tym problemów,czego sie obawiam...żel kupiłam w piatek ,jutro z rana pójde..
dziekuje za poradę.. :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-10, 20:03:51
Sun_nails to przyjedz na wakacje 2 dniowe na śląsk :) myśle że nocleg znajdziesz bez problemu za jakies 20 zł :) zwiedzisz gliwice zrobisz kursik :) i jak dasz znac to wyskoczymy na piwko ;)

Powodzenia w reklamacji... mam nadzieje że Ci uwzględnią! I tak jak mowi Ania popros zeby Ci pokazali ten żelik i dali zamoczyc pędzelek wtedy wiesz co bierzesz :) ja jak przychodze po jakis nowy żel to Ania mi zawsze wyciiąga 20 różnych daje pędzelek, palucha z tipsem i zawsze moge "skosztowac" w ten sposób naprawde łatwiej jest wybrac odpowiedni (tym bardzie gdy firma oferuje dużo różnych konsystencji), nie musisz biegać z reklamacją i klnąć na niego w domu że jest nie taki jak chciałaś...

Pozdrawiam :) Żanciak
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-11, 18:25:22
Widze że temat został przeniesiony..szukam i szukam juz myslałam że wykasowany..hehe :wink:
No więc udało sie dogadać.Tzn zamieniła mi pani żel na gęstszy a dokładnie na GW i wiecie co zrobiłam nim pazurka i jest rewelacyjny...aż jestem zadowolona..odcień bieli ma super..
Jednak problem tkwił w gęstości..ja nie umiem po prostu pracować na rzadkich żelach.. :roll:
dziekuje za pomoc ... :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2006-12-12, 19:33:14
przeniesione posty z podobnych tematów

Cytat: "obsługa forum"
WITAM .MAM PROBLEM Z TIPSAMI FRENCH .ODCHODZI ŻEL PRZY BIAŁEJ KOŃCÓWCE .CO ROBIE ZLE .PROSZĘ O PORADE.
PO ZMATOWIENIU TIPSA ODTŁUSZCZAM GO ,A POTEM NAKŁADAM 3 WARSTWY ŻELU KAŻDORAZOWO UTWARDZAJĄC PO 3 MINUTY W LAMPIE .PRACUJĘ NA ŻELU CLEAR CHRISTIO


Cytat: "Jaguar"
Moniko czy ten żel odchodzi przy końcu wolnego brzegu? Jeżeli tak to przyczyn może być kilka(nie napisałaś jak wykańczasz paznokcie)i tak może na końcu jest zbyt cienki i pod wpływem "użytkowania" ściera się i odpryskuje,może ostatnią warstwę kładziesz nie do końca a żel w lampie trochę się kurczy,może przed nabłyszczeniem nie odtłuszczasz lub kładziesz żel kiedy zanim odtłuszczacz wyschnie.Opisz dokładnie jak obrabiasz i wykańczasz paznokcie to będzie łatwiej.Ale coś mi się wydaje,że są zbyt cienkie na końcu wolnego brzegu.


Cytat: "obsługa forum"
dzięki.myślę ,że daję za cienką warstwę żelu.robię1 fazowym żelem christrio (3 warstwy)i już nie daję żelu końcowego?


Cytat: "obsługa forum"
co sądzicie o żelach sq akademy


Cytat: "Darianna"
Że są baaardzo drogie ,troszę za drogie moim zdaniem,bo za niższą cenę mozesz kupić zelki nawet lepszej jakości :)
100zł za 5g żelu,to troszkę wygórowana kwota moim zdaniem,a nie są to żele ze złotymi opiłkami jakby sugerowała cena :lol:
Miałam okazję wypróbować te żele i serio nie wiem czemu aż tyle kosztują
 :roll:
Są w miarę ok,mam duze zastrzeżenia do żelu frencz-jest słabo kryjący,"maże" się i aby uzyskać dobry,kryjący efekt,należy kłaść go dwiema warstwami,a to dla mnie strata czasu.Pigment mocno się oddziela i przed każdym chyba przedłużaniem frencz należałoby go mieszać,aby kolor był jednolity.
Reszta zeli w miarę,po prostu mogą być.Dobrze się trzymają,ale jak pisałam wyżej-za taką cenę,to wymagałabym od żelu Bóg wie czego,a nie tylko,zeby był ok ;)


Cytat: "Albertyna"
Monika, ze w lampie kurcza sie tylki ciutke,ale jednak, czeto sie zdarza, ze skurcza sie poza obreb tipsa i wtedy mam na koncu paznokcia kawałek tipas bez zelu, to tez moze spowodować odchodzenie. Zwróć na to uwage.


Cytat: "KamiSliska"
Z tym kurczeniem na koncowkach,to dla mnie jest koszmar!Juz nie wiem,jak trzeba tego paznokcia zakonczyc , zeby nie wyszlo chociaz ciut matowego :cry:


Cytat: "nikusia"
to ja juz nie rozumiem skad wy macie takie problemy z zelem? ja nigdy nie mialam takiego problemu, pracuje na Christrio i jestem zadowolona. szczerze powiem ,ze naprawde mnie to zaciekawilo


Cytat: "Darianna"
to tylko pogratulować :)
Prawdą jest ,ze żel kurczy się w lampie(każdy,takze christrio ;) ) i jesli nie dociągniemy go do koncówki,to efektem będzie odpryskująca masa,dlatego należy o tym pamiętac :)


Cytat: "KamiSliska"
Tak jak juz dociagalam do koncowki,to chyba juz powinien sie paznokiec jeszcze przedluzyc  : rotfl :  Dzisiaj klientce pocviagnelam po koncowce taka niteczke dodatkowa z zelu a i tak dojrzalam malutki kawaleczek matowy  :evil:  Ja juz nie wiem co mam z nim robic.


Cytat: "Darianna"
ćwiczyć aż do bólu dopuki nie wyjdzie  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2006-12-12, 19:41:37
kolejne posty z podobnego tematu

Cytat: "obsługa forum"
No nie jeszcze tego mi trzeba!!!! Mojej klientce odpadl french.Przeciez zrobilam wszystko zgodnie z zasadami.Nie rozumiem.Dodam tylko ze bylo to utwardzanie naturalnej plytki zelem.Jutro ma przyjsc na poprawke a ja nie wiem co teraz robic!!??


Cytat: "Darianna"
Zrobiłas zgodnie z zasadami tzn jak?
Napisz po kolei.Tylko tak da się wychwycić ew.błąd,bo inaczej to można tylko snuć domysły.


Cytat: "obsługa forum"
Przygotowalam nat.pazn.Zmatowilam,przemylam cleanerem,nalozylam primer odczekalam az dobrze wyschnie.nastepnie nalozylam 1 cienka warstwe zelu-utwardzilam 2 minuty w lampie.Na to nalozylam french -cienko-2 min w lampie na to znow french i 2 min w lampie.Potem nalozylam gruba warstwe zelu(tzn.Zbodowalam paznokcia) -4 minuty w lampie.potem przemylam plynem ,nalozylam nablyszczacz i 2 minuty w lampie.Koniec


Cytat: "obsługa forum"
Cz mozliwe ze tego zelu bylo jednak za malo? :cry:


Cytat: "Darianna"
Jakiego używasz zelu do frenczu?Bo w sumie mało prawdopodobne,że żel który nie przepuszcza światła utwardza się tylko 2min.
Jak dla mnie to nie utwardziłaś białego żelu dobrzei stąd problem.
Druga sprawa która w ogole mnie martwi to ta,że odtłuszczasz paznokcie cleanerem :( (ale to tak w ogole,już nawet nie chodzi o ten frencz)


Cytat: "elena"
Ja mysle inaczej....podejrzewam, ze warstwa bialego zelu byla za gruba na naturalnym paznokciu. Nie skrocilas na koncu(przynajmniej nie piszesz) pazurków.... wiec mogly pozostac mikroszczeliny....a ostatecznie bywa ,ze klientka ma taki rodzaj  pazurka, ze albo nalezalo zrobic jej krociutkie przedluzanie na formie zelem lub zrobic jednak krociutkie tipsy. Wiec nie koniecznie technicznie żle zrobilas...bywaja klientki u ktorych samo utwardzanie zelem sie nie sprawdza...albo wogole go nie przyjmą i lepiej zastosowac u niej aktyl....mamy 99% pewnosci naszej pracy a 1% to juz  psikus natury...


Cytat: "obsługa forum"
Darianna.utwardzalam zel zgodnie z zaleceniem producenta-2 minuty kazda warstwe,a robilam 2-zeby bylo ladnie.A przemywam cleanerem bo tego mnie uczono na kursie.To czym mam przemywac??
Elena.Ale klientka ma ladne swoje paznokcie i nie chce tipsow-nawet krotkich.A propos zelu na formie przeciez nie umiem,bo to jest dodatkowy kurs,a takowego nie robilam.


Cytat: "Darianna"
Angelwien,a jak tam u Ciebie z wymianą żarówek w lampie?
Być moze nie utwardzają już zelu jak należy i wskutek tego zel frencz,który wymaga dłuższego utwardzania-nie utwardził się całkowicie.
Spróbuj także-mimo zaleceń producenta-utwardzać zel frenczowy o tę minutkę dłużej(każdą warstwę).Nie zbawi Cię to aż tak bardzo na czasie,a będziesz miec max pewności,że wszystko się oięknie utwardziło.
Nie zauważyłam,ze piszesz o utwardzaniu natualnej płytki z frenczem.
W takim przypadku zel musi szczelnie otulać naturalny paznokieć,bo jesli nałozysz żel jak lakier,to odpryśnie on z końcówki.
Dokładnie pokryj końce paznokcia żelem lub nawet delikatnie podłóż formę(nie chodzi strikte o przedłużenie tego pazurka,ale własnie o dokładne zabezpieczenie wolnego brzegu)


Cytat: "obsługa forum"
Zarowki w lampie sa nowe.Jestem dopiero co po kursie i wszystko jest nowe.Dzieki za rady.Aha.A czym mam przemywac skoro wg ciebie nie cleaner??


Cytat: "Darianna"
Generalnie cleaner to płyn do przemywania masy.
Nie wiem na jakiej f-mie pracujesz,ale być może płyn którego uzywasz służy także do otłuszczania,ale nazwa troszkę wprowadza w błąd.
Do odtłuszczania służą odtłuszczacze zawierajace w swoim składzie min.70% alkohol.


Cytat: "obsługa forum"
hej, niekoniecznie...ja pracuje na christrio i tez mam ten sam plyn do odtluszczania i do przemywania...a moze za gruba ta warstwa clearu przed frenchem..? albo paznokciec dobrze nie wysechl przed nalozeniem podkladu..kiedys tez tak mialam, i okazalo sie ze paznokciec byl wilgotny...:(


Cytat: "obsługa forum"
ja mam cleaner z Activ i on jest uniwersalny.chyba jednak za cienka byla warstwa budujaca.Ale poprawilam juz .Dzieki za podpowiedzi.Na bledach czlowiek sie uczy... :oops:


Cytat: "obsługa forum"
Cytat: "Darianna"
Jakiego używasz zelu do frenczu?Bo w sumie mało prawdopodobne,że żel który nie przepuszcza światła utwardza się tylko 2min.
Jak dla mnie to nie utwardziłaś białego żelu dobrzei stąd problem.
Druga sprawa która w ogole mnie martwi to ta,że odtłuszczasz paznokcie cleanerem :( (ale to tak w ogole,już nawet nie chodzi o ten frencz)



Darianna, nie rozumiem tego co napisałaś... A czym powinno się paznokcie odtłuszczać? Nie jestem niegrzeczna tylko pytam bo też tak robię a jeśli robie źle chce wiedzieć ;)


Cytat: "obsługa forum"
Aha, już widzę odpowiedź nie doczytałam do końca...hehe gorąca krew  :lol:  Z każdym bądź razie dziękuję ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2006-12-12, 19:50:31
posty przeniesione z podobnych tematów

Cytat: "obsługa forum"
Wiam wszystki jestem tu nowa, robieniem tipsów żelowych też zajmuje sie od niedawna :)  Mam problem z warstwą french, otórz po nałożeniu zniekształca sie, robią sie pęcherzyki i jakby ucieka z paznokcia :( Co robić poradzcie? Mało tego juz po dwuch dniach warstwa gdzie był french odpadła :( Co robić, poradzcie?


Cytat: "mako"
Czy przypadkiem ta warstwa franc ;) nie jest niedobrze utwardzona w lampie?

Pozdrawiam
Mako :twisted:


Cytat: "buziaczek_82"
Najprościej jest nałożyć cieniutką warstwe białego żelu, utwardzić w lampie (ok3min) a nastepnie nałożyć drugą warstwe i pod lampe (3 min), wówczas żel dobrze sie utwardzi i nie bedzie ściekał i prawdopodobnie nie odpadnie po dwóch dniach :wink:  Dobrze tez jest robic sobie na zmiane po jednym paluszku kazdej raczki:) Wówczas beda sie na bierzaco utwradzac a Ty nie bedziesz tracic czasu:)


Cytat: "Kasia_Zet_"
sprobuj tak robic jak Buziaczek napisała. Namaluj frencha, gora na dwoch paznokietkach i pod lampke na troche dluzej niz zwykle zamrazanie, w tym czasie zrob dwa paznokcie u drugiej reki :) powino byc ok.
A jeszcze powiedz jakich zeli uzywasz? i jak przygotowujesz paznokcie przed french??
pozdrawiam :D


Cytat: "maciejka"
na pewno ta warstwa była za gruba. :?


Cytat: "MISIA"
Witam!

:P
a moze zle matowisz warstwe zelu przed nalozenirm frencha?

powinna byc zmatowiona.

buzka


Cytat: "Albertyna"
Cytat: "MISIA"
Witam!

:P
a moze zle matowisz warstwe zelu przed nalozenirm frencha?

powinna byc zmatowiona.

buzka


Pierwsze słyszę  : zdziwiony :  jak mozna zrobic ładnego frencha zelem na zmatowionym zelu? własnie po to stosujemy bazy, czy inne żele, by było łatwiej pedzelkiem "z poslizgiem" wykonac frencha.  :D


Cytat: "obsługa forum"
Dzięki za podpowiedzi na pewno je przetestuje. Co do pytania o przygotowaniu paznokcia to najpierw dezynfekuje, potem matowie, przemywam płynem odtłuszczającym i jak wyschnie przyklejam tips, na  naturalną płytkę paznokcia nakładam primer i po wyschnięciu nakładam cienką warstwę żelu i 2 min do lampy, french -  staram sie robic cieńką warstwe i znów na 2 minuty, kolejna warstwa żelu, ale grubsza i na 4 min do lampy, potem żel na połysk 2 min do lampy na koniec przemywam cleanerem. Z tym ze raz przez przypadek przemyłam ostatnią warstwę zmywaczem bezacetonowym i świecą się bardziej niż po przemyciu cleanerem. Używam produktów z firmy Sol'A Duo.
Pozdrawiam wszystkich  :D


Cytat: "Katie"
Może zmień te produkty na lepsze  :wink:


Cytat: "Darianna"
Cytat: "mako"
Czy przypadkiem ta warstwa franc ;) nie jest niedobrze utwardzona w lampie?

