Czy moge otworzyc gabinet nie majac jeszcze dyplomu?

[Gość]

raczej prawo nie moze dzialac wstecz,wiec nie moze nikt nakazac zamknac nagle gabinety osobom,ktore dotychczas je prowadzily.

prawo faktycznie wstecz nie dziala, natomiast jesli wejda nowe przepisy, bedzie okres w ktorym juz istniejace gabinety beda musialy dostosowac sie do tych przepisow (np 2 lata) i wtedy albo wlasciciel bedzie musial sie doksztalcic (jesli wykonuje uslugi), albo zatrudnic osobe z wlasciwym wyksztalceniem, albo zamknac interes
tak bylo w przypadku wielu przepisow (m. in. ustawy o gabinetach kosmetycznych) ktore juz zmienily sie po naszym wejsciu do UE. ja jestem za takim rozwiazaniem, bo bedzie to w konsekwencji prowadzilo do podniesienia jakosci uslug... nie wystarczy kilkumiesieczny kurs, osoba prowadzaca gabinet bedzie musiala mniec con. tytul technika uslug kosmetycznych
wlasciciel to troche inna sprawa - tu moze byc kazdy, i to sie raczej nie zmieni... bo wlasciciel wcale nie musi 'u siebie' pracowac i wykonywac uslug. przepisy o wyksztalceniu kierunkowym obejmowac beda osoby odpowiedzialne wlasnie za przeprowadzanie zabiegow w gabinecie

[Gość]

Czy to prawda,ze aby otworzyc maly salonik (paznokcie,henna depilacja, makijaz) trzeba miec skonczone przynajmiej studium kosmetyczne??? Nie wystarcza odpowiednie szkolenia?

[mako]

Czy to prawda,ze aby otworzyc maly salonik (paznokcie,henna depilacja, makijaz) trzeba miec skonczone przynajmiej studium kosmetyczne??? Nie wystarcza odpowiednie szkolenia?

Żeby otworzyć to chyba nie, co innego wykonywać w nim konkretne zabiegi. Są tu osoby lepiej doinformowane i były już o tym dyskusje. Powoli chyba zaczyna być wymagane coraz więcej od osób wykonujących pewne zabiegi. Prawdopodobnie do niektórych trzeba będzie mieć nawet studia wyższe z kosmetologi. Do stylizacji paznokci jak na razie wystarczą kursy .

Pozdrawiam
Mako

[Gość]

Nie orientuję się w tym temacie , ale wyaje mi że same szkolenia nie wystarczą na pazurki może bym pozła do kogoś po samym szkoleniu ale na większyzabieg na twarz raczej na pewnonie  

[ankuak]

Bez obrazy, ale ja uważam że conajmniej skończenie studium kosmetycznego potrzebne jest by pracować w saloniku kosmetycznym. Moim zdaniem kurs wystarczy by robić makijaż i paznokcie.

Bardzo łatwo zrobić komuś krzywde jeśli nie ma się wystarczającej praktyki i wiedzy z zakresu kosmetyki tak więc 2 lata studium to nie jest aż tak wiele, a kursami później można pogłębiać swoją wiedzę.  

[Gość]

Prawo do otworzenia salonu ma technik uslug kosmetycznych , a to uzyskasz konczac studium , tyle wiem

[Gość]

Gabinet moze otworzyc kazdy, nie trzeba miec ukonczonej szkoly. Prawo tego nie reguluje, przynajmniej na razie.

[Gość]

do tworzenia gabi nie musisz miec ukonczonej szkoly kosmetycznej niestety

[mako]

Prowadzenie salonu to biznes. Po co do tego ukończenie szkoły kosmetycznej? Wystarczy, że zostaną zatrudnione osoby z odpowiednimi szkołami i uprawnieniami. Czy jak będę chciał sprowadzać cukier trzcinowy to muszę ukończyć technikum rolnicze ze specjalizacją w uprawianiu trzciny cukrowej?
Zazwyczaj salony otwierają kosmetyczki i oczywiście najlepiej jest gdy szef/owa też jest z tym profilem powiązana/y bo przynajmniej zdaje sobie sprawę ze specyfiki takiej pracy. Jednak salon to takie małe przedsiebiorstwo i żeby go otworzyć trzeba mieć przedsiębiorczość a nie szkołę. Co innego robić w nim zabiegi.

Pozdrawiam
Mako

[Joanna]

do tworzenia gabi nie musisz miec ukonczonej szkoly kosmetycznej niestety

tak niestety, wystarczy mieć pieniądze

[Gość]

niech sie tylko te osoby bez wyksztalcenia nie zdziwia, jak do nich nikt nie bedzie przychodzic, bo ja bym nie wybrala sie na zabieg oczyszczania twarzy  nawet za darmo  do kogos, kto jest po 2 tygodniowym kursie kosmetycznym!!!!!!!        

[Tomek]

niech sie tylko te osoby bez wyksztalcenia nie zdziwia, jak do nich nikt nie bedzie przychodzic, bo ja bym nie wybrala sie na zabieg oczyszczania twarzy  nawet za darmo  do kogos, kto jest po 2 tygodniowym kursie kosmetycznym!!!!!!! :

A jak zweryfikujesz to wyksztalcenie?
Poprosisz o kopie dyplomu?
jak ktos bedzie chcial oszukac to powie Ci to co chcesz uslyszec .

[Gość]

Ja mam w ramce dyplom ukonczenia studiow, i bedac jeszcze w gabinetach na praktykach spotkalam sie z tym, ze panie wywieszaja swoje certyfikyty, dyplomy. Wiec jesli w gabinecie pracuje kosmetyczka majaca swoja wartosc, na pewno wywiesi wszystko co posiada:-)

Tak mi sie wdaje  
a to to sie zgadza, ze jak ktos bedzie chcial nas oszukac, to  i tak oszuka.....ale klamstwo ma krotkie nogi, i wiadomo ze predzej czy pozniej pojawia sie problemy, majace zwiazek z brakiem wiedz, bo okarze sie ze ktos dostal grzybicy( i oby tylko!), ze jakas klijentka ma przepilowana plytke niemalze do krwi, albo ze podczas depilacji niechciac naderwala skore!!!!

I potem slyszy sie ze znowu ktos zamknal gabinet, po paru miesiacach.................w miescie gdzie mieszkaja moi rodzice ciagle slyszy sie o tym.

[ankuak]

Na razie jest tak jak mówi Oszin czyli gabinet może otworzyć osoba wogóle nie związana z zawodem , a jak będzie w przyszłości to zobaczymy. Ale doradzam Ci wybrać wyższą uczelnie ja co prawda najpierw robiłam studium a potem studia ale to dla tego że wcześniej nie było innej możliwości. Tak więc uczyłam się już 5 lat, a jeśli zainteresuje Cię kosmetologia to będziesz chciała pogłębić swoją wiedze,  więc może od razu lepiej wybrać studia.

[Gość]

Bardz, bardzo, bardzo proszę o informacje czy można otworzyć i prowadzić samemu gabinet kosmetyczny w trakcie studiów o kierunku kosmetologii?? Z góry dzia!!!!!!!!!!!!!