kosmetyczki.net - serwis kosmetyczek i kosmetologów
PIERCING => Piercing => Wątek zaczęty przez: czikulinka w 2006-11-14, 20:42:38
-
chciałam zapytać co polecacie na to by po przebiciu pępka szybciej się zagoił.......??? czym smarować....???
-
nie moge sobie teraz przypomniec :? ale znalam dobra maść na gojenie ran po przebiciu pępka,poleca ja kazda kosmetyczka u ktorej wykonuje sie zabieg,zapytaj w zakładzie kosmetycznym a napewno uzyskasz odp.
-
smarować tribiotikiem i przemywać solą fizjoligiczną - nie wodą utlenioną! bo trudniej się wtedy goi.
Moim zdaniem przekłucie pepka absolutnie nic nie boli - bynajmniej mnie nie bolało - blizna zaostaje to fakt ale malutka, w brodzie też mam dziurkę ale powoli się zrasta i robi sie mniej widoczna:)
Pozdrawiam
-
ooo... :!: mialam to na koncu jezyka :) to byl TRIBIOTIK w kazdym salonie bezposrednio po zabiegu polecaja ta masc.
-
ooo... :!: mialam to na koncu jezyka :) to byl TRIBIOTIK
zgadzam sie, jest rewelacyjny, stosowalam go jak sie kiedys skaleczylam a wlasciwie o malo co nie odkroilam kciuka :!: :|
-
linek, pozwolisz ze sie z Toba nie zgodze :> wg mnie modne jest wszystko to w czym dobrze się czujemy i co pasuje do naszego charakteru :twisted:
co do gojenia się to umnie było to równo pół roku. czikulinka musisz o niego dbać i nie doprowadzic do zanieczyszczeń... polecam oczywiscie tribiotic, ale też przemywanie ranki odkażającym mydłem np Protex, odradzam wodę utlenioną!
-
ja mam kolczy w pepku od dwoch lat.goil mi sie krotko naprade bo cos kolo 3, 4 tygodni.przebicie dosc mocno mnie bolalo.
z ta woda utleniona odradzacie a ja wlasnie przemywalam woda i nic mi sie nie dzialo.tribiotyk tez polecam.
-
odradzam wodę utlenioną!
dlaczego?
-
woda utleniona nalana na gojącą się rane uaktywnia się i pieni, w pewnym sensie "odkrywa" naskórek który sie goi co nie sprzyja gojeniu się ran takich jak w przypadku przekłuc. Oczywiście nie jest to tak, że wszystko zacznie się babrać itp ( choc może się tak stać ! ) ale zdecydowanie bardziej polecana jest sól fizjologiczna, wody utlenionej używa się tylko bezpośrednio po przekłuciu.
Mi się pępek zagoił w 2 tygodnie, ale to już 4 lata jak go nie noszę ;)
-
a ja slyszalam ze nalezy stosowac wode utleniona,widocznie bylo to mylne stwierdzenie...
-
dzięki ze mi napisałyście o tej wodzie bo własnie dziwnie mi się zaczeło to goić....na solarium też podobno nie moge chodzic dopóki się nie zagoi tak??
-
mi pepek przebijala kolezanka ktora nie jst kosmetyczka tylko pielegniarka i ona radzila zeby nie przemywac rany woda utleniona tylko raz bezposrednio po przekluciu a potem juz nie bo jak mowila woda "rozpulchnia" rane i ta bedzie mi sie dluzej goic.ja przez pierwsze dni przemywalam spirytusem salicylowym a potem kwasem bornym i nie wiem czy dobrze robilam ale rana zagoila sie bardzo szybko i bez zadnych problemow a kolezanki ktore stosowaly wode skarzyly sie ze rana dlugo boli i czasem nawet ropieje. trimbiotic mozesz kupic w aptece w jednorazowej saszetce kosztuje niecale 1 zl.pierwsze dni po przebiciu zrezygnowalam z solarium ale pozniej juz tylko zakrywalam pepek w trakcie oplania.i radze przez pierwsze dni unikac basenu i silowni czy aerobiku.
ps-nie jestem fachowcem w dziedzinie "przebijania pepkow" :wink: ale prosilas o rade wiec pisze to co wiem z doswiadczenia.