 : rotfl :


Cytat: "Ania_G"
Albertyna

Ja tez znam szkołę nakładania białego żelu na zmatowionego tipsa, albo żel.
Taki o którym pisze Misia jest też poprawny, wszystko zalezy od produktów, szczególnie od białego żelu.
Ta technika jest fajna szczególnie, jesli budujesz pazurka w całości np jakims kryjacym żelem rózowym (żeby odrost był niewidoczny, albo jeśli chcesz optycznie wydłuzyc płytkę), opracowujesz ostateczny kształt i dokłądnie delikatnym blokiem wyrównujesz powierzchnie, żeby nie było sladów pilnika. Nakładasz biały i możesz go "przejechać" pędzlem tak samo, jak po mokrym żelu ;) Utwardzasz i nakładasz żel nawierzchniowy-nabłyszczający, który łądnie wyrowna wszystko(ale biały musi być możliwie żadki) :)
Jest to fajna metoda, bo:
- mega szybko robisz odnowę :)
- żel biały wydaje się bielszy, bo jest bezpośrednio pod nabłyszczaczem w najwyższej wartwie i stworzy efekt lustra.

Nie pracowałam na Twoich produktach, ale spróbuj tej metody, bo jest naprawde fajna :)


Cytat: "Albertyna"
Spróbuję  :D



Cytat: "Aguś"
wyjasnij dokladnie swoj problem.Jak to ucieka z paznokcia? A z pierwsza warstwa sie tak nie dzieje?
Mniemam iz uzywasz zelu bialego zadkiego, nibudujacego, bardzo bialego. Czy mieszalas go przed uzyciem?
Te pecherze to uciekajace babelki powietrza, jesli zel sie oddziela moze jest go albo zbyt duzo(jest to niebudujacy mocno bialy) albo poszczegolne warstwy nie sa dodkladnie utwardzone.
Co do tego frenchu na matowym paznokciu. Owszem jest to wykonalne i w niektórych zelach poprawne, jesli jednak chodzi o specjalne matowienie bazy by nalozyc bialy to jest to bląd- jesli zele wymagaja bazy.
Np zele CTo i inm biale budujace nie wymagają zelu clear pod takze mozna nalozyc je od razu na szablon na "surowy" pazurek a pozniej zbudowac reszte zelem clear, tak samo przy uzupelnieniu.

Pozdrawiam :)



Cytat: "flowerssss"
witam po raz kolejny  :)
zastanawiam sie nad kolejna rzecza , dotyczy białego zelu do frencha:)
czasem musze nałozyc jedna czasem dwie warstwy,w zaleznosci od tego jak zel sie "ułozy" i teraz pytanko czy przemywamy cleanerem pierwsza warstwe  przed nałozeniem drugiej?na kursie instruktorka mówiła ze nie przemywamy a ja wczoraj "z rozpedu"przemyłam  :o nic złego sie nie stało ale zastanawiam sie czemu mam nie przemywac?czy chodzi o lepka warstwe dyspersyjna,by ja pozostawic i by druga warstwa sie lepiej trzymała?
zanim mialam na kursie nakładanie zelu french robiłam to juz w domu i przemywałam tę pierwsza warstwe potem ja delikatnie matowiłam bloczkiem i na zmatowiona nakładałam druga warstwe zelu i było super,czy moge trzymac sie swojego sposobu czy zastosowac sie do rad instruktorki?
[/url]


Cytat: "wl0czykijka"
możesz robić i tak i tak, czyli przemywać i matowić albo nie przemywać i bezpośrednio nakładać drugą warstwę białego żelu, nie powinno być większych problemów.

weż tylko pod uwagę, że:

w sposobie pierwszym (bez przemywania) wykonujesz następujące czynności: nakładasz pierwszą warstwę białego żelu, do lampy, nakładasz drugą warstwę białego żelu, do lampy - 4 czynności

w sposobie drugim (przemywasz) musisz wykonać: nakładanie pierwszej warstwy białego żelu, do lampy, przemywasz, matowisz, nakładasz drugą warstwę białego żelu, do lampy - 6 czynności + zużywasz dodatkowe materiały

wydaje się, że 2 dodatkowe czynności to nie dużo, ale pomnóż to przez 10 palców swojej klientki i już masz 20 dodatkowych czynności, które przekładają się na czas i pieniądze.

a pomnóż to jeszcze przez 3 klientki dziennie (60 czynności), 20 klientek w tygodniu, 60 w miesiącu itd.
po co bez bez potrzeby utrudniać sobie życie??


Cytat: "Aguś"
Oczywiscie ze nie przemywamy. :wink:
Robiąc tak jak robisz poprostu dokladasz sobie bezsensownej pracy  :roll:


Cytat: "obsługa forum"
Dokladnie dokladasz sobie pracy. Po przemyciu musialabys znowu zmatowic, gdyz zel nie trzymalby sie dobrze.


Cytat: "elena"
Flowerssss musze Cie zapytac......kiedys juz pytalam ale nie otrzymalam zadnej odpowiedzi a chodzi tylko o uczciwa sytuacje.........w jakiej firmie robia taki kurs ze kazde Twoje  pytanie opiera sie na zupelnych podstawach ....moze warto powiedziec gdzie tak bezsensownie cie uczono...skoro tylu podstawowych spraw nie wiesz...conajmniej tak jakby ten kurs byl...ale  poprzez samouczenie na tym forum....nie obraz sie... ale ja to caly czas tak odbieram...a jesli faktycznie zrobilas kurs to u kogo?  warto zapytac ...gdzie tak skromnie  sie naucza.. skoro masz az tyle banalnych dylematow. Wiec kto  Cie szkolil ? bo rowniez sama   podwazasz swoj instruktaż.


Cytat: "Albertyna"

Po co przemywac warstwe białego i potem go matowic?
to tylko dodatkowa praca dla nas, a czas to pieniądz, wiec go nie trać!
Jezeli jestes zadowolona z kursu, to nie podważaj słow instruktorki, jezli ne- wybierz sie na DOBRY kurs, lub doszkolenie.


Cytat: "flowerssss"
ok odpowiem i o nic juz wiecej nie spytam bo mam juz dosc tego ciagłego tłumaczenia sie gdzie jaki kurs itp itd
moze i moje pierwsze pytania na tym forum były nieco dziwne,bo byłam jeszcze przed kursem,miałam wiele dylematów nie wiedziałam jak robic niektóre rzeczy a Wasze odp to było zazwyczaj idz na kurs...
i poszłam!jestem z Kielc kurs robiłam w szkole "drej cosmetics" na zelach firmy glamour
dziekuje za wspolprace
pozdrawiam Was wszystkie i te pomagajace i te besztajace...
zegnam


Cytat: "Aldi"
Jestem początkująca jeśli chodzi o stylistykę paznokci. Powiedzcie mi proszę czy przy pracy na żelu trójfazowym lepiej nakładać French przed pierwszą warstwą żelu czy też po tej warstwie?


Cytat: "Jaguar"
Hejka!
Właściwie to nie ma znaczenia na ilu fazowym żelu robisz french,ważne jest to czy robisz na formi,tipsie czy naturalnym paznokciu,a tego nie napisałaś.
Jeżeli robisz na tipsie czy na naturalnym to na utwrdzonej bazie(1 faza) a jeżeli na formie to najpierw robisz białą końcówkę ale to musi być biały żel budujący bo jeżeli robisz białym kredowym to powinien mieć podstawę(szkielet z białego budującego lub z cleara) bo on jest zbyt słaby do budowania na formie.Ważne jest też aby białego żelu nałożyć odpowiednią ilość czyli kratka na formie powinna prześwitywać przy pierwszej warstwie,inaczej żel się dobrze nie utardzi i dlatego lepiej nałożyć dwie cieńsze.


Cytat: "Aldi"
Ja robię na tipsie.   Z tego wynika, że frencha nie trzeba matowić, a ja pamiętam na szkoleniu to robiłam. Nakładałam wówczas na drugą warstwę - budującą


Cytat: "kasiek"
samej w sobie białej końcówki uformowanej  z żelu albo akrylu nie trzeba matowić.  Sadze, że pracowałas na żelu białym, który nie jest budujący i dlatego kładłas go na budujący clear ale jeśli pracujesz białym budującym postępuj tak jak Jaguarek napisała
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: elena w 2006-12-14, 08:37:47
A ja odpowiem tak.....jezeli zaliczamy szkolenia to rowniez po to....aby spojrzec na rozne rozwiazania techniczne ktore moga sie okazac lepsze od naszych juz poznanym i wykonywanych.
Jedno czego nie rozumie to jak mozna przeprowadzac szkolenie jezeli nie ma sie opanowanej techniki tak jak to napisalas w drugim przypadku ....chyba to był  jakis zart.... :roll:
Tytuł: zalewanie skórek
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-27, 18:39:35
Witajcie, mam pytanie w jaki sposób nakładacie żelik żeby  skórki nie były zalane?? Jeśli jest już taki temat to pokierujcie bo szukałam szukałam ale nie znalazłam  :oops:  A cały czas zdarza się mi taka wpadka  8O
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-27, 19:56:29
Ja pracuje na rzadkich zelach i nakladam najpierw ciensza warstwe... apo jej utwardzeniu grubsza troszke bardziej na srodek i zamrazam kazdy paluszek na 15 sekund pozniej idzie cala raczka na 2min i jest cacy :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-27, 20:38:00
no ja pracuje na sun flower i są stosunkowo gęste to może tez spróbuje kazdy paluch na pare sekund
Tytuł: odpryskujący żel
Wiadomość wysłana przez: biedroneczka w 2006-12-27, 20:38:14
Witam was gorąco i proszę o pomoc.nie wiem co robię nie tak.po
paru dniach od założenia tipsa żel zaczyna odpadać tak jakby się łamał na paznokciu.
na początku myślałam,że za słabo matowię tipsa ale to nie to.pomóżcie!!! :roll:


ja każdego osobno zamrażam na 15 sek. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Myalla w 2006-12-27, 20:40:02
Ale jak to lamac? w ktorym miejscu? opisz to dokladniej, i napisz jak przygotowujesz plytke krok po kroku

Mozesz tez zadzwonic do swojej instruktorki, jesli robilas kurs w diamonds to mozesz dzwonic  :wink:  oni zapewniaja kursantkom "opieke"
Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: biedroneczka w 2006-12-27, 20:43:48
matowię płytkę,przyklejam tipsa,opiłowuję go, matowię tipsa nakładam primer,nakładam żel i po paru dniach mam w górnych rogach tipsa piękne odpryski
naprawdę nie wiem co jest nie tak.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Myalla w 2006-12-27, 20:47:57
No malo szczegolow, ale jesli odpryski pojawiaja sie na rogach to:
- niedokladnie matowisz tipsa
- niedokladnie go odpylasz (lub calkowicie omijasz ten krok)
- scierasz warstwe dyspersyjna miedzy kolejnymi warstwami zelu (niestety juz wielokrotnie spotkalam sie z tym ze w diamondsie ucza wycierania lepkiej warstwy przed nalozeniem kolejnej i zupelnie tego nie rozumiem)
- nie zalewasz wolnego brzegu zelem
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: biedroneczka w 2006-12-27, 20:48:30
dzwoniłam i nic się nie dowiedziałam.powiedzieli mi że pewnie źle matowie tipsa
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Myalla w 2006-12-27, 20:49:56
Moze pojedz do instruktorki i pokaz jej na zywo swoj problem... lub sprobuj zastosowac to co wczesniej napisalam
Powodzenia
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Kasia_Zet_ w 2006-12-28, 08:45:49
Cytat: "biedroneczka"
matowię płytkę,przyklejam tipsa,opiłowuję go, matowię tipsa nakładam primer,nakładam żel i po paru dniach mam w górnych rogach tipsa piękne odpryski
naprawdę nie wiem co jest nie tak.


jesli dokładnie tak robisz jak napisałaś to ja proponuję tak:
 :arrow: zmatowić płytkę,
 :arrow: odtłuścić,
 :arrow: przykleić tipsa, ściagnąć nadmiar kleju wacikiem,
 :arrow: zmatowić tipsa i dokładnie przy tym opiłować boczki (kanciki które są na płytce); możesz tez sobie wyciąć kieszonkę jakby w trapez tylko niezbyt mocno;
 :arrow: odtłuścić
 :arrow: i dopiero teraz primer i żel (żelem musisz dokładnie zalać wolny brzeg)
powodzenia!!


nałóż sobie żel ok 1-2 mm od wału paznokcia i zamroź w lampce. Nawet gęste żele mogą troszeczkę się zniekształcić i spłynąć. Lepiej nałożyć 2 cieńsze warstwy niż jednego "kloca" ;)

Napisz na jakich żelach pracujesz? osobiście polecam Ci P+GBC z Bass Cosmetics lub z tańszych Sculpting Clear ESN :) zostają tam, gdzie się je nałoży :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-29, 17:52:46
Ja pracuje na sunflower z tym włożeniem pazurka na parę sekund do lapmy to dobry pomysł, od razu lepiej :) dzięki wielkie :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2006-12-29, 17:56:46
W Sunflower na kursie też zalecają "przymrażanie" żelu. ;)

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2006-12-29, 19:25:02
mako byles na kursie w sun flower? wybieram sie tam i chcialam poznac czyjas opinie, ale moj post pozostal bez odzewu w tej kwestii :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: olgacytrynka w 2006-12-29, 22:01:43
ja nakladam mniej przy skorkach od razu grubsza warstwe a to i tak i tak sie troche "rozplywa"
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2006-12-29, 23:25:27
Kasia_Zet a ja wlasnie mialam problem z P+GBC... strasznie mi sie zlewal.... teraz go dopiero opanowałam :) Jeśli chodzi o bassa to te noweżele EnVogue to zostaja tam gdzie sie je nalozy... normaln9ie klientka moze machac palcami one nic :) cudeńka :D tylko drogie :(
Tytuł: żel - problemy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-03, 20:28:00
Witam!
Dziewczyny mam pytanie:otóż założyłam sobie żelowe paznokietki.Użyłam tipsów mlecznych i na nich chciałam położyć brokat złoty wymieszany z żelem.Po jego utwardzeniu trzy paznokcie mi się zrobiły zółte. nigdy mi się to nie przytrafiło i nie wiem co może być tego powodem.
Może dodam jesszcze że jestem kosmetyczka a paznokcie zakładam od roku.
Proszę pomóżcie.
Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: biedroneczka w 2007-01-03, 20:40:27
ale takie całe żółte?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-01-03, 21:42:30
Brokat nie puścił koloru? Czasami niektóre brokaty puszczają kolor w akrylu lub żelu. :|

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-01-03, 21:46:35
w żelu nawet najtańsze ozdoby z allegro nie powinny puszczać...:wink:  za to w akrylu dziewczyny się skarżyły że czasem puszczają kolorki nawet ozdoby niby z profesjonalnych hurtowni...  :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-04, 08:48:04
Brokat chyba nie puścił koloru,tylko jakby żel sie zrobił żółty i to tylko po zewnętrznej stronie paznokcia.Więc spiłowałam tą warstwę do tipsa i zrobiłam frencha.I póżniej bylo ok.
Dobrze że to się stało na moich paznokciach a nie u klientki.

