kosmetyczki.net - serwis kosmetyczek i kosmetologów
PIERCING => Piercing => Wątek zaczęty przez: rambosik1122 w 2015-12-03, 21:49:39
-
Witam. Pierwszy raz pisze na takim forum, bo jakiś czas temu zrobilem sobie kolczyk w płatku ucha i mam go już długi czas więcej jniż pół roku na pewno ale z tyłu płatka pojawiła mi się jakaś gulka wielkości główki szpilki mniej więcej i jest ona obok przeklucia ale ucho mnie nie boli i ta gulka rowniez nie ale jest taka twarda nawet i nie mam pojecia co to :/.. niie wiem co to może być i dlatego zwracam się tu, nie wiem czy dobrze trafiłem ale mam nadziejee że czegoś więcej się dowiem..
-
Przemywaj kolczyk spirytusem i dopiero wkładaj. Poza tym możesz zamoczyć i włożyć kolczyk, żeby wypłukać dziurkę.
-
przemywam codziennie te miejsce praktycznie... a muszę zmienić kolczyk na ten pierwszy ze stali chirurgicznej czy mogę nosić swój srebrny który mam aktualnie?
-
I co? przemywanie pomogło ?
-
pomogło ale znów to samo jest.... a nie zmieniałem kolczyka ani nic i znów to samo... ale przemywanie pomaga bo z dnia na dzień maleje i jest okej..
-
Dezynfekuj a jak nie pomaga to wyjmij kolczyk, moze to uczulenie
-
Miewałam podobnie, kiedy używałam kolczyków, które były niklowane. Polecam kolczyki z metali szlachetnych - srebro, złoto.
-
może masz jakies uczulenie
-
Czy piercing może robić każda osoba, czy są jakieś przeciwwskazania medyczne? Z jakimi ewentualnie konsekwencjami trzeba się liczyć?
-
Ja też miałam taką kulkę ale nigdy nie przejmowałam się nią zbytnio i zniknęła po jakimś czasie. Może faktycznie spróbuj nosić inne kolczyki. Nie wiem czym była spowodowana ta kulka u mnie i dlaczego zniknęła
-
miałem podobnie i tak, jak już Ci napisano - to może być uczulenie. Zmień kolczyki, bo niepotrzebnie będziesz się męczył i stresował.
-
No to po pierwsze. Musisz wyjąć kolczyka po prostu i zobaczyć czy się poprawi. Ew używać do tego Octenisept i sól fizjologiczną
-
Nie masz uczulenia nie przejmuj się. Czasami tak po prostu się robi. Musisz rozpuścić aspirynę z wodą i przemywać to ci zejdzie
-
Własnie po to, żeby zapobiec takim przypadkom, trzeba zawsze chodzić do sprawdzonego salonu piercingu, nie kosmetyczek, żeby w razie czego móc być w stałym kontakcie z piercerem.
Mojej kobiecie zaczął się babrać kolczyk (z jej winy, zasnęła na nim) to od razu do piercera i on wiedział co zrobić. Nie dało się kolczyka niestety uratować, a raczej trzymani go na siłę mogłoby skończyć się tragicznie.
To, co opisywał autor wątku, to była klasyczna ziarnina... Nic groźnego, ot nieestetyczne i ostatecznie do wyleczenia.
-
A probowales wycisnac?
-
Jak dla mnie to nic powaznego, czasem tak sie robi.