Kasia P ...myslec pozytywnie...
.....
a ja jestem zdania ze sie zmieni....za bardzo jest to na topie ......kazda Ustawa niesie za sobą dodatkowe pieniązki dla panstwa wiec oni juz pewnie cos wymysla w tej kwestii...hehe...
ale jezeli to choc w jakims stopniu ma uregulowac rynek (i ten bałaganik)to jestem za.
P.S
Linek cos nie mozemy sie zrozumiec
Oczywiscie ze w razie wątpliwosci wyjasniamy....ale umiejetnie ...i wlasnie o to w tym chodzi....
Klient ma dostac odpowiedz.... ale taka, ktora nie wkracza w nasze tajniki dzialania.
Kucharz (w restauracji) tez opisze ogolnie danie i je zachwali .....ale bez podawania dokladnej recepty.
I w tym cala idea ........wiesz jakie miesko spożywasz ....ale o tajnikach zastosowanych przypraw juz nikt Cie nie informuje...rozkoszujesz sie gotowym daniem...i tak ma byc...zafundujmy sobie odrobine luksusu,...niech inni nad tym popracuja:) A my luzik....
)))
Hihi i nie odpisuj ze jestes wegetarianka....