Dzięki za odpowiedzi.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-06, 11:33:44
Hej mam pytanko jakie żele po kolei nalezy używać?Na kursie mówili raz tak drugim razem inaczej i sama juz nie wiem.Przeciez zbyt duża warstwa zelu to wielki bład.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-01-06, 12:53:00
Gwiazdka jakie żele po kolei używać hmmm to zalezy na jakich żelach pracujesz... i co to za kurs że Ty biedna masz takie braki? :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-06, 15:32:40
ja jak narazie chwale sobie zel gabriel jest bardzo gesty ale super zatapia wszystkie ozdoby wole pracowac na gestych zelach niz zadkich
a jakie wy macie zdanie??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-01-06, 15:42:56
Tutaj zajmujemy się problemami z żelami  :wink:  A o tym jakie żele polecamy temat jest inny :
http://www.kosmetyczki.net/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3652
Proszę umieszczać posty w odpowiednich tematach  :wink:
Tytuł: Dlaczego żel błysk pęka?;(
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-06, 19:13:43
Dziewczyny pomocy!!! żelu błysk używam od miesiąca i byłam nim zachwycona....ale ostatnio zajawilo sie u mnie juz ok 4 klietek z popekana warstwą tego żelu- wystarczyło warstwę nabyszczająca spiłować a pęknięcia znikały- dodam że utwardzam żel 2 minuty.....a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że te pęknięcia pojawiają się tylko na paznokciach z frenchem ( ale tylko u niektórych klientek, u reszty wszystko trzyma się rewelacyjnie), natomiast jeżeli sa zdobienia wtedy nie ma żadnych pęknięć...na początku myslałam, że może te panie moczą łapki w detergentach czy cos takiego... nie mam pojęcia co robię źle i dlaczego tak się dzieje :cry: .. i te pęknięcisa pojawiają się juz w 1 tygodniu noszenia pazurów :cry: .. mam nadzieję, że jakoś bedziecie mogły mi pomóc!  z góry dziękuję:wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-07, 16:14:42
Hey jestem tu nowa, widz ze dajecie dobre rady. Chciałabym żeby ktos mi wytłumaczył oco chodzi z tymi żelami i ich rodzajami. Future, build, i inne, zupełnie nie wiem czym sie różnią.Nie wiem co oznacza nazwa dwu fazowy, jednofazowy. W zasadzie dopiero zaczynam odkrywać swiat paznokci,byłabym wdzięczna za odpowiedź.
pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-09, 13:32:43
elomanderko........
ogólnie to mam pytanko, przychodzi do mnie kumpela po tygodniu z zapowietrzonymi pazurami i nie wiem jak mam jej poprawiac te paznokcie, czy mam spilować zel i miejsca zapowietrzone, czy na nowo zakładac cały paur? zdarza mi się ze gdy spiłuje zapowietrzenia i poloże sam żel, wyglądaja one nieestetycznie, w sumie nawet gorzej niz zanim przyszła, dlatego nie wiem czy sciagnąc i na nowo go zakładac.  Prosze o rade, co wy robicie gdy dziewczyny przychodzą na poprawe albo na wypełnianie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-01-09, 14:27:28
Cytat: "Sunrise"
czy mam spilować zel i miejsca zapowietrzone, czy na nowo zakładac cały paur? zdarza mi się ze gdy spiłuje zapowietrzenia i poloże sam żel, wyglądaja one nieestetycznie, w sumie nawet gorzej niz zanim przyszła, dlatego nie wiem czy sciagnąc i na nowo go zakładac.  


Musisz spiłować zapowietrzenia całkowicie tak aby nie było ich widać   :wink:
Wtedy masz gwarancję, że nic tam się nie będzie działo np. zielony grzybek bo przecież razem z powietrzem zostawisz bakterie  :wink:
Jeśli nie idzie Ci opiłowywanie zapowietrzeń możesz sobie pomóc  line - out (http://www.kosmetyczki.net/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=36110&highlight=line+out#36110)  :wink:
Coś musi być nie tak żeby po tygodniu były tak duże zapowietrzenia, żeby trzeba było ściągać pazurka, więc przejrzyj proszę cały ten temat, w którym teraz piszemy to może znajdziesz odpowiedź na pytanie co robisz źle  :wink:
Tytuł: matowy żel-pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-10, 16:52:24
Cześć dziewczyny.

Właśnie wróciłam z pracy i mam pytanie odnośnie żeli.
Otóz dziś mi się przytrafiła dziwna rzecz,bo zrobiłam paznokcie żelowe jednej pani i wpadłam w szok gdy zobaczyłam dwa matowe paznokcie.Nie wiem co jest tego przyczyna.
Robiłam jak zwykle czyli żel podkładowy na ktorym ułozyłam ozdoby i utwardziłam.Następnie dałam z.budujacy i tez utwardziłam.Odtłuściłam go zmywaczem bezacetonowym i go zmatowiłam,wyrównałam powierzchnie bloczkiem.odtłuscilam nalozylam drugą warstwę budującego i nabłyszczacz.Paznokcie były matoew!!!ZERO POŁYSKU!!!! POMÓZCIE MI BO NIE WIEM CO JEST GRANE,NIGDY CZEGOS TAKIEGO NIE MIAŁAM.Wielkie dzieki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-10, 18:10:54
a jakiego żelu nabłyszczającego używasz?? ja mialam kiedys taką sytuację z nabłyszczaczem ACTIVE-  nie wiedziałam na początku, że utwardza się go jedna minutę i utwardzałam przez 2 min.-  wszystkie pazury były całe matowe...jeżeli u ciebie tylko 2 tak dziwnie zmatowiały to może klientka nie trzymała dostatecznie głęboko dłoni w lampie- wtedy mogą zmatowić się kciuki gdyż są niedostatecznie utwardzone.....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-10, 18:38:20
Cytat: "gosienka"
a jakiego żelu nabłyszczającego używasz?? ja mialam kiedys taką sytuację z nabłyszczaczem ACTIVE-  nie wiedziałam na początku, że utwardza się go jedna minutę i utwardzałam przez 2 min.-  wszystkie pazury były całe matowe...jeżeli u ciebie tylko 2 tak dziwnie zmatowiały to może klientka nie trzymała dostatecznie głęboko dłoni w lampie- wtedy mogą zmatowić się kciuki gdyż są niedostatecznie utwardzone.....


Ja używam żeli gabriella.może to wina zmywacza bezacetonowego ktorego uzywam do przemywania masy? Albo może zabarzdo te dwa paznokietki zmatowiłam tą kostką.Już sama nie wiem.....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-11, 21:37:08
a może dałaś zbyt cienką wartwę żelu nabłyszczającego i dlatego pazurki są matowe :wink:  ja używam teraz nabłyszczacza sunflower, jednak czasami nabłyszczam żelem jednofazowym, którego używam do robienia całych pazurków i wtedy przy cienkiej wartwie żelu zdarza się taki matowy efekt- wystarczy spiłować tą warstwę i nałożyć nową grubszą i jest ok:).....
Tytuł: pomozcie
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-12, 16:17:24
o tipsam nie wiem za duzo, robiłam je kilka razy nie były moze pierwszej jakosci ale wygladaly spoko kupilam zestaw startowy ale okazał sie bardzo słabej jakosci teraz zastanawiam sie nad kupnem zelu jenofazowego z sunflower czy musze zastosowac zel podkladowy?  a drugim moim takim problemem jest ze jak robie tipsy kolezance to nie ma z nimi problemu ale jak zaloze je sobie to trzymaja  sie bardzo krotko mam mala plytke ale nasiłam juz wczesniej tipsy i nie było problemu co moze byc nie tak jezeli zel zachowuje sie jak stary lakier odchodzi całymi płatami ? moze jakis podkładzik sama nie wiem bo nawet na naturalnych sie nie trzyma ten zel i nie wiem co jest nie tak napewno nie robie wszystkiego dobrze ale tez zel tez nie wydaje sie za dobry pozdrawiam wiem ze wypadałoby zapisac sie na kurs czy szkolenie ale chcilowo nie mam takiej mozliwosci Pozdrawiam :)

Dopiero wczoraj trafiłam na ta stronke szkoda ze tak pozno :(
Tytuł: pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-12, 18:51:27
Witam wszystkich na forum.Prosze powiedzcie mi jeżeli nałoże primer na naturalną płytke paznokcia i poczekam jak wyschnie kiedy mam nałożyć bonder i czy na całość razem z tipsem?Prosze pomóżcie mi tak bardzo chciałabym robić sama sobie pazurki a na kurs mnie nie stać.Podajcie mi kolejność ja napisze wam swoją i powiecie mi czy dobrze robie;

     matowienie natyralnej płytki
     odtłuszczacz
     naklejenie tipsa
     primer
     bonder na naturalny paznokiec i na tipsa
    uv 3 min
 
  dalej nie bede sie rozpisywac bo chodzi mi generanie o stosowanie bondera
   DZIEWCZYNY POMóżCIE

SORKI żLE PODAłAM PRIMER NA NATURALNą PłYTKE I BONDER
Tytuł: żel
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-13, 16:54:52
Witam wszystkich.
Już wiem dlaczego miałam matowe paznokcie.Otóż moje kochane miałam za gesty żel{prawdopodobnie mi jakoś zgestniał-nie wiem jaki kiedy i dlaczego}Zostawiłam wiec te żele i przerzuciłam sie na żele firmy Activ.Mam nadzieję że juz teraz będzie ok.
P.S. Czy możecie mi napisać czy Activ jest dobrą firmą?

Pozdrawiam wszystkich.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-01-13, 17:02:33
jak wpiszesz nazwę do  WYSZUKIWARKI (http://www.kosmetyczki.net/modules.php?name=Forums&file=search)  to wyświetlą Ci się wątki na temat tej firmy  :wink:

A co do żelu to prawdopodobnie albo wystawiłaś go na działanie promieni słonecznych albo stał na drodze promieni UV lampy  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-01-13, 17:16:20
Ania bardzo dziękuję za odpowiedz.
Mam jeszcze jeden problem,bo przerzuciłam sie na żele jednofazowe.Do tej pory pracowałam na trójfazowych.Otóż nie wiem czy tym jednym żelem robie fazę podkładową,budującą i wykończajaco-nabłyszczajacą.Boję sie że wydam pieniadze a mi nie będzie szła dobrze ta robota.Może zostać na tych trójfazowych?Juz sama nie wiem.......
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-01-13, 17:19:15
Cytat: "nektarynka"
Ania bardzo dziękuję za odpowiedz.
Mam jeszcze jeden problem,bo przerzuciłam sie na żele jednofazowe.Do tej pory pracowałam na trójfazowych.Otóż nie wiem czy tym jednym żelem robie fazę podkładową,budującą i wykończajaco-nabłyszczajacą.Boję sie że wydam pieniadze a mi nie będzie szła dobrze ta robota.Może zostać na tych trójfazowych?Juz sama nie wiem .......

Tak, zelami jednofazowymi robisz wszystko jednym żelem. :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-01-13, 17:20:52
Cytat: "nektarynka"
Ania bardzo dziękuję za odpowiedz.
Mam jeszcze jeden problem,bo przerzuciłam sie na żele jednofazowe.Do tej pory pracowałam na trójfazowych.Otóż nie wiem czy tym jednym żelem robie fazę podkładową,budującą i wykończajaco-nabłyszczajacą.Boję sie że wydam pieniadze a mi nie będzie szła dobrze ta robota.Może zostać na tych trójfazowych?Juz sama nie wiem.......


musisz po prostu wypróbować którą metodą pracuje Ci się lepiej  :wink:
W żelach jednofazowych nie masz podziału na trzy różne żele, wszystkie fazy wykonujesz tym samym żelem  :wink:
Ewentualnie na koniec dajesz żel nabłyszczający np. w pędzelku  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-01-30, 14:06:45
Używam żeli jednofazowych i są całkiem ok z jednym tylko minusem,bardzo szybko matowieje na pazurku,co może być tego przyczyną?? Dodam że ostatnią warstwę przemywam Skinseptem
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-01-30, 14:09:22
Najlepiej nawet do jednofazowego żelu użyć nabłyszczacza.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: Zele Excellent
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-16, 13:14:58
Przepatrzyłam cały post zele problemy i kilka innych i nie znalazlam nic na temat tych zeli wlasnie.  A co do tego czy świetlówka słaba ?? hmm kupiłam lampe jakies 2-3 tyg temu jest to lampa na 1 zarowke 15 W , wiec niewiem czy to mozliwe zeby nie dzialala. I zpelnie nie potrafie sobie znalezc odpowiedzi czemu ten zel po pierwsze po utwardzeniu i przetarciu clenerem nadal jest klejacy a pozatym czemu przy nakladaniu na samego paznokcia odszedl bez zadnych problemow. Prosze powiedzcie mi czy ktoras z was slyszala moze cos nt zeli Excellent ???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-02-16, 16:12:40
Powodem tego,że żel odchodzi od naturalnego paznokcia moze być to ze za słabo zmatowiłaś naturalną płytkę albo nie użyłaś primera a co do lampy to może za krótko trzymałaś pazurki i żel nie utwardził się dostatecznie :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-16, 17:37:46
plytke zmatowilam calusienka dokladnie, pozniej przetarlam cleanerem bo tak mnie nauczono, a primera rzeczywiscie nie uzylam bo powiedzieli mi ze nie jest on koniecznie potrzebny a narazie nie mialam pieniazkow zeby go kupic :"( czyli ze to moze byc ten problem tak?? A co z tym ze tipsy po 2 dniach odpadly jaki tego moze byc powod i dlaczego ciagle byly klejace ???
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-02-16, 19:37:00
To czy używasz primera zależy od firmy żelu  :wink:
co do klejenia się do najprawdopodobniej żarówki w lampie są do niczego albo za krótko utwardzałaś...  :roll:
może zamiast Skinseptem spróbuj cleanerem przemyć w końcu do tego służy  :wink:
Tytuł: Re: Zele Excellent
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-02-16, 21:47:56
Cytat: "justynka1986"
? hmm kupiłam lampe jakies 2-3 tyg temu jest to lampa na 1 zarowke 15 W ,

Sorry, a gdzie nabyłas tę lampę i czy na 100% jest to profesjonalna lampa do utwardzania zelu, bo szczerze w to watpie.  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-16, 21:54:06
problemem może być  też zły żel kiedyś kupiłam taki na allegro i odlazł po 2 godz. 8O
nie zawsze używa się primera wystarczy nieraz odtłuszczacz
osobiście mogę ci polecić żel 1fazowy z Glamour -45zł samopoziomujący (gęsty ale się tego tak nie odczuwa) pazurki się świetnie trzymają, łatwy w opracowaniu i świetnie błyszczy  :wink:
ale twoja lampa tez jest trochę pod znakiem  :?:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-17, 00:43:16
za lampe zaplacilam 150 zl jest z firmy Brillant, pewnie bede musiala zainwestowac i kupic kolejny zel tylko co z tymi dwoma Excellent ktore kupilam :( no nic trudno ale jesli problem tkwi w lampie jak moge to sprawdzic ???A jakie zele kupilas na allegro zebym ja ich nigdy nie kupila
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-02-17, 00:45:29
Możesz sprawdzić u kogoś na innej lampie  :wink:  
ogólnie zele z allegro w cenie 20-30 40 zł to jest pomyłka  :wink:  
Zanim kupisz zapytaj nas o radę po uprzednim przejrzeniu forum  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-17, 01:10:45
ja się zraziłam i więcej stanowczo nie na allegro
ja zazwyczaj kupuję w sklepie kosmetycznym w Kielcach lub w Radomiu tam jest wszystko -dosłownie stronka w przebudowie ale sklep działa można też zadzwonić bo nie wszystko jest pokazane i jest mały bałagan
http://www.drej.isklep24.pl/index.php?cPath=17_6&sort=2a&page=2&osCsid=c1863f9f5515b4f502b133c6372ef887
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-02-17, 09:22:49
Cytat: "justynka1986"
za lampe zaplacilam 150 zl jest z firmy Brillant, pewnie bede musiala zainwestowac i kupic kolejny zel tylko co z tymi dwoma Excellent ktore kupilam :( no nic trudno ale jesli problem tkwi w lampie jak moge to sprawdzic ???A jakie zele kupilas na allegro zebym ja ich nigdy nie kupila