-
ja wlasnie wtym dniu jak sobie przeklulam pepek poszlam na solarium chociaz kosmetczka odradzala.nic mi sie niestalo z kolczykiem tylko ze to miejsce od plastra mi sie odparzylo. :wink:
-
na solarium wystarczy pepek przykryc płatkiem kosmetycznym, nie powinno się także nosić opatrunków (ewentualnie 1/2 dni po przekluciu)- to miejsce musi oddychać.
W ogołe bodypiercing to taka moja mała pasja ;) zajmowałam sie tym jeszcze 2 lata przed pójściem do szkoły kosmetycznej
-
Ja po przekłuciu pępka przemywałam go dezynfekującymi chusteczkami leko, poleciła mi je kosmetyczka, która przebijała mi pępek.
-
mi z kolei woda draznila kolczyki ale w uszach, w ogole nienajmilej wspominam przekluwanie tak banalnej sprawy jak uszy :? a co dopiero byloby z pepkiem :!: :roll:
-
Ja dzielnie poszłam na przekłucie pępka i nic się nie bałam, ale jak kosmetyczka nie mogła mi przebić i trochę się męczyła przy tym to żałowałam, że się zdecydowałam, ale teraz nie żałuję :wink:
-
.nie bolało bardzo...więcej było chyba strachu....pozniej cie tak to całe napięcie puszcza i czujesz taka ulge że szok....
-
mnie przeklucie wlasnie bolalo bardzo . a potem juz byl luz. szybko sie zagoilo 8)
-
póżniej do pielegnacji polecam husteczki LEKO
-
a o tym nie slyszalam :!:
-
O czym linek, o chusteczkach LEKO? To takie chusteczki nasącząne środkiem dezynfekującym, służą także do przemywania pępuszków u niemowlaków :wink:
-
nie mam jeszcze dzidzi ale wszystko przede mna :wink:
-
nie mam jeszcze dzidzi ale wszystko przede mna :wink:
Ja też nie mam, a chusteczki używałam do swojego pępuszka po przebiciu :wink:
-
ROZUMIEM a ja mam nieprzebity pepuszek :wink:
-
dzisiaj rozmawialam z moja kolezanka , ma kolczyk w pepku juz prawie 7 miesiecy i mowi ze jeszcze jej sie nie goi dobrze.jest zdeterminowana go wyjac i isc ppotem na przeklucie jeszcze raz ale mowie zeby dala sobie jeszcze czas. ale ogolnie to goi sie chyba dosc dlugo :roll:
-
7 miesięcy to zdecydowanie za długo - najprawdopodobniej ma zły kolczyk !!! Na pierwsze przekłócie idealnie przyjmuje sie tylko tytan g23, nawet nie stal chirurgiczna, bo niektórzy mogą być na nią uczuleni. Lub kolezanka zaniedbała mocno higenę tego miejsca ... 8O
-
kolczyk wlasnie miala ze stali chirurgicznej , ale wiem ze potem zmienila chyba na srebrny.moze jest na srebro uczulona?ale w uszach nosi srebro i jest wszystko dobrze. a co do higieny tgego miejsca to dbala.musze ja jeszce raz podpytac 8)
-
to podpytaj bo moze przypomni sie jej co jeszcze mogla takiego zrobic
-
mozliwe ze zahaczyla go o cos tak mi sie wydaje bo kiedys mi mowila cos takiego.ja pamietam jak moj sie juz wygoil calkowicie i przez przypadek jak zahaczyl sie o swetr ..uuu bolalo nieziemsko :'-( i babrało sie zbnowu. na szczescie teraz juz jest dobrze od bardzo dlugiego czasu :)
-
mogła sie poczatkowo nie przyjąć stal bo powinien być tytan a srebro na niewygojony pępek to zabójstwo :) Lub mogła zahaczyć jak mówicie zbyt mocno ale wtedy trzeba własnie włożyc kolczyk z tytanu i przemywać solą fizjologiczną plus tribiotic.
-
A to mój przebity przyjaciel :lol:
(http://images12.fotosik.pl/4/51c7f0c36286fa98.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
a czy po przekluciu uszu (gdy rana ciezko sie goi) tez polecacie klientkom tribiotik?(czy jak to sie pisze;)) czy woda utleniona...
posty sklejono
a i odnosnie przeklucia pepka:) mi sie goil 1,5 roku... ale w koncu sie zagoil i nic mi nie jest:))
-
a czy po przekluciu uszu (gdy rana ciezko sie goi) tez polecacie klientkom tribiotik?(czy jak to sie pisze;)) czy woda utleniona...
absolutnie woda utleniona! ponieważ "rozpulchnia" ranę.
sól fizjologiczna i tribiotic.
