i tak sukces ....ze takie sprawy beda poruszane.
Poza tym jezeli wyjdzie Ustawa- to praca w tym zawodzie bez odpowiednich uprawnien bedzie karana paragrafem
i same przyznacie....ze to juz wieksze ryzyko dla osob nieuprawnionych do wykonywania zawodu.
Dodatkowo powinnysmy sie postarac o naglosnienie takiej Ustawy i jej tresci.
I taka moja sugestia. Jezeli klientka wypytuje nas o to co robimy....wystarczy zapewnic ja... aby poczekala na efekt koncowy pracy...niech sie nie niecierpliwi ...
...napewno bedzie miala wykonane pazurki profesjonalnie.
Podstawic gazetke ....i kawke....i mysle, ze dalej nie bedzie wypytywała.
Dziewczyny wychodzic z takich sytuacji....nie robic szkolonka dla "niby cwanych klientek" bo to dla nas obraza, ze maja przed soba niby naiwne panienki......badzmy dyplomatkami:)))) i wskazmy jej należyte miejsce.
To usluga wiec nasza rola dobrze sie wywiazac - klient ma byc zadowolony...... a jesli taka praca mu sie podoba to rynek profesjonalnych kursow -do wyboru do koloru..wypełniony..
....Tylko chciec.... i rowniez zainwestowac w nauke - tak jak to uczynila wlasnie stylistka, ktora odwiedziła.
I na koniec...same sie zastanowcie...
Czy ktos wypytuje fryzjerke ....co teraz robi....a nawet jesli to czy ona bedzie sie dokladnie tłumaczyła? Hmmm...raczej nie ma w branży takiego zwyczaju...i tak samo ma być u nas.
Pozdro.