Hehe, od poczatku podejrzewałam lampę Brillant. :wink:

Jest to lampa sprzedawana w hipermarketach wraz z zestawem żeli i pilników, oraz "wszystkiego do paznokci" 8) . Nie Ty jedna sie na nia nacięłas, ale do profesjonalności to tej lampie daaaaaleko i jak słyszałam i czytaam zeli nie utwardza.  : do bani :
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: CaroAngel w 2007-02-17, 10:07:59
KUrcze 150zl w Tesco a ja swoja lampe kupilam u dystrybutora ACTIV za....170zl (promocja z 220) i wszystko gra ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-02-17, 13:19:48
w sumie ciężko to coś nazwać lampą,raczej przypomina cienki pasek plastiku z przymocowaną żarówką.Ja mam lampę tunelową z allegro i jestem w 100% zadowolona (kosztowała 130 zł z żarówkami gratis)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-17, 21:57:36
no ale co ja mam teraz zrobic  :'-( przevciez juz kupilam :( i wydalam 150 zli co ciekawe czy przynajmniej zele beda lepsze ??? juz sama niewiem co mam teraz zrobic ryczeć mi sie chce i tyle bo ciagletylko wkladam w to pieniazki kursy i materialy i la nieszczesna lampa :(  juz nie mam pieniazkow a jesli chce zarobic to pewnie musze kupic nowa lampe :( jaka mi polecacie tylko cos tanszego jakbyscie cos wiedzialy dajcie mi prosze znac :'-(

a co myślicie nt tej lampy ??? http://www.drej.isklep24.pl/product_info.php?cPath=5&products_id=48
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: avenire w 2007-02-17, 22:39:05
nie kupuj czegośtakiego bo znowu wyżucisz pieniązki, kup lampę w jakiejś hurtowni albo np w Aktivie lampa kosztuje ok 190 tunelowa 4 żarówkowa z gwarancją na rok a to bardzo ważne, acha i jeszcze zeby żarówki byłu standardowe 9 vat owe . Nie martw sie ja moją lampę kupiłam za 1500 zł a było to 8 lat temu na szczeście zwróciła się już z nawiązką,i działa do dzis(oczywiście żarówki kilka razy zmieniałam)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-20, 21:52:13
mam do was takie pytanie, bo mam maly przypływ gotówki i niewiem co mam zrobić czy kupić nowe żele czy raczej kompinować cos z ta lampa. Okazuje sie ze mam znajomego w hurtowni elektrycznej który kupi mi żarówkę tę philipsa i jakby co bede mgła ja zwrócić tylko zastanawiam się czy kupować nowe żele czy nie. Czy zostawić sobie narazie te żele excellent i próbować pracować narazie na nich, naprawde niewiem. I jeszcze jedna sprawa czy kupić sobie primer jeśli chce nakładać żele na same paznokcie bez robienia tipsów. Bo wkońcu już się pogubiłam i sama już nie znam stanowska w tej sprawie, a różne osoby mają różne zdania na ten temat. Prosze was pomozcie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-02-21, 12:55:50
Proponuje narazie nie zmieniać zeli tylko tą żarówkę i obowiązkowo kupić primer chyba ze zainwestujesz w żele przy których nie trzeba używać primera
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-21, 20:30:47
dzis kupilam primer
jutro bedzie zarowka wiec mama nadzeje, ze jaks to bedzie :) jutro kuzynka przychodzi zebym mogla jej zrobic paznokcie i jednoczesnie ocwiczyc :) a pozniej jade do znajomej zrobic jej te zele co jej odpadly jak tylko u kuzynki beda sie trzymaly tak jak maja sie trzymac :)  no a pozatym to mam nadzieje, ze juz wieej nic mi nie bedzie szlo nie tak jakbym chciala :) Trzymajcie kciuki zeby bylo dobrze
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-02-24, 22:48:58
Wiecie co ja miałam już możliwość pracowania na tej lampie i powiem wam że nie zgadzam z waszymi opiniami , żel się świetnie utwardzał w 2 minutki i nic się z nim potem nie działo.moim zdaniem trafiłyście na jakieś konkretne buble :?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-03-01, 08:22:14
Witam Was Dziewczyny, jestem nową użytkowniczką forum i początkującą stylistką :)

Chciałabym się Was poradzić odnośnie żelu jednofazowego firmy Gabrielle Nails, co można zrobić by przy nakładaniu żelu białego na przeźroczysty - biały nie zlepiał się z przeźroczystym (mimo, że jest już utwardzony) przy regulacji lini uśmiechu. Może coś źle robię. Efektem tego są minimalne grudki białego na przeźroczystym z czego paznokcie poźniej nie wyglądają tak jak miały by wyglądać.
Może powinnam przy robieniu frencha najpierw nakładać na tipsa biały a nie zaczynać od cienkiej warstwy przeżroczystego? Czy pracowałyście na żelach firmy Gabrielle Nails? Jak się sprawdzają w praktyce? Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-03-01, 09:56:00
Z tego co piszesz to ja rozumiem że żel przeźroczysty ma jakąś bardzo lepką warstwe dyspersyjną skoro cieżko Ci jest przecierać uśmiech! Wyjściem faktycznie może być nakładanie białego na tipsa... ale wiem że nei wszystie białe można nakładać bezpośrednio na tipsa więc bedziesz musiala sie u przedstawiciela dowiedzieć czy ten Twój sie do tego nadaje! Jeśli ten biały żel jest rzadki i mocno kryjący możesz tez spróbować nałożyć go przed nabłyszczaczem na opiłowany już gotowy pazurek...


co do firmy Gabrielle Nails to jeśli chodzi o tą http://www.wszystkodopaznokci.com.pl/ to znam ale neistety nie moge nic na temat tych żeli powiedzieć bo nie pracowałam na nich! Miałam tylko od nich lampe która sie popruła :( i wiem że tipsy są beznadziejne bo też miałam!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-03-01, 11:01:14
Ja przecieram cleanerem tą pierwszą warstwę przed nałożeniem białego żelu  :wink: i nic złego się nie dzieje  :wink: Nie wiem jak to będzie w przypadku tych żeli ale Freestyle z Sun Flowerem współgrają rewelacyjnie  :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-03-15, 00:50:10
Dziewczyny na poczatku tego tematu bylo cos napisane o wcieraniu zelu w tipsa.Na czym to polega? Mam wlasnie zele z allegro z Nail Design i tez jest cos tam o tym wspomniane ale nie jestem pewien o co z tym chodzi. Czy moglby mi to ktos wyjasnic?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-03-15, 09:43:42
Cytat: "Aguś"

Jesli pracujesz na zelu jednofazowym to musisz odpowiednio nakladac poszczegolne warstwy. Nie mozesz poprostu pomalowac jak lakierem i oki. nie na tym rzecz polega. Pierwsza warstwa musi byc cienko.(jesli zel jest dosc gesty to nalezy ją wetrzec).


Pewnie o to chodzi z tym wcieraniem...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-03-17, 09:42:51
Ja wcieram żel bazowy  :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-03-17, 14:10:02
Tylko bazowy sie wciera  :wink:
Nie słyszałam, żeby ktoś wcierał buildera :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-03-17, 14:18:18
Albertynko ja też nie słyszałam ale to wydaje sie oczywiste hehe :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-03-20, 13:50:18
Szukałam, ale nie mogę znależć na forum postów dotyczących dopełnienia żelu dlatego "nie bijcie" jeśli już był poruszany ten temat  :D  i mam w związku z tym pytanie, otóż na kursie wspomniano, iż żel przy dopełnieniu musimy spiłować cały (jak jest na tipsie to do tipsa) a jak to jest naprawdę bo sie trochę pogubiłam... Czy koniecznościa jest spiłowanie całego żelu? Jak to ma wyglądać przy żelu np. z brokatowymi końcówkami albo frenchu?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-03-20, 16:51:23
W sumie każdy robi inaczej,ja spiłowywuje tylko wierzchnią warstwę żelu i tak żeby pozbyć się ozdób brokatu itp..Ale spotkałm się z tym o czym ty pisałaś tyle tylko że skutki były okropne,przepiłowana płytka,popękane tipsy,ale Pani kosmetyczka wiedział lepiej :evil:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Natalia w 2007-03-20, 17:35:13
napewno nie spiłowuje sie całego żelu +o(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ulla w 2007-03-20, 18:04:42
ale po co spiłowywać cały? bez sensu.....  8O  spiłowujesz zapowietrzenia, ewentualne ozdoby i warstwę wierzchnią.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-03-21, 07:55:23
Ok, dzięki za podpowiedzi   :)
Ale czy przy spiłowaniu tylko wierzchni jak potem nakładamy żel? Nie dajemy już podkładu tylko od razu dobudowujemy i potem nabłyszczamy?
Będę wdzięczna za pomoc bo przyzam, że już niedługo czeka mnie pierwsze dopełnienie z żelu...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-03-23, 18:51:25
Jeśli używasz żeli trójfazowych to po spiłowaniu budujesz krzywą c jeśli jest taka potrzeba a po utwardzeniu nabłyszczacz i gotowe:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Arleta w 2007-04-20, 16:13:41
Witajcie

niedawno skonczylam kurs w Szczecinie w Sun Flowerze ... i postanowilam sobie skompletowac caly zestaw do zelu ogolnie wszystkie preparaty mam z tej firmy ale kolezanka nie polecala ich zelu prezroczystego wiec kupilam inny zel z firmy Ra Nails Perfect Clear i myslalam ze wszystko powinno byc ok

moze jeszcze napisze jak nakladam te zele:
-matowienie plytki
-odtluszczenie
-przyklejenie i opracownie tipsa
-odtluszczenie
-na naturalna plytke nakladam nail prep zeby odtluscic
-bonder (sun flower) podklad
-odtluszczam
-nakladam zel budujacy Ra Nail

narazie cwicze na kolezankach i gdy robilam pierwsze paznokcie zelowe dziewczyne piekly paznokcie (ogolnie palec w okolicy paznokcia - nie wiem jak dokladnie wytlumaczyc) myslalam ze przyczyna moga byc przepilowane paznokcie bo ona juz jakis czas nosila tipsy

ale ostatnio przyszla kolezanka zeby jej jeden paznokiec naprawic i ja to juz tak bolalo ze bala sie wlozyc palca do lampy a wtedy to juz zglupialam o co chodzi, ona nawet przekonala swojego chlopaka zeby na nim sprobowac i o niego bylo to samo ale jak nalozylysmy sam zel Ra Nail u niego to nic sie nie dzialo

I tu jest moje pytanie: co moze byc przyczyna ... czy poprostu nie powinnam mieszac preparatow roznych firm? albo jest cos o czym nie wiem lub umknelo mi na kursie no bo to trzeba przyznac ze sporo tam bylo informacji
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kaja w 2007-04-20, 17:17:55
Nie powinnaś mieszać preparatów różnych firm...przede wszystkim.
Także może mało wzmocniłaś linie stresu!

Mówisz że duzo informacji umknęło ci na kursie...no i tu też jest twoja odpowiedź!---NA KURSIE TRZEBA SŁUCHAĆ-- :D [/code]
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-04-20, 17:23:13
O pieczeniu w lampie w tym watku było pisane juz wielkorotnie...
Powtórze zatem sie jeszcze raz.

Po pierwsze najprawdopodobniej nakładasz zbyt gruba warste zelu.
Przyczyna moze tez byc zbytnie zmatownie (a właściwie spiłowanie ) paznokcia.

Moga tez być winne żele- niektóre częściej pieką od innych.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Arleta w 2007-04-20, 21:27:34
dzieki za odpowiedzi
dzisiaj kupilam zel z sun flowera teraz wszystkie preparaty mam z tej firmy i wyprobowalam to na sobie i probowalam rozna warianty nakladac ciensze warstwy zelu itd ale caly czas bylo to samo ... w pierwszym momencie po wlozeniu do lampy czulam pieczenie jakby z goraca ... nie wiem czy to moze byc wina lampy ze wytwarza za duzo ciepla?

pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-04-21, 12:55:29
Jeżeli masz profesjonalna lampe to ilośc ciepła prez nią wytwarzana może byc odczuwalan co najwyzej jako "miłe ciepełko" i to pod koniec zabiegu.

Niestety, najprawdopodobniej błąd tkwi w Twojej technice pracy.
Tytuł: reklamacja.. prosze o radę!
Wiadomość wysłana przez: alla w 2007-04-30, 21:07:09
Ostatnio była u mnie klientka z reklamacją- po niecałym tygodniu żel zaczął brzydko odstawać po bokach paznokcia i trochę odchodzić. Łamię sobie głowę co robię źle; wiem że trzeba uważać by nie zalać skórek i tak się staram.. może za słabo opiłowuję żel po bokach?.. już sama nie wiem.. robiłam szkolenie w Acitivie, pracuję na ich żelach; może zmienić żel i tipsy (pracuję na tych z klasyczna kieszonką; podobno te z krótką kieszonką i te z "falą" do nietypowych paznokci są łatwiejsze w obróbce..). Prosze o parę słów rady i otuchy... z góry dzieki!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kaja w 2007-04-30, 21:19:11
a za grubo czasem nie połozyłaś żelu?...wzmocniłaś linię stresu?
Tytuł: Re: reklamacja.. prosze o radę!
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-04-30, 22:35:31
Cytat: "alla"
Ostatnio była u mnie klientka z reklamacją- po niecałym tygodniu żel zaczął brzydko odstawać po bokach paznokcia i trochę odchodzić. Łamię sobie głowę co robię źle; wiem że trzeba uważać by nie zalać skórek i tak się staram.. może za słabo opiłowuję żel po bokach?.. już sama nie wiem.. robiłam szkolenie w Acitivie, pracuję na ich żelach; może zmienić żel i tipsy (pracuję na tych z klasyczna kieszonką; podobno te z krótką kieszonką i te z "falą" do nietypowych paznokci są łatwiejsze w obróbce..). Prosze o parę słów rady i otuchy... z góry dzieki!