-
A ja jak bylam mala wlasnie wode utleniona w gabinecie mi powiedzieli a ze sie nie znalam to tak mi mama robila, i bolalo jeszcze bardziej. :twisted:
-
dziekuje za odp:))
-
Kurcze naprawde tak długo goiły wam sie pepuszki???jestem w szoku 8O mi sie goił moze miesiac.....zawsze mam kolczyk ze stali chirurgicznej i nic sie nie dzialo...hm. A pepek smarowalam woda z szarym mydlem najlepszy sposób!!!!goi sie ekspresowo!!! :D
-
Mój pępek goił się pól roku,ez przemywłam solą fizjologiczną. Raz tylko zebrała mi się ropa,bo zgniotłam go rajstopami. Wtedy pomógł mi Tribiotic. TEraz jest ok. Co do kolczyka,to mam tytan,ale koleżance wogóle nie goiło się,aż zmieniła na srebrny kolczyk. Tak jak we wszystkim,to indywidualne.
-
Mi też się pępek goił miesiąc - niecały, po 2 tyg było ok, inne miejsca też jak na psie, wszystko jest zależne od skłonności osobniczych :) Zdarzają sie przypadki, że mimo zmieniania stali, smarowania specyfikami itp kolczyk się nie przyjmie i nic już na to nie moża na poradzić - rzadko bo rzadko ale sie zdarza.
-
hmm mi ogolnie wszystkie przklucia bardzo wolno sie goja... ale tak jak mowie przemeczylam sie 1,5 roku i wreszcie sie zagoilo:)) az wam zazdroszcze ze wam wystrczyl miesiac... no nic, wazne ze sie zagoilo:) pozadrawiam
-
Dziewczyny, wiecie może czy pępek można przebić dwa razy w tym samym miejscu?
Usłyszałam wiele sprzecznych informacji. :roll:
Byłam u kosmetyczki, która parę lat temu przebijała mi pępek i powiedziała, że nie ma problemu.
Mimo wszystko wolę się upewnić, bo tak jak napisałam - każdy mówi co innego :wink:
-
właściwie to nie do końca jest to wskazane, ponieważ w miejscu poprzedniego przekłucia zrobił się zrost, dlatego poproś kosmetyczkę aby - owszem przekłuła w tym samym miejscu co dziurki ale głębiej lub płycej, żeby nie trafić na zrost.
-
dlatego poproś kosmetyczkę aby - owszem przekłuła w tym samym miejscu co dziurki ale głębiej lub płycej, żeby nie trafić na zrost.
tu nie ma co prosić :wink: kosmetyczka powinna o tym wiedzieć :wink:
-
no właśnie, to swoją drogą ... :roll:
-
ja sama sobie kiedys przeklulam :roll: prawie zemdlalam a kolczyka i tak nie wlozylam :roll: i na drugi raz jak mnie kosmetyczka przekluwala to mialam wlasnie zrosta i mnie bolalo bardziej :cry: az mi slabo bylo 8O
-
Moja kolezanka miala 2 razy przekluwany pępek i kosmetyczka powiedzial ze nie moze przekłuc w tym samym miejscu bo powstal zrost po poprzedniej dziurce
-
właściwie to nie do końca jest to wskazane, ponieważ w miejscu poprzedniego przekłucia zrobił się zrost, dlatego poproś kosmetyczkę aby - owszem przekłuła w tym samym miejscu co dziurki ale głębiej lub płycej, żeby nie trafić na zrost.
Kosmetyczka powiedziała mi wtedy, że może przebić, tylko będzie o wiele trudniej, bo przecież zrobiła się blizna, ale jest to jak najbardziej możliwe i nie widzi przeciwskazań...
Płycej jednak bym nie chciała. I tak miałam niezbyt głęboko.
