Autor Wątek: Kolczyk w chrząstce (ucho)  (Przeczytany 36520 razy)

Offline Czaderska

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 4
Kolczyk w chrząstce (ucho)
« dnia: 2011-10-19, 15:12:51 »
Czy ktoś z Was ma kolczyk w tym miejscu? Przymierzam się do przekłucia, ale chciałbym się najpierw dowiedzieć jak jest z gojeniem? I czy przekłucie bardzo boli? :)

Offline The Lady

  • Administrator(ka)
  • Ilość postów mnie przerosła...
  • *****
  • Wiadomości: 3945
  • Hmm.. co tu wpisać? :)
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #1 dnia: 2011-10-19, 15:14:52 »
Z tego co ja wiem to boli i z gojeniem różnie bywa bo to chrząstka. Jednak może inne osoby mają inne doświadczenia w tym względzie.

Pozdrawiam
Lejdi :diabel:
Devil Inside
Admin

Offline Setra

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #2 dnia: 2012-02-22, 15:45:01 »
Ja mam kolczyk w lewej chrząstce. Jeśli chodzi o moment przebicia, to jest nie przyjemny, bo wchodzi igła z taki małym welflonem. Natomiast jak już kolczyk siedzi, to praktycznie nic się nie czuje, przynajmniej ja tam miałam :) Może jedna kropelka krwi mi w nocy poleciała, ale na drugi dzień bez śladu.

Offline justa28

  • To zaczyna być obsesją
  • ****
  • Wiadomości: 507
  • nie rozstaję się z lakierem do paznokci...
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #3 dnia: 2012-02-22, 17:49:14 »
chrząstkę bez problemu przebija się pistoletem....po co się męczyć wenflonem?

Offline albercik7

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #4 dnia: 2012-08-17, 13:46:25 »
Moja dziewczyna chce mieć kolczyk w chrząstce. Czy to bezpieczne? Czy chrząstka zarasta po wyjęciu kolczyka, czy może jest na stałe uszkodzona?

Za reklamę w każdym poście dostaniesz bana. Ave - Lejdi
« Ostatnia zmiana: 2012-08-18, 08:23:52 wysłana przez The Lady »
Tu pracuję i zapraszam Agencja PR. 1000% efektywnego AVE

Offline enigma

  • Lubię tu pisać
  • ***
  • Wiadomości: 448
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #5 dnia: 2012-08-18, 13:00:23 »
chrząstkę bez problemu przebija się pistoletem....po co się męczyć wenflonem?

Niekoniecznie można przebić pistoletem. Ja miałam taki przypadek, że chrząstka była zbyt szeroka (gruba) w stosunku do długości trzonka kolczyka, miejsce przebicia puchło i trzeba było wyjąć kolczyk.

Offline agatawieczorek2

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #6 dnia: 2012-08-18, 19:03:41 »
Moja dziewczyna chce mieć kolczyk w chrząstce. Czy to bezpieczne? Czy chrząstka zarasta po wyjęciu kolczyka, czy może jest na stałe uszkodzona?

Za reklamę w każdym poście dostaniesz bana. Ave - Lejdi

powiem tak ja mam kolczyk w chrząstce i noszę kolczyk ściągam, noszę ściągam bo mnie ucho boli od niego;] ale dziurka się nie zrasta. chyba że po zrobieniu by stwierdziła że nie chce tego kolczyka to co innego;))
kosmetyczka;)

Offline hannakral

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #7 dnia: 2012-08-20, 14:10:08 »
też nad tym myślałam , ale jak czytam wasze komentarze to jakoś przechodzi mi ochota..
Miałeś wypadek w pracy anglia? Zgłoś się po odszkodowanie.

Offline Body-piercing

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #8 dnia: 2012-08-27, 11:39:33 »
"Chrząstkę da się bez problemu przebić pistoletem, po co męczyć się wenflonem?" - po to, by PRZEKŁUĆ, nie PRZEBIĆ ucho. Pistolet nie przekłuwa, a miażdży tkanki, co może doprowadzić do gorszego gojenia się, a w niektórych przypadkach do przerostu blizny, keloidu i w efekcie widocznego śladu w przyszłości.
Poza tym, drogie panie, odpowiedzcie sobie same na pytanie, czy pistolet da się w 100% wysterylizować? Nie chodzi mi o spryskanie go płynami, tylko o sterylizację w autoklawie.
Swoją drogą nie rozumiem tej wielkiej "męki z wenflonem" (sama również wenflonów nie używam z uwagi na prawdopodobieństwo zwinięcia się rurki) - to sekunda i po krzyku. Zresztą - chyba nie chodzi o to, by kosmetyczce było lepiej, tylko żeby klientowi, nieprawdaż?

