Też niestety mam ten problem, szukałam już odpowiedzi na to samo pytanie, wyszło niestety, że tylko operacja plastyczna/lifting. Na razie nie mam tyle kasy ani odwagi, ale strasznie denerwuje mnie właśnie "naburmuszony" wyraz twarzy... ludzie mnie odbierają jako osobę wiecznie złą i smutną, mimo że jestem wesoła i radosna. Często zdarza mi się, że na imprezach ludzie pytają mnie "co się stało, dlaczego jesteś smutna, zmęczona?" i wtedy nie wiem co odpowiedzieć. Niestety taki urok i bezinwazyjnie nic nie zrobisz.