Niestety wielokrotnie spotkałam się z pseudo-kosmetyczkami, po kursach (istnieją nawet kilkudniowe kursy kosmetyczne), panie te nie potrafiły wykonać poprawnie podstawowych zabiegów kosmetycznych, ich wiedza teoretyczna opierała się na informacjach zawartych w pismach kobiecych.
Nie chcę nikogo urazić, ale uważam, że kursy kosmetyczne to zdecydowanie za mało, aby pracować w tym zawodzie. Każda z nas, która w nim pracuje, lub jest słuchaczką studium kosmetycznego, wie ile kosztuje pracy, wysiłku. Praca kosmetyczki to ciężki zawód, zarówno dający uszczerbek na zdrowiu fizycznym jak i psychicznym.
A panie, które podejmują pracę w tym zawodzie, popartą jak najkrótszą drogą edukacyjną, przynoszą nam wstyd i złą opinie ( niestety zazwyczaj tak jest)
Ale się napisałam
Przepraszam, że tak długo, ale ten temat doprowadza mnie o zawrót głowy.
Pozdrawiam,
Kasia