Offline pola102

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #9 dnia: 2013-01-15, 23:34:18 »
Każdy człowiek inaczej odczuwa ból. Opinię mało bolesnych przekłuć mają tragus i conch, opinię bardzo bolesnych: rook, snug, antitragus, industrial. Im grubsza chrząstka ma być przebita, tym ból jest silniejszy i czas gojenia rany dłuższy. Przekłucia w obrębie chrząstek ucha goją się od 3 do 6 miesięcy, czasami dłużej.

Ze względu na długi okres gojenia i skomplikowaną pielęgnację przekłucia te powinny być wykonywane u osób, które ukończyły 15 lat.

Przekłucia w obrębie chrząstek ucha zawsze powinny być wykonane pustą w środku, jednorazową i sterylną igłą. Przekłuć tych nie należy wykonywać pistoletem do przekłuwania płatka ucha. Kolczyk „od pistoletu” rozrywa ciało, zamiast je przecinać, może powodować reakcje alergiczne, jest zbyt krótki, jest blokowany motylkiem, który ciężko zdjąć i na którym gromadzą się wydzieliny rany, stanowiące świetną pożywkę dla bakterii.
moviles libres - Pozdrawiam Mart1k4h

Offline kama_sl

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #10 dnia: 2014-01-11, 20:24:25 »
Każdy człowiek inaczej odczuwa ból. Opinię mało bolesnych przekłuć mają tragus i conch, opinię bardzo bolesnych: rook, snug, antitragus, industrial. Im grubsza chrząstka ma być przebita, tym ból jest silniejszy i czas gojenia rany dłuższy. Przekłucia w obrębie chrząstek ucha goją się od 3 do 6 miesięcy, czasami dłużej.

Ze względu na długi okres gojenia i skomplikowaną pielęgnację przekłucia te powinny być wykonywane u osób, które ukończyły 15 lat.

Przekłucia w obrębie chrząstek ucha zawsze powinny być wykonane pustą w środku, jednorazową i sterylną igłą. Przekłuć tych nie należy wykonywać pistoletem do przekłuwania płatka ucha. Kolczyk „od pistoletu” rozrywa ciało, zamiast je przecinać, może powodować reakcje alergiczne, jest zbyt krótki, jest blokowany motylkiem, który ciężko zdjąć i na którym gromadzą się wydzieliny rany, stanowiące świetną pożywkę dla bakterii.

zgadzam się w 100% :) kolczyk w uchu tylko i wyłącznie pustą w środku, jednorazową i sterylną igłą. wszytko się  później ładnie goi  ;) czy boli ? wiadomo zawsze trochę musi boleć, ale to już zależy od tolerancji bólu ;)

Offline anka_anka

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #11 dnia: 2014-02-20, 14:51:19 »
czy ktoś z Was robił sobie może sam kolczyk w chrząstce? w ogóle da się czy to nie możliwe w domowym zaciszu?

Offline ula

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #12 dnia: 2014-07-23, 13:10:47 »
Mam kolczyk w chrząstce,zrobiłam tydzień temu u kosmetyczki,zrobiła pistoletem i nic nie bolało.Teraz przemywam wodą utlenioną i szybko się goi.

Offline komerun

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #13 dnia: 2014-07-24, 15:31:03 »
No, chrząstka wbrew opiniom jest dobrym miejcem na piercing

Offline karinax883

  • Zaczynam, ale każdy musi zacząć ;)
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Kolczyk w chrząstce (ucho)
« Odpowiedź #14 dnia: 2016-04-06, 16:06:04 »
Czy ktoś z Was ma kolczyk w tym miejscu? Przymierzam się do przekłucia, ale chciałbym się najpierw dowiedzieć jak jest z gojeniem? I czy przekłucie bardzo boli? :)
Ja robiłam pistoletem i nie bolało. Limfa się jednak wydziela i goi się wolno dośc jak dla mnie. Zależy też od kolczyka jaki będziesz nosić po przekłuciu