Alla, poczatki zawsze są trudne  :wink:
Jeżeli żel ne trzymał sie po bczkach mogłas źle przygotowac tam paznokieteke naturalny, mogłas zalac skórki (nie wystarczyy by nie byo żeu ns skórkach, trzeba by był odpowiedni ostęp od nich), albo dobrałas zły rozmiar tipsa.
Trzymam kciuki by rekalmacji byo jak najmniej!  : ok2 :
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-05-06, 00:28:29
Kochane!
Mam problem przy nakladaniu żelu, ponieważ czasami pojawiają się pęcherzyki powietrza.Co jest tego przyczyną?
Dziękuję za odpowiedź!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-05-06, 02:25:31
Możliwe, że nabierając żel "mieszasz" w nim i stąd pęcherzyki. Lub są już w opakowaniu i nabierasz je z żelem. Żel powinno sie nabierać delikatnie przy krawędzi słoiczka uważając żeby właśnie nie nabrać pęcherzyków. Nie wiem czy dobrze wyjaśniłem bo ja nie żelek. ;)

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-05-06, 09:46:21
Niemniej wyjasniłes bardzo dobrze :D
Dodam tylko, ze po nałozeniu zelu na paznokiec też nie nalezy go "ciapac".
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-05-06, 13:40:59
A pęcherzyki można chyba próbować przebić igłą. :D

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-05-12, 12:47:09
Witam!Ja mam klopoty z kolorowymi zelkami mieszam sama bardzo namietnie i ostroznie zeby nie z powietrzem ale niektore kipia mi ze sloiczka mimo ze jest tylko troszke na dnie rozrobione,nie wiem czemu moze to temperatura? Czy macie tez takie przypadki?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2007-05-12, 13:16:43
no chyba kolorki tak mają,ze lubią wędrowac ze słoiczka..
my swoje kolorowe zele trzymamy w lodówce w osobnym pojemniku of kors ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-05-12, 13:37:42
A nie lepiej kolory wymieszać dzień przed tak żeby przez noc się "ułożyły" i nie było problemów z pęcherzami?
Na szkoleniu mieszaliśmy żele (LeChat) a temperatura była otoczenia i nie zauważyłem żeby "kipiały", oczywiście trochę pęcherzyków było ale bez przesady.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-05-12, 15:16:29
Mozna dzien przed wymieszac ale lepiej miec troszke na zapas  jak wyjdzie super kolorek,powiem wam ale ze to nie wszystkie kolorki to robia dziwne moze sie tam gryza w tym sloiczku co niektore! Bede trzymac w lodowce  musze to zbadac jak sie zachowaja!
Tytuł: DOKLEJONO DO ODPOWIEDNIEGO TEMATU
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-06-02, 11:22:50
witam serdecznie, otoz otoz od kilku dni zaczelam robic tipsy, pierwszym razem wyszly mi bardzo ladnie, zadnych zastrzezen, natomias drugim razem, po dwoch dniach podeszly powietrzem przy brzegach, troche zelu odpryslo. Nie wiem w czym popelnilam blad.

praca przebiegala nastepująco:
przygotowalam naturalna plytke: odsunelam skorki, niepotrzebne wycielam i zmatowialam plytke.
przykleilam tipsa(odpowiednio dobranego), skrocilam-do odpowiedniej dl, opilowalam.
nastepnie nanioslam primer na natruralna plytka nie dotykajac tipsa.
jak primer wyschnal nanioslam pierwsza cienka warstwe zelu firmy star nails -starlite gel. + lampa 3min (staralam sie nie zalac skorek), potem druga warstwa zelu+lampa, odtluscilam i nadalam ksztalt odpowiedni i ostatnia wykonczeniowa warstwa zelu+lapma i na koniec odtluszczenie i oliwka +wypolerowanie.
Prosze pomozcie mi nie wiem co zle robie, tak mnie nauczyla instruktorka na kusie, czemu pierwszym razem mi wyszlo wszystko ok a drugim nie? prosze o pomoc :cry:  :cry:  :cry:  :cry:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: avenire w 2007-06-02, 20:46:19
moze zalałas skórki?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Darianna w 2007-06-03, 00:28:46
a czy nie zapomniałas czasem o odpyleniu i  odtłuszczeniu płytki? ;)
jesli żel odprysnął od tipsa,to musiał byc niedokładnie zmatowiony(tips oczywiscie)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-06-03, 11:32:40
tak nie odtluscilam plytki, teraz mam pytanie naturalna plytke odtluszczam acetonem 100% badz odtluszczaczem (przy kupnie srodka do dezynfekcji przedstawiciel powiedzial mi ze ten plyn do dezynfekcji jest rowniez odtluszczaczem do nat. plytki> czy to jest prawda?

czyli gdy odtluszcze plytke, przeklejam tipsa i nakladam jeszcze primer na nat plytke? pozdrawiam serdecznie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-06-03, 11:41:30
Płytkę odtłuszczasz Primerem,również po nałożeniu tipsa
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-06-04, 01:36:20
Ewelina a Ty masz w ogóle jakieś szkolenie z zakresu stylizacji?

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-06-04, 09:55:23
tak przeszlam szkolenie, acle co  z tego jak ta babka nawet mi nie powiedziala dokladnie jak robic uzupelnienie, normalnie tragediaaaaa, zaluje ze robilam u niej kurs. patrzyla tylko czy pazn. ma odpowiedni ksztalt, nic mi nie powiedziala dokladnie jak robic zeby nie bylo zapowietrzen, ja robilam ciagle na sztucznym palcu, jak tam mialy byc zapowietrzenia, to nie naturalna plytka, a pozatym one wychodza po kilku dniach....jestem zlaaa.... :cry:

dziekuje Wam za pomoc, ona w porownaniu do Was to jak kropla wody w oceanie...pozdrawiam
posty złączono

tak mam szkolenie, ale co z tego jak ona praktycznie nic mnie nie nauczyla, dziekuje Wam za pomoc. Czuje sie jakbym wogole nie miala tego szkolenia;-(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-06-04, 10:11:02
No to witaj w klubie "okaleczonych przez szkolenie".  :lol:
Zastanawia mnie czemu ludzie korzystają z forów o paznokciach po nieudanym szkoleniu zamiast najpierw poczytać gdzie warto na takie szkolenie pojechać.  :roll:

Teraz czytaj forum uważnie i jak pojedziesz na kolejne szkolenie to będziesz wiedziała o co cisnąć instruktora. No a przede wszystkim będziesz wiedziała do kogo się na takie szkolenie udać. Bo kasę wywalić nie problem.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-06-13, 13:17:24
ja to jestem zalamana po swoim szkoleniu, z perspektywy czasu to moge stwerdzic ze na dobra sprawe nic mnie nie nauzyla, dzieki temu forum wiem w czym lezal moj problem jesli chodzi o tipsy. Serdecznie dziekuje Wam wszystkim wielka buzka dl aWas. Ciesze sie niezmiernie za znalazłam te forum. POZDRAWIAM:-)
Tytuł: spn pytanie do instruktorek
Wiadomość wysłana przez: arli w 2007-06-18, 20:01:47
witam
dziewczyny mam problem od kilkunastu dni uzywam żeli z spn i zaczęły mi sie reklamacje jestem w szoku bo na innych żelach wszystko jest ok a na spn powietrze podchodzi po bokach,
oczywiście paznokciami zajmuje sie długo i wszystko robie jak należy,żele mam jednofazówki, może do tych żeli powinnam uzywać bondera?
normalnie nie wiem o co chodzi?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-06-19, 20:20:43
Które jednofazówki masz SPN once- białe pudełeczka, czy SPN (różowe pudełeczka).
Który masz dokładnie żel?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mycha w 2007-07-17, 16:09:30
pomocy!!:( kupilam nowa lampe bo myslalm ze moja stara jest popsuta bo zel po przemyciu clenerem robil sie matowy,teraz gdy probowalam nowalampe by sprawdzic to znow po przemyciu clenerem znow jest matowe:( co jest przyzyna????:(
Tytuł: Żele SPN
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-07-24, 22:09:45
Witam:) Jestem nowa na tym forum dlatego witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam pytanie odnośnie żeli SPNu. Otóż wszyscy mówią ze żele tej firmy są dobrej jakości. Nie mogę sie jeszcze na ten temat wypowiedzieć bo dopiero co zaczęłam na nich pracować. Jednak zauważyłam ostatnio coś niepokojącego: powietrze podeszło mi pod żel kiedy jeszcze nie skończyłam robic danych pazurków. Bylam w szoku. Słyszalam o tym ze niektore płytki paznokci nie nadaja sie do przedłużania-czy to prawda?? Prosze o szybka odpowiedz i podpowiedz co mogłam zrobic źle. POZDRAWIAM
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-07-24, 22:14:56
Justynko, prawdopodobnie nie przygotowałas dostaczeczni starannie płytki aznokcia, dlatego zel sie zapowietrzył juz przy piłowaniu.
Co do płytek paznokci "nie przyjmujacych zelu", owszem jest 5% kobiet które, podobno, moga mieć z tym problem, ale w Twoim przypadku szukałabym raczej błędu w technice pracy, a nie w płytce paznokcia, czy jakości zelu.  :wink:
Tytuł: Proszę o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-07-27, 15:56:50
Witam!
Jest to mój pierwszy post, chociaż forum przeglądnełam w jakiś 90%. Jednak mam problem z dwoma klientkami i jeśli ktoś mógłby mi pomóc to będe wdzięczna. Pierwszej z nich tipsy nie wytrzymały nawet tygodnia. Bez problemu odrywała tipsa w całości wraz z żelem. Wszystko robię tak jak trzeba, z innymi klientkami nie mam takich problemów. Systematycznie przychodzą na uzupełnianie i jest OK! Czy mogą mieć na to wpływ bardzo silne leki uspokajające, które zażywa od ponad roku? I jest jeszcze druga klientka (jest fryzjerką), której tipsy także nie chcą się trzymać (równiez odrywa je bez problemu). Bardzo pocą się jej ręce i podczas zakładania tipsów kropelki potu dosłownie skapują jej po palcach. A poza tym jak już wspomniałam jest fryzjerką i jej ręcemają ciągły kontakt z farbami, rozjaśniaczami itp. do tego ma strasznie lichą płytkę (cieńka).  Czy w jej przypadku , tipsy mogą nie trzymać się właśnie z powodów, które wymieniłam. Prosze o odpowiedz, za co z góry wielkie dzięki.  :P :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-07-27, 23:07:55
Tak, niestety fryzjerki to dla nas styistek "grupa zwiekszonego ryzyka"  :wink:

Co do drugiej klientki, to tez tak- niektóre leki maja wpływ na paznokcie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-07-29, 12:26:23
Joasiu ja moge tylko powiedzieć jedno... napewno problemem nie sa pocące sie dłonie... bo mi z moich tez kapie a pazurki 3maja sie jak szalone :)
...moze jest w ciąży i o tym nie wie, znam wlasnie taki przypadek że lasce zszedl caly zel okazalo sie ze jest w ciąży!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-07-29, 16:11:09
Moze zle ujelam pytanie czy przyczyna moga byc pocace sie dlonie. Ale tak sobie pomyslalam, ze jesli tak dlonie sie poca to i moze plytka tez. Bo jak probowalam odtluscic plytke to ona zaraz znowu robila sie tak jakby wilgotna. W ciazy nie jest napewno chociaz od miesiaca sie caly czas stara bo jest swiezo po slubie. Natomiast dzisiaj z nia wlasnie rozmawialam i od trzech tygodni ma urlop i nie ma stycznosi z chemikaliami to oprocz 1 zlamanego paznokcia reszta jakos wytrzymuje. Ale wielkie dzieki za odpowiedz :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-07-29, 19:33:08
Cytat: "joasia_h_2006"
Ale tak sobie pomyslalam, ze jesli tak dlonie sie poca to i moze plytka tez.


płytka się nie poci ponieważ nie posiada żadnych gruczołów  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-07-30, 09:46:44
Płytka paznokciowa nie poci sie, to fakt, ale łój i pot ze skóry dośc łatwo moze dostać sie na paznokcie.
Tytuł: Zapowietrzenie po 5 godzinach od założenia...
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-13, 23:39:42
Witam. W sobotę zakładałam klientce tipsy żelowe na tipsie naturalnym. Płytkę przygotowałam dobrze, wszystko odtłuszczone, tips przyklejony bez baniek powietrza, żel także, odtłuszczony i wszystko według zasad. Pazurki wyszły śliczne bo były króciutkie i wyglądały naprawdę jak naturalne. W niedzielę klientka poszła do pracy i poślizgnęła się - upadając chwyciła się brzegu stolika tak, że podważyła sobie delikatnie dwa kciuki, aczkolwiek oba tipsy były już do zdjęcia. Przyjechała dziś do mnie na naprawę, obejrzałam resztę pazurków, wszystko było ok. Po 5 godzinach od wizyty u mnie napisała mi na gg, że dzieje się z nimi coś strasznego... Popękały jej, zapowietrzyły się, nawet te dziś zakładane na nowo... Nie mam pojęcia co może być tego powodem, mam wiele zadowolonych klientek i nigdy nie stało mi się coś takiego, żeby coś się stało z wszystkimi 10 pazurkami w ciągu w sumie jednego popołudnia... Bo tak jak już pisałam, przejrzałam jej dziś wszystkie paznokietki i nic się nie działo - żadnego powietrza, żadnego pęknięcia... Bardzo Was proszę o pomoc... Z tego co widziałam klientka ma dość tłusztą płytkę paznokcie... Czy to możliwe aby to było powodem nietrzymania się żelu? Prosze o odpowiedź. Pozdrawiam
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-08-14, 00:07:05
Popekały i zapowietrzyłyu sie tak same z siebie, czy znowu miala jakis wypadek?  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-14, 06:34:26
No właśnie po raz drugi tak same z siebie... Ale czy to jest normalne żeby coś takiego stało się po 5 godzinach?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-08-14, 14:17:30
Nic same z siebie się nie bierze,też miałam taką klientkę której założyłam tipsy a na drugi dzień zadzwoniła do mnie że jej 6 odpadło,w ramach reklamacji założyłam jej nowe gratis i zrobiłam frencha(zarzyczyła sobie zmiane wzorku na tych które zostały), poczym na następny dzień zadzwoniła że znowy jej odpadły postąpiłam tak samo jak za pierwszym razem,wszystko gratis.Dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się że jej te tipsy połamały się jak pieliła warzywa bez rękawiczek :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-08-14, 17:22:35
Cytat: "ayuka"
No właśnie po raz drugi tak same z siebie... Ale czy to jest normalne żeby coś takiego stało się po 5 godzinach?

Nie. Nie jest to normalne, zwłaszcza, że wcześniej przez dwa dni nic sie z nimi nie działo- widziałas je po wypadku.
Cytat: "S-Y-L-W-I-A"
Nic same z siebie się nie bierze,też miałam taką klientkę której założyłam tipsy a na drugi dzień zadzwoniła do mnie że jej 6 odpadło,w ramach reklamacji założyłam jej nowe gratis i zrobiłam frencha(zarzyczyła sobie zmiane wzorku na tych które zostały), poczym na następny dzień zadzwoniła że znowy jej odpadły postąpiłam tak samo jak za pierwszym razem,wszystko gratis.Dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się że jej te tipsy połamały się jak pieliła warzywa bez rękawiczek :twisted:


Też bez przesady- nasze klientki nie są od tego aby z nowymi paznokciami leżały i pachniały.
Mam klientke, która pracuje w hurtowni prasy- codziennie przerzuca wielkie paki z ciężkimi gazetami, dwie inne pracują w luxusowym butiku z butami i bez przerwy grzebią w pudełkach ustawionych ciasno w magazynie, kilentka Kasi też ma własny ogródek i go pieli wlasnorecznie, a do teg ma wielkiego psa, który uwielbia sie z nia bawić.
 Owszem od czasu do czasu, któras z nich złamie pojedynczego pazokcia, ale to zdarzabsie baaaaardzo rzadko.

Nie jestem zwolenniczka napraw gratis, gdyz kończą sie one dość czesto "łamaniem" paznokci, a "przy okazji" w ramach reklamacji, to ja sobie zmienie wzorek. A Wy dziewczyny pracujecie gratis.
 
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-14, 17:49:48
Więc co ja jej Albertynko mogę doradzić? Sama już jestem w kropce i nie wiem co robić... Widziałam je po wypadku i nie było ani jednego bąbelka... A ona wieczorem mówi że większość podeszła i się połamały... Jaka może być przyczyna tego? Głupio mi teraz przed tą dziewczyną bo sama nie wiem co powiedzieć...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-08-14, 19:38:58
Albi ma racje pazurki nei łamią sie tak poprostu... cos mi sie wydaje ze klientka mogla gdzies nimi przyłożyć i sie nie przyznała... jak pazurek jest cacy bez zapowietrzenia to nie ma takiej opcji zeby sie po 5h odkleił [jeśli wczesniej juz kilka dni byl na paluchu]

jeśli Ty zrobiłabyś coś źle to paznokiec po 24h byłby juz troche podpowietrzony i napewno zauwazylabys to przy oglądaniu!

