jak mowicie juz o spalonych rogowkach to przypomialo mi sie.jakies 3 lata temu kosmetyczka spalila mi wlasnie rogowki :henna.Co za bol,jeszcze byly swieta i 3 dni cierpialam zanim poszlam do lekarza.Od tej pory prawie zawsze mam pietra jak robie komus henne.Nie wiem tylko jak to ona mogla zrobic???Moze miala za wysokie stezenie wody utlenionej???albo mialam uczulenie na henne,ale wczesniej robilam i bylo ok.Od tamtej pory zostal mi tylko tusz do rzes:-)