Obawiam się, że niestety pisma niedługo głównie będą się składały z reklam, od czasu do czasu oddzielonych artem jak zrobić "maziajkę" lakierem.
Co do AP to potrafię jeszcze w niej coś ciekawego wynaleźć a NailPRO prenumerowaliśmy przez rok chyba i naprawdę nic ciekawego tam nie było. A sama nazwa chyba powinna zobowiązywać. Zresztą pismo w wydaniu zagranicznym chyba prezentuje zdecydowanie inny poziom. Szkoda tylko, że na nasz rynek tego nie przełożyli.
Dlatego zrezygnowaliśmy z tego pisma.
Pozdrawiam
Mako