Jakieś 2 lata temu postanowiłam wyjąć kolczyka. Niestety-w środku się zrosło, ale dziurki nadal są widoczne, dlatego postanowiłam raz jeszcze przebić, bo niestety niezbyt fajnie to wygląda:/ - to tak w ramach wyjaśnienia.;)
Dzięki za radę, przyda się. :) Mam nadzieję, że będzie OK, bo jednak trochę się boję. :roll:
Natalia86, po pierwsze gratuluje odwagi-ja nigdy nie zdecydowałabym się sama sobie przebić.:D Po drugie - czyli kosmetyczka przebiła Ci zrost?Ani płycej, ani głębiej? :wink:
-
Ja tez mam kolczyka w pepku. Przebijalam jakies dwa lata temu u kosmetyczki. Sam zabieg zupelnie bezbolesny jak dla mnie, ale mi bardzo dlugo sie goil. 7-8 miesiecy do zueplnego zagojenia ( ale ja mam tez takie cialo, ze nawet ranki sie dluuugo babrza ). W sumie zagoilo mi sie, jak wlozylam kolczyk z tytanu, wiec mozliwe tez, ze mam jakies uyczulenie na stal chirurgiczna.
Generalnie zkoclzyka jesem bardzo zadowolona, i jakos juz sobie nie wyobrazam mojego brzucha bez tego kolczyczka, tak smao jak nosa bez kolca :P Teraz chyba czas na brode. Piercing uzaleznia!! :roll:
-
chyba znowu se przebije koczyka w pępuszku ponieważ dziura mi zarosła po ciąży :cry: i znowu mi się to podoba i mam obsesje...lecz mam dylemat ponieważ ma blizne...i ta skóra już jest sflaczała...pójde poprostu się spytać jakiegoś konkretnego salonu :wink:
-
Ulla jeszcze nawiązując do wody utlenionej to podobno trzeba nią płukac, gdy robią się malutkie strupki. I to nie tak, ze woda utleniona zwalnia gojenie, tylko po prostu powinno się czyścić nią nalewając najpierw na wacik, a nie lejąc odrazu na pępek. Niektórzy do przemywania polecają rumianek, ja przemywałam spirytusem salicynowym. Kolczyk długo mi się goił i to bardzo długo, choć o higienę dbalam bardzo (w sumie nadal dbam, żeby nie było :P), potem, gdy był już prawie zagojony oliwka do ciała mi się wlała do dziurki jak smarowałam nią bzuch i się zaczęło od nowa ;/ Męczyłam się dłuuugo, bo ok. 6 miesięcy i dalej nie zagojony w 100%. Ale mojej koleżąnce goił się 1.5 roku i już ma spokój, więc się nie przyjmuję. A cod o maści to rzeczywiśie tribiotic najlepszy :)
-
ja tam nie miałam żadnych problemów z kolczykiem w pępuszku, zrobiłam go w styczniu tego roku... goił mi sie niecałe 2 tygodnie przez pierwsze 3 dni smarowałam go tribiotikiem i przemywałam spirytusikiem,od 4 dnia maścią nagietkową.... no i dodatkowo przez tydzień miałam zaklejony pępek plastrem.... wygoiło się szybko bez jakich kolwiek problemów :D :lol:
-
Ulla jeszcze nawiązując do wody utlenionej to podobno trzeba nią płukac, gdy robią się malutkie strupki. I to nie tak, ze woda utleniona zwalnia gojenie, tylko po prostu powinno się czyścić nią nalewając najpierw na wacik, a nie lejąc odrazu na pępek.
no nie zgodzę się.... woda utleniona rozpulchni nam to co już się zagoiło! a przemywać można solą fizjologiczną i nic się nikomu nie stanie.