Nie wiem jakie masz doświadczenie ale jeśli nie masz problemów z  budową paznokcia i jestes pewna ze dobrze wyprofilowalaś krzywą C to bez jakiegos wielkiego obciążenia taki pazurek sie nie zapowietrzy i tym samym nie odpadnie... wiec naprawde cos tu jets nie tak :( pazurki ze złą krzywizną sa bardziej wrażliwe na obciążenia dlatego często zapowietrzenia widoczne po ok 1tyg są konsekwencją złego opracowania pazurka!

Nosiła juz kiedys ta kobitka pazurki? Może ma jakaś nieznośną płytke... mam kumpele której paznokcie odpadają bez powodu [robi u jakiejs stylistki raz jej sie 3maja 4tyg raz 1tydz] ale tak czy siak cos mi tu śmierdzi myśle że gdzieś je wygieła albo cos...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-14, 23:24:46
Nosiła już pazurki żelowe ale zawsze miała z nimi jakieś problemy... Też jej szybko odłaziły no ale nie aż tak szybko... A nie wierzę że nie zauważyłam zapowietrzeń jak była u mnie po raz drugi bo przyglądałam się im dokładnie. A możliwe jest że ktoś ma taką płytkę że mu się to nie będzie trzymało? Bo chyba dużego prawdopodobieństwa takiej opcji nie ma, nieprawdaż?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-08-15, 09:38:03
Słyszałąm o przypadkach dziewczyn któym żel sie poprostu nei trzyma a akryl za to świetnie i na odwrót.... tyle tylko ze mnie tez sie żel nigdy nie trzymał dopoki sama sobie nie zaczelam robić..wiec nei wiem jak to jest!

[Zaraz mnie tu Avi zabije ale napisze jeszcze raz] moze sproboj primera kwasowego Tammy Taylor... ja mam na tym primerze jeden pazurek żelem budującym bez zelu bazowego na zwykłym primerze do żelu bezkwasowym by sie zapowietrzal a na tym nic sie nie dzieje... nei wiem co z nim jest ze jest taki mocny ale cos chyba w nim jest [Avi nei krzycz wiem ze one maja wszystkie niby taki sam sklad]  :lol:  :lol:  :lol:

wlasnie mama zamiar go nabyc niebawem i przetestowac na tej mojej kumpeli co jej sie te pazury raz odklejaja raz nie....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-15, 11:59:52
A powiedz mi jeszcze zanciak, gdzie taki primer mozna kupic? Ja jestem z Poznania i w sumie za bardzo jeszcze nie wiem o przeroznych hurtowniach w Poznaniu...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-08-17, 11:00:49
Ayuka mozna kupić tutaj (http://www.ed2k-it.com/images/smiles/emot_s_click.gif) (http://sklep.beautify.pl/product_info.php?cPath=113_151&products_id=788)  [to dokłądnie ten o ktorym mowie] jest niestety drogi  :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: avenire w 2007-08-18, 21:29:46
no stężeniem kwasu się różnia czasem jednak ,więc chyle czoła cos w tym może byc  :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-08-19, 10:22:05
Avi czyli im bardziej stezony tym mocniej wytrawia płytke... może faktycznie na tym polega ta jego zaleta  :lol:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mycha w 2007-08-22, 23:34:45
co robic? zel zapowietrza mi sie po bokach,wiem ze przyczyna moze byc nalozenie zbyt grubej warstwy staram sie juz jak najmnije, lub zle usuniecie skorek,niedokladne zmatowienie itp ,wszystko wykonuje dokadnie i nadal na niektorych pazurkach  pojawiaja sie te nieznosne zapowietrzenia! :evil:  a pozatym calyczas zel mi sie wylewa;/ juz biore malo i w ogole ,rozkladam na mniejsze warstwy i nic zawsze po wyjeciu z lampy rozlany zel!!! juz sama nie wiem co mam robic....;( robie tak jak na kursie i nic......
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-08-22, 23:49:28
pracujesz na evershine to może Kasia powie co jest nie tak  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: alla w 2007-08-23, 17:40:19
dziewczyny a czy żelu z Christrio clear i białego do frencha można uzywac do utwardzania naturalnej płytki?.. wiem że oni maja w ofercie specjalny żel do nat. paznokci, ale słyszałam ze ten "zwykły" tez się nadaje..
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-08-23, 18:37:35
to nieodpowiedni temat do takich pytań  :?  
poszukaj tematu o utwardzaniu płytki albo o danej firmie  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: avenire w 2007-08-29, 14:00:41
o liftowaniu materiału pisałam ostatnio do NailExperta chętnie wkleje na forum artykulik tylko powiedz Aniu gdzie?
może komuś coś to ułatwi (ze szczególnym wskazaniem na Myche) a apropos moich kursantek to wszystkie mają mojego maila i numer telefonu więc jeśli potrzebują porady mogą zawsze zadzwonić :wink: w granicach rozsądku oczywiście
Tytuł: Zżółknięty żel
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-08-31, 09:30:25
Witam wszystkich chciałabym Was prosić o pomoc, bo nie wiem, co jest grane.
Robiłam dziś pazurki i one chwilkę po zakończeniu zżółkły. Po prostu zdębiałam, bo nie zdarzyło mi się to jeszcze nigdy. Najbardziej było to widoczne na frenczu.
Dodam, że były robione żelem (pracuje na IBD). Ale co najdziwniejsze próbując wybrnąć z tego przetarłam je zmywaczem do paznokci i ten żółty odcień znikł. Jak ktoś może wie czy to było spowodowane, proszę napiszcie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-09-12, 13:39:59
Nie wiem czemu ale u niektorych pan(dkladnie2) ktorym zakladam paznokcie zaczyna podchodzic powietrze nie rozumiem dlaczego skorek nie zalew jest odstep 1mm bracuje na zelach 1fazowych firmy ibd, nie wiem w czym tkwi problem;(wszytko robie tak jak byc powinno a tak  po 4 dniach powietrze.
Tytuł: popękany żel
Wiadomość wysłana przez: jadzia w 2007-09-19, 22:06:18
proszę dopisywać się do istniejących tematów zamiast zakładać nowy


Dopiero wystartowałam i dość szczęśliwie miałam okazje założyć dwóm klientkom paznokcie żelowe z białą końcówką. Paznokcie ładnie wyglądają i póki co się trzymają. Trzecie pazurki zrobiłam sobie i tu pech. Zaraz po wyjęciu 2 warstwy z lampy zauważyłam że popękał mi wolny brzeg paznokcie na niektórych palcach. Nie mam pojęcie gdzie zrobiłam błąd i dlaczego popękały tylko niektóre paznkcie. Dodam że pęknięcia są zarówn w żelu jak i na tipsie i są wzdłuz końcówki paznokcia (układają się jak promienie słońca). Te ostatnie paznokcie zrobiłam na żelu new nails a te wcześniejsze udane robiłam na żelu new nails z białą końcówką bass cosmetics
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-09-19, 22:54:31
Jadziu być moze masz bardzej płaskiepaznokietki niż Twoje klientki, przez co przyklejajac tipsa musiałaś go rzopłaszczyć i popekał.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: jadzia w 2007-09-19, 23:11:39
bardziej płaski może nie są ale z tego względu że robiłam je sobie sama miałam do dyspozycji jedną rękę i może faktycznie bardziej starałam się dociskać tipsy. Myślisz że to jest jedna przyczyna tego feleru. Spaliłabym się gdyby coś takiego zdażyło się u klientki więć wolałabym wyelminować powtórzenie takiego błędu
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-09-20, 00:09:15
Jadziu, niestety, moga byc też inne powody....
Np mógł dostac sie primer na tipsa, badź przemyłaś tipsa cleanerem, który nie słuzy do przemywania tipsów (taki jest np z SPN).
No i kolejna przyczyna- jakośc zelu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-09-20, 01:11:07
Cytat: "Albertyna"

No i kolejna przyczyna- jakośc zelu.[/b][/color]


żel z bassa więc raczej odpada że jako przyczyna  :wink:  
chyba że ten kokretny np. jakaś wada lub termin ważności  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-09-20, 01:33:47
Cytuj
Te ostatnie paznokcie zrobiłam na żelu new nails a te wcześniejsze udane robiłam na żelu new nails z białą końcówką bass cosmetics

Nie chodziło mi o Bassa  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-09-20, 13:48:41
Ja myśle ze to wina tipsów :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mariolcia_1 w 2007-09-20, 16:11:58
też mi się wydaje że wina tipsa , chyba że żle dopasowałaś rozmiar :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: S-Y-L-W-I-A w 2007-09-20, 17:16:46
Hmm... gdyby to była tylko wina tipsa to żel by nie popękał ,nawiasem mówiąć New Nails to kiepska marka. :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: jadzia w 2007-09-20, 19:44:30
Już totalnie zgłupiałam. Żel bass i new nails wybrałam na podstawie przeczytanych opinii na tym forum. Tipsy też mam z new nails. Wiem że początki bywają trudne ale tu mnie ciągle coś zaskakuje
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-09-20, 19:51:45
Jadzia ja na new nails nie pracuje ale za to pracuje na bassie i wszystko jest super.... jedynie nablyszczacz w pedzelku z bassa moze peknac przy uderzeniu bo jest baaardzo twardy [szklany] i jak gdzies pilnikiem sie  zabardzo spiluje i zostawi za malo masy to w tym miejscu moze pojawic sie pekniecie...

Jeżeli jak piszesz pekniecia sa wzdłuż paznokcia zarowno na tipsie jak i na masie to ja stawiam na tipsa... moze te tipsy z new nails nie sa az takie dobre... nie wiem:(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: jadzia w 2007-09-20, 20:07:03
to w takim razie wracam do lektury postów na temat tipsów :-) Pęknięcia są na tipsie i żeli ale nie na załej długości paznokcia tylko na jego wolnym brzegu
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: zanciak w 2007-09-20, 21:01:17
To może gilotyne masz  nie ostra....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: jadzia w 2007-09-20, 21:11:13
to raczej nie gilotyna. Jest nowa, a tak jak wspomniałam wcześniej to dopiero moje trzecie pazurki więc nie miała okazji się stępić
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-09-20, 21:25:56
Cytat: "jadzia"
to raczej nie gilotyna. Jest nowa, a tak jak wspomniałam wcześniej to dopiero moje trzecie pazurki więc nie miała okazji się stępić


nowa nie znaczy dobra  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: avenire w 2007-09-20, 21:29:34
a moze primerkiem po tipsie posmarowałaś?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: karina w 2007-09-26, 17:47:19
mi tez cos takiego sie ostatnio zrobiło :-( i nie mialam pojecia dlaczego ale w moim przypadku to chyba gilotynka bo po ucieciu tpisa zostały takie leciutenkie smugi nałozyłam pierwsza warstwe i bum troche popekało a ze były to nowe tipsy i sa bardziej elastyczne niz te na ktorych wczesniej pracowałam to zwaliłam wine na nie :-P a teraz juz wiem o co chodziło. :oops:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2007-10-01, 10:08:59
Witam!
Ja niedawno tez miałam problem z pękającymi tipsami (pęknięcia na wolnym brzegu pojawiały się w momencie ucinania tipsa gilotynką). Nigdy wcześniej mi się to nie zdażało. Akurat w jednym czasie zmieniłam gilotynę i kupiłam nowe tipsy. Tipsy od poczatku używam firmy Sunflower (są naprawdę dobre). I poprostu zgupiałam bo nie wiedziałam czy to wina tipsów czy gilotyny. Ale zaraz kupiłam nowe opakowanie tipsów i teraz juz wiem, że musiałam trafić na jakieś felerne opakowanie tipsów (bo przy dwóch poprzednich nigdy mi się to nie zdażyło) no i teraz jest już wszystko OK! :)
Tytuł: Przemywanie
Wiadomość wysłana przez: anares w 2007-11-18, 21:22:28
Robiłam dzisiaj pierwszy raz pazurki (sobie) i nie wiem  co robię źle, ale przy przemywaniu żelu on po prostu złazi (tzn. przy drugiej i trzeciej warstwie). Mam żel jednofazowy BelArte. Za każdym razem matuję i odtłuszczam. Przy ostatniej warstwie to już po prostu załamka bo powinno się błyszczeć - a tu takie plamy... W końcu poszłam na łatwiznę, zmatowiła i pokryłam lakierem bezbarwnym. Pazurki są cieniutkie, wyglądają bardzo estetycznie, no ale przecież to nie o to chodzi.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2007-11-18, 22:22:20
a kursik zrobiony? :wink:
prawdopodobnie albo za krótko utwardzasz albo coś z lampą jest nie tak  :wink:  
      
      Dodane po 55 sek.:
                     uzupełnij proszę miejscowość w profilu ;)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-11-19, 09:00:44
A poza tym nie ma potrzeby matowienia kazdej warstwy.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: anares w 2007-11-19, 09:10:05
Cytat: "Ania"
a kursik zrobiony? :wink:
prawdopodobnie albo za krótko utwardzasz albo coś z lampą jest nie tak  :wink:  
      
      Dodane po 55 sek.:
                     uzupełnij proszę miejscowość w profilu ;)



Kursik zrobiony :) Czytając forum nie śmiałabym się odezwać jako "niewykwalifikowana"  :P . No właśnie dzisiaj też sobie tak pomyślałam, niby BelArte ma czas utwardzania 2 minuty, ale kto to wie.... poza tym zdaje sobie sprawę że to nie najwyższa półka produktów.
      
      Dodane po 1 min.:
                     
Cytat: "Albertyna"
A poza tym nie ma potrzeby matowienia kazdej warstwy.


I to może być przyczyną "złażenia" żelu :?: hmmmmm
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-11-19, 09:35:51
Anares, KAZDY błąd techniczny moze zaowocowac zła przyczepnościa zelu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: anares w 2007-11-19, 10:22:30
Cytat: "Albertyna"
Anares, KAZDY błąd techniczny moze zaowocowac zła przyczepnościa zelu.


Co do tego to nie mam żadnych wątpliwości, dlatego dziekuję za uwagę. No ale jak to jest, bo śledząc forum można mieć lekkie pomieszanie w główce. Jedne mówią: MATOWIĆ, ODTŁUSZCZAĆ KAŻDĄ WARSTWĘ, inne odradzają niektóre z tych czynności. W ogóle to naprawdę BAAAAAAAAAARDZO TRUDNA PRACA ta stylizacja sztucznych paznokci. Może powinnam się skupić nad tym co mi wychodzi - czyli naturalną płytką??
Ech, mogłam sobie zrobić kurs obsługi wózka widłowego  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: edi w 2007-11-19, 11:22:30
ehehe  : hahaha :   dobre,dobre z tym wózkiem .... co do Twoich wątpliwości najlepiej na podstawie żeli opracuj sobie swoją metodę sprawdź jak zachowują sie paznokietki robione na poszczególne sposoby i wybierz najlepszą opcję  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: kaja w 2007-11-19, 17:39:57
Cytat: "anares"
Cytat: "Albertyna"
Anares, KAZDY błąd techniczny moze zaowocowac zła przyczepnościa zelu.


