Witam wszystkich!
Na tym forum jestem po raz pierwszy.Ogromnie się cieszę, że ktoś pierwszy zaczął ten ważny wątek dotyczący mistrzostw w makijażu permanentnym. Ja także po raz drugi przyglądam się mistrzostwom z tej dziedziny i te, które odbyły się w Warszawie dają dużo do myślenia.Moim zdaniem na tych mistrzostwach nie było żadnych zasad albo przynajmniej jury ich wcześniej nie ustaliło:nono:Całkowicie zgodzę się z moją poprzedniczką, ale mi wiele więcej rzeczy nie pasowało na tych mistrzostwach.
Odniosłam wrażenie, że szanowne jury nie idzie z postępem i zatrzymało się na starych metodach, czyli praca jedną igłą przy małych uderzeniach. I tak jak moja poprzedniczka napisała cztery igły w jednym przy metodzie włosa to rewelacja w trakcie pracy, ale najwyraźniej nie dla jury.
Druga sprawa przerywanie w trakcie pracy żeby zobaczyć, co?Jak wygląda makijaż? A co tu zobaczą,brwi nie skończone,nie dopracowane. To jakiś absurd! Mogłabym wyliczać w nieskończoność.
Jeśli nie zostaną ustalone dokładne zasady i jak ma wyglądać system pracy podczas pigmentacji tzn. rodzaj igieł, jakie sobie jury życzy i metoda, jaką mają być wykonane np. brwi itd. to uwierzcie mi takie konkursy nie mają sensu. No i koniecznie panie (jury) ze starymi zasadami i metodami dotyczącymi m.perm powinny zostać w domu.:Wink:
Ja już zaczęłam teraz czekam na innych odważnych.