ja przemywałam spirytusem salicynowym. Kolczyk długo mi się goił i to bardzo długo, choć o higienę dbalam bardzo (w sumie nadal dbam, żeby nie było :P)
No i sama sobie odpowiedziałaś dlaczego Ci się nie goiło :roll:
-
spirytus yyy ała : zdziwiony :
-
spirytus yyy ała : zdziwiony :
Mi tak kosmetyczka u której przebijałam kazała ;)
Dodane po 2 min.:
No i sama sobie odpowiedziałaś dlaczego Ci się nie goiło :roll:
czyli spirytusem nie powinnam? :cry:
-
no raczej sie spirytusem nie powinno 8O
chcoiaz wszyscy mowia ze nie powinno sie przemywac woda utleniona a ja tak robilam i zagoli mi sie bez zadnych przeszklod bardzo szybciutko, nic anic nie ropialo ani nie bolalo :? wiec sama nie wiem, moze mialam po prostu szczescie :wink:
-
Przekłucie pępka to jedno z najbezpieczniejszych przekłuć, fachowiec zrobi to w czasie krótszym niż 30 sekund z założeniem kolczyka. Po zdezynfekowaniu miejsca przekłucia rysujemy specjalnym pisakiem siatkę dostosowana do długości ozdoby tak aby po przekłuciu koczyk ani nie wisiał, ani nie spinał skóry, następnie przy uzyciu klem chwytamy fałd skorny i jednym szybkim rucham przekłówamy go igła grubości 2,2mm zakładamy ozdobę. Dezynfekujemy raz jeszcze, preparatem do dezynfekcji dóry np. skin sept, zakładamy jałowy gazik i plaster tegaderm. Przez nastepne kilkanaście godzin nie ma potrzeby ruszania opatrunku. Potem przez następny tydzień zmieniamy opatrunek raz dziennie czyszcząc kolczyk (!) a nie rane. Naciskamy delikatnie na dolna kulke wypychając ozdobe do góry i czyścimy metal, czynnośc powatarzamy w druga strone. Nie ma potrzeby zalewania miejsca przekłucia woda utleniona. Nie stosujemy spirytusów i innych środków drazniacych! Noszenie opatrunku przez pierwsze 5-7 dni gwarantuje, że miejsce przekłucia zacznie goić sie bez dostepu bakterii. Przez ten kres nie kapiemy sie w basenach, jeziorach, morzu. Nie robimy sobie kapieli w wannie. Myjemy sie szybko pod prysznicem.
Tribiotik sosujemy TYLKO I WYŁĄCZNIE! w momencie wystapienia stanu zapalnego. Tribiotik to maść z antybiotykiem, nie stosujemy go profilaktycznie, ponoewaz jest to lek! Profilaktyka polega na tym aby nie dopuscis do zakażenia.
Oczywiście tak jak wazna jest pieklegnacja po tak samo wazna jest higiena wykonania samego zabiegu. Więc wszystko musi byc sterylne i jałowe. Wydaje się to smieszne i mało wazne ale tak na prawde pierwsze problemy maja zwiazek z niehigienicznym przekłuciem.
Inne przyczyny zwolnonego gojenia sie to np. sytuacje kiedy nastepuje zwiększona potliwośc ciała (lato, siłownia, aerobik), draznienie miejsca przekłucia paskiem spodni, uczulenie na metal (najbezpieczniejsza i zalecana jest stal hiturgiczna, wzglednie tytan).
(ale sie nagadałam) :)
-
Tribiotik sosujemy TYLKO I WYŁĄCZNIE! w momencie wystapienia stanu zapalnego.
Tu się z Toba nie zgodzę ;)
Tribiotic stosujemy także proflilaktycznie gdyż ułatwia gojenie rany w końcu także po to jest także antybiotyk ( w tym wypadku trzy w jednym Bacytracyna, Neomycyna i Polimiksyna B ) :)
po raz drugi prosze o uzupełnienie wymaganych danych w profilu :)
-
Teraz ja się nie zgadzam. Nigdy nie stosujemy antybiotyku profilaktycznie!
Jaka szkoda, że propagujecie tu takie informacje.
-
rana sama w sobie wymaga wspierania w gojeniu się czemu sprzyja maść z antybiotykiem :)
-
nie wiem czemu tu sie tak rozchodzi o ten tribiotik, mi poleciła go kosmetyczka i uważam że była to trafna decyzja dziurka wygoiła się ekspresowo bez jakichkolwiek komplikacji... i tak samo na uczelni podczas nauki oczyszczania kiedy to dziewczyny zdzierały sobie naskórek..., by złagodzić te podrażnienie i przyśpieszysz proces gojenia kobieta polecała nam tribiotik... :roll: rozumie mieć jakieś ale.. w sytuacjach kiedy stosuje się go namiętnie ale raz czy dwa razy dziennie w przypadku kolczyka w pępku przez okres 3 dni... to żadna zbrodnia ,Ania ma racje rana wymaga wspierania
-
kazde skaleczenie smarujecie tribiotikiem?
powodzenia
-
dziękujemy :D
pomaga póki co :D
-
życze miłej lektury wszystkim, którzy potrafia czytac ze zrozumieniem ]:-)
ANTYBIOTYKI UZYWA SIE TYLKO W MOMENCIE ZAKAŻENIA!
