ja tez polecam stage color (szczegolnie cienie sparkling ) & kryolan...cienie z bikora (oprocz ziemi egipskiej dla mnie fuj
) mam też kilka kosmetyków z nee i ponad wszytsko kocham gosh'a oraz edycje limitowane diora
początkowy wydatek to około 2000zł musisz mieć po kilka kolorów z tonacji zimnej i ciepłej ... przynajmniej 8 podkładów (które można mieszać ze sobą) 2 korektory, eyeliner, min 20 cieni do powiek, tusz do rzęs, róze do policzków, szminki błyszczki...plus pędzle, produkty do demakijażu ....
wow dużo tego....ja zbieram moje kosmetyki do makijażu od 5 lat....myśle, że gdybym chciala policzyc ich wartość w canach zakupu to uzbierało by sie około 15 tyś napewno...a ciagle znajduje cos co chcialabym dokupić... to tak jak z paznokciami...ciągle pojawia się coś nowego ... studnia bez dna