BAAAAAAAAAARDZO TRUDNA PRACA
głowa do góry- nie od razu Rzym zbudowano :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Goskaa_K w 2007-11-19, 20:07:33
ach belarte....
tez na samym poczatku go kupilam i to bym duzy blad do dzisiaj nie wiem dlaczego z tym zelem tak sie dzieje mialam wszystkie produkty od nich lacznie z lampa wydalam duzo kasy a zel kurczyl sie niemilosiernie nie utwardzal sie co najwyzej polowa sie utwardzala i w ogole same problemy bylam zmuszona go wyrzucic :(
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: anares w 2007-11-19, 22:51:00
Cytat: "Goskaa_K"
ach belarte....
tez na samym poczatku go kupilam i to bym duzy blad do dzisiaj nie wiem dlaczego z tym zelem tak sie dzieje mialam wszystkie produkty od nich lacznie z lampa wydalam duzo kasy a zel kurczyl sie niemilosiernie nie utwardzal sie co najwyzej polowa sie utwardzala i w ogole same problemy bylam zmuszona go wyrzucic :(


Kurcze... niedobrze. Ja też mam wszystko od nich. Ale jest tak jak piszesz - co najwyżej połowa się utwardza. Spróbuję jeszcze dłużej potrzymać rękę w lampie. A jak nie to wyrzucę i kupię coś lepszego.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Goskaa_K w 2007-11-20, 18:59:24
Próbuj ja trzymalam po 10 minut nawet raz i to nic niestety nie dalo. Na wielu forach dziewczyny pisza o tych problemach nie wiem czy maja duzo felernych parti czy o co chodzi bo chyba wszystkie ich zele nie moga byc kiepskie bo by sie nie utrzymali na rynku...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-11-20, 21:03:01
Owzem, utrzymaja sie, bo  dziewczyn, które ze wzgledu na niską cene kupia takie zestawy, niestety, nie brakuje.........
Na Polskim rynku od wielu lat utrzymuja sie firmy, których produkty sa fatalnej jakości, ale można je kupic bez okazywania dyplomu i kusza niskimi cenami....
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: anares w 2007-11-20, 22:20:30
Cena nie jest wcale taka niska....:( niestety
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Goskaa_K w 2007-11-22, 10:02:35
dokladnie cena niska nie jest niestety...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: alla w 2007-12-10, 17:31:59
dziewczyny jakie mogą być przyczyny powstawnia zapowietrzeń (tworzą się już po tygodniu, to chyba szybko) oprócz zalania skórek (zostawiam widoczny margines, więc skórki chyba odpadają) i zle przygotowanej płytki (dokładnie matuję, przecieram cleanerem, jak wyschnie primer i jak wyschnie żel)...Najczęściej tworzą sie te zapowietrzenia z boku na wysokości gdzie kończy sie tips...nie moge sobie z tym poradzić.. nie tworzą sie na wszystkich palcach, ale strasznie mnie to męczy..
Dadam ze kurs mam oczywiście zrobiony.. pracuję na Activie; dzięki za sugestie!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-12-10, 19:33:42
Alla, a na pewno dorze przyklejaasz tipsa? Może to on, źle umocowany, "podnosi" mase zelowa?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: michellin3 w 2007-12-27, 21:50:21
Witam!! mam problem z żelem (nic nowego :) ) mianowicie: zrobiłam klientce paznokcie zgodnie z techniką o jakiej tu piszecie tzn. przemycie - primer - nie przemywanie pierwszej warstwy - nadane kształtu itd. A paznokcie mojej klientki po 2 dniach zaczęły się zapowietrzać i po 3 dniach odprysnęły, odpadły jak kto woli. I oczywiści nie wiem co jest nie tak. Chciałam zaznaczyć, że klientka miała już wcześniej założone paznokcie i się trzymały. Ja robie paznokcie od 3 lat i jestem po kursach, a używam firmy CM Professional i jak do tej pory jestem zadowolona i klientki również. Pomóżcie. Dzięki za wskazówki.  :D
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mimi w 2007-12-27, 21:58:10
A nie zalewasz czasem skórek?? to też może być powodem zapowietrzania i wtedy mogą odpaść.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2007-12-27, 22:13:07
No jeżeli wszystko było zgodnie ze sztuką to... dziwne. Spróbuj jeszcze raz założyć zwracając uwagę czy np. nie dotykasz paznokcia palcem , nie zalewasz skórek, klientka nie grzebie dłońmi np. we włosach etc. Jeżeli wszystko będzie prawidłowo a paznokcie odpadną to może spróbować akryl? Zapytaj sie klientki czy wcześniej miała żel czy akryl, czy nie zaczęła brać tabletek hormonalnych lub innych leków.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: dechydrat ez flow i żele ibd??
Wiadomość wysłana przez: anianails w 2007-12-28, 19:15:39
witam sredecznie.
panokcie robie od ponad roku. pracuje na ibd i ostatnio kompletnie zdębiałam.  :oops:  nigdy wcześniej tak mi się nie stało!!!
mianowicie zrobiłam paznokcie klientce i kazdy podszedł powietrzem... a jeden prawie odpadł. zastanawiam sie czy moze to miec cos wspólnego z tym, ze użyłam dechydratu ez flow?? mnie wydaje sie ze nie no bo dechydrat, to tylko odtłuszczacz... i żel ma takie małe bąbelki... już nie wiem czy to ja coś zrobiłam żle czy to wina żelu??
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2007-12-28, 21:30:27
Każda marka ma swoja linie i produkty danej marki sa tak komponowane, by wszystko grao jak zgrana orkiestra  :wink:
Czasem zmieniajac jeden produkt, na inny wydawałoby sie taki sam wprowadzamy fałsz w naszej orkiestrze, a mówiąc po ludzku- nie powinno sie łączyc produktów róznych marek, bo mozna mieć zonka    8O
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: michellin3 w 2007-12-29, 17:32:14
Po dłuższym zastanowieniu i odtworzeniu w pamięci zakładania paznokci "felernej" klientce stwierdziłam, że nie zalałam skórek bo ona 2 dni wcześniej je usunęła, a ja dokładnie i tak je oczyściłam. Umówiłyśmy się 2 dni temu i po wywiadzie z nią stwierdziłam, że chyba się odparzyły o ile to możliwe, ponieważ w pracy zakładała rękawiczki z bawełny a końcówki tych rękawiczek pokryte były gumą, nosiła je przez 8 godzin przez 2 dni. Założyłam jej teraz akryl i powiedziałam,że ma nie zakładać rękawiczek w pracy. Zobaczymy co z tego wyniknie. Dziękuję za podpowiedzi :) pozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku i szampańskiej zabawy :)
Tytuł: dlaczego żel/akryl się zapowietrza?
Wiadomość wysłana przez: Gość w 2008-01-04, 12:57:46
witam!
czy któraś z Was może mi powiedzieć dlaczego żel/akryl się zapowietrza?
próbowałam już wszystkiego..może nadal robię jakiś błąd..
zaznaczam że nie jestem po kursie..robie paznokcie w rodzince i sobie:)

ps. przeglądałam te super prace"super stylistek", przepraszam bardzo ale mimo tego że nie mam papierka i "uczyłam" się jak to się robi w szkole..to moje pierwsze nawet tak nie wyglądały...
no cóż...

pozdrawiam :)  :D  :D
Tytuł: Re: dlaczego żel/akryl się zapowietrza?
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2008-01-04, 17:02:46
Cytat: "kar_par"
witam!
czy któraś z Was może mi powiedzieć dlaczego żel/akryl się zapowietrza?
próbowałam już wszystkiego..może nadal robię jakiś błąd..
zaznaczam że nie jestem po kursie..robie paznokcie w rodzince i sobie:)


Jesli chcesz znaleźć przyczynę to najszybciej zrobisz to na kursie , ale polecam też lekturę tematu w którym własnie piszemy, długi ale pouczający :)

Cytat: "kar_par"
ps. przeglądałam te super prace"super stylistek", przepraszam bardzo ale mimo tego że nie mam papierka i "uczyłam" się jak to się robi w szkole..to moje pierwsze nawet tak nie wyglądały...
no cóż...

tylko pogratulować  :wink:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: maya w 2008-01-10, 17:45:59
czesc mam problem ,od niedawna robie tipsy pracuje na zelu jednofazowym Pretty nail nie jest to jekas rewelacja ale radzono mi go na poczatek otoz zawsze na bokach paznokcie po ok 3,4 dniach podchodzi mi powietrze i nie wiem da czego bo dokladnie matuje paznokiec potem tipsa czy problem moze wynikac z zalania skorek klejem bo na zel staram sie uwazac?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2008-01-10, 17:54:35
cały temat jest o tym  dlaczego się żel zapowietrza - poczytaj i zastosuj nasze rady, zawsze jak masz problem możesz także zwrócić się z nim do osoby u której robiłaś szkolenie :)
nie wiem kto Ci taką firmę polecił ale chyba tylko jej przedstawiciel... ;)
klejem skórki? :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: maya w 2008-01-10, 17:56:07
a jesli chodzi o kursy to mam mieszane uczucie wszystko zalezy gdzie sie trafi ja bylam modelem na 2 i jeden to porazka szkoda dziewczyn ktore za to placily i ich pieniedzy  drugi 2 razy drozszy pani znala sie na tipsach tylko jakos kus bardzo ja nudzil i aby sie czegos dowiedziec trzebabylo ciagle pytac .
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2008-01-10, 17:58:34
Jeśli chodzi o kursy to jest cały dział temu poświęcony i można sie dowiedzieć gdzie warto a gdzie nie warto robić.
Nie mieszaj dwóch tematów.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2008-01-10, 18:05:56
Cytat: "maya"
a jesli chodzi o kursy to mam mieszane uczucie



 :roll: po to są fora internetowe żeby znaleźć odpowiednie szkolenie, bo bez niego nie ma co się brać za stylizację paznokci, nawet jak poczytasz ten temat to są tam stwierdzenia które moga być niezrozumiałe dla Ciebie bo dowiadujesz się ich właśnie na kursie :)
poczytaj jak radził Mako w dziale szkoleń o szkoleniach w swojej okolicy, wybierz odpowiednie i dopiero wtedy dopytuj o szczegóły, choć nie sądzę zebyśmy już czegoś tu nie omawiały  :roll:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mycha w 2008-03-21, 15:50:48
hej czy na np nalozenie nblyszczacza w pedzelku na plytke paznokcia przez prypadek a nie na zel tak jak powinno byc moze powodowac zapowietrzanie sie od skorek?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Ania w 2008-03-21, 20:14:11
nabłyszczacz stosuje się na warstwy żelu lub akrylu  a nie na płytkę ( z wyjątkiem tych do naturalnych paznokci lub tez nabłyszczaczy przeznaczonych do obu sposobów) więc możliwe że jest to powodem zapowietrzeń  :?
ale wydaje mi się że bardziej chodzi o jego skład chemiczny który może źle wpływać podczas bezpośredniego kontaktu z płytką, możliwe że chodzi o to że jest za silny albo właśnie o to że może się zapowietrzać :?

musisz dowiedzieć się u producenta jaki masz nabłyszczacz i jak go stosowac :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mycha w 2008-03-21, 23:11:40
dzieki tak wlanie myslalam ze to jest powodem zapowietrzen w niektorych miejscach widocznie tam musialam przez przypadek najechalac na plytke paznokcia.dzieki:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: blancoYnegro w 2008-03-25, 22:07:35
 Bardzo wiele zależy od jakości żelu!!! ten dobry nie powinien podchodzić! Przy dobrych Gloss'ach możecie swoją ofertę poszerzyć o tzw MAŁE UZUPEŁNIANIE które polega na delikatnym spiłowaniu całości i przejścia i pokryciu żelu i ok 2 mm płytki przy wale ostatnią warstwą żelu!!!!
Moje klientki kochają tą usługę ponieważ przez całe 4-6 tyg użytkowania pazurków, nie widzą odrostu. osobiście polecam firmę ABALICO i PINA PARIE
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Martunia05 w 2008-07-21, 10:37:46
ja bym prosiła o rozwinięcie tematu; matowienia paznokci pod zel lub tips. Chciałabym poznać jak wy sobie z tym radzicie
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: blancoYnegro w 2008-07-21, 20:37:47
Ciężko w kilku zdaniach opisać, coś czego trzeba nauczyć się najlepiej na kursach. Zależy na jakich żelach pracujesz, czy są to żele kwasowe (większość firm ma taką ofertę), czy żele bezkwasowe.
Zasada pierwsza i najważniejsza: zmatowić a nie zdzierać kilka warstw paznokcia! najlepiej pilnikiem 240 lub blokiem. A co dalej, zależy od tego jaki masz żel.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-07-21, 21:55:19
Z tym 240, lub bloczkiem polerskim to sie nie zgadzam- profesjonalnie robimy to pilniczniek 180- tylko trzeba wiedziec- JAK. : tak :
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: blancoYnegro w 2008-07-23, 02:29:08
Albertyna nie wiem czy bierzesz pod uwagę fakt że jednak nie każdy pracuje na spn i nie w każdej firmie pazokieć przygotowuje sie pilnikiem 180....
Komuś kto nie do końca wie jak się za to zabrać lepiej polecić pilnik 240.
Wiem jak wyglądają paznokcie "zmatowione" pilnikiem 180 w nieodpowiednich rękach. Pracując na żelach bezkwasowych 240 lub blok zupełnie wystarcza. PROFESJONALNIE to robiąc  :)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-07-23, 11:04:26
Nie bede z Toba wchodzila w zbedne dyskusje, jednak uwierz mi-SPN jest na rynku od ok 3 lat, ja pracuje w zawodzie styliski paznokci od 7 :wink: - pracowalam na wielu innych markach i na wszystkich na jakich pracowalam i w szkoleniach jakich uczestniczylam plytke paznokcia matowimy 180. :wink:

Moze przekona Cie fakt, ze Trang wielokrotny mistrz swiata tez matowi 180. :wink:  Widzialam na wlasne oczy uczestniczac w prowadzonych przez Niego warsztatach.

Jezeli Tobie jest lepiej, wygodniej matowic 240- matow 240  :D  
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2008-07-29, 00:56:51
Nie tylko w SPN używa się pilników 180 do matowienia płytki... w innych firmach też. Co do niewprawnych osób to hmm.. albo paznokcie robią osoby, które to umieją albo nie. Jeżeli 180 to dla niech za gruby pilnik to może warto się zastanowić czy można im dać drewniany patyk do ręki, a nóż wbija go w palca klientce bo są niewprawne. Generalnie można pewnie matowić też pilnikami o gradacji 240 i więcej ważne aby nie robić tego 100 i na to powinno się chyba kłaść nacisk.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: blancoYnegro w 2008-07-30, 23:01:30
Spieranie sie o pilniki, jest bez sensu, w Pina Parie  zmatowienie paznokcia 240 jest wskazane do prawidłowego wykonania paznokci nie używam primerów, żadnych wytrawiaczy, nie muszę matowić pilnikami ostrzejszymi. Pracuje w zawodzie już 6 lat, od 3 lat na produktach z najwyższej półki.
Po doświadczeniach z innymi firmami wiem, że to jest tak jakby przesiąść się z malucha do mercedesa.

cyt z mojej pierwszej wypowiedzi:
"Zasada pierwsza i najważniejsza: zmatowić a nie zdzierać kilka warstw paznokcia! najlepiej pilnikiem 240 lub blokiem. A co dalej, zależy od tego jaki masz żel."