ANTYBIOTYKI NIE SPRZYJAJA GOJENIU SIE RAN!
GOJENIU RAN SPRZYJA HIGIENA!
Tribiotic Opis działania: Preparat wykorzystujący synergizm działania 3 antybiotyków bakteriobójczych.
Wskazania: Niewielkie rany, zadrapania i skaleczenia zagrożone(!!!) lub powikłane(!!!) zakażeniem bakteryjnym.
Działania niepożądane: Niekiedy wysypka skórna, świąd i nadkażenia opornymi szczepami bakterii lub drożdżakami Candida.
Bacytracyna to antybiotyk polipeptydowy o działaniu bakteriobójczym w stosunku do bakterii Gram-dodatnich. Nie działa na Enterobacteriaceae i Pseudomonas aeruginosa. Hamuje proces budowy ściany komórkowej u bakterii. Bacytracyna jest wytwarzana przez Bacillus licheniformis i Bacillus subtlis varium Tracy.
Bacytracyna wykazuje oporność krzyżową z neomycyną. Bacytracyna działa na gronkowce, paciorkowce, Clostridium, Corynebacterium diphteriae, na niektóre bakterie Gram ujemne (Neisseria gonorrhoeae, Neisseria meningitidis, Treponema pallidum, Haemophilus influenzae). Staphylococcus aureus jest oporna na bacytracynę. Bakterie szybko wytwarzają oporność na bacytracynę.
Niestety między wieloma antybiotykami istnieje tak zwana zależność krzyżowa, czyli oporność na leki z danej grupy. Na przykład oporność na penicylinę oznacza oporność na wszystkie antybiotyki z tej grupy bez względu na to, w jakim środowisku się je zastosuje.
Neomycyna jest aminoglikozydowym antybiotykiem wytwarzanym przez Streptomyces fradiae. Jest mieszaniną dwóch izomerów: neomycyny A, neomycyny B i neomycyny C. W lecznictwie stosowana najczęściej w formie siarczanu. Działa bakteriobójczo na gronkowce i bakterie Gram-ujemne: Escherichia coli, Klebsiella, Haemophilus influenzae, Proteus, Shigella, Pseudomonas. Na neomycynę są wrażliwe również Mycobacterium tuberculosis (odporne na streptomycynę). Jest słabo wchłaniana z przewodu pokarmowego. Najlepiej działa w środowisku zasadowym. Wydalana jest głównie z żółcią. Około 3% antybiotyku jest wydalane przez nerki, stąd neomycyna była stosowana przy zakażeniach układu moczowego (Aerobacter aerogenes, Proteus vulgaris).
Stosowana w leczeniu infekcji skóry i błon śluzowych, do wyjałowienia przewodu pokarmowego przed operacją. W stanach śpiączki wątrobowej, w zakażeniach przewodu pokarmowego, przy biegunkach na tle infekcji bakteriami, przy zabiegach ginekologicznych.
Polimiksyna B i E to cykliczne peptydy stosowane domięśniowo i dożylnie. Powodują uszkodzenie błon cytoplazmatycznych bakterii. Działają na bakterie Gram-ujemne: Pseudomonas aeruginosa, Enterobacter aerogenes, Klebsiella, Escherichia coli, Salmonella, Shigella, Haemophilus influenzae, Bordetella. Nie działają na Proteus i Neisseria.
Polimiksyny są wytwarzane przez Bacillus polimyxa. Znane są: polimiksyna A, B, C, D, E. Polimiksyna B oraz polimiksyna E – kolistyna są stosowane w lecznictwie. Substancje skrajnie kwaśne i zasadowe niszczą polimiksyny.
Nie ulegają wchłonięciu z przewodu pokarmowego do krwi. Kolistyna ulega resorpcji z przewodu pokarmowego do krwi w nieco większym stopniu niż polimiksyna B. Po podaniu doustnym działają przeciwbakteryjnie w świetle przewodu pokarmowego. Dlatego też są stosowane w tym celu. Podane domięśniowo łatwo przenikają do wszystkich tkanek. Słabo przenikają do płynu mózgowo-rdzeniowego, jamy otrzewnej i jamy opłucnej. Wydalane są z moczem. Kolistyna znajduje zastosowanie w zwalczaniu infekcji układu moczowego.
