Autor Wątek: demakijaz oczu  (Przeczytany 32567 razy)

Gość

  • Gość
demakijaz oczu
« dnia: 2005-05-08, 21:00:30 »
mam problem, nie moge poradzic sobie z demakijazem oczu u Pan z bardzo mocnym i prawdopodobnie wodoodpornym makijazem, a przede wszystkim ze zmyciem kreski zrobionej wewnatrz oka. Oko jak wiadomo jest bardzo delikatne i sposob w jaki robimy demakijaz tez wymaga wiedzy i umiejetnosci. ja wiedze posiadam, ale z umiejetnoscia chyba gorzej. biore waciki nasaczone dosc grubo odpowiednim preparatem i przykladam na powieki , chwile przytrzymuje i delikatnie z wyczuciem przyciskem, nastepnie przesuwam w dol i tak kilka a nawet kilkanascie razy, pozniej prosze klientke o otwarcie oczu i przecieram delikatnie starty makijaz spod oka. i wszystko teoretycznie powinno byc dobrze ale niestety nie jest. kreski wewnatrz zostaja, wiec biore patyczek higieniczny nasaczony plynem do demakijazu do oczu wrazliwych i probuje zetrzec ta upiorna kreske ale nie moge. POMOZCIE!!!!!!

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-05-10, 20:35:20 »
No cóż, zdarza się. Ja zawsze zmywam do skutku. Czasami i kilka minut. Ale zgadzam się, bardzo cięzko to zmyć. To również zależy od samej kredki, są lepiej o gorzej zmywalne. Na pracowni mamy płyn do demakijaży Kolastyny i przyznam że nim idzie dość ciężko. W domu używam Ofiflamu i schodzi bezproblemowo.
Nie wiem co Ci poradzić. Chyba sama musisz znaleść sposób i metodę na pokonanie upiornych kresek :)))
Pozdrawiam.

Offline Shelly

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 363
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-05-10, 20:37:40 »
Mysle, ze jest to rowniez kwestia dobrego perparatu, bo kreski potrafia byc naprawde upiorne :P

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-05-10, 21:43:24 »
A ja myślałam ,że to  tylko ja mam taki problem :lol: z demakijażem oczu

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-05-10, 22:04:54 »
Nie, nie tylko Ty...
Apropos kochane moje jak zmywacie później dolna powiekę? Do kącika czy od kącika?

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-05-11, 21:25:16 »
widze ze problem wystepuje nie tylko u mnie i chyba faktycznie trzeba sobie radzic indywidualnie. ja pracuje na roznych kosmetykach ale do demakijazu mam akurat firme laneche i jestem bardzo zadowolona. a co do demakijazu pod okiem to na pewno trzeba wykonywac ruchy od kacika do zewnetrznej strony oka, tak przynajmniej mnie uczono.
pozdrawiam!!!

Offline Shelly

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 363
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #6 dnia: 2005-05-11, 21:40:48 »
jak to do zewnetrznej.. Przeciez w ten sposob naciagasz delikatna skore oczu?
Mnie zawsze uczono, ze od zewnatrz do wewnetrznego kacika, i tak zawsze robie.

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #7 dnia: 2005-05-11, 21:41:08 »
No własnie tez mi się tak zawsze wydawało a moja prowadząca uczy inaczej.... :oops:

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #8 dnia: 2005-05-11, 21:57:20 »
nie wiem jak to jest dokladnie, ale moze co szkola to inne zasady, ktore powinny byc w zasadzie takie same. mnie uczono ze przy demakijazu pod okiem wykonujemy delikatne ruchy od kacika do zewnetrznej strony ( aby caly "brud" przenosic na wolna przestrzen twarzy), gdybysmy to robily do wewnetrznej strony moglobysmy wprowadzac " brud" do kacikow oka co prowadziloby do lzawienia lub uczulenia. ruchy od zewnetrznej strony oka do wewnetrznej wykonujemy przy masazu twarzy (oka), zgodnie z przeplywem naczyn krwionosnych i limfatycznych. nie wiem moze sie myle to mnie poprawcie ale tak mnie uczono
pozdrawiam!!!

Offline Shelly

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 363
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #9 dnia: 2005-05-11, 22:03:56 »
Hmm a ja wlasnie sprawdzilam w "Kosmetologii" Jaroszewskiej i podaja tam, ze przy demakijazu zawsze zmywamy od zewnetrznej do wewnetrznej...
No i co kobity?Wypowiedzcie sie no, bo zglupialam :P

Gość

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #10 dnia: 2005-05-11, 22:08:29 »
Prawdy sie pewnie nigdy nie dowiemy bo co szkoła to inne metody...

Gooosha

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #11 dnia: 2005-05-12, 08:47:23 »
Zawsze od zewnętrznej do wewnętrznej i nie ma dyskusji. Co do tej nieszczęsnej kreski pod okiem to ja bym położyła klientce na oczy wacik nasączony jakimś tłustym preparatem, poświrowałabym że to tak dla odprężenia klientka ma chwilkę z tym poleżeć (nie za długo) np zgasić światło, zapalić świeczuszke i wtedy spróbować. Powinno pomóc, oczywiśćie oko później odtłuścić jakimś tonikiem.

Aguś

  • Gość
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #12 dnia: 2005-05-17, 13:33:55 »
Polecam plyny do demakijazu oczu poniewaz zawieraja one olejek i latwiej schodzi.
Oczy zmywamy zawsze gora dol i do wewnatrz. Jesli masz klopot z kresną to niech klientka otworzy oko i patrzy do gory a ty przytrzymujesz jedna raczka powieke w kącikach i zgietym wacikiem czyscisz mdz rzesami :wink:

Offline DaJusia

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 801
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #13 dnia: 2006-02-28, 20:04:08 »
... dziewczyny podzielcie się, nie chodzi mi o preparat ale o to "na co" go nakładacie... mnie w szkole uczono robić demakijaż płatkami z waty, ewentualnie ręczniczkiem-kompresówką (oczywiscie bez demakijazu oczu)... a Wy czym robicie??

Gąbki wielokrotnego uzytku jakos do mnie nie przemawiają... no chyba, że uzywam jednych tylko dla siebie...  :lol:
pozdrawiam, Daria
SPA Hotel DIAMENT Ustroń

Offline Weronika

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 423
Demakijaz twarzy...
« Odpowiedź #14 dnia: 2006-02-28, 20:13:06 »
najlepsze(bo najbardziej higieniczne) dla mnie są chusty zabiegowe jednorazowego użytku. fajne chusteczki do demakijazu ma thalgo(bardzo delikatne no i wielkość odpowiednia) mimo to przyznam się, że czasem zmywam buzie gabkami ale potem piorę ją i dezynfekuję
wiem ze niektóre dziewczyny zmywaja twarz kawałkiem waty...nie wiem co o tym sądzić