Wypowiedź dotyczy osób które zaczynają przygodę z Paznokciami.
Ja przede wszystkim, zwracam uwagę na dobro własnej płytki klientki.
Każdy kiedyś zaczyna, a lepiej zacząć od mniej ostrych narzędzi pracy.
Dlatego mowa o 240. Często takie osoby nie mają wyczucia nacisku. I uważam że dla nich 240 w każdej firmie jest wystarczająca.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-07-31, 00:09:30
Zapewniam Cie, ze i 240 da sie zedrzec plytke do zywego- moja klientka tego dokonala "Oj bo wiesz Albertynko, tak sobie pilowalam siedzialam przed TV i pilowalam....".
Rozumiem, ze w Pina Parie matowi sie 240, tak jak Ci napisalam,

Cytat: "Albertyna"
Jezeli Tobie jest lepiej, wygodniej matowic 240- matow 240  

We wszystkich markach, jakie ja znam, a znam, uwierz mi wiele  :wink:  matwi sie 180, a ze ktos nie umie i zdziera plytke, to juz inna sprawa. To juz kwestia dobrych szkolen, a to chyba nie temat na ten watek, prawda?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: rozkojarzona_84 w 2008-09-11, 18:44:23
Kurcze dziewczyny zrobilam wszytsko tak jak powinno byc przy zakladaniu tipsow .....odsunelam skorki metalowym kopytkiem...sciagnelam nablonek z plytki,odtluscilam,potem zmatowilam pilnikiem 180 i ,odpylilam dobrze kazdy palec oddzielnie,potem odtluscilam,poczekamal az odparuje,zalozylam tipsy spilowalam dobrze prog zwlaszcza po boczkach,polozylam primer na naturalna plytke,poczekalam az dobrze odparuje i nalozylam bonder jeszcze ,przetarlam go wcaikiem bezpylowym utwardzilam i nalozylam cieniutka warstwe zelu ibd i potem jeszcze dwie i tak na dwoch palcach zrobilo sie zapowietrzenie po boczkach Sad Zawsze robia sie zapowietrzenia na bokach.Co ja robie nie tak? chyba sie zalamie...czyzby bylo moze za malo zelu po bokach?A moze chodzi o te brzegi kieszonki tipsa tylze jak ja mam je posmarowac zelem skoro musze robic odstep od bokow 1 mm??Mamie ostatnio zrobilam zel na formie i zadnych nie ma zapowietrzen ,wiec moze to przez te tipsy?
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-09-12, 09:43:25
Moim zdanie zle dobierasz tipsy- zbyt duze. Dotykaja one do skorek, klej do tipsow do skorek sie nie trzyma i stad to zapowietrzenie...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: rozkojarzona_84 w 2008-09-12, 16:35:37
Byc moze bo ostatnio jak kolezance robilam to te zapowietrzenia zrobily sie tylko w dwoch paznokciach po bokach wiec pewnie akurat tam pewnie przykeilam troszke za duzo tipsy  8) Dziekuje za podpowiedz:*
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Hikaru w 2008-09-19, 13:49:35
Czy możecie mi dać jakieś wskazówki jak idealnie spiłować granicę między naturalną płytką a tipsem?
Póki co reszta mi wychodzi, ale źle spiłowana granica wygląda po prostu paskudnie.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-09-20, 22:47:33
Tip blender i... wparawa.
Niestety.
Malo kto lubi te czynnosc.

Kup tipsy, ktore latwo sie piluje.

To chyba wszystko...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Hikaru w 2008-09-22, 10:11:56
Muszę się Wam pochwalić, zrobiłam wczoraj mamie paznokcie pierwszy raz bez asysty instruktora i powiem Wam, ze wyszły naprawdę bardzo ładnie. Pomimo braku Tip Blendera granica była prawie niewidoczna :)
Tytuł: nie trzymają sie ..
Wiadomość wysłana przez: iwon w 2008-09-22, 16:43:15
witam
mampytanko, dlaczego jak robie tipsy, wg kursu- wszystko, to żel na moich paznokciach odchodzi, po 2 dniach??
co jest tego powodem? za slaba lampa ?

robie wszystko wg  kolejnosci, ale problem jest taki sam, za kazdym razem,
córce sie trzymaja juz 2 -gi tydz, a mi odpadły,:(

na pewno to nie wina żelu,bo kupilam ostatnio activ, polecany

 a moze  to przez to ze paznokcie sa zniszczone- odchodzi zel, prosze o pomoc,!!


dzieki !!
:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-09-22, 17:28:04
Brawo i tak dalej!  : brawa :
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Anioleczek w 2008-09-22, 19:29:47
Iwon moze zalewasz skórki żelem i zapowietrzają się ? albo plytka zle przygotowana.
Tytuł: Re: nie trzymają sie ..
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-09-22, 19:45:43
Cytat: "iwon"


 a moze  to przez to ze paznokcie sa zniszczone- odchodzi zel, prosze o pomoc,!!


Na osłabionej płytce paznokcia żel rzeczywiscie moze sie gorzej trzymac...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Hikaru w 2008-10-02, 18:35:31
Potwierdzam, sama mam bardzo osłabioną płytkę i żel trzyma się nieco gorzej.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: buziaczek w 2008-10-06, 23:00:27
dokładnie, także się z tym zgadzam. A nawiazując do tematu zmasakrowanych płytek, jeżeli trafia do Was klientka ze zmasakrowaną płytką i powiedzmy co trzecim paznokciem bo reszta odpadła kilka dni po założeniu (lub już wszystkie odpadły :wink: ) co robicie? Zakładacie mimo tego,że płytka faktycznie najlepiej nie wygląda?
Ja miałam taką klientkę jakiś czas temu - o dziwo wygląd płytki nie zdradzał aż tak stanu jej zmasakrowania (poza 2 paznokciami),ale kiedy chciałam ją choćby zmatowić dziewczyna odczuwała ból. Upierała się jednak,ze muszą być tipsy...tłumaczyłam,ale to było na nic. W sumie założyłam,o ile mozna to tak nazwać, tylko na 8 pazurkow bo te dwa najmniejsze byly w tak oplakanym stanie,że praktycznie ich nie było...Dziewczyna stwierdziła,że te mam zostawić,a na innych tipsy musza być...i były..aż tydzień...wróciła i przyznała,że faktycznie miałam rację. Teraz tylko manicure i pielęgnacja...niestety...Od tego czasu minęło ok 2 mc i zaczyna znów mówić o tipsach...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2008-10-06, 23:15:48
My paniom z mega zmasakrowanymi paznokciami nie zakladamy.
Nie ma to sensu.
Tlumaczymy dlaczego i finito!
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Hikaru w 2008-10-08, 19:01:00
Ja też nie zakładam ale sobie to co innego, z moich paznokci i tak już nic nie będzie :)
Tytuł: yhm
Wiadomość wysłana przez: iwon w 2008-11-04, 20:00:06
nie, nie sa zniszczone te pazurki, po prostu sie nie trzymaja, dluzej niz 3-4 dni,
dlaczego?

schodzi cala warstwa jakby nie byl wogole przyklejony, a przeciez robie wszystko wg instrukcji kursu - krok po kroku,

co jeszce moze byc powodem?
zel jest activ, taki jak polecaja, czego tomoze byc wina bo juz nie wiem sama :(

dzieki za odp

pozdr
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: edytta w 2009-02-27, 22:50:53
dziewczyny a jakie są przyczyny odchodzenia żelu (zapowietrzania )przy końcach ???(wolnym brzegu)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2009-03-05, 09:47:49
Jeżeli pracujesz na tipsach-kiepskiej jakości klej, lub źleprzyklejone tipsy; jezeli na szablonie- źle skrócony wolny brzeg, lub xle podłozona forma.
Jeżeli utwardzasz- nie zalanie wolnego brzegu.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: marika w 2009-03-08, 22:15:23
a ja mam problem z "drugiej" strony, a mianowicie jestem klientką nie manikurzystką, byłam napierw u jednej osoby, która zrobiła mi że (b.grubo), ale po tygodniu zaczął odchodzić przy skórkach-była wolna przestrzeń, więc poszłam do drugiej pani, u której moja znajoma sobie robi już pół roku i ta pani mi zrobiła cieńsze, ale po tygodniu miałam to samo...nie wiem czemu na moich paznokciach się nie trzyma żel? koleżanka mówi że być może coś się dzieje w organiźmie, ale nie wiem co mam myśleć a nie stać mnie żeby robić pazurki co tydzień...
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Albertyna w 2009-03-09, 12:07:16
Sądze, że ani jedna pani, ani druga po prostu sie nie popisały. Pierwsza- widac nie ma wprawy skoro robi grubasy, druga, po pólroku, może jeszcze nie mieć wprawy....

Bierzesz leki hormonalne (w sensie terapii hormonalnej nie antykoncepcji), jesteś w ciązy, bieresz na stałe jakies leki?
Jezeli na te pytania odpowiesz nie- na 90% nie jest to "z winy Twojego organizmu". Pozostaje 10 % na inne przyczyny.
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: _Dusia_ w 2009-04-14, 08:40:23
Witam Wszystkich serdecznie!:)

Jestem tutaj nowa, mam problemy z nakładaniem żelu. Wszystko wykonuję tak jak uczono mnie na kursie i nie zalewam skórek, a mimo wszystko po paru dniach paznokcie się zapowietrzają nie mam pojęcia co źle robię używam żeli z NBS. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź:)
Tytuł: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: mako w 2009-04-14, 09:17:48
A napisz mi czy przeczytałaś 11 stron tego tematu? Bo w zasadzie wszelkie możliwe problemy i ich rozwiązanie są w nim opsane. No chyba, że masz jakiś naprawdę wyjątkowy przypadek.

Pozdrawiam
Mako :twisted:
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: figura-x w 2009-09-12, 22:59:27
może trzeba zastosować primer ?
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Mychaa22 w 2011-02-17, 09:35:45
część Dziewczynki!!!! blagam o pomoc. jestem początkująca i prosze pomozcie. Zrobilam zele na tipsie i po nalozeniu zelu wyblyszczającego pazurki sa matowe, nie świecą sie tak jak bez nałożenia tego żelu. gdzie jes problem?
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: justa28 w 2011-02-17, 20:49:24
żel nabłyszczający należy utwardzać 4 minuty-nawet jak pisze na nim ze dwie...bo sie klei i matowi-ja tak robiłam i jest oki

Czy w co drugim poście muszę poprawiać i pisać, że do odpowiedzi służy opcja "odpowiedz? :| - Mako
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Mychaa22 w 2011-02-19, 09:07:20
trzymam w lampie 4 minuty i nie blyszczy się tak. Czy zel wyblyszczający to to samo co zel nablyszczający? Posiadam ten pierwszy.
Tytuł: Odp: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: gg83 w 2011-02-19, 13:58:10
Witam Wszystkich serdecznie!:)

Jestem tutaj nowa, mam problemy z nakładaniem żelu. Wszystko wykonuję tak jak uczono mnie na kursie i nie zalewam skórek, a mimo wszystko po paru dniach paznokcie się zapowietrzają nie mam pojęcia co źle robię używam żeli z NBS. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź:)

Spróbuj używać primer Extreme Bonder Konfekcjonowany Amerykański firmy KEYSTONE (kosztuje ok. 12 zł). Myślę, że albo nie uzywasz primera albo jesli używasz to jest jakiś kiepski.
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: franek77 w 2013-03-26, 10:49:02
to na pewno wina primera. to jest już tak z tipsami, że jeśli chcesz na czymkolwek przyoszczędzić, to niestety wszystko bierze w łeb
Tytuł: Odp: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Arleta w 2013-05-10, 21:30:20
Witam Wszystkich serdecznie!:)

Jestem tutaj nowa, mam problemy z nakładaniem żelu. Wszystko wykonuję tak jak uczono mnie na kursie i nie zalewam skórek, a mimo wszystko po paru dniach paznokcie się zapowietrzają nie mam pojęcia co źle robię używam żeli z NBS. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź:)

Pewnie źle odtłuszczona płytka. Może też primer nie wyschnął dobrze...przyczyn generalnie może być wiele...

P.S.
Dobry wieczór. Jestem Arleta. Profesjonalnie tipsami zajmuje się od ponad 5 lat  :-D
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Arleta w 2013-05-10, 21:31:57
to na pewno wina primera. to jest już tak z tipsami, że jeśli chcesz na czymkolwek przyoszczędzić, to niestety wszystko bierze w łeb

Nie do końca się z tym zgodzę...od ponad 2 lat używam primera Sun Flower - niedrogi i dobry! Godny polecenia!
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: darijka88 w 2014-01-14, 15:36:39
Chciałam sobie zrobić na kuzynki wesele tipsy. Robiłam  tak jak mnie nauczono. Opiławałam je, przykleiłam tipsa, opiłowałam, przejechałam clinerem (który niby ma być uniwersalny i do masy i do paznokcia), nałożyłam 1 warstwę żelu (żel jest uniwersalny i mam nim tworzyć wszystkie 3 warstwy, jest gęsty), dałam do lampy na 3 min, potem przemyłam clinerem, nałożyłam 2 warstwę żelu, dałam do lampy i znowu przemyłam, opiłowałam , przemyłam i nałożyłąm 3 warstwę żelu. Na koniec znowu przemyłam.

Ok a teraz problem - przy brzegach na płytce paznokcia tam gdzie nie ma tipsa odchodzi żel po paru dniach, na końcu tipsa jak mocniej puknę to troszkę odpryskuje.  Utrzymały się niecały tydzień. Co źle robię? :'-(  :'-(  :'-(  :'-(  :'-(

Może źle odtłuscilas paznokiec? czesto tez szybsze odpryskiwanie zwiazane jest z zalaniem skórek lub wypalonymi świetlówkami w lampie. pozdrawiam
Tytuł: Odp: żel - PROBLEMY
Wiadomość wysłana przez: Karlow82 w 2015-05-21, 15:04:09
Już wiem w czym był problem. Za grubo nakładałam pierwszą warstwę. Ostatnio poprostu ją wtarłam i tipsy się trzymają, nic nie odchodzi i wyglądają super. :happyjump:  :groupjump:

Widać, że jest radość z małych sukcesów. Nie chcę nic proponować, ale może lepiej zrezygnować z tipsów na rzecz hybrydy? Trzyma się, nie przeszkadza w pracach związanych z używaniem dłoni :P i też może być piękne. ;)
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: kotekmiau w 2015-09-25, 16:14:15
Ja na początku miałam zawsze problem z odpadaniem tipsów. Była to udręka. Do tej pory nie wiem dlaczego;/
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Magmag11 w 2016-03-12, 20:52:59
Być może używane były złe produkty, według mnie to jedyny powód jaki przychodzi mi do głowy, mogły być też źle robione
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: endrju91 w 2016-07-06, 22:52:07
być może przez złe oczyszczenie ?
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: zwariowanaona w 2018-09-22, 22:28:29
najwazniejszy dobry klej do paznokci

____________________

Nie pozycjonujemy się!
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Parker w 2020-04-10, 13:31:22
co do wózków jak wcześniej pytasz to najlepiej odwiedzić dobry sklep. Ja polecam ten: https://kinderprams.pl/15-zestawy-3w1 (https://kinderprams.pl/15-zestawy-3w1)
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Liloo w 2020-04-23, 14:52:00
wybaczcie, ale o co chodzi z tym wózkiem tuta? ;/
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: Monika0505 w 2021-11-04, 13:48:08
a jaki klej do tipsów polecacie? Bo ja chyba jeszcze dobrego nie znalazłam
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: norbud w 2023-06-23, 19:02:43
ja totalnie nie mogę trafić na żaden konkretny i solidny klej... ostatnio mieszam i po prostu kleję na żel do przedłużania...
Tytuł: Odp: odpadanie tipsów
Wiadomość wysłana przez: lupik w 2023-06-26, 19:38:25
przemywanie i odtłuszczanie to z pewnością ale i myślę że warto w niektorych przypadkach używać primera.