Jest to antybiotyk neurotoksyczny i nefrotoksyczny. Uszkadza cewki moczowe.
Wykorzystywane są w leczeniu infekcji układu moczowego, układu oddechowego i przewodu pokarmowego.[/b]
-
jeśli uważasz że rana po przekłuciu pepka nie jest raną zagrożoną to powodzenia życzę :lol:
a tak na marginesie przy podawaniu cudzych słów powinno podać się źródło 8)
Dodane po 6 min.:
OT mały zrobię bo mi się wesoło zrobiło :D
przypomina mi się teraz sytuacja kiedy dziewczyna chciała nam wmówić na przekór wszystkim że lampa solux z czerwonym filtrem służy do łagodzenia podrażnień :lol:
-
ehehe Ania tamta laska była prze mocna a jej argumenty jeszcze bardziej ;)
tak na dobrą sprawę jeśli Tribiotik był by tak przerażająco silny (jego działanie) jak usiłujesz nam to przedstawić to kobiecinko droga był by on sprzedawany na receptę a nie ogólno dostępny i za tak śmieszną cenę... :roll: poza tym rana to rana i każda jest zagrożona bez względu na to czy jest to zwykłe otarcie czy coś o wiele bardziej poważnego...
Dodane po 29 min.:
a tak na marginesie tribiotik działa antybakteryjnie i na saszetce we wskazaniach pisze że jest to środek pierwszej pomocy przy drobnych ranach, zadrapaniach i oparzeniach a w przeciwwskazaniach widnieje tylko nadwrażliwość na składniki preparatu :roll:
-
chyle czoła..... jestescie niesamowite.... wow
-
o fuck do Was na serio nic nie doociera! po kluciu nie smaruje sie niczym jesli gojenie przebiega poprawnie, organizm sam sobie z tym radzi a rozne masci tylko blokuja doplyw powietrza, przemywa sie sola fizj9ologiczna i tyle, jesli sie papra to dajemy antybiotyk, na zwykly kaszel tez odrazu antybiotyki dajecie??
-
o fuck
popracuj nad slownictwem : zolta : '
nie zebym sie wcinala w dyskusje ale trzymam tu porządek i takie slowncitwo nie jest tu mile widziane :wink:
-
no za brzydkie slowo przepraszam;p ale reszte podtrzymuje
-
A co się tu dzieje Moje Drogie ? bo mi iskry po monitorze skaczą :D :D pozdrawiam :D :D
-
niektórzy nie mając siły słów - argumentów chwytają za argumenty siły słowa :lol:
-
: bredzisz :
-
niektórzy nie mając siły słów - argumentów chwytają za argumenty siły słowa :lol:
dobre-ale dwa razy musiałam przeczytać :P :P
-
To Ty pomyśl ile ja to musiałam wymyślać :lol:
-
:D
-
a mi coś z pępkiem znowu sie dzieje :( mam kolczyk juz z pół roku, wszystko było ok, zmieniłam i zaczął mi ropieć. :? już nie wiem co mam z nim zrobić... :x posmarowałam tribioticiem raz i trochę lepiej się zrobiło, dziś znów posmaruję, może to przez to, że zmieniłam...
-
kolczyk w pepku potrafi sie goic dluzej niz pol roku niestety, pewnie podraznilas kanal i proces gojenia musisz przejsc ponownie. zmieniony kolczyk tez nie powinien byc z byle czego i oczywiscie wysterylizowany.
-
Dzis mialam okazje ogladac zakladanie kolczyka przez kumpele i stwierdzilam ze to nie na moje nerwy :roll:
-
Ja sobie 4 lata temu przebiłam pępek sama. Sama założyłam kolczyk. Nic strasznego. Mi się wygoiło w 2 tygodnie.
-
A ja się zastanawiam, kiedy mam wyciągnąć kolczyk? Jak będzie lekko brzuszek widać? :?:
-
Niektóre kobiety nosza prawie całą ciąże kolczyk, tylko zmieniaja go na dlugi z bioplastu albo ptfe
-
zabcia a czy mozesz mi powiedziec jak dlugo przemywac (badz smarowac_i czy rownoczesnie?) pepek po przebiciu... :?:
-
Ja smaruję maścią z antybiotykiem - Tribiotic. Pomaga i kosztuje też niewiele.