Warsztaty rzeczywiście fantastyczne. Gorąco polecam uczestnictwo w tego typu imprezach nawet osobom mniej zaawaznsowanym. Nikt ich stamtąd nie wywali bo tam nikt nikogo na stopień nie ocenia a można się baardzo wiele nauczyć.
A ten frenchyk z maskowaniem i optycznym wydłużaniem naturalnej płytki to naprawdę hicior i warto było się tego nauczyć
Co do kolorowych akryli to niestety mają problem gdyż (co mnie dziwi) ktoś w USA ma patent na kolorowy akryl i oni narazie nie mogą tego przeskoczyć dlatego póki co wchodzą powoli w żelki, co mnie osobiście bardzo cieszy